Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
AGrzes
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1140
Rejestracja: pn gru 30, 2002 5:42 pm

Współczesne taktyki

sob maja 01, 2010 4:45 pm

Witam, szukam różnych pomysłów na taktyki które można by zastosować na mechanice SWEX w walce w realiach współczesnych. Chodzi mi zarówno o efektywność jak i efektowność, chciałbym dać do zrozumienia graczom że czasem walczą z łajza która po prostu chwyciła za gnata a czasem z ludźmi szkolonymi do walki samodzielnie i w grupie.

Jakieś pomysły?
 
Ramel

Współczesne taktyki

sob maja 01, 2010 4:53 pm

Hm, ja nie szczegolnie rozumiem - o co chodzi? Jakie taktyki?
 
Awatar użytkownika
AGrzes
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1140
Rejestracja: pn gru 30, 2002 5:42 pm

Re: Współczesne taktyki

sob maja 01, 2010 5:15 pm

Może nie za bardzo precyzyjnie się wyraziłem. Chodzi mi o pewne gotowe recepty czy wzorce zachowań do wykorzystania dla przeciwników (a w szczególności grup przeciwników) w różnych sytuacjach na sesji aby:
  • Nie musieć się zastanawiać co w konkretnej sytuacji powinni zrobić przeciwnicy
  • Stworzyć wrażenia że przeciwnicy działają z rozmysłem i są wyszkoleni do walki w grupie
  • Grać uczciwie - to znaczy mając gotową wcześniej receptę mniejsze jest ryzyko nieświadomego wykorzystania dokładnej wiedzy o sytuacji graczy do sterowania wrogiem.
A pytam się w kontekście SWEX bo mechaniki mają to do siebie że niektóre pomysły działające w świecie realnym dają się wykorzystać a inne mogą przynieść odwrotny do zamierzonego skutek.

Przykładowo w sytuacji nagłego znalezienia się pod ostrzałem taktyka może być rzucenie się grupa z pieśnią na ustach na przeciwnika strzelając seriami w jego ogólnym kierunku albo przypadnięcie do ziemi, próba przygniecenie go ogniem połowy oddziału i próba oflankowania drugą połową. Tutaj też pojawia się pytanie która była by skuteczniejsza na mechanikę SWEX?
 
Ramel

Współczesne taktyki

sob maja 01, 2010 5:31 pm

Obie :) Z tym, ze wieksza szanse przezycia da oflankowanie, zdecydowanie. Z punktu mechaniki - to pierwsze moze skonczyc sie np Zastraszaniem z bonusem (facet jest tak glupi, ze idzie na karabiny z piesnia, moze byc kims strasznym). Problemem moze byc sytuacja, jak zastraszanie sie nie uda, bo wtedy mozna nabawic sie olowicy. Ten drugi da modyfikatory do trafienia itp.

Tak na prawde, takich taktyk nie ma jako takich - mozna sobie przygotowac rozne opcje a pozniej je podklejac do roznych sytuacje.
 
Awatar użytkownika
Gerard Heime
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3299
Rejestracja: czw mar 20, 2003 9:02 am

Współczesne taktyki

sob maja 01, 2010 6:21 pm

Mam dla Ciebie dwa, proste rozwiązania:

1. Miej pod ręką (albo naucz się na pamięć) Poradnik Wojownika. Był dodawany do edycji limitowanej SWEPL, ale chyba jest też do zassania w sieci.
2. Zbuduj w konkretny sposób postacie, tak by każda miała swoją rolę w oddziale. Przykładowo, dowódca będzie miał Przewagi Przywódcze, żołnierz z CKM-em będzie pruł ogniem zaporowym, snajper będzie celował w głowę z karabinu z lunetą. Jeśli przed walką ustalisz co kto robi, będziesz miał o wiele łatwiej z decydowaniem w trakcie walki. Wtedy pozostaje jedynie dbać o to, by jak najskuteczniej wykorzystać specjalne zdolności członka oddziału (np. snajper będzie strzelał w najciężej opancerzonego przeciwnika, bo może łatwo ominąć pancerz).
 
Awatar użytkownika
AGrzes
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1140
Rejestracja: pn gru 30, 2002 5:42 pm

Re: Współczesne taktyki

ndz maja 02, 2010 10:21 pm

Gerard Heime pisze:
1. Miej pod ręką (albo naucz się na pamięć) Poradnik Wojownika. Był dodawany do edycji limitowanej SWEPL, ale chyba jest też do zassania w sieci.
Masz na myśli Combat Survival Guide? Jeśli tak to wydaje mi się że w warunkach współczesnych (a przynajmniej tak jak to wypada na moich sesjach) jedyna sensowna porada to celowanie, gdyż walka prawie zawsze sprowadza się do zasypywania przeciwnika ołowiem zza osłony, bo jak ktoś się nie schował to bardzo szybko się przekręci.

Gerard Heime pisze:
Jeśli przed walką ustalisz co kto robi, będziesz miał o wiele łatwiej z decydowaniem w trakcie walki.
U mnie najczęściej walki nie są przygotowane, to znaczy zazwyczaj gracze uderzają na nie spodziewającego się przeciwnika. Być może to właśnie jest problem, ale po pierwsze pozwala to graczom wykazać się sprytem, po drugie przeciwnik z przewagą liczebną (a za takim walczą zazwyczaj) będąc przygotowanym do walki szybko wyśle bohaterów do krainy wiecznych łowów (bo co z tego że jesteś dziką kartą i masz komplet fuksów jak trzeba wyparować powiedzmy 7, 4 i 2 rany w jednej rundzie).

Ramel pisze:
Tak na prawde, takich taktyk nie ma jako takich - mozna sobie przygotowac rozne opcje a pozniej je podklejac do roznych sytuacje.
Ale jeżli nazwiemy "Opcje na sytuacje" taktykami to mamy taktyki ;).

Poza tym w znacznym stopniu chodzi mi nie tylko o skuteczne taktyki ile o metody stworzenia wrażenia że przeciwnicy wiedzą co robią.
 
Ramel

Współczesne taktyki

ndz maja 02, 2010 10:37 pm

To kucniecie czy padanie na ziemie jest dobra opcja :) Do tego zastraszania (+2 do nastepnej akcji jest dobre, mozesz zastraszyc, przycelowac i strzelic na +4).
 
Awatar użytkownika
Gerard Heime
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3299
Rejestracja: czw mar 20, 2003 9:02 am

Re: Współczesne taktyki

pn maja 03, 2010 12:33 am

Po pierwsze, dobrze (czytaj: ciekawie) skonstruowany przeciwnik to nie tylko chłopiec do bicia, ale oponent mający jakieś plusy i minusy. O tych plusach musisz po prostu pamiętać w trakcie walki. Minusy bohaterów graczy chyba masz szansę zapamiętać po X sesjach :-)

Lista rzeczy, o których warto pamiętać. To są oczywiste oczywistości, ale dla mnie większość uniwersalnych taktyk jest oczywista, a wszystkie pozostałe wymagają wykorzystania okoliczności.

Postać do walki wręcz będzie dążyła do wejścia w zwarcie z przeciwnikiem.
1. Ma większe szanse trafić przeciwnika i zadać mu spore obrażenia.
2. Kamizelki kuloodporne nie chronią tak dobrze przed bronią białą.
3. Przeciwnik może używać tylko broni krótkiej, i żeby trafić musi przebić Obronę atakującego.
4. Poniżej 3" można strzelać do leżącego celu bez kar, więc warto mieć ze sobą jakąś broń palną.
5. Skoro postać zamierza walczyć na małych dystansach, pistolet maszynowy wydaje się być dobrą opcją.
6. Jeśli cel atakowany wręcz leży, atakujący otrzymuje -2 do Obrony i -2 do Walki.
7. Sojusznicy atakowanego nie będą strzelać do postaci, bojąc się że ranią kumpla.
8. Przewaga Chyży pozwala szybko zbliżyć się do celu.
9. Przewaga Unik przydaje się, by nie zostać trafionym w trakcie zbliżania się do celu.
10. Praktycznie wszystkie przewagi do walki wręcz są mile widziane.
11. Jeśli przeciwnik nie widzi postaci (bo jest całkowicie zasłonięta albo się skrada) może ona łatwo zmniejszyć dystans.
12. Desperacki atak to świetna metoda, by zabić szybko przeciwnika nim zdąży oddać.
13. Jeśli strzelec zszokuje postać nacierającą do walki wręcz, to jest ona w wielkich tarapatach, bo nie może biec do przodu i dążyć do zwarcia: dlatego wysoki Duch i przewaga Zaprawiony w walce jest bardzo przydatna. Warto pamiętać, że przebicie w teście wyjścia z szoku pozwoli działać postaci od razu.

Jeśli postać dobrze strzela i słabo się bije, a spodziewa się, że przeciwnik będzie chciał walczyć wręcz:
1. Może wykorzystać swoje Tempo do oddalenia się od przeciwnika, który podszedł za blisko.
2. Powinna mieć przy sobie pistolet jako broń zapasową, by móc walczyć w zwarciu.
3. Przewaga Dobywanie jest przydatna, by szybko wyciągnąć pistolet.
4. Większa inicjatywa (np. przewaga Opanowany) przydaje się, by zastrzelić napastnika zanim podejdzie blisko.
5. Pamiętajmy o tym, że dobrze rzucony granat może zdjąć przeciwnika który jest blisko, a który jest (z naszej perspektywy) zasłonięty całkowicie np. przez mur.

Jeśli preferujemy walkę strzelecką:
1. W pierwszej kolejności powinniśmy znaleźć osłonę lub paść na ziemię.
2. Dwoma najbardziej podstawowymi przewagami są Uniki (cel ma -1 do trafienia nas na dystansie) oraz Ulubiona broń (+1 do trafienia z ulubionego oręża). Działają zawsze, więc taktyki nie ma w nich wiele, ale warto je mieć.
3. Idealnym rozwiązaniem dla większości strzelców jest połączenie broni automatycznej S3P z celownikiem optycznym. Jeśli się nie ruszamy, mamy +2 do trafienia za celownik, oraz +2 do trafienia i obrażeń za serię (jeśli gramy by the book, S3P i celownik się nie wykluczają). Oprócz tego możemy przycelować/rozpocząć próbę woli.
4. Jeśli wykupimy przewagę Sokole Oko (Celowanie bez tracenia tury), musimy przesiąść się na coś, co ma lunetę i SzS 1. Barrett wydaje się być najlepszą opcją: nasz snajper, by skorzystać z Celowania i Lunety (+4) i tak nie planuje się poruszać. Jeśli nie zależy nam na tym, by celować w konkretne części ciała, broń z S3P i celownikiem jest lepszym rozwiązaniem, niż Sokole Oko z celownikiem (wychodzę z założenia, że S3P i celowania w część ciała nie da się połączyć).
5. Możemy celować w rękę (-2) by rozbroić przeciwnika. To przydatne, jeśli liczymy się z tym, że nie uda się przeciwnika szybko rozwalić, a jego broń może zrobić duże zamieszanie (np. wyrzutnia rakiet).
6. Możemy celować w głowę (-4) by zadać +4 obrażenia; oprócz tego, ignorujemy pancerz (50% szans na hełm). Jeśli mamy wysokie Strzelanie, możemy zadać dodatkowe +4 (za celowanie w głowę) i k6 (za przebicie).
7. Możemy najpierw cel Wyśmiać lub Zastraszyć zza solidnej osłony; otrzymamy +2 do trafienia, lub nawet wprowadzimy cel w Szok. Można jednocześnie Celować (+2) i Wyśmiać/Zastraszyć przeciwnika.
8. Strzelanie dubletem lub S3P jest zawsze dobrym rozwiązaniem, chyba że staramy się oszczędzać amunicję.
9. Strzelanie ogniem ciągłym jest zwykle dobrym rozwiązaniem, ale postarajmy się zmniejszyć karę: rozstawmy dwójnóg albo wykupmy przewagę Rock and Roll!. Gdy mamy problem z trafieniem celu, strzelajmy raczej dubletem/S3P.
10. Pamiętaj, że nawet słabeusz może mieć ciężką broń i walić bez kar, o ile solidnie ją podeprze przed strzałem. Dlatego krycie się za stabilną osłoną ma dodatkową przewagę, przydatne są też dwójnogi.
11. Granatów, granatników (M203), ognia zaporowego warto używać, gdy przeciwnicy są ściśnięci blisko siebie, a są to opcje zawsze w zasięgu graczy (by dobyć szybko granat, wystarczy przewaga Dobywanie).
12. Warto posiadać takie umiejętności jak Skradanie oraz Spostrzegawczość (z przewagą Szósty Zmysł) by często inicjować zasadzki i unikać ich. Przynajmniej jeden dobry zwiadowca w oddziale się przyda. Pamiętaj, że atak na całkowicie niespodziewający się cel może zaowocować bezwzględną przewagą!
13. Zła widoczność daje przeciwnikowi minusy do strzelania, więc czasem warto opalić granat dymny by kupić sobie trochę czasu (przemieszczenie się) lub walnąć w przeciwnika atakiem obszarowym (ogień zaporowy, granat, granatnik).

Podsumowując jeszcze:
Strzelając z S3P, celowania i lunety, wyciągamy +6 do trafienia i +2 do obrażeń.
Strzelając z 23P, celowania, lunety i zastraszając/wyśmiewając, wyciągamy +8 do trafienia, +2 do obrażeń i mamy szansę zszokować przeciwnika.
Możemy też zmniejszyć premię do trafienia o 4 i dostać +4 do obrażeń. Zakładam, że nie możemy połączyć celowania w głowę z S3P (tu jest widoczna przewaga Barretta nad M-16 z celownikiem) wyjdziemy więc na +2 do trafienia i +4 do obrażeń. Oprócz tego mamy wciąż spore szanse na bonusowe k6 za przebicie. Nawet cel w osłonie ma w takiej sytuacji poważne problemy.

Ja sam zastanawiam się, czy by nie zastosować zasady strzelania w bardzo mały cel (-6) jakim jest przysłowiowy strzał między oczy, w zamian za +6 do obrażeń. Myślę, że wielu sprawnych snajperów by się skusiło.
Ostatnio zmieniony pn maja 03, 2010 2:04 am przez Gerard Heime, łącznie zmieniany 6 razy.
Powód:
 
Ramel

Współczesne taktyki

pn maja 03, 2010 9:31 am

Strzal miedzy oczy juz jest na +4 i w 99% pomija zbroje, wiec i tak jest niezly. Zakladajac, ze snajper strzela z Przewaga, to ma -2 do trafienia i +8 do obrazen, bez zbroi.
 
Awatar użytkownika
Gerard Heime
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3299
Rejestracja: czw mar 20, 2003 9:02 am

Współczesne taktyki

pn maja 03, 2010 12:34 pm

Z jaką Przewagą? Jak ci wyszło to +8 do obrażeń?
 
Yossarian
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 62
Rejestracja: śr sty 13, 2010 12:04 pm

Współczesne taktyki

pn maja 03, 2010 12:58 pm

Podejrzewam, że +4 za celowanie w głowę i +4 za miażdżącą przewagę, czy jakoś tak się to nazywało...
Gerard Heime - odebrałeś PW ode mnie?
 
Ramel

Re: Współczesne taktyki

pn maja 03, 2010 1:22 pm

Yossarian pisze:
Podejrzewam, że +4 za celowanie w głowę i +4 za miażdżącą przewagę, czy jakoś tak się to nazywało...


aye, Bezwzględna Przewaga, +4 do trafienia i obrazen, -6 za miedzy oczy i +4 obrazenia - glowa. Z sokolim okiem ma trafienie na zero, za +8. Jeszcze jak ma ulubiona bron... :D

Ramel, nadworny powergamer PEG.
Ostatnio zmieniony pn maja 03, 2010 1:26 pm przez Ramel, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Drachu
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1617
Rejestracja: sob cze 26, 2004 1:50 pm

Re: Współczesne taktyki

pn maja 03, 2010 1:29 pm

Ciekawe, że o to pytasz. Kiedyś chciałem napisać na bloga taki drugowojenny miniporadnik przetrwania walki. Sądzę, że cześć z z tych obserwacji da się zastosować i w grach współczesnych.
Ale w wielkim skrócie - to co się liczy najbardziej, to (jak wynika z moich obserwacji) nie poczynania jednostek, nie dobór przewag ani sprzętu - to ważne rzeczy, ale nie kluczowe.
Najistotniejsze jest współdziałanie.

Najważniejsze obserwacje:
- Jeden sam podałeś - ktoś przyciska ogniem cel, ktoś flankuje i łatwo zdejmuje kolesi w szoku.
- wzajemne osłanianie - dla mnie podstawowy manewr. ktoś idzie naprzód, a ktoś na wstrzymanej akcji pilnuje, by nikt nie wyskoczył.
- Pilnowanie, by nie wyprztykać się z amunicji w tej samej turze co kumpel. Szczególnie istotne jest osłanianie kmów i innej ciężkiej broni przy przeładowywaniu.
- Strzelcy wyborowi powinni polować na najgroźniejszych przeciwników (Na wrogie figury - w szczególności oficerów, bo potrafią nieźle dopalić podkomendnych)
- Rozproszenie - niedoświadczeni żołnierze często trzymają się w kupie, tak że jeden granat przerobi ich na sałatkę z buraków, najlepiej poruszać się w pewnym rozproszeniu, ale tak by nie tracić się nawzajem z oczu.
- Jeśli widzimy, że mamy kolegę w paskudnej sytuacji należy koniecznie ratować mu siedzisko - nieźle sprawdza się tu położenie zasłony dymnej, czy ogień zaporowy.
- Sztuczki - wiadomo, że w realiach drugowojennych to nie będzie pokazanie cycków, czy wyciągnięcie dywanu spod nóg, ale to nie ma znaczenia - ofiara sztuczki jest łatwiejszym celem nie tylko dla nas, ale i dla kumpli. Jeśli potrafimy jakoś np. wypłoszyć przeciwnika z dobrej kryjówki, to nasi współdrużyńcy w swojej akcji powinni go odstrzelić.

- Bardzo skuteczne jest wychylanie się z za osłony, oddanie strzału i schowanie się. To już taktyka do stosowania przez jednostki.

No i to co pisał Gerard - zalety i sprzęt mają znaczenie.

PS. No i jest jeszcze walka z pojazdami opancerzonymi, to dopiero zabawa dla całej drużyny :)
 
Awatar użytkownika
Gerard Heime
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3299
Rejestracja: czw mar 20, 2003 9:02 am

Współczesne taktyki

pn maja 03, 2010 2:18 pm

Właśnie, jakie są właściwie zasady przeładowania? Bo ja tego jakoś nie mogę znaleźć. Intuicyjnie rzecz biorąc, wymaga to poświęcenia całej rundy, i nie jest możliwe przeładowanie + strzał w jednej rundzie (bo nie są to akcje wykonywane jednocześnie, ale po sobie). Pytanie, czy jest jakaś Przewaga w stylu "szybkie przeładowanie".

@Drachu
Sztuczki zdejmują Obronę, więc przydają się tylko w walce wręcz. W walce strzeleckiej interesują nas jedynie Próby woli.

@Ramel
No, ale bezwzględna przewaga nie zdarza się chyba tak często - zwykle jest szansa ją uzyskać na początku walki.

Zresztą, ciekawy problem:

Jeśli przeciwnik jest w pełnej osłonie (-4) i wygląda zza niej (widać tylko głowę), to czy strzelając mu w głowę (-4 do trafienia) musimy uwzględnić jeszcze -4 za osłonę, czyli w sumie strzelamy na -8?
Ostatnio zmieniony pn maja 03, 2010 2:23 pm przez Gerard Heime, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód:
 
Ramel

Re: Współczesne taktyki

pn maja 03, 2010 2:45 pm

Gerard Heime pisze:
Właśnie, jakie są właściwie zasady przeładowania? Bo ja tego jakoś nie mogę znaleźć. Intuicyjnie rzecz biorąc, wymaga to poświęcenia całej rundy, i nie jest możliwe przeładowanie + strzał w jednej rundzie (bo nie są to akcje wykonywane jednocześnie, ale po sobie). Pytanie, czy jest jakaś Przewaga w stylu "szybkie przeładowanie".


Przewaga jest w DLR, mozliwe ze trafi do Nemezis. Ladowanie to akcja (chyba ze bron mowi, ze wiecej). Jest mozliwe cos takiego, jak przeladowanie i strzal, z kara -2.

@Drachu
Sztuczki zdejmują Obronę, więc przydają się tylko w walce wręcz. W walce strzeleckiej interesują nas jedynie Próby woli
.

Wysoka Zrecznosc czy tez Spryt pozwoli np Zszokowac przeciwnika, wiec tez jest pewien sukces.

@Ramel
No, ale bezwzględna przewaga nie zdarza się chyba tak często - zwykle jest szansa ją uzyskać na początku walki.


Snajper przewaznie ma taka przewage ;)

Jeśli przeciwnik jest w pełnej osłonie (-4) i wygląda zza niej (widać tylko głowę), to czy strzelając mu w głowę (-4 do trafienia) musimy uwzględnić jeszcze -4 za osłonę, czyli w sumie strzelamy na -8?


