Albiorix pisze:Jest sobie "księga plugawego mroku" która zawiera cały wianuszek takich postaci. Z tego co się orientuję, wszystkie są do bani, ale można wykorzystać pomysły i je dopalać
Właśnie to chciałem napisać. Nie znam się na aspekcie
stricte mechanicznym, ale niektóre pomysły na klasy i ich zdolności były całkiem interesujące. Mechanicy mogą sprawdzić:
http://www.enworld.org/showthread.php?t=77916 i wypowiedzieć się co do zmian fanowskich przy konwersji 3,0 ed. = > 3,5 ed.
Od razu, gdy przeleciałem wzrokiem temat, pomyślałem o The Warrior of Darkness. To taka postać, co to smaruje się plugawymi substancjami i czerpie z nich specjalne moce. Wszystkie zdolności ma oparte na nadnaturalności, więc chyba pasuje do opisu.
Co nie zmienia faktu, że prosiłeś o pomoc przy tworzeniu klasy prestiżowej. To chyba odpowiedniejszy dział na takie sprawy:
klasy-prestizowe-vf128.html.
Korbel pisze:przywołaniu piekielnych sługusów
to nadal ma być czysty wojownik
Wyczuwam sprzeczność (choć mogę się mylić).
Namrasit pisze:A może z tą nazwą, to jakoś tak bardziej podstępnie? Np: Sługa Niosącego Światło?
Nie rozumiem jakie to ma znaczenie. Chyba, że ma zamiar pochwalić się zdolnościami wklepywania haseł na Wikipedia i oświecaniem Graczy interpretacjami pogańskich
quasi-bóstw.
Namrasit pisze:Diabelski towarzysz, będący posłańcem od... No wiesz kogo.
Rozsądniejsze niż przywoływanie czartów. Trzeba poszukać jednak czegoś fajniejszego niż chowańcopodobny imp. Do wertowania bestiariuszy - marsz!
Namrasit pisze:Rytuały - czyli możliwość otrzymania premii do czego tam trzeba, w zamian za zjadanie dzieci, dziewic i innych, popularnych w dnd potworów. Można z tego jakieś punkty zrobić; piekielne iskry, nasiona zła, tam nazwij to jak ci wygodnie.
"Book of Vile Darkness", rozdział o wariancie mechanicznym składania ofiar z różnych żyjątek. Po co coś zjadać, skoro można to wy- WYPLUGAWIĆ!
Namrasit pisze:Możliwość zmiany na jakiś czas w półczarta, czyli uzyskanie jego szablonu, ale nie na zawsze, żeby z EPP się nie męczyć, tylko coś jak szał barba, itp.
Jeżeli konceptem jest coś a'la Illidan z "Warcraft III" - jestem za.
Namrasit pisze:Zaklęcie broni ogniem, aura gorąca wokoło (taka chodząca ściana ognia).
Trochę zbyt oczywiste jak dla mnie. Szczególnie, że klasa ma bazować na ścisłej walce. Lepszym pomysłem jest w tym wypadku chyba adaptacja The Warrior of Darkness.
Bortasz pisze:Korbel mnie nie przekonuje pomysł by stworzyć Zuą klasę i kusić ją gracza. Z punktu widzenia psychologii musisz go przekonać by coś oddał, coś co lubi. Zatem zamiast tak próbować go skłonić do zła weś jakiś Szablon. dający maksymalnie +1 (Chyba mineral warrior z feurunu sie łapie) lekko go zmodyfikuj i postaw to na jego drodzę. Za twą duszę będziesz potężniejszy... nic nie musisz oddawać, poza swą duszą.
Piszesz nie na temat a twierdzisz, że poprzednicy spamują. Pan chce złą klasę, pan ma uzyskać pomoc w chceniu złej klasy.
(Poza tym, seriously, mineral warrior?)