spotkałem się na dzisiejszej sesji z siecią
dosłownie...
moje spostrzeżenia są takie
rzut dotykowy na trawienie, czyli zawsze wchodzi
żadnej możliwości obrony
zmniejsza DEX i trudno się oddalić
a wydostanie się do zawsze AKCJA CAŁORUNDOWA!

czy sieć nie jest nieco przepakowana?
przy innych tego typu atakach jest jakiś rzut sporny
a tu nic, nie możesz uniknąć, jesteś oplątany i juz?

Przepakowana na pewno nie jest, być może lekko niedopracowana, bo na mój rozum rzut obronny lub test sporny jakiś powinien być. Ma też parę minusów:
- zasięg 3m (taka normalna, niektóre stwory mają ataki siecią na dalszy zasięg)
- po rzucie ciężko jest z nią cokolwiek zrobić, trzeba zwinąć etc.
- nie eliminuje postaci z gry, po prostu nakłada trochę kar
- można ją rozciąć, normalna sieć ma 5 pw więc wystarczy jeden cios.
Czyli ogólnie przydatna, zwłaszcza dla licznych przeciwników ale nie jakaś zaburzająca grę.

Nie przesadzaj, to tylko -2 do ataku i rzeczy opartych na Zręczności. A sieć ma maksymalny zasięg tylko 3 metry i nie zadaje obrażeń. Na dodatek na niskich poziomach atak dotykowy wcale zawsze nie trafia.
Harpun jest lepszy.

Damn, ninja'd

a jak atakować sieć ktorą jesteś oplątany?
gdy walczysz z dużą ilością przeciników, jeden rzuca sieć, znacząco ograniczając twoją mobilność
jak masz na mobilności oparta postać to boli
a praktycznie nie możesz sie obronic

Sieć ma przyrost zasięgu 3 m, a nie taki maksymalny zasięg, czyli można nią nawet cisnąć na 15.
Jest to ciekawa broń, jej siła tak naprawdę zależy od sprecyzowania, czy oplątany może ją atakować, czy nie. Jeśli nie - no cóż, poważnie utrudnia walkę oplątanemu. Mało kto jest w stanie zdać ST 25 na siłę czy 20 na wyzwalanie.

Ta? To w polskim podręczniku jest błąd

Minimalny zasięg, na jaki możesz używać tej broni, wynosi 3 metry.

SRD pisze:

A net’s maximum range is 10 feet

Morog, jaką ty masz postać że ważna jest dla niej mobilność a jednocześnie kończy swoje rundy 3m od przeciwników? Bo najbliższe co mogę wymyśleć to szarżowanie z lancą i Atakiem w Przelocie, ale to i tak nie to. Przecież mobilność to postacie mają po to, żeby pozostawać daleko od przeciwników.

A czekaj, czy ty czasem nie grasz tym swoim mnichem łańcuchowym? Do czego ci w takim razie mobilność?

hmmm.... nie do końca rozumiem post powyżej

-4 do DEX oznacza 2 oportuny mniej
a właśnie zbliża się do mnie stado przeciwników
oznacza to też o 2 AC mniej i utrudnienie w przemieszczaniu się tak by przeciwnicy musieli podchodzić
ja widzę poważny problem
a miło dużej zręczo0ści nie niewiele mogłem zrobić by temu zaradzić

powtarzam pytanie
w opisie broni jest napisane, że sieć ma 5 hp
wg. jakich zasad można ją zaatakować będąc nią oplątany?

Wydaje mi się, że jest to zwyczajne atakowanie przedmiotu. Sieć jest duża i do tego nie posiada Zręczności, więc KP ma równe 4, co daje pudło praktycznie jedynie przy naturalnej 1. Można by dać do tego element zwarcia, czyli używanie jedynie lekkiej broni do rozcięcia sieci. Chyba że ktoś nieoplątany chce ją rozciąć, wtedy bez tego elementu. Jest to moja interpretacja, gdyż także nie mogę znaleźć dokładnych informacji o tym.

przydały by się jakieś konkretne zasady na poparcie tego co piszesz?

Jak pisałem jest to tylko luźna interpretacja, choć chyba nieźle oddaje zasady jakie powinny zostać napisane.

Nie jest napisane, że nie można atakować sieci, w którą jest się zaplątanym. Z drugiej jednak strony w opisie sieci podano metody wyzwolenia się. Moim zdaniem podano wszystkie możliwe metody, więc nie dopuściłbym atakowania sieci.

Jako side-note pozwoliłbym atakować bronią sieczną/kłutą o ile jest ona rozmiaru o 2 mniejszego niż postać, czyli np. sztylet. Oczywiście atak bronią sieczną postaci oplątanej również uwalnia z sieci, ale to zaznaczam, moje zasady domowe.

Suldarr'essalar

nie uważasz że sieć jest za silna?
dla NPC z przewagą liczebną szczegolnie

i po co Twoim zdaniem podano ile ma HP?

Bo każdy przedmiot ma HP, a osoby inne niż oplątana mogą atakować sieć normalnie jako Sunder.
I nie jest przepakowana - porównaj "NPCe z przewagą liczebną i sieciami, stojący w zasięgu (3m)" oraz "NPCe z przewagą liczebną i łukami, stojący w zasięgu (30m)" - kto ma większe szanse przeciw tobie? Dodatkowo, sieć to broń egzotyczna i potrzebujesz atutu żeby ją efektywnie używać.

Ja przychylam się do zdania OzziLee. I nawet nie tyle, żeby zasady zwarcia ale po prostu można ją atakować jedynie bronią lekką żeby zadać te 5hp. Ewentualnie (gdybym chciał patrzeć na to realnie, chociaż to raczej sprzeczne w rozmowach o DnD) dałbym możliwość rozcięcia sieci przez pochwyconego jedynie w przypadku gdyby wygrał sporny test siły lub wg zasad zwarcia. W ogóle słabo to jest w podręcznikach opisane. Bo co jeżeli (wg podręcznikowej wersji) pochwycony wygra spory test siły (przypominam, że gdy przegra to może poruszać się jedynie w odległości chyba 3m od chwytającego)? Wyrywa mu linę? Czy może ciągnie go za sobą?

Z tymi zasadami zwarcia, to jak Gwjazdor dopowiedział, miałem na myśli jedynie możliwość atakowanie bronią lekką, sieczną.

Suldarr'essalar, rozumiem co masz na myśli, ale skoro można atakować sieci, to przypuszczam, że nie jest ona zbyt zaciśnięta, więc broń lekka(którą nawet w zwarciu można atakować) także powinna móc przeciąć sieć.

Ja miałem na myśli raczej to, że broń lekką dasz radę wyjąć nawet będąc w sieci, musiałaby być naprawdę bardzo ścisła żeby nie można było tego zrobić. A teraz mnie zastanowiło jakich rozmiarów w zasadzie jest ta sieć Bo zależnie od rozmiaru własnego, mniejsza istota będzie przecież się w tej sieci motać i plątać a większej będzie po prostu ograniczała ruchy...

realnie to powinien być po trawieniu jakiś test sporny
jak w każdym innym manawrze tupu unieruchamianie

Gwjazdor pisze:

Wyrywa mu linę? Czy może ciągnie go za sobą?

Może poruszać się dalej niż zasięg liny. Lina się nie wydłuża, postać nie może poruszać się nie w swojej turze, ergo - wyrywa linę.

OzziLee pisze:

Suldarr'essalar, rozumiem co masz na myśli, ale skoro można atakować sieci, to przypuszczam, że nie jest ona zbyt zaciśnięta, więc broń lekka(którą nawet w zwarciu można atakować) także powinna móc przeciąć sieć.

Broń lekka to np. krótki miecz - długość ostrza 30cm.

Suldarr'essalar pisze:

Broń lekka to np. krótki miecz - długość ostrza 30cm.

Wiem to. Wiem, że to nierealne, ale równie nierealne jest dla mnie używanie tego samego miecza, gdy ktoś się do mnie przytula(zwarcie). Można by polemizować że w zwarciu zawsze jest odrobina miejsca na ruch ręką, ale w takim wypadku wychodzę z założenia, że sieć również nie jest skręcona jak kokon na postaci. Skoro można się w niej poruszać, a nawet walczyć w niej to nie powinno być problemem chwycenie jedną ręką za oka(podobno tak brzmi dobra odmiana oczu dla sieci), zrobienie sobie odrobiny miejsca i rozcięcie jej mieczem w drugiej. Chyba że jak Gwjazdor zauważył można kombinować z rozmiarami, lecz w tym wypadku dałbym co najwyżej karę, bo mniejsze postacie w końcu mają mniejsze bronie, a większych nie musi ta sieć nawet całego ciała objąć.

W temacie rozmiaru sieci i jej "zdolnosci" unieruchamiajacych trzeba przyjac naprawde wiele uproszczen bowiem jesli zaczelibysmy zabijac male kotki realizmem z kazdym krokiem pojawia sie wiecej pytan.
Np. Jaki wplyw na podatnosc na oplatanie ma ksztalt wroga?
Wyobrazmy sobie rzucenie sieci na przeciwnika w zbroi upstrzonej roznymi kolcami i wypustkami. O wiele latwiej spetac takie pana niz, dajmy na to polnagiego, napakowanego barbarzynce.