Jezeli strzelasz na -4 i nie trafisz, to masz szanse przestrzelic oslone, prawda? Jezeli strzelasz w glowe (z tym, ze ja bym to wtedy zrobil jako maly cel, czyli na -6, bez oslony, ale wg zasad strzelasz tylko na te normalne -4) to nie masz szans na przebicie oslony - jezeli nie trafisz. Masz +4 do obrazen jak trafisz :)
 
Awatar użytkownika
Drachu
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1617
Rejestracja: sob cze 26, 2004 1:50 pm

Re: Współczesne taktyki

pn maja 03, 2010 3:24 pm

Gerard Heime pisze:
Sztuczki zdejmują Obronę, więc przydają się tylko w walce wręcz. W walce strzeleckiej interesują nas jedynie Próby woli.


Niekoniecznie. Pamiętaj, że sztuczka z przebiciem oznacza szok :) A wtedy nawet lekkie trafienie powala przeciwnika.
 
Awatar użytkownika
AGrzes
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1140
Rejestracja: pn gru 30, 2002 5:42 pm

Re: Współczesne taktyki

pn maja 03, 2010 9:39 pm

Ja mam jedną wątpliwość co do Tests of Will co prawda zasady nie precyzują w jakich okolicznościach się go stosuje ale ja bym miał poważne wątpliwości co do jego zastosowania w strzelaninie.

Nie popatrzymy w oczy przeciwnikowi bo jest daleko, a poza tym albo to my walimy a on trzyma głowę nisko albo na odwrót, albo obaj walimy i oślepiają nas błyski wystrzałów. Kilka kałaszy, strzelb, desert eagla i Barrett-a (standard u mnie na sesjach) raczej trudno przekrzyczeć.
Poza tym sam test wymaga ściągnięcia na siebie uwagi przeciwnika a to wydaje się mocno nierozsądne.

Prowadząc miałbym duże wątpliwości czy pozwolić go zastosować gdy obie strony już padły na ziemie i opróżniają magazynki w swoich kierunkach.
 
Ramel

Współczesne taktyki

pn maja 03, 2010 9:46 pm

Nas jest wiecej i mamy przewage w broni, a jak was dorwiemy, to Iwan zrobi wam z tylkow jesien sredniowiecza!
 
Awatar użytkownika
AGrzes
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1140
Rejestracja: pn gru 30, 2002 5:42 pm

Re: Współczesne taktyki

pn maja 03, 2010 10:07 pm

A masz megafon? ;)

Poza tym skoro do nas walą z kilkunastu luf to ta jesień średniowiecza nie jest żadną nową informacją więc dlaczego miał by wpłynąć na nasze zachowanie.
Co takiego poza tym miał by zrobić ten biedny żuczek żeby było go łatwiej trafić skoro jest tylko bardziej przerażony - bardziej się kryje.
 
Ramel

Re: Współczesne taktyki

pn maja 03, 2010 10:15 pm

A masz megafon? ;)


Potrzebujesz megafon? W srodku dzungli? Podczas strzelaniny? Nie ma sprawy! (Jezeli wydamy Talie przygod, to taka bedzie zmiana do klucza francuzkiego z oryginalu.

Poza tym skoro do nas walą z kilkunastu luf to ta jesień średniowiecza nie jest żadną nową informacją więc dlaczego miał by wpłynąć na nasze zachowanie.


Ale nie wiadomo, od kogo iwan zacznie :)

Co takiego poza tym miał by zrobić ten biedny żuczek żeby było go łatwiej trafić skoro jest tylko bardziej przerażony - bardziej się kryje.


Spiep.... znaczy, wycofac sie na z gory upatrzone pozycje obronne :)

I pamietaj, szarza tez moze byc zastraszaniem. Ja bym sie tam wystraszyl bandy kolesi biegnacych na mnie i strzelajacych na oslep.

A pozniej odpowiedzial ogniem :P
 
Awatar użytkownika
Gerard Heime
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3299
Rejestracja: czw mar 20, 2003 9:02 am

Re: Współczesne taktyki

pn maja 03, 2010 11:06 pm

Ależ Zastraszanie to może być klasyczne "Uraaaaa!" o którym pisałeś w swoim drugim poście, a Wyśmiewanie to np. znane z Hollywoodu prowokowanie/zagadywanie przeciwnika, szukając okazji do strzału. Oczywiście masz rację, jeśli strzelanina toczy się na 400 metrach i obie strony ledwo się widzą, ma to mało sensu. Jednak w przyjętej przez SWEPL skali i konwencji nie widzę problemu, by dynamiczne potyczki toczyły się na 50 metrach, a walczący spokojnie mogli wykrzyczeć co myślą o matce swojego oponenta.
 
Awatar użytkownika
AGrzes
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1140
Rejestracja: pn gru 30, 2002 5:42 pm

Re: Współczesne taktyki

ndz maja 23, 2010 9:10 pm

Trochę późno ale może znowu podejmę dyskusję.

Gerard Heime pisze:
Jednak w przyjętej przez SWEPL skali i konwencji nie widzę problemu, by dynamiczne potyczki toczyły się na 50 metrach, a walczący spokojnie mogli wykrzyczeć co myślą o matce swojego oponenta.
Troche nie zgadza się to z moim wyobrażeniem starć o których mówimy.
Po pierwsze runda trwa parę sekund, w tym czasie kilkanaście postaci opróżnia magazynki, niektóre strzelają ogniem ciągłym, większość walczących po prostu nie usłyszy co oponent myśli o jego matce.
Po drugie w moim odczuciu test woli wymaga skoncentrowaniu uwagi przeciwnika na sobie co podczas wymiany ognia nie wydaje mi się zbyt rozsądne, może nawet zarządził bym test guts jakby ktoś chciał próbować.
Po trzecie mało strasznymi wydaja mi się groźby wygłaszane gdy grożący kuli się za osłoną i trzyma głowę nisko, jak dla mnie albo trzeba by wystawić się na strzał albo dawał bym kary.
Po czwarte test woli musi być celowany w konkretna postać więc nie wiem czy "ktokolwiek tam siedzi w krzakach i do nas pruje" było by legalnym celem. A jak już przeciwnika widać na tyle dobrze że można go jednoznaczne rozpoznać to zwykłe nafaszerowanie ołowiem nie powinno być trudne.

Ramel pisze:
I pamietaj, szarza tez moze byc zastraszaniem. Ja bym sie tam wystraszyl bandy kolesi biegnacych na mnie i strzelajacych na oslep.
Zgadzam się tylko najpierw bym dał test guts czy ktokolwiek się w ogóle poderwie do szarży, a potem jak nie wszyscy obrońcy spanikowali to mamy strzelanie do kaczek.
Może przydało by się jakieś rozszerzenie zasad test of will na grupa przeciw grupie?
 
Awatar użytkownika
Gerard Heime
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3299
Rejestracja: czw mar 20, 2003 9:02 am

Re: Współczesne taktyki

pn maja 24, 2010 1:13 pm

Wiesz, jeśli chcesz grać w konwencji realistycznej to być może faktycznie takie rozwiązanie nie pasuje; ale moim zdaniem to cały SWEPL nie pasuje konwencji realistycznej, ja bym grał sesje wojenne mimo wszystko w stylu hollywoodzkim/filmowym.

Moja propozycja jak rozstrzygnąć szarżę na bagnety w wersji grim&gritty?
Przeprowadzasz Próbę woli (Zastraszanie vs. Duch) między dowódcą oddziału przeprowadzającego szarżę a dowódcą broniących się przed szarżą. Jeśli atakujący się wygra, wszyscy żołnierze przeciwnika mają -2 do strzelania/walki. Jeśli atakujący przegra, to przeciwnik otrzymuje +2 do strzelania/walki. Tak czy siak szarża kończy się masakrą którejś ze stron. Wystarczająco Grim&Gritty dla ciebie? :-)
 
Ramel

Współczesne taktyki

pn maja 24, 2010 3:37 pm

Przeciwstawny test, w ktorym ten, ktory wygra, ma bonusy od Testu Woli, moga na przyklad zaszarzowac i skonczyc w Szoku.
 
Awatar użytkownika
AGrzes
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1140
Rejestracja: pn gru 30, 2002 5:42 pm

Re: Współczesne taktyki

pn maja 24, 2010 8:55 pm

Gerard Heime pisze:
Wiesz, jeśli chcesz grać w konwencji realistycznej to być może faktycznie takie rozwiązanie nie pasuje; ale moim zdaniem to cały SWEPL nie pasuje konwencji realistycznej, ja bym grał sesje wojenne mimo wszystko w stylu hollywoodzkim/filmowym.
Tylko są rożne filmy, jest Arni Gubernator i jest Szeregowiec Ryan/ Helikopter w ogniu.
I w moim odczuciu można na mechanice SWEX z powodzeniem grać w tą drugą filmowość.

Z moich obserwacji wynika że przynajmniej przy zastosowaniu współczesnej broni walka potrafi być bardzo śmiertelna i nie trudno dostać postrzał który złoży na miejscu zdrową postać z kompletem bennies.
 
Awatar użytkownika
Erpegis
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1095
Rejestracja: sob cze 28, 2003 9:18 am

Współczesne taktyki

pn sie 02, 2010 1:51 pm

Nie wiem, czy tutaj, ale to chyba fajny pomysł:

Zasada domowa ukradziona z "Mirrors" do nWoDu, jeszcze lepiej sprawdzi się w Sawadżach.

Przed ustaleniem inicjatywy, przetestuj umiejętność Wiedza (Taktyka) każdego z uczestników starcia (BG może nie rzucać, jeśli nie chce). Najwyższy wynik oznacza że ta postać ma kontrolę nad polem bitwy, i to ona ciągnie odpowiednią ilość kart (jeśli w grze jest 3 BG, oddział zombie i licz nimi dowodzący, to ciągnie 5 kart) i rozdaje je według upodobania. Innymi słowy, to ona decyduje, kiedy kto zadziała.

Opanowany: Poza kartą otrzymaną, ciągniesz własną i wybierasz, kiedy zadziałać. Ta przewaga może obrazować więc "wolnych strzelców" czy niepowstrzymanych szermierzy.

Błyskawiczny refleks: Jeśli rozdający jest po twojej stronie, ciągniesz samemu kartę, póki nie wyciągniesz karty wyższej od 5. Jeśli nie, zawsze działasz na szóstce trefl, jeśli dał ci niższą kartę.

Kiedy dowodzący będzie w Szoku, wszyscy muszą ponownie przetestować Taktykę. Dlatego dowódcy albo trzymają się tyłów, albo mają adiutantów.

Wiedza (Taktyka) może duplikować się z Wiedzą (Strategia) używaną w bitwach, zależnie od settingu. W Necropolis będą to zapewne dwie rożne umiejętności, w Evernight mogą się nakładać.
Ostatnio zmieniony pn sie 02, 2010 1:57 pm przez Erpegis, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Kot
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2551
Rejestracja: wt lut 03, 2004 11:20 am

Współczesne taktyki

pn sie 02, 2010 3:14 pm

Erpegis pisze:
Wiedza (Taktyka) może duplikować się z Wiedzą (Strategia) używaną w bitwach, zależnie od settingu.

Ale ale - taktyka to do walki na małą skalę (kompania), a strategia do dużych starć (batalion i więcej). Ciężko jest je połączyć, szczególnie, że gracze rzadko korzystają z tej drugiej (chyba że są naprawdę zaawansowani, albo doradzają BN'om).
 
Awatar użytkownika
KarolM
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: śr lis 11, 2009 12:59 pm

Re: Współczesne taktyki

pn sie 02, 2010 3:33 pm

Ale ale strzelanie z luku i strzelanie z pistoletu to dwie rożne umiejętności, a jednak w swexie są jako jedna. Więc jak najbardziej strategia i taktyka można podpiąć pod jedno.
 
Ramel

Współczesne taktyki

pn sie 02, 2010 3:35 pm

Tak na prawde strategia i taktyka w SWEX to Prowadzenie Bitew. Sa miejsca, gdzie sie to rozbija, ale przewaznie jest to tak zrobione.
 
Awatar użytkownika
Gerard Heime
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3299
Rejestracja: czw mar 20, 2003 9:02 am

Re: Współczesne taktyki

pn sie 02, 2010 3:58 pm

Brzmi fajnie, ale czy przypadkiem totalnie nie rozwala balansu gry? W końcu nagle jedna osoba która wygra rzut drastycznie zmienia kolejność inicjatywy na rzecz "swoich" (zawsze opłaca się dać swoim wyższą inicjatywę, bo przecież można wstrzymywać akcje).

Ja bym zaproponował coś innego: gracz, który wygrał przeciwstawny test Wiedza: Taktyka, może wyciągnąć dodatkowo 1 kartę (plus jedną za każde przebicie) i zastąpić nią dowolną kartę inicjatywy, również należącą do przeciwnika.

Delikatna przewaga ale jednak może dać sensowną korzyść w walce (zwłaszcza, jeśli BG ma umiejętność na jakieś k8-k10 a przeciwnik rzuca na k4-2).

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości