Witam wszystkich serdecznie
Jestem początkującym graczem w MTG, szukającym sobie jakiejś miłej talii do towarzystwa (i ewentualnej późniejszej przebudowy na poważniejszą).
Podczas swych poszukiwań znalazłem do kupienia między innymi takie oto decki:
1) UB Unearth
2x Kederekt Leviathan
3x Monstrous Carabid
3x Extractor Demon
4x Rotting Rats
3x Fleshbag Marauder
4x Grim Discovery
4x Ponder
3x Architects of Will
4x Viscera Dragger
4x Hedron Crab
3x Tome Scour
2x Consume Spirit
4x Crypt of Agadeem
5x Swamp
4x Terramorphic Expanse
7x Island
1x Mountain
-----------------------------------------------------
2) MB Modular
już nieważne
-----------------------------------------------------
3) WG Soulshift
już nieważne
-----------
Jak widać, bez szaleństw. A mimo to wpadły w moje amatorskie oko; są dosyć ciekawe (chyba), a i cena nie przeraża - 50 złotych za talię.
Moje pytanie - czy warto wziąć którąś z nich, a jeśli tak, to którą? Ogólnie - czy są dobre (czy mam nimi szansę na zwycięstwo i - przede wszystkim - dobrą zabawę po obu stronach stołu)? Czy stanowią niezłą podstawę do późniejszych przeróbek? Czy mają jakiś potencjał, który niedużymi nakładami pieniędzy można by wydobyć?
A może darować sobie kupowanie takich talii i wyłożyć ze 150 złotych na coś na przyzwoitym poziomie?
Wiem, że najprzyjemniej byłoby skonstruować własną talię, ale do tego przydałoby się już trochę obeznania w temacie i doświadczenia. A dopóki tych nie zdobędę, chciałbym mieć coś swojego, a nie tylko ciągle pożyczać.
Będę zatem wdzięczny za wszelkie Wasze opinie na ten temat, choćby dotyczące jednej tylko z przedstawionych talii.
Pozdrawiam