Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Rayen
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 262
Rejestracja: sob mar 18, 2006 1:18 pm

Imperium Ilythiir i jego spuścizna

pn lut 12, 2007 5:53 pm

Imperium Ilythiir było państwem ciemnoskórej podrasy elfów zwanej ilythiiri. Upadło podczas Wojen o Koronę, a jego mieszkańców przemieniono w drowy. Tyle gwoli wstępu. A teraz pytania:

1. Jakie obszary obecnego Faerunu zajmowało imerium?
2. Jakie są pozostałości (ruiny, księgi, magiczne przedmioty, artefakty itp.) po imerium, które wciąż można odnaleźć?
3. Jaka jest jego historia?

Niestety, nie mam dostępu do podręczników, które jeszcze nie ukazały się w Polsce (wyłączając te do AD&D), wieć jeśli powoływalibyście się na te źródła, to prosiłbym choćby o skrócenie wymienianego fragmentu.
 
Awatar użytkownika
amnezjusz
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1634
Rejestracja: pn sie 15, 2005 9:33 pm

pn lut 12, 2007 8:36 pm

2. Jakie są pozostałości (ruiny, księgi, magiczne przedmioty, artefakty itp.) po imerium, które wciąż można odnaleźć?

Na razie postaram się odpowiedzieć na to pytanie. Dwie bardziej znane ruiny po imperium Ilythiiru to:
1) Athamault - niegdyś jedna z największych fortec Imperium. Pierwsza wybudowana już pod powierzchnią ziemi. Obecnie raczej jest to sieć tuneli (położenie: okolice jeziora Pary). Jest to miejsce gdzie znaleźć można masę przedmiotów z czasów Drugiej Wojny Koronnej.
2) Cytadela Szlamu - W czasach Wojen Koronnych miejsce to służyło za "poświęcalnie" pojmanych elfów z innych imperiów. Obecnie jest niczym jak wielgaśną jaskinią. Dodatkowo grupa drowów-heretyków upatrzyło ja sobie jako siedzibę. Chodzą słuchy, że znaleźć tam można wiele przedmiotów...jednak by je wynieść trzeba wpierw uporać się z heretykami.

Lost Empires nie mówi o żadnych znaczniejszych artefaktach Ilythiiru, co nie znaczy że takowych nie ma (być może Underdark byłby w tej kwestii pomocny. Zobaczę i napisze później :)).

Historią również spróbuję (albo ktoś inny) później streścić, choć będą to głównie wydarzenia powiązane z Wojnami Koronnymi.
 
Awatar użytkownika
Nelix
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 426
Rejestracja: pt gru 09, 2005 8:30 am

pn lut 12, 2007 8:49 pm

ad.1) Ilythiiri zamieszkiwali tereny dzisiejszego Lasu Amtar, Shaar oraz Królestw Granicznych.
ad.2) Miejsc takich jest naprawdę bardzo mało. Przykładowe to:
-Athamault (The Iron Pit), podziemne lochy w których ciemne elfy sprzed kilkunastu tysięcy lat prowadziły badania nad nowymi monstrami, tworzyły starożytne plugawe czary oraz dokonywały najprzeróżniejszych innych okropieństw. Mówi się, że nawet dzisiejsze drowy, które znają niektóre tajemnice wyniesione z Athamault'u, wahają się czy ich użyć. Z pewnością znajduję się tam wiele magicznych przedmiotów jeszcze z czasów świetności Ilithiiri.
-Citadel of Slime, podziemna, dobrze zabezpieczona naturalnie forteca, w której starożytni kapłani Ghaunadara odprawiali okropne rytuały, w których mordowanych było wielu porwanych żołnierzy wroga, poświęconych specjalnie Władcy Szlamu. Aktualnie rezyduje tam kabała wyznawców Ghaunadara. Nie wiadomo czy artefakty z ery Crown Wars pozostały tam nietknięte.

Żadnych konkretnych przedmiotów nie opisano w żadnym znanym mi podzie.
ad.3) dziwna stronka, ale dosyć dobrze opisuje historię Ilithiiri:
http://www.fantazy.mylog.pl/komentarze.php?id=1402578
[poszukam jakichś lepszych źródeł, a jak nie znajdę, to sam krótko streszczę historię Ilithiiri ;) ]
o, znalazłem :) :
http://drowcampaign.roleplaynexus.com/droworigins.html

EDIT: kurza głowa... taka to moje inicjatywa :(
 
Awatar użytkownika
gwain
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 125
Rejestracja: ndz gru 28, 2003 1:28 pm

pn lut 12, 2007 9:44 pm

A co z wspomnianym w "Evermeet Wyspa Elfów" miastem - Atorrnash? Nie ma po nim żadnego śladu?
 
Awatar użytkownika
Nelix
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 426
Rejestracja: pt gru 09, 2005 8:30 am

pn lut 12, 2007 10:00 pm

Najprawdopodobniej nie. To miasto zostało zniszczone podczas Roztrzaskania, więc raczej nic po nim nie pozostało.
 
Awatar użytkownika
Rayen
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 262
Rejestracja: sob mar 18, 2006 1:18 pm

wt lut 13, 2007 1:13 pm

A co z arcymagiem Ka'Narlistem? Jak wiadomo władał wspomianym miestem. W Evermeet... jest napisane, że zginął zmyty przez fale, choć Lolth sądzi, że przeżył. Czy na pewno wiadomo, że przeżył Rozstrzaskanie, jeśli tak, to gdzie najprawdopodobniej zmarł? Chyba, że jeszcze żyje, ale wydaje mi się to mało prawdopodobne.
 
Awatar użytkownika
Nelix
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 426
Rejestracja: pt gru 09, 2005 8:30 am

śr lut 14, 2007 1:10 pm

jeśli istnieje to najprawdopodobniej zaklął swą duszę w cudowną koszulkę kolczą zrobioną z czarnych pereł. Ci, co czytali powieść wiedzą, że Ka'Narlist w każdej z tych pereł uwięził duszę morskiego elfa. Elaine pisze o Lolth, która przypuszcza, że w jednej z tych pereł zachował właśnie swoją duszę, tym samym unikając nagłej śmierci. Wiadomo, że każdy potężny spellcaster próbuje w jakiś sposób uchoronić się od śmierci, a Ka'narlist, widocznie uznał, że jego esencja będzie wystarczająco bezpieczna w jednej z pereł w jego koszulce kolczej.
 
Awatar użytkownika
Rayen
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 262
Rejestracja: sob mar 18, 2006 1:18 pm

śr lut 14, 2007 6:17 pm

Tak, wiem. Chodziło mi bardziej o to, co się z nim działo po wydarzeniach opisanych w książce. Na necie ciężko jest znaleźć coś konkretniejszego.
 
Awatar użytkownika
Nelix
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 426
Rejestracja: pt gru 09, 2005 8:30 am

śr lut 14, 2007 9:03 pm

AFAIK wątku Ka'Narlista nie rozwinięto oficjalnie, więc mamy tylko informacje z E:IoE :sad:
 
Awatar użytkownika
Key-Taro
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 30
Rejestracja: sob lip 01, 2006 10:53 pm

czw lut 15, 2007 1:19 am

Jeszcze w którejś książce z serii 'Krainy...' [chyba Krainy Wtajemniczeń] było krótkie opowiadanie o Ka'Narlistcie i pierwszym sauhaginie jakiego ten stworzył. Jest tam także ciekawa postać wemika... :wink:
 
Alcatur
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 42
Rejestracja: śr paź 18, 2006 1:15 am

ndz lut 18, 2007 5:27 pm

Pytanie nie do końca związane z tematem, ale zawsze z artefaktami z wojen o koronę - czy Gatekeepers Crystal jest dziełem magów Aryvandaaru?? Bo zawsze miłem takie wrażenie, ale w Volo's guide to all things Magical piszą inaczej :?
 
Awatar użytkownika
Kymil Nimesin
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1267
Rejestracja: wt maja 02, 2006 10:20 am

ndz lut 18, 2007 5:32 pm

Alcatur pisze:
Gatekeepers Crystal jest dziełem magów Aryvandaaru??


Tak. Ale pracowali pod nadzorem Malkizida. To on był autorem całego projektu. Patrz The Last Mythal.
 
Alcatur
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 42
Rejestracja: śr paź 18, 2006 1:15 am

ndz lut 18, 2007 5:58 pm

Tak. Ale pracowali pod nadzorem Malkizida. To on był autorem całego projektu. Patrz The Last Mythal.


sami też by sobie pewnie poradzili - wątpisz w możliwości elfów :D ? Jeżeli tak, to czy potomek domu Vyshantyr jest rozpoznawany przez kryształ jako "godny" użytkowania (patrz zasadzy działania tego przedmiotu w Volo's....)?

I tak w ogóle to w jakich bogów wierzyli Vyshantyr?? Bo chyba raczej nie w Seldarine...
 
Awatar użytkownika
Kymil Nimesin
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1267
Rejestracja: wt maja 02, 2006 10:20 am

ndz lut 18, 2007 6:05 pm

Alcatur pisze:
I tak w ogóle to w jakich bogów wierzyli Vyshantyr?? Bo chyba raczej nie w Seldarine...


Byli wyznawcami Seldarine. Gdyby tak nie było, to część z nich nie byłaby pochowana w Everesce. Przy całym tym bałaganie, jaki narobili, byli wiernym ''sługami'' Corellona.

Alcatur pisze:
wątpisz w możliwości elfów


Ja? Przecież elfy to moja specjalność.

Alcatur pisze:
Jeżeli tak, to czy potomek domu Vyshantyr jest rozpoznawany przez kryształ jako "godny" użytkowania (patrz zasadzy działania tego przedmiotu w Volo's....)?


Po pierwsze, kryształ już nie istnieje.

Po drugie Rich Baker pisał, że nie trzeba być Vyyshanem, aby użyć kryształu. I o ile TLM czytałem dość dawno, to nie pamietam, aby ktoś nie mógł użyć kryształu z powodu nie bycia Vyyshanem.

Jeśli masz jakieś pytania o lefy z FR, to z chęcią odpowiem.
 
Alcatur
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 42
Rejestracja: śr paź 18, 2006 1:15 am

ndz lut 18, 2007 6:46 pm

Byli wyznawcami Seldarine. Gdyby tak nie było, to część z nich nie byłaby pochowana w Everesce. Przy całym tym bałaganie, jaki narobili, byli wiernym ''sługami'' Corellona.


:shock: ja rozumiem że Corellon jest chaotyczny, ale... I w żaden sposób przez kapłanów nie dał do zrozumienia że nie bardzo mu się podoba idea wojen o koronę? I że sojusz z Malakizidem to nie najlepszy pomysł ? Dziwnie to wygląda

Ja? Przecież elfy to moja specjalność.


Można zauważyć :D po prostu nie lubię Malakizida (nie wiem czemu, taka osobista niechęć) i wolę przyjmować że jego rola była jak najmniejsza



Po pierwsze, kryształ już nie istnieje.


gram przed jego zniszczeniem

jak go zniszczyli?? Bo w VGtaTM sa trzy metody zniszczenia, z czego jedna trwa 1001 lat, druga wymaga interwencji avatarów Mystry Azutha i Savrasa, a trzecia najpierw zamknięcia Nexusa - inaczej tylko się rozpada, ale można go złożyć.


Po drugie Rich Baker pisał, że nie trzeba być Vyyshanem, aby użyć kryształu. I o ile TLM czytałem dość dawno, to nie pamietam, aby ktoś nie mógł użyć kryształu z powodu nie bycia Vyyshanem.


Jeśli ktoś kto nie jest "tytułowym" gatekeeperem a próbuje użyć kryształu, to w zależności od tego jakich mocy używa ma różne szanse na to, że kryształ się rozpadnie i pogubi po całym (wielo)świecie - i są to spore szanse

Jeśli masz jakieś pytania o lefy z FR, to z chęcią odpowiem.


wiem, wiem i możliwość wykorzystuję :D (z resztą chyba większość z moich kilku postów to pytania do ciebie)
 
Awatar użytkownika
Kymil Nimesin
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1267
Rejestracja: wt maja 02, 2006 10:20 am

ndz lut 18, 2007 6:56 pm

Alcatur pisze:
I w żaden sposób przez kapłanów nie dał do zrozumienia że nie bardzo mu się podoba idea wojen o koronę? I że sojusz z Malakizidem to nie najlepszy pomysł ? Dziwnie to wygląda

Wiesz, nie dysponujemy ilością materiałów, która obligowała by nas do twierdzenia, iż nie próbował powstrzymać wojny.

Alcatur pisze:
Można zauważyć po prostu nie lubię Malakizida (nie wiem czemu, taka osobista niechęć) i wolę przyjmować że jego rola była jak najmniejsza

Hhmm, muszę przyznać, że w książkach ukazano go całkiem dobrze. Taki podlizywacz, kombinator. Nie zrobili z niego jakiegoś demonakillera.

Alcatur pisze:
jak go zniszczyli?? Bo w VGtaTM sa trzy metody zniszczenia, z czego jedna trwa 1001 lat, druga wymaga interwencji avatarów Mystry Azutha i Savrasa, a trzecia najpierw zamknięcia Nexusa - inaczej tylko się rozpada, ale można go złożyć.

Muszę jeszcze raz przejrzeć książkę, ale nic z tych rzeczy nie robili... Postaram się jutro odpisać na ten temat.

Alcatur pisze:
Jeśli ktoś kto nie jest "tytułowym" gatekeeperem a próbuje użyć kryształu, to w zależności od tego jakich mocy używa ma różne szanse na to, że kryształ się rozpadnie i pogubi po całym (wielo)świecie - i są to spore szanse

A tak, o to chodzi. Obecnie na świecie nie ma żadnego gatekeepera. I po każdym użyciu rzeczywiście się rozpada. Ale każda osoba może użyć kryształu.
 
Awatar użytkownika
Kymil Nimesin
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1267
Rejestracja: wt maja 02, 2006 10:20 am

pt lut 23, 2007 11:50 am

Post napisany grubo ponad 48 h od poprzedniego. Gdybym zeditował, nikt by nie zauważył.

Alcatur pisze:
jak go zniszczyli?? Bo w VGtaTM sa trzy metody zniszczenia, z czego jedna trwa 1001 lat, druga wymaga interwencji avatarów Mystry Azutha i Savrasa, a trzecia najpierw zamknięcia Nexusa - inaczej tylko się rozpada, ale można go złożyć.

Za pomocą gatekeepers crystal zniszczono Waymeet. Cała akcja miała miejsce w samym Nexusie. Kryształ już raczej nie może być użyty, gdyż w miejscu użycia kryształu zawsze pozostaje jedna jego część. W przypadku w którym zniszczono Nexus, czyli miejsce użycia kryształu, część, która powinna zostać na miejscu uległa zniszczeniu.
 
Zarrow
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 271
Rejestracja: sob mar 26, 2005 11:52 pm

pt lut 23, 2007 3:19 pm

[OT]

Kymil, nie zastanawiałeś się czasem nad spisaniem dla ludu polterowego historii faeruńskich elfów? Myślę, że wielu by się taki materiał przydał, a wydajesz się osoba kompetentną.

[/OT]
 
Awatar użytkownika
Kymil Nimesin
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1267
Rejestracja: wt maja 02, 2006 10:20 am

pt lut 23, 2007 5:11 pm

Zarrow pisze:
Kymil, nie zastanawiałeś się czasem nad spisaniem dla ludu polterowego historii faeruńskich elfów? Myślę, że wielu by się taki materiał przydał, a wydajesz się osoba kompetentną.

Nad spisaniem całej historii elfów? Cóż, nigdy nie myślałem o spisaniu wszystkiego, bo zwyczajnie nie mam aż takiej bazy danych. Część drugoedycyjnych podręczników leży poza moim zasięgiem, do tego dochodzą ogromne róznice pomiędzy róznymi źródłami. Naprawdę, jeżeli chodzi o elfy Forgotten Realms, to wiele materiałów wzajemnie się wyklucza, przedstawia inne wersje wydarzeń. No i czas. Nie sądzę, abym posiadał dostatęczną ilość czasu do takiego projektu. Przynajmmniej na razie.
To wszystko nie znaczy, że nie kombinuję na ten temat. Obecnie pracuję nad drobnym artykulikiem o elfach z Wysokiego Lasu. Jedynie praca idzie dość opornie i nie sądzę, abym zdołał ukończyć prace wcześniej niż za jakieś 3 tygodnie.
 
Awatar użytkownika
Zireael
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3534
Rejestracja: wt maja 24, 2005 3:11 pm

Re: Imperium Ilythiir i jego spuścizna

pt paź 15, 2010 8:51 am

Szukam dalszych informacji o Ilythiir, jakichkolwiek.
Ciekawi mnie szczególnie, które domy przetrwały do dziś.
 
Awatar użytkownika
Zireael
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3534
Rejestracja: wt maja 24, 2005 3:11 pm

Re: Imperium Ilythiir i jego spuścizna

czw gru 23, 2010 3:31 pm

Dla wszystkich zainteresowanych Illythiirem - Snowblood właśnie opublikował swoją pracę jemu poświęconą! Link do Ilythiiru - http://phasai.deviantart.com/gallery/#/d35haiq

Zireael
 
Awatar użytkownika
Radnon
Szef działu
Szef działu
Posty: 4461
Rejestracja: czw maja 06, 2004 3:35 pm

Imperium Ilythiir i jego spuścizna

wt gru 28, 2010 10:39 am

Poprzednie prace Snowblooda trzymały wysoki poziom, a do tego nieźle wpisywały się w klimat Zapomnianych Krain. Trzeba będzie zerknąć na ten opis Ilythiiru i zobaczyć jak poradził sobie z elfickim państwem, o którym prawie nic nie wiadomo. Dzięki za podanie linka.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości