Witam, prowadzę sesję w której sam odgrywam jednego z bohaterów. Gramy według systemu dnd 3.0 + niektóre zasady z 3.5. Pewne decyzje co do interpetecji zasad ze względu na to, że moja postać uczestniczy w kamapni mogą zostać uzne stronniczymi przez moich graczy. Chciałbym zatem podeprzeć się autorytetem tutejszych GM i pokazuąć moim graczom ten temat uciąć wszlekie wątpliwości co o obiektywnej interpretacji mechaniki zawarte w podręcznkach.
1) Czy walcząc bronią białą i posiadając ujemny modyfikator z siły odejmuje się go od obrażen. W podręczniku podkreśłonym jest, że jest tak z łukiem i procą, ale nie ma mowy innym orężu.
2) Czy będąc łotrzykiem trzymając w głównej ręce broń nie nadającą się do ukratowego ataku, a w drugie sztylet można wyprowadzić normalnie atak ukradkowy? Na przykład łotrzyk w głównej ręce trzyma pochodnie (walczy z potworem podatnym na ogień, więc zamiast krótkiego miecza woli ogień), a drugiej sztylet. Czy może on wykonać atak z swoją normalną premią do ataku i zadać obrażenia z ukradkowego? (zakładamy że ma prawo do ataku ukradkowego)