pn paź 25, 2010 7:45 pm
Niby Adam ma rację w tym co napisał. Aczkolwiek jak się chce to można grać we wszystko, wiadomo, ja na ten przykład (na usprawiedliwienie dodam, że zacząłem grać mając 10 lat) kilka lat grając w warhammera nie przeczytałem całej książki i prowadziłem ten system totalnie inaczej niż był opisany w podręczniku. Nie wiedziałem, że to dark fantasy, nie wiedziałem tak naprawdę za dużo o państwach, ich polityce i rzeczach tym podobnych. Ale grało się bardzo fajnie, a "poważniejsze" prowadzenie i gra przyszły z czasem.
Aczkolwiek Adam dalej ma rację, Monastyr nie jest grą najłatwiejszą. Choć moneta ma dwie strony i grać w rpg można jak się żywnie podoba, nie musisz od razu wszystkiego dokładnie o systemie wiedzieć. Złota zasada brzmiała kiedyś tak, iż zasad generalnie nie ma.
Pozdro.
Ostatnio zmieniony pn paź 25, 2010 7:46 pm przez
Umbra, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: