Zrodzony z fantastyki

Skąd bierzesz książki do czytania?

Tylko kupuję
26 (18%)
W większości kupuję
65 (45%)
Kupuję tylko najlepsze/ulubione/do kolekcji
32 (22%)
W większości pożyczam
19 (13%)
Tylko pożyczam
2 (1%)
 
Liczba głosów: 144
 
Awatar użytkownika
Kastor Krieg
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1310
Rejestracja: śr lut 18, 2009 1:59 am

kupowane czy pożyczane

śr gru 15, 2010 10:09 pm

@Kat_BunBun, earl, Małozły
Proszę o zaprzestanie offtopa. Posty zostają wycięte.
 
Awatar użytkownika
Ginden
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 831
Rejestracja: pt gru 19, 2008 1:15 pm

kupowane czy pożyczane

wt gru 21, 2010 10:38 pm

Rożne czytadła - pożyczam.
Klasykę i inne wybitne dzieła - muszę mieć na półce. Czyli kupuję głównie Dukaja, czasem tomiki poezji, biochemie i inne anatomie, no i klasykę.
 
Awatar użytkownika
Małozły
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 50
Rejestracja: wt paź 13, 2009 2:05 pm

Re: kupowane czy pożyczane

wt gru 21, 2010 10:52 pm

Ginden pisze:
Rożne czytadła - pożyczam.
Klasykę i inne wybitne dzieła - muszę mieć na półce. Czyli kupuję głównie Dukaja, czasem tomiki poezji, biochemie i inne anatomie, no i klasykę.
Rożne czytadła - pożyczam.
Klasykę i inne wybitne dzieła - muszę mieć na półce. Czyli kupuję głównie Dukaja, czasem tomiki poezji, biochemie i inne anatomie, no i klasykę.


U mnie dochodzi jeszcze spontaniczne kupowanie ale coraz rzadziej na szczęście :P
Co do Dukaja może ktoś chce Xavras Wyżryn i inne fikcje narodowe chętnie wymienię :)
 
Awatar użytkownika
earl
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 9047
Rejestracja: śr mar 21, 2007 4:10 pm

kupowane czy pożyczane

śr gru 22, 2010 12:47 pm

Ja zacząłem czytać "Zbieracza burz" Kossakowskiej i po jakiś 100 stronach cieszę się, że jej nie kupiłem. To nie jest ani "Siewca Wiatru" ani "Ruda Sfora", które to książki czyta się z zapartym tchem. Jest to napisane jakby z wysiłkiem, na siłę, byle kontynuować wątek Daimona Freya i innych archaniołów z wesołej gromadki. Tyle, że brak tutaj tej lekkości i świeżości, co w poprzednim tomie. I to jest właśnie powód, dla którego często wolę pożyczyć książkę z biblioteki lub od kumpla, by się nie rozczarować i nie wydać na marne pieniędzy. Z drugiej strony natomiast o ile z kupnem wcześniejszych części cyklu inkwizytorskiego bym się wstrzymywał, o tyle uważam, że Piekara w każdej kolejnej częsci jest coraz lepszy i, skoro nie zawiodłem się ani na jednej, ani na drugiej części "Ja, inkwizytor", więc w ciemno kupię kolejną jak wyjdzie.
 
Awatar użytkownika
Małozły
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 50
Rejestracja: wt paź 13, 2009 2:05 pm

Re: kupowane czy pożyczane

śr gru 22, 2010 1:09 pm

Ja wciąż bije się z myślami czy kupić "Kroniki czarnej Kompanii" z jednej strony słyszałem o tym cyklu dużo dobrego, a z drugiej jest to długi cykl i szkoda wydać pieniądze w ciemno :)
 
Awatar użytkownika
earl
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 9047
Rejestracja: śr mar 21, 2007 4:10 pm

kupowane czy pożyczane

śr gru 22, 2010 1:25 pm

A nie masz skąd ich wypożyczyć, przynajmniej jednego tomu?
 
Awatar użytkownika
Małozły
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 50
Rejestracja: wt paź 13, 2009 2:05 pm

Re: kupowane czy pożyczane

śr gru 22, 2010 9:50 pm

earl pisze:
A nie masz skąd ich wypożyczyć, przynajmniej jednego tomu?


No właśnie w tym sęk że nie Earl. A ryzykować przeszło 100zł trochę szkoda ^^
 
Awatar użytkownika
lemon
Tłumacz
Tłumacz
Posty: 1734
Rejestracja: pn mar 22, 2010 12:01 am

kupowane czy pożyczane

śr gru 22, 2010 10:32 pm

A dlaczego musisz od razu kupować wszystkie tomy? Nie wystarczy na początek zaryzykować jedynie ok. 35 zł za pierwsze 3 tomy?
 
Awatar użytkownika
Małozły
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 50
Rejestracja: wt paź 13, 2009 2:05 pm

Re: kupowane czy pożyczane

czw gru 23, 2010 1:18 pm

lmn pisze:
A dlaczego musisz od razu kupować wszystkie tomy? Nie wystarczy na początek zaryzykować jedynie ok. 35 zł za pierwsze 3 tomy?


Faktycznie tylko wszędzie dochodzą koszty przesyłki około 10zł poza tym mam też brzydki nawyk że jak mam pierwszy tom chciał bym mieć całość... wiem paskudny nawyk. Poza tym całość można kupić o wiele taniej :)
 
Awatar użytkownika
earl
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 9047
Rejestracja: śr mar 21, 2007 4:10 pm

kupowane czy pożyczane

czw gru 23, 2010 4:00 pm

Małozły pisze:
poza tym mam też brzydki nawyk że jak mam pierwszy tom chciał bym mieć całość.


Wcale nie taki paskudny, bo i ja mam taką przywarę. W każdym razie spróbuj w czytelniach. Np. w Bibliotece KUL jest ta pozycja, sygnatura 575413 II. Fakt, że czytanie w czytelniach nie jest nadmiernie wygodne, ale przynajmniej za darmo sprawdzisz sobie, czy warto wydawać pieniądze czy też nie.
 
Awatar użytkownika
Małozły
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 50
Rejestracja: wt paź 13, 2009 2:05 pm

Re: kupowane czy pożyczane

czw gru 23, 2010 5:51 pm

earl pisze:
Wcale nie taki paskudny, bo i ja mam taką przywarę. W każdym razie spróbuj w czytelniach. Np. w Bibliotece KUL jest ta pozycja, sygnatura 575413 II. Fakt, że czytanie w czytelniach nie jest nadmiernie wygodne, ale przynajmniej za darmo sprawdzisz sobie, czy warto wydawać pieniądze czy też nie.
\

Oj dla mnie paskudne zboczenie kolekcjonerskie :). A do biblioteki się wybiorę mam nadzieje że cena 4 tomu nie będzie większe przez podatek VAT. A wracając do tematu książki drożeją więc trzeba będzie chyba bardziej myśleć podczas zakupów :p. Choć lubię ten spontaniczny zakup :)
 
Awatar użytkownika
earl
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 9047
Rejestracja: śr mar 21, 2007 4:10 pm

kupowane czy pożyczane

czw gru 23, 2010 6:02 pm

mam nadzieje że cena 4 tomu nie będzie większe przez podatek VAT


Może być większa, ale nie sądzę, aby były to jakieś nadmierne różnice w porównaniu z obecnymi cenami. Chyba, że wraz z VAT-em księgarnie dołożą jeszcze dodatkowe marże, to wówczas może byc krucho z kupowaniem kilkudziesięciu książek rocznie, jak teraz.
 
Awatar użytkownika
Zipek
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 44
Rejestracja: czw lis 18, 2010 9:39 pm

kupowane czy pożyczane

ndz gru 26, 2010 3:09 pm

Jak radzimy sobie z tym problemem? Moim zdaniem to żaden problem, książki trzeba jakoś zdobywać. Na przykład ja kupuję po kolei wszystkie tomy Sagi Wiedźmińskiej, po za ''Ostatnim Życzeniem'', które miałem zdobyte z biblioteki, ale to było w czasach kiedy chciałem tylko spróbować. Ogólnie książki kupuję, w większości, bo lubię mieć na półce, wracać i mieć poczucie, że mi to nie uciekło. Jednak w niektórych przypadkach trzeba pożyczyć, wtedy nie koniecznie z biblioteki, bo często nie ma upragnionego dzieła, a od kumpli :)
 
Czartownik
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: ndz lis 28, 2010 6:31 pm

kupowane czy pożyczane

ndz gru 26, 2010 7:02 pm

Raczej kupuje, głównie to co ma dobre recenzje lub poleci mi znajomy sprzedawca, dosyć często też wale w ciemno :razz: ale zdarza mi się również pożyczać coś z biblioteki, częściej od znajomych

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość