Pytanie za 100 punktów.

Czy mając deck monokolorowy można grać na hybrydowych kartach, czy nie?

Na zdrowy rozsądek - możesz grać tylko kartami własnego koloru, a np. Rhys, the Redemeed jest zarówno biały, jak i zielony. Więc nie

Wiadomość z ostatniej chwili!!

Kompleksowe podsumowanie generałów, świeżutki, dzisiejszy artykuł ze StarCityGames: http://www.starcitygames.com/php/news/article/19349.html!

Dzisiaj postanowiłem złożyć deck do EDH ^^
Kolorki to b/w czyli próba reaktywacji mojego pierwszego decku, w wersji EDH ;P
Teraz szperam w gathererze i pewnie jeszzce dzisj\iaj dam jakiś spis
Zapowiada sie wspaniała zabawa xD

Proponuję umieszczać swoje talie w "klinice Talli" (lub w "gra towarzyska").

Jeżeli każdy będzie publikował tu swoją rozpiskę i prosił o pomoc w jej ulepszaniu - zrobi się bałagan w temacie.

Thoctar pisze:

Kompleksowe podsumowanie generałów, świeżutki, dzisiejszy artykuł ze StarCityGames: http://www.starcitygames.com/php/news/a ... 19349.html!

Nath 3 gwiazdkowy Nie sądziłem, że może być taki dobry w EDH. Może skuszę się na złożenie decku w tym formacie, bo szkoda mi chłopa, leży zapomniany w szufladzie.

Jutro umieszczę rozpiskę w odpowiednim dziale

Ogólnie EDH przypomina mi "wojnę" w klasyczne karty.

Ja tez znalazłem fajnego generała.
teysa, orzhov scion leży i się kurzy, to może w końcu do czegoś się przyda ;P

Jeszcze Ciekawym pomysłem mógłby być Rafiq. Można wtedy zrobić deck, a lifelinku, trample i exalted. Natch może być mało przydatny w late game.
Tyle, że mana base bardziej skomplikowany i trzeba szukać dziwnych, antycznych landów wielokolorowych.

Własnie przed chwilą grałem z deckiem na Rafiqu, ale miał sporo przydrogich zabawek - stare duale, te ravnicowe duale, fetche itp. Pierwsza gra - Wall of Omens, Thoctar, Oblivion Ring na wystawionego Rafiqa + Rancor na Thoctara, potem jeszcze Uril i Armadilo Cloak i do bazy Druga gra niebo ciekawsza - trochę go przyfloodziło, zagrał mi Condemna na Thoctara, ale ja pokazałem mu Felidar Sovereign. Niestety, doczubił removal i potem Rafiq + taki gość 4/4 co w upkeepie przywraca potworka za 2G oraz kontra w Marshal's Anthem (które przywołałoby Flametongue Kavu oraz Cliffrunner Behemotha) pogrzebały moje nadzieje na zwycięstwo

Atutami decku, który będę chciał stworzyć będą: Duży dociąg kart, removal, krity do zjadania życia przeciwnikowi, wyszukiwarki i jakiś finisher (nie benek:) ) Coś się wymyśli, najciężej będzie złożyć manabase, bo nie chcę na niego za dużo wydać. No i stosunek kolorystyczny landów. W zależności od natężenia kart odpowiedniego koloru.

Może Jhoira of the Ghitu? Z dociągiem kart w niebieskim nie będzie problemu, krity też są różne fajne, a za finishera będą mogli ci służyć potężni Eldrazi (na czele z Emrakulem) albo inne drogie krity. Mana base nie będzie problematyczny: Crumbling Necropolis, Terramorhpic Expanse, Shivan Reef (do 10 zł/szt.), Cascade Bluffs (podobnie jak dual), Evolviwng Wilds i do bazy.

A może Gwafa Hazid, Profiteer? W kolorze białym nie brakuje sensownego removalu (wspominając tylko Condemna, PtE lub Oblivion Ring), a może skutecznie zatrzymać marsz wrogiego Generała. Ja bym jednak na nim nie grał - po prostu go nie lubię

Może Oona, Queen of the Fae? Będzie removal, będzie dociąg, sama z siebie ma świetną abilitkę (niesamowicie karcącą monokolorowych generałów).

Jeśli miałbyś grać z dużą ilością decków opartych na kolorze niebieskim to Sygg, River Guide? Albo jego brat: Sygg, River Cutthroat. Jednak są to zdecydowanie słabe opcje.

Albo po prostu Dromar, the Banisher? Gra w kolorach Espera jest świetna - masz dużo opcji, removalu (biały i czarny? yeah!), dociągu także sporo, karty bardzo uniwersalne (Esper Charm), a także nietrudny mana base do złożenia.

Kilka takich luźnych pomysłów podrzucam, bo różnie to bywa z inwencją, a może do czegoś Ci się przyda

Dużo dobrych pomysłów:)
Jeszcze się zainteresowałem Gwafa Hazid, Profiteer. Niby erka taka niczego sobie, to można zrobić jakieś fajne combo kritki z specjalnymi zdolnościami, Ma się krita, zdolność i drowa, a w razie czego można założyć kanterka na krita przeciwnika:) i coś do wracania na rękę. Jakieś unsomony lub coś w tym stylu:)

A nie poprawka, on nakłada kanterki tylko na kreatury przeciwnika. To nie jest taki dobry.

Składam deck UB i chciałem do niego dodać Thopter Foundry. Problem w tym - że w sumie ma hybrydowy koszt. Mogę, ją wrzucić do talii czy nie?

Gizmoo pisze:

Składam deck UB i chciałem do niego dodać Thopter Foundry. Problem w tym - że w sumie ma hybrydowy koszt. Mogę, ją wrzucić do talii czy nie?

903.4c A card may be included in an EDH deck only if each mana symbol contained within its mana cost or rules text is colorless or is a color or colors that’s in the general’s mana cost.
Example: A deck has a white-blue general. Each mana symbol in each card in that deck must be white, blue, white-blue hybrid, or colorless..

Twój generał jest UB, więc jedyne mana symbole jakie mogą być w twojej talii to , , :ub: lub colorless.

Darn!

Muszę więc albo zmienić generała (łatwiej), albo zastąpić to kombo innym (trudniej). Ciężka decyzja.

Ekspertem od EDH nie jestem, ale wydaje mi się że tego typu komba są w EDH dość średnim pomysłem, zwłaszcza jeśli będziesz chciał pracować nad jego efektywnością (tutorowanie się po elementy itp). W tym przypadku wystarczy kontra, destroy ze Split Second w Foundry i praktycznie jest pozamiatane. Kombo tak, jak najbradziej, ale zdecydowanie "przy okazji" jako forma zabicia.

Popatrz że blok Shardsów dał naprawdę sporo kolorwanych artefaktów w kolorach Esper, wiec dlaczego nie, o ile wybierzesz dobre karty.

Zmiana generała na pewno. Poza tym i tak warto dodać biały kolor. EDH jest wolniejsze i rzucenie nawet w 6 turze efektu typu Wrath of God jest dobre, a karty takie nie są cenowo nieosiągalne. Biały daje opcje preventu, sporego gain life oraz w połączeniu z niebieskim naprawdę dobrą kontrolę stołu.

Specu pisze:

Zmiana generała na pewno. Poza tym i tak warto dodać biały kolor.

Właśnie nie chciałem dodawać białego. Miałem bardzo dobrego generała do tej konstrukcji. Teraz muszę dodać biały wyłącznie dla Thopter Foundry, bo to combo często robi grę. Chyba, że znajdę jeszcze jakieś kombo (jedno już jest wpisane w sam pomysł talii, drugie to Thopter?sword), w kolorach UB.

Specu pisze:

W tym przypadku wystarczy kontra, destroy ze Split Second w Foundry i praktycznie jest pozamiatane.

Deck zbudowałem na wielu elementach tutorowania, kontrach i cofania rzeczy z grobu. Nawet jak nie skontruje Disenchanta, cofnę sobie artefakt na rękę. Nie jest to wielki problem. Problemem teraz może być manabase - zmienione dla trzech kart - Generała, Thopter Foundry i jednej krity.

Specu pisze:

Ekspertem od EDH nie jestem, ale wydaje mi się że tego typu komba są w EDH dość średnim pomysłem,

Najsilniejsze decki w EDH zwykle zawierają jakieś kombo. Często jest to wymiernik jakości talii. Ostatnio EDH zrobiło się bardzo kontrolne, kolejne konstrukcje zawierają coraz mniej kritów do jumania, zawierają za to bardzo ciekawe pomysły na locka, czy też właśnie rozmaite komba wpisane w filozofię formatu - czyli składające się z układu maksymalnie dwóch kart.

P.S. Podstawowy primer dla ciekawskich:

http://www.magicdeckvortex.com/forum/co ... Highlander

Choć ten, który podałem w poście powyżej zawiera chyba lepsze porady, ten przedstawia w klarowyny i czytelny sposób podstawowe założenia.

Gizmoo pisze:

Najsilniejsze decki w EDH zwykle zawierają jakieś kombo. Często jest to wymiernik jakości talii.

Zgadza się, ale czy masz 4/6 fetchy i 4/6 duali? Do tego inne drogie karty, które pozwalają na kombienie się z grobu. Problem jest tego typu, że w rozsądnej cenie nie masz takich opcji. Będziesz splashował kolejny kolor dla wyciągania z grave? Ponadto system tutorowania się po elementy komba jest trochę kiepski, gdyż działa w pierwszej grze, kiedy przeciwnik nie wie jakie masz zagrożenie. Poza tym jednak jest sporo grave hate w formacie. Sam gram na Planar Void, przy którym nie masz gry takim kombem.

Gizmoo pisze:

czy też właśnie rozmaite komba wpisane w filozofię formatu - czyli składające się z układu maksymalnie dwóch kart.

Które w EDH są bardzo wrażliwe na distupty. Kombo jest dobre, ale i tak rozsądny czas odpalenia nawet thopter/Sword to ~ 8-10 tura. Dlaczego? Żeby mieć co turę te 5 tokenów + 1-2 kontry na podparcie.

Kapitalna baza konstrukcji EDH:

http://forums.mtgsalvation.com/showthread.php?t=143563

A ja swoją i tak zrobię po swojemu!

Jak wiadomo, EDH jest formatem uwielbianym głównie przez sędziów. Zobaczcie, jak gra się w Starszego Smoka Wysokogórskiego ( ) w słonecznym Puerto Rico - http://www.youtube.com/watch?v=399XR1cGZ8g

Świetny filmik!

I tez chciałbym być teraz w Puerto Rico...

Zajmij się pro playem zamiast casualem to będziesz se latał po świecie ;P

Szansa na to że polatasz sobie na nie swój koszt dzięki magikowi jest niewielka.
Zajmij się Casualem, to moze nie wyprujesz sobie całej forsy na Magika, i kiedyś polecisz


Pozdrawiam
Aes

Jakie kontry są najbardziej opłacalne w Edh?
Może ktoś ma jakieś fajne pomysły do stworzenia talii w bantowych kolorach?

Mam pytanie odnośnie EDH. Czy można zabić generała (tak że potem będę musiał dopłacać 2 many) gdy nim nie atakuję? Chodzi mi dokładnie o Kamahl, pit fighter. Leży sobie w szafce i się kurzy a to by mógł być nawet dobry gość na generała. Tylko obawiam się o to że w pierwszej turze mi zejdzie po byle shocku... Gdybym mógł go sobie trzymać gdzieś nietykalnego to by było nawet fajnie... LB co turę za darmo

Tak. Generała obowiązują takie same zasady jak każdą inna kreaturę + zasady dotyczące Command Zone.

Monokolorowi generałowie są z reguły słabi. Wyjątków jest mało i to głównie w zielonym. Chodzi głównie o zasób kart jakimi możemy dysponować. Z drugiej jednak strony EDH to przede wszystkim fun i zabawa z gry, a nie nacisk na wygraną.

erman pisze:

Czy można zabić generała (tak że potem będę musiał dopłacać 2 many) gdy nim nie atakuję?

Oczywiście. Na zdrowy rozsądek generał jak każda inna krita) schodzi od removalu bez względu na to czy atakuje, czy nie.

Wtedy jednak ty decydujesz, czy odsyłasz ją do command zone'a, czy do grave (co często jest lepszym rozwiązaniem, jak masz jak wrócić go z grave na rękę).

Są oczywiście removale, które usuwają poza grę - wtedy generał zawsze trafia do command zone'a.

Najlepszy removal w EDH to taki, który wysyła generała na spód biblioteki. Np. Spin into Myth

jako ze jestem "nowy" tutaj to wypowiem sie zwiezle na temat EDH. jestem z reguly minimalista lubie wszystko co jest latwe proste bez zbednych "falbanek" (no chyba ze na kobiecie ) i udziwniec. tak wiec w tym przypadku wszystko co wychodzi poza normalne systemy MTG jest do bani. lacznie z funkcja level up i planswalkerami. czy nie widzicie ze medzol malymi krokami przeradza sie w calkiem inna gre! grajac kartami alpha widac ta prostote az do 10edycji bylo ok nie liczac bloku kamigawy a teraz coraz wiecej tego wszystkiego. dobrze ze medzol sie rozwija ale dla "starych" to nic fajnego w tym ze karty wygladaja jak pokemony i druki z kompa. powoli artustow takich jak Avon zastepuje autor "jxnei38vh" i jego pedzel z photoshopa. tak to tez sa artysci nie mowie ze nie ale niech twoza pokemony a nie klimatycznego magica. no nicto moje zdanie na temat nowinek z magica nikomu nic nie narzucam i tak pewnie jestem w mniejszosci . ale zobaczycie ze za pare latek wasze dzieci wnuki beda szukac kart <10 edycji a megic stanie sie byc moze hologramami na stole bila geitsa

Nie zrozumiałem twojego posta. Twierdzisz, że EDH jest do bani bo arty do kart rysują nowi artyści, wychodzą nowe mechaniki i zdolności a goyf rośnie o +1?
Ja np. ostatnio bardzo dużo gram w EDH bo jest w miarę tani (oczywiście grając na słabszym manabase, ale w MTG jest tyle starych ladów dających kilka kolorów many i kosztujących grosze, że złożenie w miarę stabilnego manabase nie jest kłopotem) i nie rotuje co 12 miesięcy. Na standard chwilowo nie mam kasy, a do Legacy musze kupić duale, goyfy i lavamancery, więc to też dosyć duży wydatek.
EDH jest super, bo można pograc klimatycznymi deckami w twoich ulubionych kolorach i opierającymi się o twoje ulubione legendy. I sa w nim karty, które robią totalną masakrę a kosztuja grosze (dosłownie!).

StaryHawaj pisze:

Nie zrozumiałem twojego posta.

polecam ksiazke "czytanie ze zrozumieniem" no chyba ze to nie bylo do mnie bo jakos tak nie pasowalo mi do mojego tematu