Witajcie, mam pewien problem w książce "strumienie srebra" R.A.Salvatore w rozdziale 19 "cienie". Otóż w momencie, w którym przyjaciele decydują się na postój w środkowej komnacie, mam taki fragment:
"Czuł ich obecność tutaj, w prastarych kopalniach, przerażenie przewyższające wyobraźnię mieszkańców. NIe martwił się o siebie. Z racji swego pochodzenia mógł stawić tym potworom czoła na równych warunkach. Lecz jego przyjaciele, może z wyjątkiem doświadczonego krasnoluda,(!) przedziwa walka, był szczęk stali, gdy jatagan i szabla zderzyły się z dźwiękiem.
Nagle akcja przeskakuje do walki z Entrerim i Sydney. Czy ktoś mógłby mi wskazać, gdzie szukać treści pomiędzy tymi wydarzeniami, lub je przepisać? Z góry dziękuję.