Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
earl
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 9047
Rejestracja: śr mar 21, 2007 4:10 pm

Jest wrzesień 2012 roku i czytamy

ndz wrz 09, 2012 3:20 pm

Całkiem możliwe, nie śledziłem kolejności. Niemniej jednak autor tak dobrze napisał, że nie czuje się, jakoby był to interquel a raczej sequel "1939".
 
Awatar użytkownika
mr_mond
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 470
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 7:11 pm

Re: Jest wrzesień 2012 roku i czytamy

wt wrz 11, 2012 11:07 am

Teraz czytam Córkę żelaznego smoka Michaela Swanwicka. Zaczyna się bardzo ciekawie, pomysł z wprowadzeniem epoki industrialnej do Faerie jest świetny :).
 
Awatar użytkownika
Marigold
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 926
Rejestracja: wt lis 06, 2007 11:42 pm

Jest wrzesień 2012 roku i czytamy

wt wrz 11, 2012 5:15 pm

W ramach odmóżdżenia się po egzaminie (niezdanym na 99,9%) przeczytałam książki z serii 'Protektorat parasola', czytam też po kolei wychodzące tomy o Agacie Raisin (dosyć szmirowata kopia Agathy Christie, i mocno nieudolna, ale na odmóżdżacz niezłe) i właśnie się rozglądam za czymś nowym :)
 
Awatar użytkownika
Liteere
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 38
Rejestracja: pt lis 21, 2008 4:30 pm

Jest wrzesień 2012 roku i czytamy

ndz wrz 16, 2012 1:02 pm

Skończyłem właśnie czytać "Zagładę Czarnej Kompanii" a przede mną leży nowiuteńka książka tegoż samego autora - "Okrutny Wiatr". Do rozpoczęcia studiów jeszcze troche czasu, więc mam nadzieje że się wyrobię z jej przeczytaniem :razz:
 
Awatar użytkownika
mr_mond
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 470
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 7:11 pm

Re: Jest wrzesień 2012 roku i czytamy

pn wrz 17, 2012 3:44 pm

Córka żelaznego smoka bardzo dobra. Teraz na tapecie Księga Indian Ewy Lips i Śniadanie mistrzów Vonneguta. Już od jakiegoś czasu chciałem się zapoznać z tekstami tego autora i na razie wygląda na to, że to coś w sam raz dla mnie.
 
Awatar użytkownika
Najaa
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 108
Rejestracja: ndz sie 07, 2011 8:15 pm

Jest wrzesień 2012 roku i czytamy

pn wrz 17, 2012 8:42 pm

Raven's Shadow - czyli kolejna książka wygrzebana w czeluściach Amazon. Skończone Cascet of soul i Gambit
 
Awatar użytkownika
earl
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 9047
Rejestracja: śr mar 21, 2007 4:10 pm

Jest wrzesień 2012 roku i czytamy

wt wrz 18, 2012 4:58 pm

Biorę się za "1944" Marcina Ciszewskiego.
 
Awatar użytkownika
Aszhe
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 366
Rejestracja: pn paź 08, 2007 7:20 pm

Jest wrzesień 2012 roku i czytamy

wt wrz 18, 2012 7:13 pm

A ja jestem w trakcie książki Łowy na człowieka Marka Czerwińskiego. Opowieść o polskim snajperze, który podejmuje w czasie II wojny światowej samotną walkę najpierw z radzieckim, a później niemieckim okupantem (przynajmniej tak jest na początkowych 120 stronach. Autor zna się na rzeczy, sporo szczegółów technicznych umiejętnie wplecionych w akcję książki. Powieść wydana przez wydawnictwo Ender w cyklu War Book tak jak powieść Ciszewskiego.
 
Awatar użytkownika
Kefalos
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 71
Rejestracja: sob wrz 08, 2012 7:37 pm

Jest wrzesień 2012 roku i czytamy

śr wrz 19, 2012 1:27 pm

A ja sobie czytam Northworld Trilogy - autor troszkę za bardzo przeskakuje pomiędzy światami ale w sumie czyta się nieźle
 
Awatar użytkownika
Clod
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 438
Rejestracja: pt maja 18, 2012 11:37 pm

Re: Jest wrzesień 2012 roku i czytamy

czw wrz 20, 2012 11:18 pm

Właśnie skończyłem "Z mgły zrodzonego"Sandersona i muszę przyznać, że mam mieszane uczucia, co do tej książki. Po dobrych recenzjach i licznych pochwałach, od których aż roi się w internecie, spodziewałem się czegoś na znacznie lepszego. Postacie bardziej irytują niż wzbudzają sympatię (wiecznie szczerzący się Kelsier i paranoiczka Vin, to jedne z słabszych protagonistów z jakimi miałem do czynienia), fabuła nie grzeszy oryginalnością i tylko allomancja ratuję całość. Styl także nie powala, a tłumaczenie i przede wszystkim korekta wołają o pomstę do nieba (rażące niekonsekwencje w zapisie to po prostu żart) - zastanawiam się, czy ktokolwiek czytał to przed wysłaniem tekstu do drukarni...
Nie było to najgorsze fantasy z jakim miałem do czynienia (wciąż lepsze od większości polskich tekstów), ale "Z mgły zrodzony" nie spełnił moich oczekiwań. Zamiast hitu na miarę "Imienia Wiatru", czy "Kłamstw Locke'a Lamory", otrzymałem powieść mniej więcej na poziomie "Imperium Czerni i Złota". W sumie można przeczytać i cieszyć się lekturą, ale za tę samą cenę można kupić znacznie lepsze książki.

Teraz wypadałoby dokończyć "Atramentowe serce", a następnie zająć się "Malowanym człowiekiem" - mam nadzieję, że i tym razem się nie zawiodę.
 
Awatar użytkownika
Melanto
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 72
Rejestracja: ndz paź 09, 2011 9:11 pm

Re: Jest wrzesień 2012 roku i czytamy

pt wrz 21, 2012 9:58 pm

Cornwell przeczytany - bez fajerwerków, solidna robota, szkoda, że na kolejny tom przyjdzie poczekać.
Przeczytałam też Kraszewskiego " Latarnię czarnoksięską" i będzie to koniec mojej przygody z tym autorem jak na razie, gdyż biblioteka nie ma więcej jego książek. A szkoda.
Za mną także "Loża" Joanny Oparek - powieść historyczna w świecie celebrytów końca XIX wieku - wiecznych celebrytów, z Modrzejewską, Bernhardt oraz odkrywcą talentu Modrzejewskiej w rolach głównych. Dużo zwrotów akcji, momentami lekko psychodelicznie, świetna kreacja głównego bohatera.
 
Jedimati
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 49
Rejestracja: sob cze 30, 2012 11:07 pm

Jest wrzesień 2012 roku i czytamy

sob wrz 22, 2012 9:54 pm

Kończę czytać Czarną Bez Gwiezdną Noc Kinga, potem zabiorę się chyba za Rącze Konie Cormac'a MaCarthy'iego lub sławne To pana Kinga ;)
 
Awatar użytkownika
Asthariel
Szef działu
Szef działu
Posty: 620
Rejestracja: ndz kwie 25, 2010 7:56 pm

Jest wrzesień 2012 roku i czytamy

wt wrz 25, 2012 8:11 pm

Przypominam sobie Akta Caine'a, jestem na drugim tomie Ostrza Tyshalle'a. Książka ta jest genialna, i zalicza się do pierwszej piątki moich ulubionych powieści fantasy. Tyle rekomendacji. Uwielbiam zabieg pisarza, polegający na tym, że przed każdym rozdziałem jest fragment stylizowany na baśń, opisujący bohaterów przydomkami, jak Niewydarzony Rycerz, Bogini na pół etatu, Człowiek Który Kiedyś Był Bogiem, lub Pomiot Mrocznego Anioła. Uwielbiam cytat rozpoczynający książkę:
“A tale is told of twin boys born to different mothers.
One is dark by nature, the other light. One is rich, the other poor. One is harsh, the other gentle. One is forever youthful, the other old before his time.
One is mortal.
They share no bond of blood or sympathy, but they are twins nonetheless.
They each live without ever knowing that they are brothers.
They each die fighting the blind god.”

Jak nie znacie serii, bierzcie się do czytania.
 
Awatar użytkownika
earl
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 9047
Rejestracja: śr mar 21, 2007 4:10 pm

Jest wrzesień 2012 roku i czytamy

wt wrz 25, 2012 8:54 pm

Coś mnie naleciało i zacząłem czytać dziecięce "Opowieści z Narnii". Szczerze powiedziawszy - bardzo wciągająca lektura.
 
Awatar użytkownika
Marigold
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 926
Rejestracja: wt lis 06, 2007 11:42 pm

Jest wrzesień 2012 roku i czytamy

wt wrz 25, 2012 9:01 pm

@earl - Lew..., Książę Kaspjan i Podróż... spoko, ale poza tym bardzo źle mi się czytało, przy czym nie czytano mi ich w dzieciństwie, sięgnęłam po raz pierwszy kilka lat temu.

Aktualnie Oblężenie Artura Perez-Reverte - na razie czyta się dobrze, taka do połknięcia, mimo wielkich rozmiarów.

Wczoraj Wyprawa czarownic, bo love Pratchetta, jedna z sympatyczniejszych i te dynie!
 
Awatar użytkownika
earl
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 9047
Rejestracja: śr mar 21, 2007 4:10 pm

Jest wrzesień 2012 roku i czytamy

wt wrz 25, 2012 9:13 pm

Toś mnie pocieszyła. Akurat jestem po tych 2 pierwszych opowieściach i nabrałem smaku, że pozostałe trzymają ten sam poziom. No ale cóż - skoro mam już za sobą 1/4 ksiązki, więc trzeba dokończyć resztę.
 
Awatar użytkownika
Marigold
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 926
Rejestracja: wt lis 06, 2007 11:42 pm

Jest wrzesień 2012 roku i czytamy

wt wrz 25, 2012 9:15 pm

Może ktoś ma inaczej, ale mnie znużyły niemiłosiernie ;)
 
Awatar użytkownika
Hugin
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 235
Rejestracja: czw lut 17, 2005 1:38 pm

Jest wrzesień 2012 roku i czytamy

śr wrz 26, 2012 4:16 pm

Ja też zafundowałem sobie powrót do beztroskich lat młodości. Od kilku dni czytam Tomki Szklarskiego, w tej chwili siedzę na Tomek na tropach Yeti.
 
Awatar użytkownika
niuklik
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 97
Rejestracja: czw kwie 28, 2011 12:15 pm

Re: Jest wrzesień 2012 roku i czytamy

śr wrz 26, 2012 4:48 pm

Peter Hamilton - Gwiazda Pandory. Ekspedycja
 
Awatar użytkownika
mr_mond
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 470
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 7:11 pm

Re: Jest wrzesień 2012 roku i czytamy

ndz wrz 30, 2012 11:37 am

Ja finiszuję wrzesień (i pewnie zainauguruję październik) wspomnianą już "Księgą Indian", ale w między czasie przeczytałem też "The Golden Apple", drugą część trylogii Illuminatus! Była świetna, po trzecią sięgnę niebawem.
 
Awatar użytkownika
Clod
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 438
Rejestracja: pt maja 18, 2012 11:37 pm

Re: Jest wrzesień 2012 roku i czytamy

ndz wrz 30, 2012 1:06 pm

Niedawno skończyłem pierwszą księgę "Malowanego człowieka" i z wielką chęcią sięgnąłbym z marszu po część drugą, ale ta niestety musi poczekać.
Obecnie po raz drugi czytam "Złodzieja Dusz" Anety Jadowskiej (jako przygotowanie do wywiadu z autorką, a także by spisać recenzję - szykuje się całkiem wysoka nota, bo urbanfantasy z Torunia daje radę!), a także po raz pierwszy mierzę się z debiutem Damiana Sokołowskiego pt. "Kwiat paproci" (z tym autorem też mam umówiony wywiad dla poltera). Powieść na razie nie powala, zapowiada się na do bólu sztampowe fantasy, ale może jeszcze czymś zaskoczy :)
 
Awatar użytkownika
Melanto
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 72
Rejestracja: ndz paź 09, 2011 9:11 pm

Re: Jest wrzesień 2012 roku i czytamy

ndz wrz 30, 2012 1:57 pm

"Ada czyli żar" Nabokova -takie sobie, spodziewałam się czegoś więcej. Dużo słów, z treścią tak średnio. Teraz czytam "Galilee" Barkera - i bardzo mi się podoba.
 
Awatar użytkownika
earl
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 9047
Rejestracja: śr mar 21, 2007 4:10 pm

Jest wrzesień 2012 roku i czytamy

ndz wrz 30, 2012 4:22 pm

Coś dla repka:

Thomas Urban "Czarny orzeł, biały orzeł" - o polsko-niemieckich relacjach futbolowych w XX wieku.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości