W zasadzie walka już się skończyła (ostatni ganger próbował uciec i nie dał rady), więc kolejność jest w gruncie rzeczy dowolna. Jeśli już, to pierwsza będzie Wyrm, a po niej Dabi. Chyba, że koniecznie chcecie rzucać na inicjatywę.

Teraz trzeba będzie ich przepytać.

Troszkę żałuję, ze wyszła z tego taka sieka. Zdecydowanie lepiej było tu uzyskać co innego. Myślę, że chłopaki mogli by być pomocni. A teraz no cóż.

Ciekawe czy wie coś więcej będąc w takiej a nie innej sytuacji.

Co do stanu zdrowia to zarwałem siniaka. Nie dał rady przebić się przez pancerz.

Skoro jednak weszliśmy do dzielnicy z gracją buldożera. No to zacząłem się zastanawiać czy cięższa broń nie będzie przydatna

Acha, sesja jednak pada

Co szanowna drużyna na ten pomysł ?

Naprawdę chcecie go zabić ?

EDIT
I pytanie do MG - Czy słyszałem słowa Eznara do elfki. Myślę, że szansa na to jest bardzo duża bo zachowanie było dość widoczne a moja postać chciałaby pewnie to usłyszeć.

Jak trzeba to mogę rzucić.

Eznar jesteś bardziej krwiożerczy niż sądziłem

@Dabi: Zakładam, że dosłyszałeś - w knajpie jest raczej cicho, a ty masz dodatkowo podkręcony słuch.
Hmm... powiedzmy, że jeśli chcecie na stałe przekonać typka do zmiany poglądów, to potrzebujecie krytycznego sukcesu na Intimidation - czyli musicie jego rzut obronny na Intimidation + Willpower przebić o 4 hity. Z Waszej strony jest to teamwork test i główna postać ma łączny modyfikator +5, więc jest jakaś szansa.

Kumo pisze:

@Dabi: Zakładam, że dosłyszałeś - w knajpie jest raczej cicho, a ty masz dodatkowo podkręcony słuch.
Hmm... powiedzmy, że jeśli chcecie na stałe przekonać typka do zmiany poglądów, to potrzebujecie krytycznego sukcesu na Intimidation - czyli musicie jego rzut obronny na Intimidation + Willpower przebić o 4 hity. Z Waszej strony jest to teamwork test i główna postać ma łączny modyfikator +5, więc jest jakaś szansa.

No to w takim razie wiem już jak napisać posta.

Uważam, że warto spróbować bo co innego jest ot tak sprzątnąć kolesia a co innego się bronić. Koleś powiedział co wie i nie kłamał. Jest młodym gnojkiem i kto wie może jeszcze będzie z niego co dobrego.

Dorżnięcie go w tym momencie byłoby czynem jeszcze żałośniejszym niż obicie tego orka. Nie wiemy kim jest nawet. Wątpię aby sam był kryształowy.

Będę próbował to zrobić. Jak nie wyjdzie zmiana poglądów na stałe to chociaż myślę, że wyjdzie na jakiś dostateczny długi okres czasu.

Jeśli usłyszałem to myślę, że moi towarzysze nie będą próbować w tej chwili zabijać.

zerkalam na forum zerkalam nic sie nie dzialo a jak zawalila mnie robota to wy sie rozpisaliscie ... a z drugiej strony jezeli ten dzieciak przezyje i odpowiednio go zastraszylismy to pomyslcie jaka fama pojdzie po ulicahc jakim to jestem morderca... zanim mnie ktos zaatakuje przemysli to BARDZO doglebnie

Wyrm pisze:

zerkalam na forum zerkalam nic sie nie dzialo a jak zawalila mnie robota to wy sie rozpisaliscie ... a z drugiej strony jezeli ten dzieciak przezyje i odpowiednio go zastraszylismy to pomyslcie jaka fama pojdzie po ulicahc jakim to jestem morderca... zanim mnie ktos zaatakuje przemysli to BARDZO doglebnie

Myślę, że przeżyje bo w tym momencie zdecydowanie nie mam zamiaru go zabijać. Raczej wynik testu zastraszania okaże się wystarczający aby nie tylko nie sprawiał kłopotów teraz ale aby się zastanowił nad dotychczasowym życiem

Dabi wiesz co jezeli kamery nagrywaly to na bank sygnal byl przesylany do jakiegos pomieszczenia na zapleczu... wiec warto sie tam wybrac imho...

Nom można sprawdzić to chociaż to mam nadzieję powie nam ten oto Ork

Nagrania nam nie uciekną... Poza tym mogą być jakoś zabezpieczone a dzięki orkowi nie trzeba ich mam nadzieję będzie łamać.

E... ponad miesiac albo i dwa nic sie nie dzialo czy gramy dalej?

Wyrm pisze:

E... ponad miesiac albo i dwa nic sie nie dzialo czy gramy dalej?

A jak tu grać bez MG ?

Czy cos sie stalo o czym nie wiem a powinnam czy po prostu Komo znikl???

Z tego co widze jego ostatnia wizyta na Polterze :
Ostatnia wizyta:
Cz kwi 21, 2011 2:04 pm