W największym skrócie.
poziom: 1
klasy: Tylko BN
rasy: Podstawowe

Ogłaszam nabór do nietypowej sesji w d&d. Będziecie żyć w małym miasteczku niedaleko kopalni żelaza. Każdy musi wybrać sobie jakąś rolę w miasteczku i ją odgrywać (np. karczmarz, kowal, sklepikarz, strażnik, rajca, kieszonkowiec itp*). Przyjmuję bez ograniczeń. Macie tydzień na postacie.

*Panny lekkich obyczajów sobie odpuście

DibiZibi - kieszonkowiec
Nefarius - Kowal
Vampirek - karczmarz
MrocznyPomiot - Rusznikarz
Dream - Arystokrata z kopalnią (mała przesada, ale nie myśl że będziesz miał lekko )
Forumowicz - Prawnik
Jean - Strażnik (czy może sędzie nie wyraziłeś się do końca jasno stróż prawa może być sędzią)
Archon - Ochroniarz
Trullumpum - nie wiadomo jeszcze

To wstępnie zgłaszam się jako kieszonkowiec, chociaż postać będzie trochę bardziej rozbudowana.
Trzeba grać ludźmi? Jakby nie patrzeń inne rasy też wiodą normalne życie.
Jak z pieniędzmi?
Rozumiem że wieśniak zarabia to 1-3 sp dziennie, ale przecież każdy gdzieś mieszka. Rolnik też ma jakąś ziemię.
Ile zarabia dziennie myśliwy / złodziej / bard?
Czy trzeba mieszkać w tej wiosce czy można być przejazdem i spać w gospodzie?

Trzeba grać ludźmi? Jakby nie patrzeń inne rasy też wiodą normalne życie.

Do podstawowych zaliczają się również elfy, krasnoludy, pół orki, niziołki, pół elfy. Nie trzeba grać ludźmi. Nie pozwalam grać innymi bo zawiść ludzka nie zna granic i na pewno ktoś znajdzie co powergamerskiego a tego nie chce

Ile zarabia dziennie myśliwy / złodziej / bard?

To zależy. Myśliwy zarobi tyle ile uda mu się upolować a potem sprzedać. Złodziej raczej nie będzie miał stałego dochodu a będzie zarabiał na włamaniach (albo będzie kieszonkowcem) Bard zarabia za występy więc to też jest losowa sprawa.

Czy trzeba mieszkać w tej wiosce czy można być przejazdem i spać w gospodzie?

Wolałbym stałe miejsce ale przejazdem też można. Twoja wola.

Jak z pieniędzmi?
Rozumiem że wieśniak zarabia to 1-3 sp dziennie, ale przecież każdy gdzieś mieszka. Rolnik też ma jakąś ziemię.

Jeśli o to ci chodzi to oczywiście, każdy będzie miał swój dom. Przecież już mieszkacie tam trochę nie jesteście bezdomnymi. Jeśli chodzi ci o początkowe złoto to muszę się nad tym jeszcze trochę zastanowić. Prawdopodobnie będzie to zależne od tego kim będziesz grał.

Zgłasza się ludzki kowal. ;]

Ja w takim razie chętnie przyjmę rolę karczmarza. Mam tylko pytanie. Co z kartami postaci? Robimy pełne mechanicznie, czy raczej stawiamy na opis charakteru i wyglądu, a może kompletnie sobie odpuszczamy?

Karty zróbcie. To nie aż tak dużo roboty a da pogląd na to co umiecie (umiejętności tu będą najważniejsze)
(Standardowo MW)

Zgłasza się krasnoludzki rusznikarz(fach 1) .

Zagram arystokratą - gnomem, który jest posiadaczem kopalni (albo który posiada w niej jakieś sensowne udziały - zależy jak pozwolisz)

Moja postać wyewoluowała :
Elfi bard, grajek, złodziejaszek.
Sprytny i nie do końca uczciwy, ale przyjacielski i wesoły.

Mechanikę mam opisaną w takiej formie jak potworki w MM. Nie opłaca się tworzyć karty na MV na coś takiego.

Ja się zgłaszam (nad postacią jeszcze pomyślę). Jakiś PB, czy mamy atrybuty 10, 11, 10, 11, 10, 11? Jakieś ograniczenia, co do atutów?

Na razie myślę nad prawnikiem albo czymś takim . O ile takim można...

EDIT
Bałeś się o chętnych, a tu? 6 osób w dwie i pół godziny. Hehehe. I jeszcze jedno. Jak to będzie? Będziemy się jakoś trzymali razem? Może będziemy mieszkali w jednym domu, w którym się wynajmuje pokoje (dodatkowy problem zarabiania na płacenie)? Chyba, że Twoje posty będą wyglądały w ten sposób:

Do tej osoby:
blablabla

Do tamtej osoby:
Bliblibli

I tak dalej. Jak to będzie?

Forumowicz pisze:

Na razie myślę nad prawnikiem albo czymś takim

Prawnik w małym miasteczku?

Forumowicz pisze:

Jakiś PB, czy mamy atrybuty 10, 11, 10, 11, 10, 11?

Ja bym wolał PB. Takie atrybuty to jakieś nieporozumienie.
Może być 25, albo 32. Ale bez sensu żeby wszyscy mieli identyczne cechy.

Ale to nie jest sesja heroic, nie jesteśmy jedną drużyną więc równie dobrze możemy się całą sesję nawet nie spotkać.

DibiZibi pisze:

Forumowicz pisze:

Na razie myślę nad prawnikiem albo czymś takim

Prawnik w małym miasteczku?

Jakiś musi być. No dobra nie musi, ale i tak chce nim być. Będę brał mało i dorabiał w innym fachu. Jakoś to będzie. Trzeba sobie radzić. I nie koniecznie będę fachowcem. Zastanawiam się nad arystokratą. Pochodzę z bogatej rodziny, ale mnie wydziedziczyli i zostawili trochę więcej kasy niż innym. Albo coś w tym stylu.

OK, moja propozycja postaci: karczmarz (kobieta), bardzo miła, przyjacielska i piękna. Karczma będzie należeć do jej ojca.
Karczma, poza swoją oczywistą funkcją, będzie także miejscem prowadzenia ciemnych interesów w mieście (innymi słowy moja postać będzie zajmowała się także paserką itp.).

Prawnik w miasteczku wydobywczym? Będzie na pewno - tam gdzie są umowy, będą również prawnicy - możesz być np. sędzią, woźnym sądowym (ważna funkcja wbrew pozorom kiedyś) albo sędzia pokoju (rozjemcą znaczy) - itp. itd. Chyba że miasteczko byłoby ortodoksyjnie feudalne, ale nie wygląda na to, więc jakiś miejscowy organ prawny tam istnieć musi.

Sporo arystokratów nam się zrobiło, więc może pomyślę nad postacią dzielnego stróża prawa - wstępnie deklaruję udział. Trochę mnie martwi, że ja całe życie erpegowe w 3.0 a nie 3.5, ale mechanika chyba nie będzie zbyt ortodoksyjna ?

Mechanika raczej nie będzie zbyt ważna. Głównie będzie chodziło o umiejętności.

PB dla bnów wynosi 15

No to czekamy na odpowiedź ermana.

Jean de Lille pisze:

Prawnik w miasteczku wydobywczym? Będzie na pewno - tam gdzie są umowy, będą również prawnicy - możesz być np. sędzią, woźnym sądowym (ważna funkcja wbrew pozorom kiedyś) albo sędzia pokoju (rozjemcą znaczy) - itp. itd. Chyba że miasteczko byłoby ortodoksyjnie feudalne, ale nie wygląda na to, więc jakiś miejscowy organ prawny tam istnieć musi.

Sporo arystokratów nam się zrobiło, więc może pomyślę nad postacią dzielnego stróża prawa - wstępnie deklaruję udział. Trochę mnie martwi, że ja całe życie erpegowe w 3.0 a nie 3.5, ale mechanika chyba nie będzie zbyt ortodoksyjna ?

Po pierwsze. Myślałem nad adwokatem, który jest do wynajęcia. Prywatny adwokat. Jak ludzie nie wiedzą co to jest i nie było tego w tych czasach, to ja to wprowadzę. Oczywiście z takiej pracy, w takim miasteczku nie da się utrzymać, więc miałem pomysł dorabiać jako strażnik. Może trochę przekupny... może bardzo przekupny. Jak coś to będę się bronił w sądzie (coś takie było, prawda...?). Czy sądzicie, że pomysł adwokata jest bardzo niewykonalny? To znaczy, jakby dorabiać z jakiejś stałej pracy... No właściwie to bym dorabiał z adwokata.

vampirek2009 pisze:

No to czekamy na odpowiedź ermana.

Odpowiedź? Raczej odpowiedzi. Postaram się to zebrać w kupę:
- Ile PB?
- Jakie dostępne atuty?
- Czy gracze będą jakoś powiązani ze sobą?

Jestem człowiekiem i mogłem czegoś nie dostrzec (jakiegoś pytania).

- Ile PB? - 15 (nie oszukujmy się, jestescie zwykłymi npc bo macie takie niskie staty )
- Jakie dostępne atuty? - wszystkie (core)
- Czy gracze będą jakoś powiązani ze sobą? - małe miasteczko więc wszyscy się znają. Nie będzie raczej ścisłych powiązań.

Po pierwsze. Myślałem nad adwokatem, który jest do wynajęcia. Prywatny adwokat. Jak ludzie nie wiedzą co to jest i nie było tego w tych czasach, to ja to wprowadzę. Oczywiście z takiej pracy, w takim miasteczku nie da się utrzymać, więc miałem pomysł dorabiać jako strażnik. Może trochę przekupny... może bardzo przekupny. Jak coś to będę się bronił w sądzie (coś takie było, prawda...?). Czy sądzicie, że pomysł adwokata jest bardzo niewykonalny? To znaczy, jakby dorabiać z jakiejś stałej pracy... No właściwie to bym dorabiał z adwokata.

Sąd będzie więc adwokat też się przyda. Nie będziesz dużo zarabiał.

zostawili trochę więcej kasy niż innym

Chciałbyś Wszyscy mają po 80 sz. To i tak dużo jak na bn.

Bałeś się o chętnych, a tu? 6 osób w dwie i pół godziny.

Rzeczywiście pierwszy raz coś takiego widzę. Nawet Dibi zagorzały przeciwnik się zgłosił

Do tej osoby:
blablabla

Do tamtej osoby:
Bliblibli

I tak dalej. Jak to będzie?

Mniej więcej tak. Nie będziecie chodzić w zwartej grupie po mieście.


To chyba tyle.

erman pisze:

- Ile PB? - 15

Nie no, aż tak? XD

erman pisze:

Nawet Dibi zagorzały przeciwnik się zgłosił

Wypraszam sobie. Zgłaszałem pewne obawy, ale nie napisałem chyba że to głupi pomysł czy że jestem przeciwnikiem. Nie jestem przeciwnikiem absolutnie żadnej sesji. Im więcej tym lepiej.

Atrybuty przeciętne takie które ma zwykły człowiek są na poziomie 10. Przy pb 15 możesz mieć wszystkie 10 i jedną 13. Źle? Dochodzą do tego jeszcze rasowe.

Wypraszam sobie. Zgłaszałem pewne obawy, ale nie napisałem chyba że to głupi pomysł czy że jestem przeciwnikiem. Nie jestem przeciwnikiem absolutnie żadnej sesji. Im więcej tym lepiej.

Rzeczywiście, trochę za mocne słowo.

Mechanikę mam opisaną w takiej formie jak potworki w MM. Nie opłaca się tworzyć karty na MV na coś takiego.

racja. Jednak w ciąż mówię. Najważniejsze będą umiejętności. BaB i pw mogą się przydać tylko podczas bójki w karczmie.

Tworzę plan miasteczka. Jeśli ktoś będzie chciał obgadać postać (np różne lewe interesy które mogą się zdarzyć) piszcie na gg.

Sąd będzie więc adwokat też się przyda. Nie będziesz dużo zarabiał.

Mówiłem, że prywatny adwokat, więc to ja ustalam ceny . Ale to od cen zależy, czy ludzie kupią usługi... Spodziewam się, że nie będę dużo zarabiał. Spodziewam się, że z tego nie wyżyje, więc będę też pracował w innym zawodzie.

Chciałbyś Wszyscy mają po 80 sz. To i tak dużo jak na bn.

Dla niektórych dużo. Ale arystokrata ma 6k8 x 10gp w DMG. Szczerze mówiąc wiedziałem, że ma dużo, ale dopiero teraz sprawdziłem dokładnie. On ma za dużo. I dobrze, że wszyscy mają na początek po 80sz., bo myślę, że tyle kasy zniechęciłoby mnie do gry... To może dziwne, ale zgłaszam się tutaj, aby każdy dzień był wyzwaniem, a nie żeby mieć od razu ze 250sz. Zmienimy jedną rzecz w postaci. Rodzice mnie wydziedziczyli, ale nie dali kasy, tylko sam zarobiłem.

Mniej więcej tak. Nie będziecie chodzić w zwartej grupie po mieście.

Domyślałem się. To raczej byłoby dziwne, w tej sesji.


A czy mamy wybrać miejsce zamieszkania? Czy będzie to raczej luźna rzecz, typu mieszkam niedaleko tego i tamtego? Czy będzie jakaś mapka i wybierzemy jakiś konkretny dom?

Mówiłem, że prywatny adwokat, więc to ja ustalam ceny . Ale to od cen zależy, czy ludzie kupią usługi... Spodziewam się, że nie będę dużo zarabiał. Spodziewam się, że z tego nie wyżyje, więc będę też pracował w innym zawodzie.

Prawo popytu i podaży tutaj zadziała. Nie będziesz jedyny na pewno znajdzie się jakiś wieśniak który weźmie mniej . Do tego można bronić się samemu czyli jeśli zażądasz za dużo to nic nie dostaniesz.

Hehe, ciekawe na ile dało by się, skutecznie i realistycznie symulować ekonomię takiego miasteczka.

Heh, to może i ja się zgłoszę, jako krasnoludzki weteran, obecnie dorabiający jako ochroniarz, na przykład jakiegoś arystokraty?

Ciekawy pomysł

Myśle czy by nie poszukać dodatkowego gm. 8 osób to dosyć dużo do prowadzenia a nie zamierzam nikogo odrzucać. W sumie im więcej tym lepiej. Jakby ktoś był chętny na gm to pisać. Zobaczę ile będzie na końcu ludzi i zdecyduję czy będzie potrzebny.


@Dark_Archon
Możliwe są "symbiozy" z innymi graczami lub npc. Np jeden jest kowalem drugi sprzedaje to co kowal wykuł. Polecam.

Mam pytanko. Mamy zrobić normalnie klasy (czyli np. bard, łotrzyk, wojownik) czy wymyślić własne (typu np. karczmarz)?

Klasy BN - mistrz pisał. Czyli Arystokrata, Fachura, Zbrojny i... o, można grać adeptem?. Tylko pytanie - teoretyczne - kim powinien być zawodowy myśliwy? Plebejuszem? zbrojnym? Brak kilku cennych umiejętności klasowych, skradania i tropienia bodaj (chyba żeby atut...). Fachowcem? Trochę cieniej z obsługą broni.

vampirek2009 pisze:

Mam pytanko. Mamy zrobić normalnie klasy (czyli np. bard, łotrzyk, wojownik) czy wymyślić własne (typu np. karczmarz)?

Erman pisał. Możesz być klasą BN (aristocrate, adept, commoner, expert, warrior). Jakby co warrior, to nie wojownik w player's handbook. Warrior w polskiej wersji to był chyba zbrojny. Masz te klasy w Przewodniku Mistrza Podziemi.

No właśnie nie wiedziałem gdzie je znaleźć. Wielkie dzięki.