Od jakiegoś czasu ciekawi mnie możliwość wykorzystania ''krwawego żelaza'' w finałowej części historii.
Byłby to metal uzyskany z wytopienia żelaza z krwi istot rozumnych. Byłby idealnym surowcem dla mojego bosa wielce złego czarnoksiężnika , jest tylko jeden myk aby uzyskać ok jednego kilograma surowca trzeba ok. 300 mężczyzn w sile wieku kobiet pewnie o setkę więcej (czy jakiemuś zapracowanemu wielkiemu złemu kolesiowi chciało by się wyciskać tylu ludzi ?).
produkcja broni zużyła by pewnie ze 3-4 kg a co dopiero zbroi.
Dopełnieniem było by wykorzystanie ich bólu i dusz do zaklinania metalu.
Teoretycznie mógłbym bez niszczenia tła dać mu armię niewolników którzy by się tym zajęli ale gracze musieliby się potem przez nich przedzierać.
Jeśli bym to wprowadził to jakie cechy powinienem nadać metalowi ?