Kiedy ja lubię czasem potrollować
Co oczywiście nie oznacza, że tylko i wyłącznie się droczę z rozmówcami. Zupełnie szczerze uważam, że Legenda na SWEX to wbijanie młotkiem kwadratowego klocka przez okrągłą dziurkę. Jak się zaprzeć to się uda, ale wyjdzie z tego potworek typu wspomnianych połączonych dwóch motorków. honor i chwała są istotne w l5k bardziej w świecie niż w mechanice, szkoły i techniki, cechy-kręgi już bardzo ładnie łączą mechanikę ze światem.
Sama japonofilskość czy powaga gry nie ma tu nic do rzeczy. Jestem przekonany, że na SWEX można pograć sobie w japonofilskie katany i drewniaki.
Co do powagi, to trochę OT będzie, ale wydaje mi się, że pulpowość SWEXa to pierwszy rzut oka (prostota+system ran+figury/blotki), ale też podręcznik mocno to sugeruje, stąd wiele osób nie dopuszcza myśli o mhoku czy powadze w SWEX, zupełnie niesłusznie, bo się da.