Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Nevin
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 341
Rejestracja: sob sty 07, 2006 2:04 pm

Odzyskiwanie czarów i punktów mocy

pn maja 02, 2011 10:43 pm

Osoby niemające nic konstruktywnego do dodania, fanów nerfing-u, prosiłbym o nie wypowiadanie się.


Jako że pomysły na odzyskiwanie, większą liczbę czarów, które odnalazłem były dość skomplikowane, postanowiłem coś prostszego stworzyć.


Magia
Aby odzyskać rzucony czar należy wykonać test Koncentracji o ST = 15 + poziom czarującego + poziom czaru który chce się odzyskać (czary 0 poziomowe dają 0).
Jeśli test się uda, czar zostaje odzyskany (traktuje się go tak jakby nie został rzucony), a ST kolejnej próby jego odzyskania zwiększa się o +2.
Jeśli test się nie uda, postać otrzymuje Stłuczenia w wysokości (poziom czarującego + poziom czaru)/2, a ST kolejnej próby jego odzyskania zwiększa się o +3.
Po odzyskaniu wszystkich czarów, ze wszystkich poziomów jakie postaci normalnie na dzień przysługują, ST dodatkowo zwiększa się o +5

W przypadku postaci wieloklasowych, które mają te same czary z różnych klas, stosuje się poziom czaru który jest niższy.
Postacie spontanicznie rzucające czary dostają +1 do testu.


Psionika
Tutaj jest podobnie. Tylko nie odzyskuje się danej mocy, tylko punkty mocy które na jej manifestacje się wykorzystało i postacie psioniczne nie dostają żadnych bonusów.


-----
Zastanawiam się czy tych stłuczeń nie powinno się odzyskiwać tylko przez sen i czy 15 to nie za mało.
Przy psionice zastanawiałem się nad częściowym odzyskaniem PM (gdy test nie powiedzie się o mniej niż np. 5).
 
Awatar użytkownika
Albiorix
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2265
Rejestracja: pn gru 20, 2010 10:10 pm

Odzyskiwanie czarów i punktów mocy

wt maja 03, 2011 4:07 am

Jest prosty sposob na odzyskanie czarow i punktow i juz jest w systemie. Robi sie to przesypiajac 8 godzin.
 
Awatar użytkownika
Bortasz
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 880
Rejestracja: wt paź 10, 2006 4:35 pm

Odzyskiwanie czarów i punktów mocy

wt maja 03, 2011 7:41 am

 
Awatar użytkownika
Szarlih
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 906
Rejestracja: ndz maja 11, 2008 3:04 pm

Re: Odzyskiwanie czarów i punktów mocy

wt maja 03, 2011 8:20 am

Aby odzyskać rzucony czar należy wykonać test Koncentracji o ST = 15 + poziom czarującego + poziom czaru który chce się odzyskać (czary 0 poziomowe dają 0).

Dlaczego 20 pozimowemu magowi ciężej przypomnieć sobie na nowo "magiczny pocisk" (ST 36) niż 5 poziomowemu znacznie potężniejszą "kulę ognia" (ST 23)? Mistrz musi włożyć ogromny wysiłek w przypominanie sobie najprostszych czarów tylko dlatego, że jest mistrzem, z kolei nowicjusz nawet swoje najpotężniejsze zaklęcia przypomni sobie dużo łatwiej tylko dlatego, że jest nowicjuszem?
Ostatnio zmieniony wt maja 03, 2011 8:20 am przez Szarlih, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Nevin
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 341
Rejestracja: sob sty 07, 2006 2:04 pm

Re: Odzyskiwanie czarów i punktów mocy

wt maja 03, 2011 1:58 pm

Albiorix pisze:
Jest prosty sposob na odzyskanie czarow i punktow i juz jest w systemie. Robi sie to przesypiajac 8 godzin.

Nevin pisze:
Osoby niemające nic konstruktywnego do dodania, fanów nerfing-u, prosiłbym o nie wypowiadanie się.


Bortasz pisze:
I masz odzyskiwanie czarów.

Wiem, widziałem w UA, ale dla mnie system w którym czary regenerują się w przeciągu rund, minut, lub godzin, nie jest prostym. Tym bardziej zastanawianie się do której grupy należy najnowszy czar, z najnowszego n-ego class book-a.

VoBono pisze:
Dlaczego 20 pozimowemu magowi ciężej przypomnieć sobie na nowo "magiczny pocisk" (ST 36) niż 5 poziomowemu znacznie potężniejszą "kulę ognia" (ST 23)?

Dlatego że inaczej bez poziomu postaci na wspomnianym 20 poziomie większość czarów odzyskiwana byłaby z automatu (Koncentracja 23 vs ST 16-24).

VoBono pisze:
Mistrz musi włożyć ogromny wysiłek w przypominanie sobie najprostszych czarów tylko dlatego, że jest mistrzem, z kolei nowicjusz nawet swoje najpotężniejsze zaklęcia przypomni sobie dużo łatwiej tylko dlatego, że jest nowicjuszem?

No niestety nie jest to zbyt dobre rozwiązanie, ale innego nie widzę. Jak ktoś potrzebuje fabularnego wyjaśnienia to:
<patetyzm mode on>
- gdy czarownik osiągnie odpowiednio wysoki poziom, jest tak przepełniony magią że się ona po prostu "wyrywa" na zewnątrz, co czyni manipulacje nią trudnym i niebezpiecznym,
- gdy czarownik osiągnie odpowiednio wysoki poziom, wie że coś co kiedyś wydawało się proste i działało, było takim tylko z powodu ignorancji i niewiedzy o prawdziwym stanie rzeczy.
<patetyzm mode off>
 
Awatar użytkownika
Albiorix
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2265
Rejestracja: pn gru 20, 2010 10:10 pm

Odzyskiwanie czarów i punktów mocy

wt maja 03, 2011 2:20 pm

Ma to o tyle sens ze wysoko- poziomowy czarodziej moglby zdecydowac sie na odnowienie jakichs czarow z nizszym caster-levelem zeby sobie ulatwic.

