Ludzie, w chwilę odmłodniałem o jakieś milion lat i znów stałem się chłopczykiem co z wypiekami na twarzy oglądał spiraconą tysiąc razy kasetę z Rambo 2.
Cytat z Joemonstera, bo autor dokłądnie ujął istotę filmu:"Dla wielbicieli romantycznych filmów akcji: Sylvester Stallone, Jason Statham, Jet Li, Mickey Rourke, Dolph Lundgren, Arnold Schwarzenegger, Bruce Willis wszyscy zmieścili się w tym jednym filmie!"
Idzie rozpierducha jakiej świat nie widział...
http://www.youtube.com/watch?v=C6RU5y2fU6s
Jak dla mnie, to film wagomiaru Gran Torino, Najnowszego Rocky'ego i Johna Rambo. Bez oglądania się na trendy i poprawność polityczną. Będzie się działo!