Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
meduzzzz
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 66
Rejestracja: sob wrz 24, 2005 9:25 am

Niewolnictwo i rasizm

czw wrz 29, 2005 9:49 am

Co tu ukrywać, w tamtych czasach bycie murzynem nie było łatwe. Czy to na północy czy to na południu panował wszechobecny rasizm i niewolnictwo. Cała gospodarka południa opierała się na barkach zniewolonych. Walczący rebelianci walczyli więc w obronie ekonomicznych, jak i kulturowych tradycji(niewolnictwo kulturową tradycją już było). Wg. naszej historii niewolnictwo zostało zniesione dzięki wojnie secesyjnej gdzieś 1865r, ale jak wyglądało to w DL? Ja prowadzę tak, że na północy niewolnictwo jest już zakazane, a na południu nadal panuje(gdyby nie to gospodarka południa ległaby w gruzach).
Rasizm to zupełnie inna sprawa i nie oszukujmy się, wszędzie, czy to na północy, czy to na południu był wszechobecny. Niebiały hombre powinien od razu wziąć zawadę „sługa ponurego żniwiarza”.
Teraz mam pytanko… jak do problemu niewolnictwa i rasizmu podchodzicie Wy drodzy szeryfowie? Czy kiedykolwiek był u was w posse czarny rewolwerowiec?
 
Hajdamaka

czw wrz 29, 2005 10:29 am

Poludnie MUSI byc z niewolnictwem i rasizmem, uprzemyslowiona polnoc jak juz kto chce ( gdyz oficjalnie niewolnictwo zostalo zakazane - zreszta tylko dla tego, bo potrzebowali miesa armatniego na front ).
 
Ramel

czw wrz 29, 2005 10:54 am

Hajdamaka pisze:
Poludnie MUSI byc z niewolnictwem i rasizmem, uprzemyslowiona polnoc jak juz kto chce ( gdyz oficjalnie niewolnictwo zostalo zakazane - zreszta tylko dla tego, bo potrzebowali miesa armatniego na front ).


Chyba gracie w innego rpga.

Niewolnictwa nie ma. Zniesiono 9 kwietnia 1865 (BE:South). Rasizm... no coz, rasism byl wtedy nawet na polnocy. Czarnego rewolwerowca nie bylo u mnie nigdy. Z roznych przyczyn.
 
Awatar użytkownika
meduzzzz
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 66
Rejestracja: sob wrz 24, 2005 9:25 am

czw wrz 29, 2005 3:50 pm

Ramel pisze:
Niewolnictwa nie ma. Zniesiono 9 kwietnia 1865 (BE:South)
No to wszystko jasne. W podręczniku głównym nie ma ani kszty inforamcji o tym, a akurat dodatku "BE:South" nie posiadam.

Tak sobie pomyślałem, że rasizm to całkiem ciekawa zawada dla postaci :)
 
Hajdamaka

czw wrz 29, 2005 4:57 pm

U mnie bedzie zawsze niewolnictwo na Poludniu, zadne dodatki tego nie zmienia.

A tak przy okazji - jak wytlumaczono zniesienie niewolnictwa w dodatku ??
 
Awatar użytkownika
meduzzzz
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 66
Rejestracja: sob wrz 24, 2005 9:25 am

czw wrz 29, 2005 5:07 pm

A tak przy okazji - jak wytlumaczono zniesienie niewolnictwa w dodatku ??
Dobre pytanie, przecież gospodarka południa bez niewolnictwa szybko by padła... chyba że upiorytowy BUM nieco namieszał również w tej swerze :]
 
Ramel

czw wrz 29, 2005 5:21 pm

Hajdamaka pisze:
U mnie bedzie zawsze niewolnictwo na Poludniu, zadne dodatki tego nie zmienia.


To nie mow, ze grasz/prowadzisz Deadlandsy, tylko autorke, oparta na nich.

Hajdamaka pisze:
A tak przy okazji - jak wytlumaczono zniesienie niewolnictwa w dodatku ??


Moge wyslac na priva, nie chce mi sie przepisywac ksiazki na forum :). Poza tym, w nowej podstawce bedzie co i jak z niewolnictwem.
 
Hajdamaka

czw wrz 29, 2005 5:46 pm

Wiesz, jak trymasz sie zawsze kurczowo wizji swiata to troche wspolczuje - RPG to gry wyobrazni. W moim swiecie Deadlandsow ( tak, wlasnie Deadlandsow ) nie ma miejsca na ostatnio modna poprawnosc polityczna ( smieszne to jest ). Faktycznie nie wiem jak rozwiazano kwestie zniesienie niewolnictwa na Poludniu, ale wg. mnie jest to prawie niemozliwe ( szczegolnie po zwyciestwie Konfederacji ) - prosze o info jak to przedstawili autorzy.

PS: Niewolnictwo nie zawsze oznacza brutalnych panow i maltretowanie dzieci ( chyba, ze w propagandzie i politycznej poprawnosci ) i nie jednemu niewolnikowi na Poludniu zylo sie lepiej niz pozbawionym pracy ( i utrzymania ) czarnym bezrobotnym wyzwolencom.
 
Ramel

czw wrz 29, 2005 5:53 pm

Hajdamaka pisze:
Wiesz, jak trymasz sie zawsze kurczowo wizji swiata to troche wspolczuje - RPG to gry wyobrazni. W moim swiecie Deadlandsow


To twoj swiat, bazowany na swiecie Deadlands.
A co do gier wyobrazni - uzywam jej do zapelniania napisanego przez Shane`a swiata interesujacymi miejscami a nie do zmieniania tego, co napisane. Nie musze sie w taki sposob dowartosciowywac. Z tym ze ja pisze cos do (oficjalnego) swiata Deadlands, a ty sie rajcujesz wyobraznia. Acha - nie przepisywalem nic, tworze swoje rzeczy.

Acha, zeby zamknac dyskusje na temat gier wyobrazni - pokaz mi, gdzie autor deadlands napisal: Zmieniajcie to co ja napisalem, bo to wasza gra. Takie rzeczy dotycza tylko i wylacznie paru szczegolow, niewolnictwo w DL szczegolem nie jest.
 
Hajdamaka

czw wrz 29, 2005 5:57 pm

Klocic sie z Toba broncie Bogowie nie chce :D tym bardziej, ze sie nie przekonamy :wink:
Po pierwsze - ja nie mam zadnego dodatku, w ktorym by to bylo opisane ( a co wazniejsze zgrabnie wytlumaczone ), po drugie - jestem starym poludniowcem i nie podoba mi sie pomysl uczynienia z Poludnia jakiejs krainy politycznej poprawnosci. Badzmy powazni.

PS: Ciagle czekam na to info.

Pozdrawiam.
 
Ramel

czw wrz 29, 2005 6:23 pm

Hajdamaka pisze:
Klocic sie z Toba broncie Bogowie nie chce :D tym bardziej, ze sie nie przekonamy :wink:
Po pierwsze - ja nie mam zadnego dodatku, w ktorym by to bylo opisane ( a co wazniejsze zgrabnie wytlumaczone ), po drugie - jestem starym poludniowcem i nie podoba mi sie pomysl uczynienia z Poludnia jakiejs krainy politycznej poprawnosci. Badzmy powazni.


Co do przekonywania - nie, nie przekonasz mnie, nie ma na to zadnych szans. Glownie wlasnie przez ostatni argument, ktory ci podalem. No i tez dlatego, ze siedze dosc mocno w swiatku Deadlands i widze, ze jezeli kolesie w USA np robia cos takiego jak ty proponujesz, to wlasnie uzywaja takiego okreslenia. To moja wersja, moj rpg oparty na... Kiedys poprosil o to Shane.

Poludnie nie jest miejscem politycznej poprawnosci. Broncie bogowie. To miejsce, gdzie dziala KKK (pod inna nazwa, ale biega w fajnych kapturkach i pali pewnych ludzi). A nawet jezeli bogowie pomoga, to pojawi sie przygoda z KKK i zdecydowanie niepoprawna politycznie. No, moze nie bardzo zdecydowanie, ale zawsze. Chodzi tylko i wylacznie o fakt, ze zniesiono niewolnictwo. Uwierz mi, jestem poludniowcem maniakalnym (Autor dodatku o Poludniu kiedys dal mnie jako przyklad, ze Poludniowiec nie musi mieszkac na Poludniu USA, ale nie moge znalezc linka), Shane jest Poludniowcem - co widac, w koncu Poludnie wygralo wojne.

W duzym skrocie - niewolnictwo nie, rasizm... :)

Hajdamaka pisze:
PS: Ciagle czekam na to info.

Pozdrawiam.



8) Mowilem, ze to dlugie...
 
Awatar użytkownika
oddtail
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 824
Rejestracja: czw maja 20, 2004 5:38 pm

czw wrz 29, 2005 6:24 pm

Ramel pisze:
To twoj swiat, bazowany na swiecie Deadlands.
A co do gier wyobrazni - uzywam jej do zapelniania napisanego przez Shane`a swiata interesujacymi miejscami a nie do zmieniania tego, co napisane. Nie musze sie w taki sposob dowartosciowywac. Z tym ze ja pisze cos do (oficjalnego) swiata Deadlands, a ty sie rajcujesz wyobraznia. Acha - nie przepisywalem nic, tworze swoje rzeczy.


E tam, RPG to nie szachy, kurczowe trzymanie się wizji świata jest śmieszne trochę. Trochę...? Heh. Wniosek z tego taki, że podstawowym zadaniem Szeryfa jest wkucie na pamięć wszystkich podręczników i realiów, a później kurczowe pilnowanie się, aby przypadkiem czegoś nie zrobić po swojemu. Bo to przecież wtedy Deadlandsy nie będą. Sheesh.

O ile pamiętam to, co mi MG powiedział, oficjalnych statsów dla niektórych NPCów (Stone comes to mind) jest kilka zestawów, wzajemnie sprzecznych. Jak trzymać się TEGO sztywno? ;P

Co do niewolnictwa, to akurat fatalny pomysł - Południe zniosło je z czasem również historycznie, nie tylko w fikcyjnym świecie Deadlandsów, nieprawdaż? Ano właśnie.
 
Ramel

czw wrz 29, 2005 6:30 pm

oddtail pisze:
E tam, RPG to nie szachy, kurczowe trzymanie się wizji świata jest śmieszne trochę. Trochę...? Heh. Wniosek z tego taki, że podstawowym zadaniem Szeryfa jest wkucie na pamięć wszystkich podręczników i realiów, a później kurczowe pilnowanie się, aby przypadkiem czegoś nie zrobić po swojemu. Bo to przecież wtedy Deadlandsy nie będą. Sheesh.


Przepraszam, wymagam od ciebie uwaznego czytania. Zacznij od tego, ok?
To jest zmiana realiow systemu, stary, wiec nie prowadzisz juz DL.
A ja jestem na to ciety.

Mozesz wymyslac cos, co nie bedzie ingerowac w swiat. Ale po co, jak wg ciebie, bardziej kreatywne jest zmienianie juz czegos napisanego...

Podstawowym zadaniem Szeryfa jest prowadzenie w swiecie. Jezeli chce prowadzic w swoim, prowadzi w swoim. Ja jestem ortodoksem DL, wiec prowadze w DL. I bede tego bronil, jak inkwizytor. Za to dostalem podziekowanie od Shane`a.

oddtail pisze:
O ile pamiętam to, co mi MG powiedział, oficjalnych statsów dla niektórych NPCów (Stone comes to mind) jest kilka zestawów, wzajemnie sprzecznych. Jak trzymać się TEGO sztywno? ;P


Dwa. Dla dwoch Stone`ow. Mam podac dodatki ?

Inne statsy - zawsze pisze, ze jest to uaktualnienie tego, co bylo w XXX.

oddtail pisze:
Co do niewolnictwa, to akurat fatalny pomysł - Południe zniosło je z czasem również historycznie, nie tylko w fikcyjnym świecie Deadlandsów, nieprawdaż? Ano właśnie.


+1, Oddtail
Ostatnio zmieniony czw wrz 29, 2005 6:33 pm przez Ramel, łącznie zmieniany 1 raz.
 
Awatar użytkownika
oddtail
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 824
Rejestracja: czw maja 20, 2004 5:38 pm

czw wrz 29, 2005 6:32 pm

Poprawka mała: Południe (says Wikipedia) nie zniosło nigdy niewolnictwa. Ale Północ też zrobiła to po wojnie (podczas wojny tylko obiecała wolność niewolnikom z Południa - na Północy niewolnictwo zdarzało się, a w każdym razie było legalne). A Południe przebąkiwało coś na ten temat. Tak więc realia Deadlandsów są logiczne - zniesienie niewolnictwa w takich warunkach wydaje się absolutną polityczną koniecznością.
 
Ramel

czw wrz 29, 2005 6:34 pm

oddtail pisze:
Poprawka mała: Południe (says Wikipedia) nie zniosło nigdy niewolnictwa. Ale Północ też zrobiła to po wojnie. A Południe przebąkiwało coś na ten temat. Tak więc realia Deadlandsów są logiczne - zniesienie niewolnictwa w takich warunkach wydaje się absolutną polityczną koniecznością.


Ale do lat 30 XX wieku bylo na barach polnocy Psom i czarnuchom wstep wzbroniony.

Acha, no i Poludnie znioslo niewolnictwo praktycznie po wojnie (Kwiecien 1865).
 
Awatar użytkownika
Escalla
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 17
Rejestracja: sob paź 01, 2005 12:54 pm

pn paź 03, 2005 7:19 pm

POwiedzmy tak u mnie na sesjach czarni i meksykanie nie sa otwarcie szykanowani, ale zawsze wzbudzaja pewne kontrowersje w miejscach w ktorych sie zaczymuja? choc przewaznie jest to zwykla ciekawosc to mimo wszystko sa caly czas obserwowani i to niejednokrotnie wielce utrudnia im zycie. w ostatniej przygodzie wprowadziłam nawet KKK gdyz akcja działa sie na poludniu a tam nie dokonca sie pogodzili z zniesieniem niewolnictwa.musze przyznac ze to bylo bombowe posuniecie i nawet gracza sie podobało.
 
Ramel

pn paź 03, 2005 7:38 pm

Escalla pisze:
POwiedzmy tak u mnie na sesjach czarni i meksykanie nie sa otwarcie szykanowani, ale zawsze wzbudzaja pewne kontrowersje w miejscach w ktorych sie zaczymuja? choc przewaznie jest to zwykla ciekawosc to mimo wszystko sa caly czas obserwowani i to niejednokrotnie wielce utrudnia im zycie. w ostatniej przygodzie wprowadziłam nawet KKK gdyz akcja działa sie na poludniu a tam nie dokonca sie pogodzili z zniesieniem niewolnictwa.musze przyznac ze to bylo bombowe posuniecie i nawet gracza sie podobało.


No tak mniej wiecej wyglada sytuacja czarnych amerykanow. Meksykanie maja roznie, zalezy od miejsca (San Antonio... meksykanie... jeszcze przy Alamo :P) A KKK (czy dokladnie Rycerze Zlotego Kregu, jak sie nazywa oficjalnie) daje niesamowite mozliwosci. Polecam Lone Stars i South - kilka ciekawych pomyslow na przygody w tym temacie.
 
Awatar użytkownika
Alchemik-Narrator
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 25
Rejestracja: śr mar 09, 2005 8:28 pm

Re: Niewolnictwo i rasizm

wt sie 23, 2011 4:18 pm

Witam,
Odgrzewam temat bo mam 2 pytania:

Pierwsze czy kobiety w DL mają prawo wyborcze i są równe mężczyznom (mogą startować na urzędy)?

Drugie czy zniesienie niewolnictwa 1865 w obu państwach dało też murzynom prawo wyborcze tak samo jak chińczykom? Chodzi mi to czy za zabicie murzyna lub chińczyka płaciło się jeszcze grzywnę (jak wcześniej bywało) czy dostawało wyrok więzienia. Wiem że nietolerancja panowała cały czas ale chodzi mi o prawne rozwiązanie tych kwestii na Dziwnym Zachodzie.
Ostatnio zmieniony wt sie 23, 2011 4:20 pm przez Alchemik-Narrator, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Albiorix
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2265
Rejestracja: pn gru 20, 2010 10:10 pm

Niewolnictwo i rasizm

wt sie 23, 2011 4:55 pm

Co ma prawo wyborcze do kar za morderstwo?
 
Awatar użytkownika
Alchemik-Narrator
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 25
Rejestracja: śr mar 09, 2005 8:28 pm

Niewolnictwo i rasizm

śr sie 24, 2011 1:22 pm

Ma i to sporo - jeśli ktoś ma obywatelstwo (kobieta) a nie może glosować lub czy jest inne prawo cywilne i karne do murzynów i chińczyków ( np. segregacja rasowa) a za zabicie można dostać inny wyrok niż za białego.

Wydaje mi się że znalazłem częściowo odpowiedź jaką daje: 14. poprawka do Konstytucji Stanów Zjednoczonych, ale chciałbym wiedzieć jak jest w DL czyli jak podejrzewam prędzej równość dla prawie wszystkich (poza Indianami).
 
Awatar użytkownika
GRAmel
Wydawnictwo Gramel
Wydawnictwo Gramel
Posty: 9
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 10:36 am

Niewolnictwo i rasizm

pt wrz 02, 2011 2:13 pm

To zalezalo tak na prawde od stanu i kraju. Z tego co pamietam (ale moge sie mylic z tym) to kobiety glosowaly, tak jak i afroamerykanie.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości