Przeglądając różne talie, kolekcje i inne zbiory kart, natrafiamy często na te same karty, które same z siebie nie definiują decku, nie stanowią o jego potędze i idei, ale ich brak budzi pewien niedosyt, gdyż "ta karta zawsze tu grała". Są to zwykle commony i uncommony, które są dość często przedrukowywane (lub wbrew pozorom nie), kosztujące od 50 groszy do 2 złotych (oczywiście, są też droższe) o dość prostym działaniu, ale często po prostu bardzo przydatne. Wbrew przydatne w tak oczywisty sposób, że często zapominane. Niniejszym chciałem założyć wątek do umieszczania propozycji takich kart, bez których ciężko sobie wyobrazić wiele talii, zwłaszcza casualowych, budżetowych, bez dokładniejszego patrzenia na format. Zresztą nie tylko talii - fajnie posiadać takie "narzędzia codziennego użytku" również w klaserze, na wszelki wypadek
Zacznę może od swoich propozycji, jeśli będzie taka potrzeba, to oczywiście dokonam niezbędnego wyjaśnienia, a sama lista będzie pewnie się rozszerzała w przypadku dalszych pomysłów Nie będę udawał, że niektóre pozycje na liście nie są pod wpływem obecnych dodatków czy typów decków, które lubię sobie testować i pewnie z wieloma nie będzie się zgadzać.
Białe:
Path to Exile (droższy, ale znajdzie się tutaj, gdyż jest często spotykany)
Oblivion Ring
Journey to Nowhere
Disenchant
Wall of Omens
Niebieskie:
Counterspell
Mana Leak
Flashfreeze
Boomerang (lub obecnie Into the Roil)
Spreading Seas
Ponder
Preordain
Brainstorm (lepszy od Pondera, jednak chyba trudniej dostępny i grający jedynie w formatach Eternal)
Narcomoeba (ponieważ często eksperymentuję na taliach wykorzystujących tę kartę)
Czarne:
Duress
Doom Blade
Consume Spirit (w MBC)
Smother
Disfigure
Dread Return (ponieważ często eksperymentuję na taliach wykorzystujących tę kartę)
Street Wraith (j.w.)
Hymn to Tourach (chyba też trochę droższa karta, ale trudno sobie wyobrazić mono czarny deck w Legacy bez tego - choć tutaj bardziej doświadczeni koledzy będą pewnie mieli więcej do powiedzenia)
Dark Ritual
Czerwone:
Mogg Fanatic
Lightning Bolt
Stone Rain
Shatter
Seething Song (dla wszystkich combodecków na czerwonym, podobnie Rite of Flame)
Zielone:
Llanowar Elves
Naturalize
Sakura-Tribe Elder
Explore (choć to może po prostu taki okres, że Explore już jest dla mnie klasykiem)
Rampant Growth
Harrow
Giant Growth
Krosan Grip
Multikolory:
Terminate
Fire/Ice
Lightning Helix
Artefakty:
Lotus Petal (fakt, że droższy, ale częsty składnik legacy'owych combodecków)
Lądy (te tańsze, ale często przydatne):
Terramorphic Expanse
Evolving Wilds
Dread Statuary (kontrowersyjne, ale lubię tym czasami grać w kontrolkach)
Stalking Stones (j.w.)
Bojuka Bog
City of Brass (nie wiem prawdę mówiąc, ile obecnie stoi, ale dla mnie to świetny wielokolorowy ląd do budżetówek)
Zapraszam do umieszczania własnych propozycji, jak najbardziej subiektywnych Jeżeli jakiś kart zabrakło na powyższej liście, to oczywiście uzupełnię (a na pewno jakiś zabrakło, bo pomysł zrodził się dość szybko i na pewno zapomniałem o "oczywistościach"). Idea jest taka, aby:
1) Rzeczywiście wybrać karty od czarnej roboty, które często używamy, a nie zawsze zdajemy sobie z tego sprawę
2) Powspominać stare dobre czasy (np. pamiętam, jak Sakura była w większości ówczesnych decków...)
3) Może ktoś kolekcjonuje takie karty na wszelki wypadek i przydatna byłaby dla niego taka lista.
Pozdrawiam