Nic się nie stało. Nie samym pbf-em człowiek żyje i wszyscy to dobrze rozumiemy
. Ja sam również miewam ostatnio ogromne problemy z regularnym odpisywaniem na forum z powodu braku czasu, a zapewne w jeszcze większym stopniu z powodu braku komputera
. No i nie aż tak zmarnowany czas - pojawiło się parę fajnych wątków, no i trochę się poodgrywało.
Jeżeli zaś chodzi o kontynuację - uważam, że to dobre rozwiązanie. Patrząc na statystyki to takowa sesja umrze w długiej i powolnej agonii
, ale może za jakiś czas wszyscy znajdziemy więcej wolnego czasu i dołączy ona do grona tych nielicznych pbf-ów, które cieszą się nowym życiem.
Gdyby tak jednak się nie stało, dziękuję ci za gm-owanie,
Bajer, a pozostałym graczom:
Boogaloo, Erlebrionowi, Ferr-konowi, Grixis9 i
Kotulowi za wspólną grę i ciekawe posty