7 tom "Oka" opowie nam co robili dalej główni bohaterowie - ci którzy przeżyli. wątek hanseatycki - może ruszę w kolejnym cyklu równoległym chronologicznie do pierwszych 6 tomów "Oka" - problem w tym że muszę zrobić gigantyczny reserch - w tym zdrowo pojeździć po Holandii i półno...
nie, to jest powieść. zbiór opowiadań - co dedukujemy m.in. z tego że w kolejnych występują różni bohaterowie osadzeni w różnych sceneriach... nie chciałbym być niedelikatny ale jako autor chyba wiem lepiej... :razz: * hmmm... skoro już tu jestem 7 Tom oka jelenia zaawansowanie 75% 7 zbiór opowiada...
Zawsze pisałem rzeczy które sam chciałbym przeczytać - tego zamierzam się trzymać. Jestem na tyle przeciętny że znajduję sobie podobnych którym też się podoba. A przymusu czytania nie ma. :razz: Jeśli ktoś uczciwie przeczyta i szczerze pisze że mu się nie podoba - ja się nie obrażam. (wiem, dziwny j...
recenzję przeczytałem i uznawszy za w miarę wartościową podlinkowałem ją wczoraj ze swojego bloga. co do słuchania rad... przez lata ludzie prosili o powieść z Wędrowyczem - uległem... Efekty... ech... :? muszę ufać swojemu osądowi rzeczy - opinie oczywiście czytam i analizuję - nawet te negatywne n...
że może Pilipiuk pisze ambitnie, ale fakt, że komercyjnie. Dla mnie to jest tak. Autor, artysta widzi co ma branie na rynku i to tworzy. Nie coś nowego, ponieważ zawsze jest ryzyko, że to coś zostanie źle przyjęte i nie zarobi na chleb. Tutaj właśnie znajduje się różnica pomiędzy artystą tworzącym ...
Wkleję tu swój apel - wprawdzie kiedyś wylano mnie uroczyście z tego forum, ale sprawa jest ważna - może się moderatorzy nie pogniewają... :? ****************************************************************************************************************************************** Chciałbym niniejszy...
"Hannibal:po drugiej stronie maski" kieeepsko. Autor słabo odrobił lekcję jeśli chodzi o realia środkowej europy po wojnie. Widać, że książka pisana z myślą o sfilmowaniu. Spiętrzone nieprawdopodobieństwa. Łopatologiczne wyjanienie wszystkiego też zaszkodziło. W poprzenich częściach była pewna elega...
ok ja się wetnę. Mitologia skandynawska nie jest moim hobby. Co tu dużo mówić cholernie jej nie lubię. Co wiem o Lokim? Kiedyś tam przeczytalem opowiadanie "Thor spotyka Kapitana Amerykę", potem jeszcze opowiadanie Grzędowicza o nazistach płynących do Walhali. Nie trawię prozy Kossakowskiej więc opo...
Kapuściński... No cóż "Imperium" było naprawdę niezłe więc korzystając z okazji kilka lat temu sięgnąłem po "Cesarza" i krew mnie zalała. Kapuściński dostał od losu szansę - był w Etiopii, miał unikalną okazję pogadać z ludźmi z otoczenia dawnego władcy. (wiekszość w ciągu kolejnych lat wytropiono i...
te dwa tomiki to naprawdę niezły początek. Cykl o Lokim to też niezła reklama dla młodego autora - zobaczymy jak pójdzie dalej. Jak to bedzie wygladało w np 2017 roku. Za dziesięć lat, gdy Jakub napisze kolejne kilkanaście pozycji...
dlaczego niezbyt różowo? możliwości są obecnie większe niż te 10 lat temu kiedy ja zaczynałem. Mamy więcej pism, większy procent ich objętosci zajmuje proza polska. Są tez dośc regularnie ogłaszane konkursy - ich zwycięzcy mają szanse na druk w antologiach. *** Co do wydawania własnej książki - to t...
Akurat Pani Bojarska naraziła sie pewnemu wpływowemu politykowi z małym rozumikiem dużą gazetą i jeszcze większymi wpływami. I co by jej dały te targi we Frankfurcie!? *** Nie ma to specjalnie przełożenia na nasze środowisko. (i całe szczęście).
trrr... to trochę nie tak - a raczej nieco inaczej. Oczywiście można sobie zaplanować - na zasadzie: napisałem dwadzieścia opowiadań o Rambo z Warszawy to teraz pora naskrobać coś dla dorastajacych panieniek z kompleksami. albo: nie było fantasy z elementami cyberpunka to ja to zrobię. Tylko czy nie...
jakby tu napisać żeby wyjść na intelektualistę... :razz: *** ok. powiem to tak: poziom szczegółowości trzeba sobie wypracować samemu. to pewna granica - nie wszystko da sie ubrać w definicje - niektóre rzeczy trzeba robić na wyczucie. coś sobie odpuścić, coś pokazać szzególowo. Zasadniczo to co jest...
hmm... i jak to skomentować? ok. per analogiam z telewizją. (nie oglądam od lat ale coś tam pamiętam). Wraca człowiek z roboty (szkoły treningu etc). zdejmuje buty bierze do ręki pilota. Zależnie od nastroju ogląda sobie albo "Kiepskich" albo "waidmości" albo "życzenie śmierci V" czy "połykacza węzy...
ujmę to tak: jeden pisarz jest w stanie napisać realistyczną scenę rozmowy w korytarzu, i czytelnik łyknie bez zastanawiania się czy przezli czy korytaż był za krótki. Drugi musi sie przejśc ze stoperem w ręce, trzeciemu i tak sie nie uda, czwaty każe im pogadać w celi. Dbałość o szczególy jest cenn...
pomysły? trochę z życia codziennego - patrzysz na jakś sytuację albo czytasz co wyrabiaja nasi politycy i worażasz sobie o by było gdyby... Bardzo dbore teksty pisałem tak: znajdję w literaturze naukowej jakąś informację a potem na niej budję fabułę. "2586 kroków" powstalo tak że najpierw odwiedziłe...
hmm... nigdy w życiu nie zarobiłem ani grosza w konkursie. Ups... Może jeszcze nie jestem prawdziwym pisarzem? :razz: ale jak odebrałem Zajdla była tam koperta a w niej parę groszy na oblanie nagrody ze znajomymi. Kwotę zmilczę aczkolwiek nie było by to zbyt liczne grono ani zbyt wiele kufli... Nike...
nieskromnie przyznam się że nazwę "na frankensteina" sam wymyśliłem. ale chyba oddaje istotę problemu? :razz: * co do samochodzików - jeśli ktoś lubił te Nienackiego to kontynuacja mu się raczej nie spodoba. aby ocenić mój wkład w ratowanie klimatu trza by poczytać co nasrobali Szumski & Miernic...
z wschodem jest pierońsko trudno. Jak do tej pory udało mi się opylić 4 opowiadania w Rosji i jedno na litwie (lata temu). Rosyjski rynek to dość oszałamiająca prspektywa - naklad startowy 30 tyś egz., mój znajoy pisarz srzedaje i po ćwierć miliona - ale przedarcie sie tam graniczy z cudem. Powieść ...
errata - miało być oczywiście "wieży" - cholerna dysrafia. Przepraszam. *** chwyty proste ad definitium nie są genialne - mogą być skuteczne ale generalnie najlepsze sa rozwiazania niepodobne do niczego co znalazło sie wczeniej w innyc książkach. *** oczywiście początek jest najtrudniejszy. Jest na ...