sob mar 19, 2011 3:01 pm
Jeżeli dopiero zaczynasz przygodę z grami fabularnymi (z DnD w szczególności), to odpuść sobie jakiekolwiek podręczniki dodatkowe. Jest ich zbyt dużo, abyś kupił wszystkie bez solidnego drenażu kieszeni, a nie wiesz, czy ostatecznie gry fabularne wciągną Cię na tyle, aby nabytek taki był opłacalny; nie wiesz też, czy DnD to system, w którym czuć się będziesz dobrze. Podręczniki podstawowe będą wystarczające, zwłaszcza jeśli dodasz do tego SRD. A, jeszcze jedno - podręczniki do 3.0 raczej sobie odpuść; wersja 3.5 jest dużo lepiej, sensowniej, konkretniej i w ogóle zrobiona, poza tym jest do niej więcej dodatków.
Jeśli po lekturze podręczników źródłowych stwierdzisz, że DnD to jest to, czego szukałeś i chcesz rozbudować swoją biblioteczkę, to zaopatrz się przede wszystkim w podręczniki klasowe. Na plan pierwszy wybijają się te z serii Complete, jako że są one do edycji 3.5. Problemem może być ich dostępność (w Polsce nie ma wielu dystrybutorów tychże, chyba że amazon nie jest problemem) oraz fakt, iż są one w języku angielskim. W ostateczności mogą być wydane po polsku podręczniki do edycji 3.0; jeśli pograsz wcześniej na podręcznikach źródłowych, nie będziesz miał większych problemów z dostosowaniem starszych materiałów do nowej edycji.
Drugim "zestawem" must-have będzie "Opis świata-Zapomniane Krainy" oraz "Przewodnik gracza po Faerunie". Zapomniane Krainy to najlepiej zrobiony, najlepiej opracowany i najłatwiej dostępny z settingów, więc te dwa podręczniki stanowić będą nieocenioną pomoc dla Ciebie. Odpowiadając jednocześnie na Twoje pytanie o "używane" settingi mogę powiedzieć ze swojej praktyki, że po pewnym czasie zaciera się to pojęcie. Moi gracze oficjalnie grają w FR - ochraniają karawanę z Waterdeep, spotykają maga z Silverymoon czy chronią szlak do Myth Drannor, ale są to pojęcia odległe. Osobiście nigdy w tych miejscach nie byli (nie było takiej potrzeby), a miejsc, miast, wiosek itp.,które odwiedzają, próżno by było szukać na jakiejkolwiek mapie. Większość "moich" Krain jest wymyślona; to, co opisane jest w podręcznikach jest co najwyżej ramą, formą, która wypełniam własnymi tworami.
Szczerze zaś mogę odradzić całą resztę podręczników. Znaczy, nie uważam, że są one kiepskie czy coś, ale zbyt wąska ich specjalizacja może powodować, że nigdy nie użyjesz podręcznika, za który zapłacisz x*10 złotych (bądź ekwiwalent w dolarach/euro/funtach). Podręczniki geograficzne skupiają się na jednym regionie, w który możesz nigdy nie trafić, podręczniki typu "Księga Plugawego Mroku" mówią o poszczególnych typach przeciwników, z którymi możesz nigdy się nie zetknąć. Osobiście uważam, że szkoda wydawać na nie swoje fundusze. Podobnie "Bóstwa i półbogowie". Masz tam niby ładnie rozpisane bóstwa, które znajdziesz w Podręczniku Gracza, ale nie są to bóstwa rodzime dla Krain, toteż nie będą one przydatne (chyba że zrezygnujesz z rodzimych panteonów Krain) plus dodatkowo zawiera rozpiski bóstw znanych Ci pewnie z historii - greckich, egipskich i nordyckich. Jeśli chcesz lepiej zachować klimat właściwy Krainom, powinienem polecić "Wyznania i panteony", niemniej jednak także ten podręcznik jest nisko na liście tych, które kupić powinieneś.
Jeżeli zaś mogę coś polecić - zastanów się nad figurkami. Nie użyjesz ich w każdej sytuacji, ale przydają się one, gdy chcesz wprowadzić elementy taktyczne - szyk, w jakim gracze idą przez tunel, rozmieszczenie graczy skradających się do obozowiska itp. Może to i gadżet, ale pozwala dobrze oddać sytuację oraz wczuć się w klimat rozgrywki.