Aaa co się będę ograniczał - taka wieść zasługuje na nowy temat!!!

A jakieś wytłumaczenie dla mniej kumatych w nowinkach?

OK
To nic innego jak świeżo znaleziona w sieci wieść o nowej książce cyklu głównego "Honor Harrington", której wydanie imć Weber zapowiada na 2012 rok.
Można znaleźć m. in. na angielskiej Wikipedii, czy wystukać w Google.
Czas akcji - po maju 1922 P.D.

Jak rozumiem jest o czym dyskutować względem tej książki?

Trochę długo będzie trzeba czekać...2012 w USA a u nas w Polsce... 2013? 2014?...

2020 patrząc na tempo rebisu

Doom pisze:

2020 patrząc na tempo rebisu

Niestety, pewnie sie wiele nie mylisz. Dlatego ludzie szlidfujcie englisza, macie dwa lata Dajcie nauczke rebisowi ze jak nie sa rychliwi to znajda sie sprawiedliwi

Niestety, pewnie sie wiele nie mylisz. Dlatego ludzie szlidfujcie englisza, macie dwa lata Dajcie nauczke rebisowi ze jak nie sa rychliwi to znajda sie sprawiedliwi

Czemu 2 lata ma byc na gwiazdkie 2011 jest juz w wydawnictwie .

grzegorz pisze:

Niestety, pewnie sie wiele nie mylisz. Dlatego ludzie szlidfujcie englisza, macie dwa lata Dajcie nauczke rebisowi ze jak nie sa rychliwi to znajda sie sprawiedliwi

Czemu 2 lata ma byc na gwiazdkie 2011 jest juz w wydawnictwie .

Chyba masz na mysli Misje Honor jesli mowa o Rebisie

grzegorz napisał(a):
Niestety, pewnie sie wiele nie mylisz. Dlatego ludzie szlidfujcie englisza, macie dwa lata Dajcie nauczke rebisowi ze jak nie sa rychliwi to znajda sie sprawiedliwi
Czemu 2 lata ma byc na gwiazdkie 2011 jest juz w wydawnictwie .
Chyba masz na mysli Misje Honor jesli mowa o Rebisie

Nie "Piękna przyjaźń" spada na 2012 ,a 2 miesące po 5 tomie schronienia bedzie wydana.
Ya honovese prawdopowownie latem od 2 tomu bo jest inna autorka rozwiniecie jej opowiadań z antologi.

Do kazdej początkowej zapowiedzi rebisu należy dodać co najmniej 2-3 obsuwy, i od kwartału do roku+ w plecy.

gagaga pisze:

Do kazdej początkowej zapowiedzi rebisu należy dodać co najmniej 2-3 obsuwy, i od kwartału do roku+ w plecy.

Niekoniecznie - przykłady pierwsze z brzegu:
"Bitwa o Torch" zapowiedź na 4 kwartał 2010 - wyszła zgodnie z planem
"Zarzewie Wojny zapowiedź na 4 kwartał 2009 - też wyszła planowo
"Imperia i barbarzyńcy" też wydane planowo.
Nie ma co się pieklić na zapas.

"A Rising Thunder" pojawiło się w grafiku zapowiedzi BAENu na marzec 2012 (czyli zgodnie z wcześniejszym info Grzegorza z wątku "Plany wydawnicze Webera na zachodzie").
Niestety, obawiam się, że sobie jeszcze na to poczekamy.

"A Rising Thunder" okazał się 17 listopada , przeczytany cena 15 $

Rozumiem że po angielsku i na amazonie. W empiku raczej nie znajdę

Ukazał? Zajrzałem na amazon i wciąż wisi info, że będzie w marcu.

gagaga pisze:

Ukazał? Zajrzałem na amazon i wciąż wisi info, że będzie w marcu.

Pojawiło się tzw advance reading copy (ARC).

No i niestety mam mieszane uczucia. Trochę wtórne wrażenia po przeczytaniu

Nie czytałem tego tomu, nie wiem skąd masz informacje. Jak rozumiem książka po angielsku już wyszła? Ale mogę postarać się wyjaśnić wątpliwości podane przez ciebie.
1 Początek wojny taki sam w skutkach, przyczyny inne. Zapóźnienie LRH było spowodowane ogólnym zacofaniem, zaś w Lidze te same skutki powoduje najzwyklejsze zaniedbanie. Wiara we własną supremację techniczną, jak i niewiara w wybuch jakiejkolwiek wojny wymagającej użycia Battle Fleet, mogła doprowadzić do takich absurdów.
2 Ewentualny atak na Beowulfa jest jak najbardziej logiczny. Udany odetnie Manticore dostęp do centrum LS, jak i usunie silnego, a co ważniejsze, bardzo wpływowego sojusznika. Sukces może przeważyć, przynajmniej taktycznie, złe wrażenie ataku na członka Ligi,

PS. Kto wydaje serię? Na stronie Baen Book są duże zapóźnienia, ostatnia pozycja to 'Wojna Honor'.

PPS. Tłumacz Google jest boski. To tłumaczenie zapowiedzi.

Peril i strajk walki na dwóch przednich do Honor Harrington i firmy. Po brutalnym ataku na system domowej Manticoran, Honor Harrington jest zakorzenione obecnie planu mającego na celu zniewolenie całego gatunku ludzkiego. Za tego planu leży tajemniczej organizacji znanej jako Wyrównanie Mesan. Zadanie numer jeden dla Honor jest zamknięty i bezpieczny tunel sieci, która jest źródłem bogactwa Star Królestwa i władzy, ale także jego największe luki. Jednak jest to akt, że starożytne i skorumpowanych naziemnych League Solarian nieuchronnie bierze za wypowiedzenie wojny.

Grzmot toczy bitwy, jak Solarian League kieruje potężną moc przeciwko Królestwu Star. I po raz kolejny, Honor Harrington jest wbita w desperacką walkę, że musi wygrać, jeśli jest ona przetrwać do podjęcia walki z prawdziwym wrogiem galaktycznej wolność podstępnej puppetmasters wojennych, którzy czają się za Wyrównanie Mesan! [1]

No po engliszu wyszlo jakies pol roku temu, dlugo sie zbieralem do przeczytania.

1 To że rządzą Ligą nie dowodzi inteligencji, a raczej mądrości bo inteligentni mogą być, tylko biegłości w grach urzędowych. A pierwsze przykazanie urzędnika to 'chroń swoją dupę', co prowadzi nas do
2 ataku na Beowulfa. Tonący brzytwy się chwyta, nawet mało prawdopodobne scenariusze stają się bardzo możliwe gdy dają nadzieję na uratowanie sytuacji.
Masz rację, nie czytałem książki i nie łapię niuansów. Nadal nie znam angielskiego, więc czekam na polskie tłumaczenie. Skoro była wydana parę miesięcy temu, to Rebis może zdąży do końca 2012 roku.

yabu pisze:

Jak rozumiem książka po angielsku już wyszła?

marioking pisze:

No po engliszu wyszlo jakies pol roku temu, dlugo sie zbieralem do przeczytania.

yabu pisze:

Nadal nie znam angielskiego, więc czekam na polskie tłumaczenie. Skoro była wydana parę miesięcy temu, to Rebis może zdąży do końca 2012 roku.

Oficjalna data wydania ("na papierze") to 06 marca 2012r.
W necie krąży wersja ARC; może się ona różnić od oryginału.
Z polskim przekładem to raczej dłużej poczekamy. Pierwej wyjdą rzeczy wydane wcześniej, czyli: "In fire forged" i "A beautiful friendship".

Dudi2 pisze:

Oficjalna data wydania ("na papierze") to 06 marca 2012r.
W necie krąży wersja ARC; może się ona różnić od oryginału.

Wątpliwe, jakby nie było to oficjalna wersja. Jakoś nie chce mi się wieżyc w książkę "beta" która przed ewentualnym wydaniem papierowym inaczej napisze. Więcej jak w zmianę jakiś pojedynczych sformułowań zdań ciężko mi uwierzyć. Po prostu to zwykła pazerności, chcą się nachapać gdyż na wersji elektronicznej maja większa przebitkę niż na papierowej. Wiec to opóźnione wydanie relatywnie sprawa ze ich zarobek robi się ze 200% jak nie 300% większy. I dlatego zwolennicy papierówek będą mocno pokrzywdzeni. Wątpię żeby Rebis ruszył z tematem, póki to jest raczej exclusive elektroniczny i pewnie minie z rok od premiery papierówki nim w Polsce zobaczymy rodzime wydajnie. Radze cwiczyc englisza, pierwsze pare ksiazek moze bolesnycy ale niezaleznosc w tym co sie chce czytac bez czekania jest tego warta.

Marioking

Pamiętaj o tym, że to co przeczytałeś to zaledwie PÓŁ powieści. "A rising thunder" okazało się za długie i Weber podzielił książkę na dwie części, nazywając resztę "Shadows of freedom" - na ten tom trzeba będzie odpowiednio dłużej poczekać.
Stąd pewnie ten cały crossover na końcu i ogólne wrażenie niepełności. Tak że odpowiedzi na Twoje pytania i uwagi mogą znaleźć się po prostu w kolejnej książce.

Pozdrawiam

Najpierw piszesz ze treść papierówki A Rising Thunder się zmieni, teraz o kolejnej części. Co ma to do rzeczy? Jak sam piszesz to będzie kolejna cześć, kontynuacja która rozwinie, dopowie, wyjaśni co będzie dalej. A farmazony o tym jak długo się schodzi etc to zwyczajnie wymówki żeby wyciągać cash od ludzi bo jest zbyt pazerny i tworzy kilka cykli na raz.

Co innego gdyby rising thunder mieli wydać z druga polowa owego marca 2012 jako całość. Tak to wiesz, niedosyt, zawieszenie czy niepełność to już standard w twórczości Webera od jakiegoś czasu. Tak można by zebrać parę ostatnich książek, bo na dobra sprawe mogłyby być jedna większa. To w końcu space-opera co nie zmienia faktu ze Weber za dużo srok za ogon ciągnie i irytuje czytelników przewlekaniem oczekiwania na kolejne części.

Co nie nastraja zbyt pozytywnie, w końcu to żadna wielka literatura tylko przyjemne czytadło które wraz z kolejnymi częściami jest coraz mniej nowatorskie i właściwie czas twórczy od poprzedniej części jaki się schodzi wcale nie usprawiedliwia tak długiego czekania na nie. Wyjaśnienie jest proste te książki nie powstają tak długo tylko ze w miedzy czasie wydaje po części na dwa inne cykle. Gdyby skoncentrował się na jednym jak powinien to te książki w nie gorsze jakości niż są wydaliby co pol roku i to jest właśnie adekwatny czas oczekiwania na ten ze się tak wyrażę młodzieżowe "Harlequin".

marioking pisze:

piszesz ze treść papierówki A Rising Thunder się zmieni

Nigdzie nie napisałem, że się zmieni; napisałem, że "MOŻE się różnić od oryginału" - tak wynika z definicji na Wikipedii, gdyż nigdy książki w formie ARC nie czytałem - jestem tradycjonalistą i zdecydowanie preferuję nośnik papierowy (może kiedyś to się zmieni pod naporem świata idącego do przodu, ale na razie sobie tego nie wyobrażam).

A tymczasem idę na sylwestra
Szczęśliwego nowego roku!

@marioking Jak na razie seria mi się podoba. Jeśli poziom nie spadnie katastrofalnie, będę czytał do końca. A za parę lat pewno z przyjemnością powtórzę. Jeśli uważasz że tracisz czas, nie czytaj. Jak już pisałem, co niektóre powtórzenia są logiczne. Wszystko zależy od kontekstu.
@Dudi2 Ja już poszedłem na sylwestra.

Mam
zamówiłem na amazonie 26 marca i dzisiaj z rana dotarła przesyłeczka ze stanów
Twarda oprawa , koszt z przesyłką jakies 70 PLN
Przez święta nie mam szans ale po święrtach siadam do czytania
Nie wiem skąd w necie biorą się te idiotyczne teksty zajawek treści książki, ale na oryginalnej książce jest zupełnie inny tekst i nie chodzi mi o automatyczne tłumaczenia tylko o tekst angielski.
A swoją drogą , dla nas przyzwyczajonych do wydań "turystycznych" Honorka w twardej oprawie wyglada.....dziwnie

Zupełnie inny? Znaczy mimo że czytało się arc, warto teraz wziąć oficjalną wersję i faktycznie będą zmiany poważniejsze niż poprawki powtórzeń?
Jakiś przykład mógłbyś zaspoilerować?

Już więcej nie będę czytał spoilerów! Skosztowałem tego przed "Misją Honor" i gdy dorwałem książkę to było: aha to teraz będzie to ... a teraz to ...
Dość!!