Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
philrof
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 37
Rejestracja: sob lis 18, 2006 6:23 pm

Jest listopad 2011 i czytamy...

sob lis 19, 2011 10:30 pm

Obecnie czytam "Piter" - Szymun Wroczek z Uniwersum Metro 2033.
 
Awatar użytkownika
Kluski
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: wt paź 05, 2010 10:13 pm

Jest listopad 2011 i czytamy...

sob lis 19, 2011 11:48 pm

Ooooooo, i poproszę w wolnej chwili o ocenę Pitera. ;-) sam zamierzam się albo zaopatrzyć albo chociaż jakoś dorwać tą książkę i żadna recenzja nie zniechęci mnie do przeczytania.

a sam powoli koczę "Enklawę" ale wydaje się być nawet poniżej oceny miernej..
Po enklawie troche historycznie : Vlad Dracula (Domagalskiego), Opowieść o 47 roninach (John Allyn), Wilki i orly (Dębskiego).
Ostatnio zmieniony ndz lis 20, 2011 10:40 am przez Kluski, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
earl
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 9047
Rejestracja: śr mar 21, 2007 4:10 pm

Jest listopad 2011 i czytamy...

pn lis 21, 2011 5:07 pm

Skończyłem 2 ksiązki Ludluma: "Manuskrypt Chancellora" i "Zemsta Łazarza". Jak zawsze - fabuła na wysokim poziomie.
Ostatnio zmieniony pn lis 21, 2011 5:07 pm przez earl, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
chimera
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 298
Rejestracja: pn mar 06, 2006 10:57 pm

Jest listopad 2011 i czytamy...

pn lis 21, 2011 5:16 pm

Ian R. MacLeod "Pieśń czasu". Podróże".
 
piterrrek_p
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: czw lip 09, 2009 3:06 pm

Re: Jest listopad 2011 i czytamy...

śr lis 23, 2011 12:16 pm

"Kroki w nieznane 2006" - zbiór nierówny, genialne opowiadania przeplatają się z marnymi; mimo wszystko pozycja godna polecenia; szczególnie podobały mi się "Powody do niezadowolenia" Grega Egana, "Album ślubny" Davida Marusek'a i "I odjechał mój rycerz" Diaczenków.
"W innym czasie w innym życiu" Leif GW Persson - niezła, choc gorsza od części pierwszej trylogii; teraz czytam tom ostatni, który jest chyba najgorszy;
 
Awatar użytkownika
szelest
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1680
Rejestracja: sob lis 15, 2003 7:29 pm

Jest listopad 2011 i czytamy...

śr lis 23, 2011 2:25 pm

Właśnie skończyłem "Wojna starego człowieka" - bardzo fajnie mi się to czytało. A scena z 1.5 cm obcymi (ci co czytali będą wiedzieć o co chodzi;)) po prostu rewelacyjna.

Ale teraz zabieram się za "Taniec ze smokami" - książka już się grzeje na półeczce:)
 
Awatar użytkownika
earl
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 9047
Rejestracja: śr mar 21, 2007 4:10 pm

Jest listopad 2011 i czytamy...

sob lis 26, 2011 3:30 pm

A kto to napisał? Jeśli fajne, to dobrze byłoby znać autora, bo może i inne książki ma ciekawe.
 
Awatar użytkownika
dircemari
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 94
Rejestracja: sob lut 20, 2010 9:53 am

Re: Jest listopad 2011 i czytamy...

sob lis 26, 2011 8:32 pm

earl ,John Scalzi - napisał "Wojne starego człowieka"(książka była nawet nowinowana do HUGO) , a ja obecnie zaczełam "Ja inkwizytor.Dotyk zła" Piekary
 
Awatar użytkownika
Kluski
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: wt paź 05, 2010 10:13 pm

Re: Jest listopad 2011 i czytamy...

ndz lis 27, 2011 11:25 am

Miałem ciekawy wybór pomiędzy Vladem Draculą a nauką.. Ostatecznie zwyciężyło to pierwsze. Świetna książka, choć pod tym względem mogę być trochę mało obiektywny, gdyż nie miałem dawno żadnej dobrej pozycji, i moglem być po prostu na głodzie. ;)

Teraz Opowieść o 47 roninach.
 
Awatar użytkownika
Esper
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 88
Rejestracja: czw sty 08, 2009 7:27 pm

Jest listopad 2011 i czytamy...

ndz lis 27, 2011 10:26 pm

Toy Land :) Szmidt Robert J. Całkiem fajnie się czyta, ale szybko się skończy.
 
Awatar użytkownika
szelest
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1680
Rejestracja: sob lis 15, 2003 7:29 pm

Re: Jest listopad 2011 i czytamy...

pn lis 28, 2011 11:04 am

earl pisze:
A kto to napisał? Jeśli fajne, to dobrze byłoby znać autora, bo może i inne książki ma ciekawe.

"Wojnę..." napisał John Scalzi - w Polsce ukazała się jeszcze "Brygady Duchów" - o innych jego książkach nie słyszałem.
 
Awatar użytkownika
niuklik
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 97
Rejestracja: czw kwie 28, 2011 12:15 pm

Re: Jest listopad 2011 i czytamy...

śr lis 30, 2011 8:58 pm

Skonczylem Rzeke Bogow - REWELACJA!! Obok Slepowidzenia zdecydowanie najlepsza pozycja z UW, ktore dotychczas przeczytalem. Dom Derwiszy stal sie tym bardziej dla mnie "must have". Dziwi mnie jedna rzecz - podobno ta pozycja slabo sie sprzedala, zastanawia mnie to bardzo, biorac pod uwage naprawde ciekawa, przystepna historie...
 
Awatar użytkownika
Asthariel
Szef działu
Szef działu
Posty: 620
Rejestracja: ndz kwie 25, 2010 7:56 pm

Jest listopad 2011 i czytamy...

śr lis 30, 2011 9:02 pm

Też lubię Rzekę bogów, ale przystępną bym jej na pewno nie nazwał.
 
Awatar użytkownika
niuklik
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 97
Rejestracja: czw kwie 28, 2011 12:15 pm

Re: Jest listopad 2011 i czytamy...

śr lis 30, 2011 9:15 pm

Asthariel pisze:
Też lubię Rzekę bogów, ale przystępną bym jej na pewno nie nazwał.


Hmmm...po przeczytaniu Welinu czy Accelerando Rzeka Bogow naprawde wydaje sie byc pozycja przystepna...owszem - jest w ksiazce troche tego "technobelkotu" o M-Gwiezdzie, innych wszechswiatach, aeai i technicznych zabawkach ale oprocz tego ksiazka jest swietnym przykladem proby opisania spoleczenstwa przyszlosci, dodatkowo tak rozwarstwionego i podzielonego jak Indie (czy ich czesci skladowe).
 
Awatar użytkownika
earl
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 9047
Rejestracja: śr mar 21, 2007 4:10 pm

Jest listopad 2011 i czytamy...

śr lis 30, 2011 9:21 pm

Kolejna ksiązka Ludluma przeczytana - "Przesyłka z Salonik".
 
Awatar użytkownika
dreamwalker
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2250
Rejestracja: pn gru 19, 2005 9:39 pm

Jest listopad 2011 i czytamy...

czw gru 01, 2011 12:12 am

Listopad obfity w przeczytane książki (jak na moje tempo):

Czarne Oceany
Dukajowski majstersztyk pierwszej wody. Ciekawa wizja świata, lekkie odejście od dukajowego schematu rozwoju fabuły (czyt. bohater jest nikim, ale wyrusza w podróż i poznaje kobietę i to go zmienia - patrz Perfekcyjna Niedoskonałość, Inne Pieśni i Lód). Zaskakujące rozwiązanie fabuły, kilka momentów typu "no z tego, to już nie wyjdą", ale bez przesady jak w Oku Jelenia albo Trylogii Husyckiej.

Xavras Wyżryn i inne fikcje narodowe
Dukaj trochę inny od powieściowego. Nadal mamy co prawda narrację prowadzoną z punktu widzenia bohatera, który nic nie wie i poznaje świat, ale brak tu typowego utopienia czytelnika w masie neologizmów i zapożyczeń. Tytułowe opowiadanie stawia pytania i skłania do myślenia, jest również na swój sposób zaskakujące, choć można by było się domyśleć, że skończy się tak a nie inaczej.

James Bond - Żyj i pozwól umrzeć
Bardzo dziwna książka. Jako fanboj Bonda, który każdy film z nim (oprócz tych z Craigiem) oglądał po kilka razy byłem nieźle zbity z tropu. W przypadku tej książki mogę bez cienia wątpliwości stwierdzić, że film był lepszy. I to dlatego, że nie był zbyt wierny książce. Choćby sam fakt, że książka nie kończy się przerwaniem barwnych rytuałów Voodoo a Baron Samedi robi tylko gdzieniegdzie za dekorację sprawia, że film ma dużo lepszy klimat. Nie wspominając o genialnej piosence McCartneya :)
Z drugiej strony - w Żyj i pozwól umrzeć pojawiają się motywy, które wykorzystane są w (co najmniej) trzech różnych filmowych Bondach (nie licząc samego "Żyj i pozwól umrzeć").
Mimo wszystko, myślę że warto było zapoznać się z książkowym Bondem. Tyle, że raczej nie zachęca mnie ona do sięgania po kolejne pozycje spod pióra Fleminga. Może kiedyś zapoznam się z jeszcze jedną z nich.
Ostatnio zmieniony czw gru 01, 2011 12:13 am przez dreamwalker, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
earl
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 9047
Rejestracja: śr mar 21, 2007 4:10 pm

Jest listopad 2011 i czytamy...

czw gru 01, 2011 12:18 am

No to tempo masz niezłe, ino pogratulować :razz:

A na serio - w sposób ciekawy zaprezentowałeś o co chodzi w przeczytanych przez siebie pozycjach, dzięki temu czytelnik z grubsza wie, czego może dowiedzieć się o książce. Dzięki.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości