Zrodzony z fantastyki

 
Haer
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 5081
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 4:30 pm

czw wrz 23, 2004 3:09 pm

A co je¶li jestem pañstwem, gildi± kupieck± ?
<br /> <br />Zalezy od tego co chcesz osiagnac. Jesli masz duzo czasu i wolisz zaoszczedzic - kolej/statek latajacy. Jesli Ci sie spieszy - portal, ale !! Wez pod uwage ze np przez portal nie przeniesiesz niektorych wielkich/ciezkich towarow (np wielkiej skrzyni wypelnionej kowadlami - prosze nie brac tego doslownie) i wtedy pociagi/statki staja sie jedynym uzytecznym srodkiem transportu.
 
Thomas Percy
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 2969
Rejestracja: śr lip 03, 2002 11:50 am

czw wrz 23, 2004 4:06 pm

Haer'dalis, czy Ty nie widzisz tego, że magiczny pociąg jest bez sensu nie tylko dla pasażera, ale przede wszystkim! dla twórcy. <br />Przecież to elementarne prawo kapitalizmu i w ogóle ludzkiej natury - osiągać w pracy zamierzony efekt jak najmniejszym nakładem sił i środków. Po pracy ta zasada nie obowiązuje :). <br /> <br />Dlaczego uważasz, że bilety na pociąg za 100.000gp są tańsze niż na teleporter za kilka tysięcy? <br /> <br />Wyobraźmy sobie, że w realu ktoś (pewnie komunista) zbudował pociąg w jakiejś kosmicznej technologii i ten pociąg kosztuje 20 x tyle co boeing. Ale jeździ wolniej. Pytanie: kto będzie jeździł tym pociągiem?
 
Molobo
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 5011
Rejestracja: pt cze 28, 2002 11:29 pm

czw wrz 23, 2004 4:23 pm

Wez pod uwage ze np przez portal nie przeniesiesz niektorych wielkich/ciezkich towarow (np wielkiej skrzyni wypelnionej kowadlami - prosze nie brac tego doslownie)
<br />Przeniosê.Poniewa¿ portal dzia³a nieustannie-wystarczy co rundê wysy³±æ tam tragarzy ob³adowanych jednym lub dwoma kowad³ami.I tak potrwa to szybciej ni¿ kilkumiesiêczna podró¿. <br />I tak Gildia 1 ze statkiem wybuduje placówkê w Xendrik w ci±gu roku(przyk³adowo) <br />Gildia 2 z portalem wybuduje placówkê w dwa tygodnie. <br />Gildia 1 eksploruje Xendrik po roku, powrót zajmuje jej znowu kilka miesiêcy.Statek napadaj± piraci, jest nara¿ony na sztorm itd. <br />Gildia 2 w czasie roku starannie przeczesuje opuszczone miasto, zdobywa mnóstwo przedmiotów magicznych, sprzedaje ziemiê przysz³ym kolonizatorom, nawi±zuje kontakty handlowe z tubylcami itd.Powrót do rodzimego miasta zajmuje jej 1rundê. <br /> <br />Tu nie chodzi o spieszenie siê, lecz o czyst± ekonomiê.
 
Haer
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 5081
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 4:30 pm

czw wrz 23, 2004 5:52 pm

Ok nie bede sie klocil z Waszymi argumentami, gdyz w znacznej mierze sa one prawdziwe. Powiem tylko ze podobny blad pojawia sie w FRach, gdzie Halrua bedaca imperium poteznych magow, zamiast tworzyc siecie portali na calym faerunie wydaje 100.000 gp na kazdy latajacy statek. Tak wiec Wasze zarzuty odnosza sie w takiej samej mierze do FRCS jak do ECS. <br />Wiem ze odbiega to od realizmu, ale mam dziwne przeczucie ze wlasnie realizm gospodarczo-spoleczny nie znajduje sie na listach zagadnien priorytetowych przy tworzeniu oficjalnych settingow fantasy, a wszelkiej masci latajace statki czy kolej bazujaca na zywiolakach powietrza, itp. istnieja po to by dodawac swiatom smaczku. <br /> <br />
Haer'dalis, czy Ty nie widzisz tego, ¿e magiczny poci±g jest bez sensu nie tylko dla pasa¿era, ale przede wszystkim! dla twórcy.
<br /> <br />tak samo moznaby powiedziec o wielkich liniowcach kursujacych przez atlantyk. Sa duzo drozsze w utrzymaniu niz samoloty, bilety na nie maja czesto 2-3 krotne przebicie (czesto nawet duzo wieksze) w stosunku do biletow na samolot, wreszcie, podroz nimi trwa paredziesiat razy dluzej niz podroz samolotem. A pomimo tego wielkie liniowce wciaz kursuja, ba! tworzone sa nowe, bardziej zaawansowane technologicznie. Jaki w tym sens (podkreslam ze mowa tu o statkach typowo pasazerskich)? <br /> <br />P.S. Koszt stworzenia lokomotywy wynosi 58000 gp a nie 100.000 gp. Stworzenie wagonow nie jest juz zwiazane z wiazaniem zywiolaka powietrza (bedacego sila napedowa dla lokomotywy) wiec ich koszt powinien byc znacznie mniejszy.
 
Molobo
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 5011
Rejestracja: pt cze 28, 2002 11:29 pm

czw wrz 23, 2004 6:47 pm

S± duzo drozsze w utrzymaniu niz samoloty, bilety na nie maja czesto 2-3 krotne przebicie (czesto nawet duzo wieksze) w stosunku do biletow na samolot, wreszcie, podroz nimi trwa paredziesiat razy dluzej niz podroz samolotem. A pomimo tego wielkie liniowce wciaz kursuja, ba! tworzone sa nowe, bardziej zaawansowane technologicznie
<br />Off-topic-s± u¿ywane ju¿ wy³±cznie do eksluzywnych wycieczek.Masowy transport pasa¿erski od dawna nale¿y do linii lotniczych. <br /> <br /><!--coloro:red--><span style="color:red"><!--/coloro-->Moderatorska pro¶ba - temat portali, statków i samolotów by³ ju¿ wa³kowany, proszê wiêc, je¶li chcecie o tym dyskutowaæ, przenie¶cie siê do w³a¶ciwego w±tku. - ShadEnc<!--colorc--></span><!--/colorc-->
 
Thomas Percy
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 2969
Rejestracja: śr lip 03, 2002 11:50 am

wt lis 16, 2004 1:06 am

Postaram się wznowić dyskusję zamordowaną, pardon zmoderowaną skutecznie we wrześniu przez ShadEnca.

Najpierw pytanie:
czy ktoś z forumowiczów gra w Eberron?

I na inny temat:
Na WotC pojawił się artykuł o Inkwizytorach Srebrnego Płomienia w Eberronie.
http://www.wizards.com/default.asp?x=dnd/e.../ebds/20041115a
Mamy tam wizję mroczno fanatycznych inkwizytorów z jasełki tudzież Monastyru Trzewiczka. Ok, nie mam nic przeciw takiej wizji, urzeczywistnianie w rpg mitów plebejskich jest jak najbarzdziej wskazane (podpisano: plebejusz Percy).
Ale...
W nadchodzącej (nie pisz mi, Darklord, że powoli :) ) kampanii mamy mieć w drużynie właśnie inkwizytora. Dokładnie Inkwizytora Srebrnego Płomienia.
I nijak mi nie pasuje on do wizji mroczno-fanatycznej "dziś spaliłem żywcem 4 żydówki ku większej chwale Pana (ciekawe: którego ? :) ) i tyleż razy zrobiłem sobie dobrze!".

Inkwizytor może przecież zajmować się rzeczami godnymi innych charakterów niż faszistic sadistic evil, np. zwalczaniem kultów złych bogów, kultów demonów, demonologii i nekromancji oraz zapobieganiem infiltracji społeczeństwa przez potwory.
I pytanie:
Czy macie pomysły na kreowanie postaci pozytywnego inkwizytora?
 
Molobo
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 5011
Rejestracja: pt cze 28, 2002 11:29 pm

wt lis 16, 2004 1:22 am

Najpierw pytanie:
czy kto¶ z forumowiczów gra w Eberron?

Ja nie gram. Nic mnie w nim nie zaintersowa³o, prywatnie nazywamy go Eborron od Eberron + borring(nudny).
Wolê bardziej rozbudowane ¶wiaty, bardziej oryginalne i bardziej "realistyczne politycznie"
 
Xeratus__
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 61
Rejestracja: sob maja 03, 2003 5:14 pm

czw lis 18, 2004 3:31 pm

<!--QuoteBegin-Thomas Percy+-->
Thomas Percy pisze:
<!--QuoteEBegin-->
Najpierw pytanie:
czy kto¶ z forumowiczów gra w Eberron?


Ja gram w Eberron...:) kap³anem Srebrnego P³omienia, którego nauki prowadz± na drogê Egzorcysty...:)

Pisz±c "Inkwizytor" chodzi Ci o t± klase presti¿ow± - Exorcist of the Silver Flame?
 
Haer
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 5081
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 4:30 pm

czw lis 18, 2004 4:09 pm

Ja siê powoli przymierzam do gry w Eberron. Póki co graczy mam tyle co kot nap³aka³, ale w ¶wiêta, jak wrócê do domciu...:twisted:.

Czy macie pomys³y na kreowanie postaci pozytywnego inkwizytora?


hmm mo¿naby zagraæ inkwizytorem mi³uj±cym ¿ycie, staraj±cym siê wytropiæ ¼ród³a z³a mog±cego ¿yciu zagroziæ (np. nieumarli, kulty sk³adaj±ce ofiary, etc., przy czym np. ³owcy niewolników nie zabijaj±cy swoich wiê¼niów takiego inkwizytora by nie interesowali).
 
Ymir__
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 396
Rejestracja: czw wrz 09, 2004 8:15 pm

sob maja 07, 2005 1:30 pm

<!--QuoteBegin-danant+-->
danant pisze:
<!--QuoteEBegin-->My¶lê, ¿e gdy Eberron zaistnieje ju¿ na rynku, przedyskutujemy w naszym gronie wydzielenie subforum. W chwili obecnej nie ma to raczej wiêkszego sensu. Poczekajmy na setting, na dodatki... Pozwólmy siê mu rozwin±æ i zapoznaæ siê z nim wiêkszej ilo¶ci osób.


juz nawet dodatki s± :D wiêc mo¿e by pomyslec o nastêpnym subforum? chyba ze poczekamy 8432597027960293 lat az Eberron uka¿e siê w Polsce...

co do settingu: w³a¶nie takiego ¶wiata fantasy mi brakowa³o, niby heroic ale nie na wysokich poziomach z du¿± ilosci± tajemnic intryg etc... i wspania³e po³±czenie techniki z magi±.
 
Awatar użytkownika
Kejmur
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1684
Rejestracja: wt cze 15, 2004 4:35 pm

sob maja 07, 2005 1:33 pm

co do settingu: właśnie takiego świata fantasy mi brakowało, niby heroic ale nie na wysokich poziomach z dużą iloscią tajemnic intryg etc... i wspaniałe połączenie techniki z magią.


Zobaczymy jak na tym polu (magia i technika) sprawdzi się polski Wolsung D20, czyli "magia wieku pary". Powiem szczerze, że czekam na ten produkt z lekką niecierpliwością. Pamiętajcie, dobre, bo polskie ;) :D.
 
Awatar użytkownika
shemov
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 61
Rejestracja: sob maja 22, 2004 12:59 am

pn maja 16, 2005 1:24 pm

Od roku prowadzę Eberron i jestem szcześliwy. Nigdy ale to nigdy nie prowadziłem tak wdzięcznego świata - taka mała dygresja

Służe pomocą wszystkim początkującym w Eberron
 
Awatar użytkownika
Elvin
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 655
Rejestracja: ndz sie 21, 2005 6:45 pm

pn maja 16, 2005 3:17 pm

chyba ze poczekamy 8432597027960293 lat az Eberron ukaże się w Polsce...

Bez przesady, patrz TU (na gwiazdkę), czyli w okolicach wakacji 2006 może już będzie :P
 
slann
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 4982
Rejestracja: pt paź 14, 2005 10:35 am

Re: Eberron Campaign Setting - opinie

pt lut 10, 2012 11:28 am

Takie krótkie omówienie Ebbereon.

Ebberon to seting słabo znany w Polsce, z powodu tego, że podstawka nie została tłumocznięta na polski, a po za tym jedyna gierka rozgrywająca się w tym settingu, Dragonshards, nie okazała się zbyt popularna.

Sam Ebberon miał być światem w którym magia jest powszechna, przygoda czeka na każdym kroku, a wszystko jest zgodne z innymi dodatkami do dnd. Ten ostatni element chyba został wprowadzony stosunkowo późno, bo wiele motywów z tradycyjnego dedeka jest słabo zaimplantowanych.

Omówienie zacznijmy od ras. Nowe rasy są cztery. Same pomysły są ciekawe, ale gorzej z realizacją.

Warforget, czyli żywe kontrukty powstałe w celach wojennych są ciekawym pomysłem. Choć mechanicznie mocno średni, to ogólnie są ciekawym pomysłem, dobrze korzystającym ze specufiki setingu.

Kalshatarzy to synteza ludzi i istot z planu snów. Prześladowani przez złych braci, często osiedlają się w Khovaire. Są rasą psioniczną, choć mechanicznie ciekawiej prezentują się ellan. Ogólnie, to trochę przysłowiowa rasa "łysych mniów". W khovaire są trochę jak chińczycy 19 wiecznej europie.

Shifterzy to mieszańcy ludzi Lykatropów. Ich największą wadą jest kiepskie osadzenie w świecie. Właściwie to nie licząc wątku prześladowań ze xtrony Kościoła srebrnego płomienia nic ciekawego nie można o nich powiedzieć. Mechanicznie też są dosyć słabi, bo wykorzystanie w pełni ich rasowej zdolności wymaga brania chorej liczby atutów, a efekty będą średnie.

Chalgelings to rasa mająca w sobie krew Doppelgangerów. Pomysł na rasę zaiste ciekawy, ale niestety cała ich obecność w setingu sprowadza się do tego, że są. I tyle. Mechanicznie też nie powalają, bowiem prócz zdolności zmiany oblicza, która się przydaje w określonych sytuacjach, nie dostająnic konkretnego.

Stare rasy dedekowe opisane są dość dziwnie przedstawione. Chyba po za elfami z Aernal i goblinoidami wydają się być potraktowane mocno po macoszemu.

Goblinoidy to insza inszość. W Ebberonie są to rasy względnie cywilizowane, które niegdyś władały Khovaire. Nie są one jednak zbyt dobrze opisane w podstawce

CDN

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości