pt lut 03, 2012 3:57 pm
Jeszcze jednym problemem może być to , że niektórzy nie lubią grać z ,,młodzikami". Ja mam lat 14, ale nauczony jestem ,,po staremu" - zamiast gothica zagrywałem się w glidera i stargunnera, zamiast xboxa miałem podwórko, a teraz mam wstyd za moje pokolenie i tych debili, którzy boją się zajrzeć do książki, ,,bo tam tyle liter, a czytanie takie trudne" (zwłaszcza że mózg nie ten, bo flaszka i 2 paczki fajek dziennie robią swoje - i jeszcze myślą, że to czyni ich dojrzałymi, załamka po prostu).