Wady:
- wiecej do zanotowania.
- niektore czary nic nie zyskuja z poziomami a niektore zyskuja tylko do okreslonego pozimu wiec je wszystkie odnawialoby sie zawsze na minimalnym poziomie potrzebnym do maksymalnego efektu.

Ale ogolnie to jest to mocno dogieta opcja pozwalajaca docelowo miotac czary cala dobe. Powinno to wymagac osobnego feata na kazda szkole.
 
Awatar użytkownika
Bortasz
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 880
Rejestracja: wt paź 10, 2006 4:35 pm

Odzyskiwanie czarów i punktów mocy

wt maja 03, 2011 3:52 pm

Ta opcja sprawi że już w ogóle się nie będzie opłacać grać czymś innym jak Druid, kapłan czy Czarodziej. W dodatku jak niby tu pasuje Zaklinacz?

Ogólnie przegięcie Primal Casterów do entej potęgi. Teraz każdy będzie brał Skill Focus Koncentracja maksował swoją wytrzymałości wszystko byle szybko i łatwo zdawać testy na odnowienie czaru. I jak to się skończy? 17 poziomowym czarodziejem ciskającym co turę przez cały dzień Rój Meteorytów. Druidem ciskającym przyzwanie Roju żywiołaków cały dzień. I wszelkimi tym podobnymi rzeczami.

W dodatku wybacz ale ten mechanim jest kompletnie nie harmoniczny ze światem, jak wspomniał VoBono. Twoje wyjaśnienia w ogóle nie mają racji bytu.

Przy odnawialnych czarach z SRD jest przynajmniej pewne że co rundę nie będą używać Bramy czy innego cholerstwa z 9 poziomu co rundę.

Oki po namyślę... Patrzcie teraz co można zrobić z tym mechanizmem.

20 poziomowy Kapłan.

ST odnowienia czarów
1 poziom 36
2 poziom 37
3 poziom 38
4 poziom 39
5 poziom 40
6 poziom 41
7 poziom 42
8 poziom 43
9 poziom 44

Teraz moja budowa to 14
Koncentracje wymaksowałem do 23
Zatem mam 25 Dodaje do tego Skill FOcus Koncentracja
I mam już 28 Co znaczy że biorąc 10 Mogę odnowić sobie wszystkie czary 3, 2 i 1 poziomu. Z czego czary 1 poziomu dwa razy. Bez żadnych kłopotów.
Jako że jestem Bogatym kapłanem załatwiam sobie magiczny pierścień Koncentracji +20 za raptem 40 000 raptem bo jednoczęsnie kupie za 36 tysięcy Talizman zdrowia +6
Teraz mam budowę 20 czyli +5 do koncentracji
Rangi w koncentracji 23
Skill focus +3
Pierścień koncentracji +20
W sumie mam 51 w koncentracji... Bierzemy 10 wychodzi 61
9 poziom 2 razy 46
9 poziom 4 razy 50
9 poziomowy czar odnowiony 9 razy 60
Czy to wszystko? Oczywiście że nie.
Możemy jeszcze zgadać się z 20 poziomowym bardem który będzie Inspirował Kompetencje Koncentracja przez śpiewanie religijnej mantry... da to nam Koncentracje na poziomie 56 biorąc 10 na kości 66 wyjdzie... a zapomniałem. Rzucamy Wytrzymałości niedźwiedzia i mamy jeszcze +2 do koncentracji wychodzi 68
9 poziomowy czar odnowiony 13 razy to ST 68.... Żadnych rzutów...

JEsteś pewien że chcesz dać taką potęgę graczom?
Ostatnio zmieniony wt maja 03, 2011 5:06 pm przez Bortasz, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
BartekChom
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 215
Rejestracja: pn sie 23, 2010 3:25 pm

Odzyskiwanie czarów i punktów mocy

wt maja 03, 2011 7:48 pm

Groźne wyliczenia. Wiec może zastąpmy całą moc ciekawostką - przy każdym czarze masz modyfikator z koncentracji promili szans na to, że czar zostanie w slocie. Można też dać modyfikator z koncentracji procent - wtedy ten wymaksowany mag z +56 będzie mógł statystycznie czarować 2,(27) raza więcej niż normalnie - dodajmy analogiczną szansę na dodatkowy atak i balans nie będzie tak zburzony.

Ale to tylko dla tych, którzy lubią rzucać przy każdej okazji 3k10 czy 2k10.

2,(27) = 2,272727272727... = 100/44
 
Awatar użytkownika
AleksanderTheGreat
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 125
Rejestracja: śr kwie 13, 2011 1:39 am

Odzyskiwanie czarów i punktów mocy

wt maja 03, 2011 8:20 pm

Bortasz pisze:
Talizman zdrowia +6
Bortasz pisze:
Rzucamy Wytrzymałości niedźwiedzia

Nie kumuluje się.

Na temat:
Mogę zapytać - Po co to? Czy klasy czarujące nie są już dość napakowane?
Wojownicy potrafią tylko walić, ale za to mogą to robić tak długo jak są żywi/przytomni.
Czaromiotacze potrafią NIESTWORZONE rzeczy, ale za to ograniczoną ilość razy dziennie. Gdzie jest sprawiedliwość LUB BALANS jeśli dasz czaromiotaczom możliwość spamowania czarami cały dzień, biorąc pod uwagę fakt, że nawet mając ograniczoną ilość slotów i tak się tym nie przejmują i wesoło modyfikują rzeczywistość na 9 poziomie? Sam się prosisz o kłopoty. Just sain'.
 
Awatar użytkownika
Bortasz
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 880
Rejestracja: wt paź 10, 2006 4:35 pm

Re: Odzyskiwanie czarów i punktów mocy

wt maja 03, 2011 9:39 pm

to i tak zostaje ponad 12 krotne użycie 9 poziomowego czaru. Czyli w wypadku Kapłana 20 poziomu... powiedzmy który zapamiętał 5 razy burze zemsty ergo każdą może sobie przypomnieć 12 razy.... Daje to 60 burz zemsty. To jest cholerny Armagedon i zamienieni GIGANTYCZNEJ połaci kraju w nieurodzajną krainę prochu i pyłu.

Balansu niema. Jest co najwyżej 15 minutowy dzień pracy :P A pełni casterzy jak Czarodziej, Kapłan i Druid to w zasadzie chodząca chaos. Zwłaszcza Czarodziej jak się dorwie do kilku bibliotek i spisze sobie wszystkie czary. Codziennie inny zestaw... a te zasady no cóż przepakują go ponad wszelkie możliwości.
 
BartekChom
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 215
Rejestracja: pn sie 23, 2010 3:25 pm

Odzyskiwanie czarów i punktów mocy

wt maja 03, 2011 10:53 pm

Nie mam w grze doświadczenia, więc się nie upieram. Zawsze można użyć wariantu z promilami, który zmienia tyle, co nic, a tylko odrobinę urozmaica grę za cenę masy rzutów. (hi, hi) Ale 12 burz nie zniszczy nawet kilometra kwadratowego, a projekt przewidywał, że klasy nieczarujące będą mogły wykorzystać jakąś umiejętność (tylko że nie wiem jaką - zwinność czy zręczna broń niezbyt pasują) do zwiększania liczby ataków w rundzie.
 
Awatar użytkownika
Gwjazdor
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1287
Rejestracja: czw sty 25, 2007 10:53 pm

Odzyskiwanie czarów i punktów mocy

śr maja 04, 2011 11:27 am

Nevin pisze:
Jeśli test się uda, czar zostaje odzyskany (traktuje się go tak jakby nie został rzucony), a ST kolejnej próby jego odzyskania zwiększa się o +2.
To kara dzienna, jak mniemam? Czy permanentna?
Nevin pisze:
W przypadku postaci wieloklasowych, które mają te same czary z różnych klas, stosuje się poziom czaru który jest niższy.Postacie spontanicznie rzucające czary dostają +1 do testu.
Czemu? Tak czy siak poświęcasz komórkę. Więc np Sorcerer 1/Wizard 3, aby odnowić magiczny pocisk może odnowić albo komórkę na czary zaklinacza, albo komórkę na czary z czarodzieja.

Ogólnie ja jestem przeciwny wariantom odzyskiwania czarów. I to jeszcze za darmo. A szczególnie temu wariantowi z UA Recharge Magic. Czarodziej rzucający 9 levelowe zaklęcia tak jak to opisał Bortasz, lub rzucający sobie 9-lvl zaklęcie co 12-42 sekundy OT TAK SOBIE PO PROSTU (Recharge Magic)? Jak tak lubisz upiększać mechanikę to lepiej wymyśl modyfikacje wzmacniające te klasy które dostały po d*pie od autorów - fighterów, barbarianów itd. A nie dopakowywać przepaków. Taki Wizard od dajmy na to 9 levelu i tak może siać chaos gdzie tylko się nie pojawi. Czysty. Doliczając różne PrC, featy, varianty i magic itemy z różnych podręczników staje się jeszcze spoooro silniejszy. Sporo silniejszy od non-casterów. Czemu chcesz tą różnicę JESZCZE BARDZIEJ powiększyć?

Jeśli ktoś chce rzucać więcej czarów dziennie niż normalnie, to niech sobie robi/kupuje zwoje. Po to właśnie one są :) No i perły mocy, tyle że one już sporo droższe.
 
Awatar użytkownika
Bortasz
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 880
Rejestracja: wt paź 10, 2006 4:35 pm

Odzyskiwanie czarów i punktów mocy

śr maja 04, 2011 12:37 pm

Najbardziej ekonomicznym sposobem rzucania wielu czarów jednego dnia są Różdżki i Wieczne Różdżki (Z Magic of Eberron lub Magic Ieam Compendium)
Ale po za tym Gwjazdor ma rację. Jeszcze większe wzmacnianie czaromiotaczy to jak przywiązywanie beczek z prochem do głowicy nuklearnej... chodzi w tym wypadku to raczej zamiana z 5 000 głowic nuklearnych na Niewyczerpalną ilości głowic nuklearnych.

Jak chcesz jakieś zmiany wprowadzi Defence Bonus i Armour as Damage Reduction co wzmocni podstawowe klasy takie jak Wojownik, Barbarus, mnich.
Ostatnio zmieniony śr maja 04, 2011 12:43 pm przez Bortasz, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Nevin
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 341
Rejestracja: sob sty 07, 2006 2:04 pm

Odzyskiwanie czarów i punktów mocy

śr maja 04, 2011 6:27 pm

1.
Nevin pisze:
Dlatego też umieściłem to tutaj żeby inni na to spojrzeli i pomogli mi dopracować

Do tego tematu też się odnosi. Gdyby było inaczej, opublikował bym na swoim blogu w .pdf i podał tylko link.

2.
Albiorix pisze:
Ale ogolnie to jest to mocno dogieta opcja pozwalajaca docelowo...

Jeszcze zbytnio nie wiem co i jak docelowo, ale o.k., mozę masz kryształowa kulę, czy coś.

Bortasz pisze:
Ta opcja sprawi że już w ogóle się nie będzie opłacać grać czymś innym jak Druid, kapłan czy Czarodziej.

Jeśli ktoś gra żeby pokazać jakiego dużego ma, to pewnie nie.

Bortasz pisze:
W dodatku jak niby tu pasuje Zaklinacz?

Zaklinacz w ogóle nie pasuje. To klasa stworzona na potrzeby emo, "goth-ów" i "rebeliantów", dla których Wizard był za "sztywny".
Pytanie za 777 punktów: Kiedy Sorcerer jako klasa się pojawił ?

Bortasz pisze:
W dodatku wybacz ale ten mechanim jest kompletnie nie harmoniczny ze światem, jak wspomniał VoBono. Twoje wyjaśnienia w ogóle nie mają racji bytu.

Co do harmoniczności, racji bytu, itp., wypowiadałem się przy okazji Wiedźmina, Dziecka Prób. Chcesz to poszukaj.

Bortasz pisze:
Przy odnawialnych czarach z SRD jest przynajmniej pewne że co rundę nie będą używać Bramy czy innego cholerstwa z 9 poziomu co rundę.


Unearthed Arcana pisze:
Meteor swarm - General
Gate - General

General Recharge Times
Highest possible
1d4+1 rounds (spontaniczni)
1d6+1 rounds (reszta)


Więc coś Ci się chyba pomieszało, bo w mojej propozycji wcześniej czy później dojdzie się do "ściany", gdzie ST będzie po prostu za duża. W tamtym, jak widać, Sorcerer może napieprzać tymi wspomnianymi przez Ciebie, Bramami nawet co 2 rundy. Ale, co dwie rundy, to nie jedna, nawet jeśli z ograniczeniem. ...

Bortasz pisze:
JEsteś pewien że chcesz dać taką potęgę graczom?

Tak, BG i innym postaciom\stworom rzucającym czary. Nie używam rozdziału BG - reszta świata.

BartekChom pisze:
Wiec może zastąpmy całą moc ciekawostką - przy każdym czarze masz modyfikator z koncentracji promili szans na to, że czar zostanie w slocie.

Yep, zastanawiałem się nad jakimś rzutem procentowym, uzależnieniem od magii. Miałem nadzieje że ktoś podpowie mi coś. Frajer ja.

AleksanderTheGreat pisze:
Mogę zapytać - Po co to?

Po to żeby czarownicy czarowali, a nie łazili ze zwojami którego stworzenie oficjalnie zajmuje 1 dzień, niezależnie czy robi to Cza 1 z Magicznym pociskiem, czy Cza 8 z Kamienną Skórą, czy różdżkami które z czarami wyższymi niż 4 poziom są "niekompatybilne", bo przecież jakoś trzeba "zachęcić" do używania Lasek, Bereł i inne nowo wymyślanych magicznych przedmiotów.

AleksanderTheGreat pisze:
Czy klasy czarujące nie są już dość napakowane?

Nigdy takie nie były. To "Użytkownicy magi z Wybrzeża" ludziom to wmówili. Żeby później wcisnąć im "nowe", "lepsze", mniej znerf-ione klasy, przedmioty, itp., itd.

AleksanderTheGreat pisze:
Sam się prosisz o kłopoty. Just sain'.

Nope, więcej problemu mam z konstruktywną krytyką, pomysłami rozwoju tego pomysłu, niż jego wykorzystanie nawet w takiej wersji.
Ostatnio Cza 8 chciała odzyskać Fireball-a, skończyło się 5 stłuczeniami. Nie spowodowało to odrzucenia pomysłu, a w planach ma zdobycie "Infinite Scrollcase", a nie Gaci Koncentracji +20.

Bortasz pisze:
Zwłaszcza Czarodziej jak się dorwie do kilku bibliotek i spisze sobie wszystkie czary.

1. Z tego co wiem wszystkie czary ma tylko Boccob (i ewentualnie ludzie z WotC)
2. Nauka czarów na własną rękę nie jest automatyczna.

Gwjazdor pisze:
To kara dzienna, jak mniemam? Czy permanentna?

Skoro czary postaci są na dzień to...

Gwjazdor pisze:
Czemu?

Bo istnieje coś takiego jak wieloklasowość, klasy prestiżowe.

Gwjazdor pisze:
Więc np Sorcerer 1/Wizard 3, aby odnowić magiczny pocisk może odnowić albo komórkę na czary zaklinacza, albo komórkę na czary z czarodzieja.

A od kiedy Sorcerer, Wizard to jedyne klasy czarujące ?

Gwjazdor pisze:
Ogólnie ja jestem przeciwny wariantom odzyskiwania czarów. I to jeszcze za darmo.

Twoje święte i nienaruszalne prawo. Szkoda tylko że nie zauważyłeś tego pogrubioną czcionką, nie marnował byś sobie i mnie czasu.

Gwjazdor pisze:
A szczególnie temu wariantowi z UA Recharge Magic.

Yep, ja też, jest za mocna i zbyt skomplikowana.

Gwjazdor pisze:
...wzmacniające te klasy które dostały po d*pie od autorów - fighterów...

11 dodatkowych atutów, full BAB, k10, biegłość we wszystkich broniach (poza egzotycznymi) i pancerzach, tarczach łącznie z pawężami. Jedyne co musi zrobić by spełniać swoją funkcje to wyspać się i poświecić do 4 minut na założenie pancerza z pomocą drugiej osoby. Oj tak, biedny i słabiutki.

Gwjazdor pisze:
...barbarianów...

Nie znam, ale Szał i stackable DR za free kołacze po głowie.

Gwjazdor pisze:
Taki Wizard od dajmy na to 9 levelu...

Taki Wizard, od, dajmy na to, 18 poziomu, w strefie martwej magi, może już spisywać testament wskazujący co z jego super, duper magicznego ekwipunku może Wojownik wziąć za zaciągnięcie jego względnie nienaruszonych zwłok, lub przynajmniej ekwipunku i 25k w diamentach, do świątyni.

Gwjazdor pisze:
Sporo silniejszy od non-casterów.

Zależy kiedy, gdzie i w czym.
Poza tym, co złego jest w tym że w grze w której magia ma być potężna, magicy są potężni ?

Gwjazdor pisze:
Czemu chcesz tą różnicę JESZCZE BARDZIEJ powiększyć?

1. j.w.
2. Wielkie litery podobno służą "krzyczeniu", a nie uwypukleniu, zaakcentowaniu.

Gwjazdor pisze:
Jeśli ktoś chce rzucać więcej czarów dziennie niż normalnie, to niech sobie robi/kupuje zwoje.

I nadal będzie mógł, bo nawet z moim odzyskiwaniem, nie będzie miał wszystkich potrzebnych czarów.

Bortasz pisze:
...Wieczne Różdżki...

Co z tego że ile razy się chce, skoro tylko 2x na dzień + standardowe ograniczenie różdżek, które tutaj jest jeszcze większe - tylko do 3 poziomu.
Nadają się one tylko na czary które się rzuca raz na dzień, np. Greater Mage Armor, a nie na jakieś ofensywne, czy nawet Identyfikację. No chyba że ktoś sobie zakupi 99 Eternal Wand of Fireball. Ale ktoś coś tu pisał o przegięciach, więc chyba by nie pozwolił ?

Bortasz pisze:
Jeszcze większe wzmacnianie czaromiotaczy...

Nie widziałem wzmocnienia, wręcz przeciwnie, więc to nie jest "jeszcze większe".

Bortasz pisze:
...to jak przywiązywanie beczek z prochem do głowicy nuklearnej...

Porównaniu bez sensu, bo ten proch który według Ciebie miałby eksplodować i zwiększyć moc eksplozji atomówki, najprawdopodobniej by wyparował a nie wybuchnął.
Przywiązanie Wąglika do VX, jak już coś. A i to też nijak ma się do mojej propozycji.

Bortasz pisze:
...chodzi w tym wypadku to raczej zamiana z...

Nie, to zamiana z wykastrowanej magi na magię.

Bortasz pisze:
Jak chcesz jakieś zmiany wprowadzi Defence Bonus i Armour as Damage Reduction...

Używam czegoś takiego jak Punkty Życia, ale nie te z UA.
Nad rozłączeniem KP na Redukcję Obrażeń i Szansę Trafienia, też się zastanawiałem, ale za dużo roboty.
Połowa KP jako RO czeka na playtesty.
Względnie kompletna rozpiska trafienia w poszczególne części ciała z określonymi PW na poszczególne części ciała, modyfikacją KP na ich trafienie, karami po określonych poziomach obrażeń, trafieniu krytycznym, oparta na G'n'G leży od kilku lat, bo w cholerę księgowości wprowadziło by.
Jeszcze jakieś "dobre rady" ?

Bortasz pisze:
...co wzmocni podstawowe klasy takie jak Wojownik, Barbarus, mnich.

Taaak, Mnich jest baaardzo słaby.

3.
Tak czytam i wygląda na to że u niektórych osób Assassin, za nic w świecie nie będzie mógł rzucić\ kupić, nawet standardowej niewidzialności, a "Assassin’s Dagger" to będzie słaby artefakt, bo inaczej używając "Death Attack" mógłby "nawet" zabić ...
Cóż, najwidoczniej jestem z bardzo dziwnego świata, gdzie ludzie, zarówno gracze jak i prowadzący, robią to dla zabawy, nawet jeśli czasem zabawa to poszukiwanie 17 poziomowego kapłana.
 
Awatar użytkownika
von Mansfeld
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1778
Rejestracja: wt lip 29, 2008 7:31 am

Odzyskiwanie czarów i punktów mocy

śr maja 04, 2011 6:39 pm

Nevin pisze:
Zaklinacz w ogóle nie pasuje. To klasa stworzona na potrzeby emo, "goth-ów" i "rebeliantów", dla których Wizard był za "sztywny".


Chyba żartujesz. Zaklinacz (Sorcerer, ach te polskie syfne tłumaczenie...) to klasa przedstawiająca archetyp maga-samouka (z różnych przyczyn, niekoniecznie z powodu "buntu młodzieńczego").

I wyjaśnij mi, co oznacza w twoich słowach termin "nerfing"? Nigdy się z nim nie spotkałem, a szybkie spojrzenie na angielską Wiki wskazało na zjawisko osłabiania pewnych zjawisk w grach video. O ile czytałem twoje posty, to często stosujesz je wręcz w przeciwnym znaczeniu (praktykowanie "kombinatorstwa ku potędze").

Nevin pisze:
Po to żeby czarownicy czarowali, a nie łazili ze zwojami którego stworzenie oficjalnie zajmuje 1 dzień, niezależnie czy robi to Cza 1 z Magicznym pociskiem, czy Cza 8 z Kamienną Skórą, czy różdżkami które z czarami wyższymi niż 4 poziom są "niekompatybilne", bo przecież jakoś trzeba "zachęcić" do używania Lasek, Bereł i inne nowo wymyślanych magicznych przedmiotów.


Zamiast tego mają być automatycznymi miotaczami czarów? Hoho, wszystkich nie-casterów można wyrzucić do kosza albo "zegradować" z pozycji klas dla BG.

Nevin pisze:
Nigdy takie nie były. To "Użytkownicy magi z Wybrzeża" ludziom to wmówili. Żeby później wcisnąć im "nowe", "lepsze", mniej znerf-ione klasy, przedmioty, itp., itd.


To nie Czarodzieje z Wybrzeża, tylko bardzo wielu speców od mechaniki na zagranicznych i polskich forach. Podparte dowodami z mechaniki D&D 3.0/3.5.

Nevin pisze:
2. Nauka czarów na własną rękę nie jest automatyczna.


Wystarczy mieć czyjąkolwiek księgę, by automatycznie rzucać z niej czary (dotyczy Czarodzieja).

Nevin pisze:
Skoro czary postaci są na dzień to...


Niemniej, w tekście musisz to podkreślić.

Nevin pisze:
11 dodatkowych atutów, full BAB, k10, biegłość we wszystkich broniach (poza egzotycznymi) i pancerzach, tarczach łącznie z pawężami. Jedyne co musi zrobić by spełniać swoją funkcje to wyspać się i poświecić do 4 minut na założenie pancerza z pomocą drugiej osoby. Oj tak, biedny i słabiutki.


Co z tego, skoro byle Druid czy Czarodziej może uzyskać podobny efekt bojowy w kilku czarach (a Druid - przemianą)? Ba, nawet lepszy. Magowie mogą absolutnie wszystko inne niż wymieniłeś. Wojownik umie klepać orężem: i nawet tego za specjalnie dobrze nie robi (bez ostrej optymalizacji z prestiżami czy wykorzystaniem Warblade/Swordsage).

Nevin pisze:
Nie, to zamiana z wykastrowanej magi na magię.


Wykastrowanej? Chyba zamiana z potężnej magii na monstrualną.

Nevin pisze:
Taaak, Mnich jest baaardzo słaby.


Jest. Potrzebuje kosmicznych wartości atrybutów, by właściwie coś znaczył. Ma wiele dobrych zdolności, ale nic poza tym. Żadnej "armaty", jak choćby klasy czarujące.

Nevin, rozejrzyj się poza D&D, lub chociaż przeczytaj kilkanaście tematów o optymalizacji oraz rozważań na temat realiów światów (choćby Faerunu) a realizacja mechaniczna. Polecam.
 
Awatar użytkownika
Bortasz
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 880
Rejestracja: wt paź 10, 2006 4:35 pm

Odzyskiwanie czarów i punktów mocy

śr maja 04, 2011 7:11 pm

Skupie się na zwrotach skierowanych do mnie.

Jeżeli odbierasz fakt że ktoś NAPRAWDĘ usiadł, przeanalizował mechanikę i wyciągnął z niej bardzo PROSTE wnioski, jako machanie penisem by pokazać kto jakiego ma.... Najłagodniej mówiąc, nasze pojmowania rzeczywistości są bardzo różne.

Wojownik może walczyć cały dzień. Dla niego odpoczynek to różnica kilku hpków. Dla Kapłana i Druida to nowe magazynki do ich głównej broń, boczna działa nieźle ale w porównaniu z główną to pikuś. Z kolei dla czarodzieja 8 godzinny sen to jak wejście do kuźni Hefajstosa i wybranie najlepszego możliwego sprzętu. Ty sprawiasz że wojownikiem się nie opłaca być bo po kiego? Wezmę kapłana i, i tak będę świetny w walce wręcz i jeszcze będę rzucał czary cały boże dzień.

Co do harmoniczności świata. Nie mam zamiaru szukać i przekopywać się przez jakieś nieznane mi i pewniakiem dawno zapomniane tematy. Takie odsyłanie to brak szacunku dla rozmówcy. Z całej wypowiedzi wnioskuje że Harmoniczności masz w DUUUUżym poważaniu. No cóż. Mnie brak harmonii razi mimo żem dzieckiem chaosu jest.

Nawet ten mechanizm z UA wskazuję że jest pewien odstęp minimum 2 rund między czarami. A u ciebie chyba udowodniłem że użyje tych czarów kilka jak nie kilkanaście razy zanim w ogóle dojdziemy do rzucania kości. No chyba że jeszcze bardziej zamierzasz niszczyć harmonię mechaniki byle tylko dopasować swój mechanizm.

Reszta świata to ty. Mistrz gry. Ty i tak miałeś taką potęgę przez sam fakt bycia mistrzem Gry. Gracze to uosobienia zniszczenia chaosu i najukochańsze sługi jego niegodziwości. I zazwyczaj oni wpadną na rzeczy o jakich tobie się nie śniło.

Jeśli już pozwoliłem graczom na zebranie takiej ilości złota/środków pozwalających im zakupić 99 wiecznych różdżek Fireballa to oczywiście żebym im na to pozwolił. Przecież inaczej byłbym hipokrytą.

Wzmocnienie to możliwości kształtowania rzeczywistości w związku z swoim widzimisię. Nie bez powodu Cleric or Druid zwie się C.o.D.zillą i jest antycznym potworem jakim straszy się młodych mistrzów gry. Te klasy same w sobie mogę rozwalać światy. a ty chcesz sprawić by mogli to robić bez żadnych ograniczeń. I nie gadaj mi tu o wysokim ST. Udowodniłem ci że rzucę 9 poziomowy czar naście razy zanim Rzut na kości będzie w ogóle potrzebny.

Co do reszty twoich wypowiedzi. Widać że jesteś młodym MG idącym na skróty i łatwiznę skoro nie tylko uważasz rozłączenie KP na redukcję i szansę trafienia za dużą ilości roboty, a zarazem twierdzisz że Mnich jest czymś więcej niż popychadłem, pozbawionym użytecznych rzeczy. Zwłaszcza w porównaniu z klasami naprawdę potężnymi jak Druid.

Z dobry rad to polecam usiąść i zrozumieć Co tak naprawdę oznaczają cyfry jakie masz na karcie postaci.
Przy okazji. Jeśli wszyscy tu obecni twierdzą że zamieniasz magię na twór całkowicie przepotężny a ty dalej trwasz przy swoim. Czy zechcesz mi powiedzieć po co umieściłeś tutaj te zasady?
Chciałeś naszej opinii. Zgodny chór Forumowiczów twierdzi: Za potężna rzecz. Ty ją olewasz. Wiec po co?

Odpowiadając na tą twoją trójkę.
Oczywiście że będzie w stanie. Nie mam nic przeciwko. Tylko że ja WIEM co oznacza że Assassin ma DOSTĘP do niewidzialności. Nie znam tego sztyletu asasinów ale zaręczam ci że jeśli go zamieszczono w oficjalnym podręczniku to gdy pojawi się u mnie na sesji będzie miał takie staty jakie mu zapisano. Tylko widzisz, ja będę rozumiał jak potężna to broń.
Ja też lubię się bawić potężnymi postaciami mającymi dostęp do 9 poziomu zaklęć. Robię to dla zabawy. Przy okazji mam dość pokory i zdrowego rozsądku by nie twierdzić że mój sposób grania jest jedyny słuszny a osoby które nie robią tego tak jak ja sobie wymarzyłem tak naprawdę nie umieją się bawić. Ty niestety przyszedłeś do nas z błędnym przeświadczeniem że czaromiotacze w D&D są słabi... Chyba jedynie wypowiedzi polskiego polityka mogą się bardziej mijać z prawdą niż to stwierdzenie.
Ostatnio zmieniony śr maja 04, 2011 7:40 pm przez Bortasz, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Albiorix
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2265
Rejestracja: pn gru 20, 2010 10:10 pm

Odzyskiwanie czarów i punktów mocy

śr maja 04, 2011 7:46 pm

Żeby udowodnić że nie jestem paskudnym nerferem wymyśliłem taką zasadę:

Magowie żeby wyrównać się jakoś z wojownikami mogą w dowolnym momencie zamiast innej akcji rzucić czar "życzenie", rzucając na czaroznastwo ST 8. Żeby usunąć paskudny nerf tej mocy nie kosztuje ona teraz pdeków.
 
Awatar użytkownika
Bortasz
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 880
Rejestracja: wt paź 10, 2006 4:35 pm

Odzyskiwanie czarów i punktów mocy

śr maja 04, 2011 7:58 pm

Albiorix nie uważasz że to trochę za słaba rzecz? Wiesz ST 8 nie każdy zda. Weź zmniejsz do ładnej 5 i będzie idealnie :razz: :lol: :mrgreen:
 
Awatar użytkownika
AleksanderTheGreat
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 125
Rejestracja: śr kwie 13, 2011 1:39 am

Odzyskiwanie czarów i punktów mocy

śr maja 04, 2011 10:47 pm

Nevinie, mam szczerą nadzieję, że te bzdury które tu wypisujesz są wynikiem twej niewiedzy i niedoświadczenia aniżeli głupoty.
Smutną prawdą jest, że twórcy DnD nie do końca wiedzieli co robią. Wojownik JEST słaby w porównaniu do jakiegokolwiek pełnego czaromiotacza (nawet Barda). Mnich JEST jedną z najgorszych klas (przynajmniej BG) (co ciekawe jest chyba najlepiej zaprojektowaną klasą).
Nie będę ci wyjaśniać dlaczego tak jest, zamiast tego pokieruję cię w odpowiednią stronę abyś samemu mógł się doedukować. Polecam tą lekturę - Tier System for Classes autorstwa JaronK'a. Wyjaśnia jaka klasa jest jak potężna i dlaczego.
 
Awatar użytkownika
Gwjazdor
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1287
Rejestracja: czw sty 25, 2007 10:53 pm

Odzyskiwanie czarów i punktów mocy

śr maja 04, 2011 11:42 pm

Bortasz pisze:
Jak chcesz jakieś zmiany wprowadzi Defence Bonus i Armour as Damage Reduction co wzmocni podstawowe klasy takie jak Wojownik, Barbarus, mnich.

Nie do końca. Wzmacnia głównie postacie noszące zbroje, możliwie ciężkie. Postacie w lekkich pancerzach prawie tego nie odczują. Zaś postacie zrobione nie na jeden potężny tylko na wiele słabych ataków - odczują aż za bardzo. Nie będzie potrzebna taka wysoka premia do ataku, a obrażenia "zyskają" na wartości
Nevin pisze:
A od kiedy Sorcerer, Wizard to jedyne klasy czarujące ?
A czy ja coś takiego powiedziałem? Sorcerer i Wizard to przykład wieloklasowości. Równie dobrze możesz tu sobie wstawić Clerica i Druida. A większość prestiżówek rozwija czary podstawowej klasy. Tak czy siak to co napisałem ma zastosowanie i to że wybrałem Sorcerera i Wizarda do przykładu, ani nie przeszkadza w niczym, ani nie świadczy o tym że to jedyne klasy czarujące. Tak?
Nevin pisze:
11 dodatkowych atutów, full BAB, k10, biegłość we wszystkich broniach (poza egzotycznymi) i pancerzach, tarczach łącznie z pawężami. Jedyne co musi zrobić by spełniać swoją funkcje to wyspać się i poświecić do 4 minut na założenie pancerza z pomocą drugiej osoby. Oj tak, biedny i słabiutki.
A jedyne co może robić to machać swoim mieczykiem czy strzelać sobie z łuku. OMG istna potęga, klękajcie narody, drżyj Merlinie.
Nevin pisze:
Nie znam, ale Szał i stackable DR za free kołacze po głowie.

O yeah, Redukcja Obrażeń 5/- na 20 levelu, gdybym to miał to nikogo bym się nie bał! Szał przyznaję, dobra zdolność. Zwłaszcza na pierwszych levelach. Ale i tak na ogół nie opłaca się brać tak daleko barbarzyńcy.
Nevin pisze:
Taki Wizard, od, dajmy na to, 18 poziomu, w strefie martwej magi, może już spisywać testament wskazujący co z jego super, duper magicznego ekwipunku może Wojownik wziąć za zaciągnięcie jego względnie nienaruszonych zwłok, lub przynajmniej ekwipunku i 25k w diamentach, do świątyni.
To po co włazi w Pole Antymagii? Równie dobrze mógłbym napisać "Taki Fighter, od, dajmy na to, 18 poziomu, z mieczem, w 10 metrowej dziurze o gładkich ścianach, z zastępem dobrych strzelających wrogów NAD nim (...)". Ale dobra - i co w związku z tym? Obydwaj dobrze wiemy, że na KAŻDĄ postać znajdzie się sposób. Przykłady można mnożyć.
Nevin pisze:
Zależy kiedy, gdzie i w czym.Poza tym, co złego jest w tym że w grze w której magia ma być potężna, magicy są potężni ?
Nie "magia ma być potężna, magicy są potężni" tylko raczej "magia ma być potężna, magicy są jeszcze potężniejsi niż mieli być pierwotnie (a już wtedy byli najpotężniejsi)". Ot co.
Nevin pisze:
1. j.w.2. Wielkie litery podobno służą "krzyczeniu", a nie uwypukleniu, zaakcentowaniu.
I co w związku z tym? A ja sobie krzyczę, czasami inaczej się nie da po prostu :)
Nevin pisze:
Taaak, Mnich jest baaardzo słaby.
A nie jest? No proszę cię - klasa walcząca która nie ma nawet full bab? kość k8? Mnich to się może nadać najwyżej do spieprzania przed niebezpieczeństwem :stupid: Widziałeś kiedyś, żeby ktoś kto nie ma "głęboko gdzieś" że jego postać wiele nie zdziała, grał mnichem 20? A Wizardem/Sorcererem/Druidem/Clericem 20? No właśnie.
Nevin pisze:
Tak czytam i wygląda na to że u niektórych osób Assassin, za nic w świecie nie będzie mógł rzucić\ kupić, nawet standardowej niewidzialności, a "Assassin’s Dagger" to będzie słaby artefakt, bo inaczej używając "Death Attack" mógłby "nawet" zabić ...
Tak, tak, wiem, oj my, głupie nerfy...
Nevin pisze:
Nigdy takie nie były. To "Użytkownicy magi z Wybrzeża" ludziom to wmówili. Żeby później wcisnąć im "nowe", "lepsze", mniej znerf-ione klasy, przedmioty, itp., itd.
Taaaak? Oni raczej próbowali balansować te klasy. ed 3.5 obwołali "bardziej zbalansowaną". Ale im nie wyszło.
Nevin pisze:
No chyba że ktoś sobie zakupi 99 Eternal Wand of Fireball. Ale ktoś coś tu pisał o przegięciach, więc chyba by nie pozwolił ?
Hm, a to nie ty w temacie o wodzie święconej, powtarzałeś jak mantrę, że "graczy trzeba sobie wychować" jak tylko ktoś znalazł błędy/dziury/niedociągnięcia w twoim genialnym projekcie, i rzucałeś "nerfami" na lewo i prawo?
Ostatnio zmieniony śr maja 04, 2011 11:45 pm przez Gwjazdor, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Nevin
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 341
Rejestracja: sob sty 07, 2006 2:04 pm

Odzyskiwanie czarów i punktów mocy

czw maja 05, 2011 1:36 am

Prawie wszystko w DnD da się zrobić - broń palna, łódź podwodna, pociągi i wszystko oficjalne. Ale jak ktoś bez plakietki WotC próbuje coś zrobić, to jedyna pomoc jaką może dostać to: "źle zrobione", "zostaw to", "nie kalaj świętości !" i wycieczki osobiste.
Nie rozumiem osób które wypowiadają się w tym temacie tylko po to żeby raz po raz napisać jak złym i do dupy pomysłem to jest. Święta narodowe się skończyły, więc te ciągłe narzekanie, wytykanie błędów, bez własnych lepszych pomysłów, wypadałoby z powrotem odłożyć do narodowego worka, albo na jakimś zebraniu partyjnym, proteście, manifestacji, je prezentować.

Szkoda że dnd.pl wkrótce po przejściu na IPB zakończyło żywot i nie ma już forum bukwy dzięki któremu odkryłem UVoD i przeczytałem CoC, z Darklordem poświęcającym czas na pytania o trucizny, wiecznie coś tworzącym Antarą, czy osoby której nicku teraz nie pamiętam, a odpowiedzialnej za "kostknicę" (Wanderer ?) i innymi osobami które sprawiły że tamto forum zasługiwało na swój adres (Suld'a który odpowiadał na moje pytania o psionikę, wydzielił tamten temat z dwoma moimi mocami, tu widuję, więc za nim nie tęsknię :])
Oni nawet jeśli się ze mną nie zgadzali, mieli mnie dość, to nie przeszkadzało im to odnosić się do mnie z szacunkiem i pomagać jeśli mogli. Cóż, "postęp".

Moderator może zamknąć temat, sam popracuje nad dopracowaniem tego pomysłu.
 
Awatar użytkownika
Zsu-Et-Am
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 9825
Rejestracja: sob cze 26, 2004 11:11 pm

Odzyskiwanie czarów i punktów mocy

czw maja 05, 2011 9:58 am

Moderator zamyka temat zgodnie z życzeniem. Poniektórym zalecam więcej dystansu do siebie i tematu dyskusji, żeby pod pozorem ironii sprzeczne opinie nie zmieniały się w wycieczki osobiste - to na przyszłość.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości