Z tego co wiem, i zostało to potwierdzone na tym forum w rzutach na dana Umiejętność w Savage Worlds Atrybut nic nie daje. Moi gracze i j sam uważamy że to trochę nie teges - wychowani na D&D, nWoDzie, Warhammerze czy jakimikolwiek innym maintream'ie wysokie Atrybut ( i ich odpowiednik w systemie ) dają bonus do rzutu. W SW tego nie ma, poza tym ze Atrybuty określają do jakiego poziomu można taniej kupować Umiejętności i pozwalają na dostęp do Przewag - ale nic względem Umiejętności jakie się już posiada.

Znacie może jakieś zasady domowe/z innych settingów które ten problem rozwiązują? Jak nie, to może dać graczom bonus +1 na d8 i d12 do rzutów w niewyszkolnych?

Zważ że Agility turlasz na przerywanie akcji, Smart na sztuczki i wiedzę powszechną, Spirit na shaken, Strength na obrażenia wręcz a Vigor na przeżywalność.
Więc turlać na nie same może być tyle samo lub więcej okazji.

Wydaje mi się że mechanika SWEX jest zbyt gruboziarnista by by opłacało się uwzględniać takie powiązania atrybutu z umiejętnością.

Można uznać, że rzuca się dwa razy: k od umiejętności i k od atrybutu (+ dzika kostka).

Rozwiązanie BARDZO epickie.

Aureus pisze:

Można uznać, że rzuca się dwa razy: k od umiejętności i k od atrybutu (+ dzika kostka).

W obu rzutach DK? Może lepiej ze trzeba zadeklarować wcześniej do czego Dzika Kostka ma pójść. Czyli albo k od Atrybutu + DK i k od Umiejki, albo k od Atrybutu i k od Umiejki + DK.

Aureus pisze:

Rozwiązanie BARDZO epickie.

Przepraszam że post pod postem, ale chciałem podzielić się przemyśleniami - używałem zasady że wszyscy rzucają jedna kostką za Atrybut, jedną za Umiejętność i ewentualna za Dzika Kostką. Wyszło naprawde fajnie - w końcu walka trwała koło 30 minut, zamiast podobnej która trwała 1 godzinę, gracze mieli większego farta ale i NPCe też sobie lepiej radzili. Z drugiej strony,nie czuło się by to był straszny epic - ot, lepsze rzuty były. Jeżeli chcecie grać "Fast! Fun! Furius!", gorąco polecam ta zasadę domową.