No dobra, dziękuję... Mam nadzieję, że podołam

MG zaakceptował już postać, więc przedstawiam wam Steve'a Jensena
Steve Jensen - karta postaci + historia

No tak, z tak niskim zastraszaniem się nie nadajesz na sierżanta

Nie potrafi krzyczeć na rekrutów, to trzeba go wepchnąć wyżej

-No dobra, ja nie bardzo techniczny jestem więc umieszcze detale swego hiroła tutaj

Personalia: Johan "Thorn" Thieme
Pochodzenie: Holender (C: holenderska zaradność)
Profesja: kaznodzieja (C: moc wiary (B3))
Choroba: chore nery

BUD = 15

p.spr = 4


ZRĘ = 14

p.zwarcie = 3
p.spluwu = 3-5
p.bryki = 1


CHA = 16

p.negocjacje = 3
p.empatia = 1
p.siła woli = 3


SPR = 12

p.medycyna = 1
p.technika = 1
p.sprzęt = 1
p.pirotech = 1-3


PER = 10

p.tereno = 1
p.spostrzeg = 1
p.kamuf = 1
p.przetrw = 1


-Jak jakieś pytania czy czegoś nie ma czy co to pytać ja na razie muszę spadać.

Brakuje nam jakieś twarzy drużyny, kaznodzieja to dobra ku temu okazja więc mógłby wiec więcej tych negocjacji, ktoś będzie musiał z czasem pogadać z jakimiś wieśniakami czy kupić coś po przyzwoitej cenie.

Mamy piękną panią sierżant
Pan porucznik też niczego sobie.
Damy radę.

Sierżant może i tak według mnie i tak Carloss bardziej nadaje się na porucznika. Po co zastraszanie... nie macie sie go bać tylko szanować... perswazja na 4 jest wystarczajaca... poza tym ma łatwiejsze testy do charakteru o poziom przez cechę.

Gacek ma tylko cycki...

Zresztą, ja jestem Mistrzem gry i ja mam rację. Nie kłocić się! Postanowione. I koniec kropka

Tylko ta cecha nerfuje mu Empatię

Ja tam się nie sprzeciwiam. Po prostu odpowiadam Feniksowi, że jestesmy wygadani.

Zresztą, ja jestem Mistrzem gry i ja mam rację.

Uważaj bo ktoś weźmie na serio i się ludzie wystraszą

Ja też się nie sprzeciwiam tylko rzucam róże sugestie.

gacoperz pisze:

Mamy piękną panią sierżant
Pan porucznik też niczego sobie.

Dziękuję bardzo

Feniks pisze:

Brakuje nam jakieś twarzy drużyny, kaznodzieja to dobra ku temu okazja więc mógłby wiec więcej tych negocjacji, ktoś będzie musiał z czasem pogadać z jakimiś wieśniakami czy kupić coś po przyzwoitej cenie.

-Hm... W negocjacjach zwykły test zdaje mój hiroł na 18 i ma 3 pkt. do zbicia na kostkach. Mało? Ponadto miciuniu nam naobiecywał w deklaracji wyborczej szybką i wartką akcję a więc pewnie i rozwój więc w razie czego braki se będzie można poniwelować mam nadzieję

AdiVeB pisze:

Gacek ma tylko cycki...

-Hm... Serio? A ja myślałem, że jego hirołsówa ma...

gacoperz pisze:

Tylko ta cecha nerfuje mu Empatię

-Mhm, czyli ciut łatwiej go obcyganić. No ale z takimi statami i tak nie łatwo w ogólnym rozrachunku.



-No dobra, to może rozpiszemy skład i detale naszego oddziału? No wiecie coś jak (braki niech każdy sam wpisze, ja na razie kojarze ino swojego hiroła):

oddział: SOG;
kryptonim:
dowódca: por. Stevens - rola:
zastępca: st.sier ... - rola:

skład:

sier. Johan "Thorn" Thieme - rola: ciężkie wsparcie (M-249 - minimi)


wyposażenie oddziału:

-furgonetka

oddział: SOG;
kryptonim:
dowódca: por. Stevens - rola:
zastępca: st.sier ... - rola:

skład:

sier. Johan "Thorn" Thieme - rola: ciężkie wsparcie (M-249 - minimi)
kapr. Nick Weavill - rola: wsparcie inżynieryjno-techniczne
wyposażenie oddziału:

-furgonetka

Dodałem siebie.

oddział: SOG;
kryptonim:
dowódca: por. Stevens - rola:
zastępca: st.sier ... - rola:

skład:

sier. Johan "Thorn" Thieme - rola: ciężkie wsparcie (M-249 - minimi)
kapr. Nick Weavill - rola: wsparcie inżynieryjno-techniczne
sier. "Halt" Tyson - rola: rozpoznanie

wyposażenie oddziału:

-furgonetka
-motor

Dopisałem siebie, jak tylko Adi się pojawi i zaakceptuje mi wszystko to wrzucę wam tu mechanikę i historyjkę na dobranoc

-Hm... a mam prośbę... A moglibyście podopisywać główną broń Waszych hirołów? To dość dobrze ilustruje w czym się specują moim skromnym zdaniem.

oddział: SOG;
kryptonim:
dowódca: por. Stevens - rola:
zastępca: st.sier ... - rola:

skład:

sier. Johan "Thorn" Thieme - rola: ciężkie wsparcie (M-249 - minimi)
kapr. Nick Weavill - rola: wsparcie inżynieryjno-techniczne
sier. "Halt" Tyson - rola: rozpoznanie
st. sier. Cristina "Lady Tina" Armstrong - rola: szturmowiec
- katana
- pistolet m1911
- strzelba półautomatyczna SPAS-12

wyposażenie oddziału:

-furgonetka
-motor

oddział: SOG;
kryptonim:
dowódca: por. Stevens - rola:
zastępca: st.sier ... - rola:

skład:

sier. Johan "Thorn" Thieme - rola: ciężkie wsparcie (M-249 - minimi)
kapr. Nick Weavill - rola: wsparcie inżynieryjno-techniczne
sier. "Halt" Tyson - rola: rozpoznanie (kusza!!!, obrzyn i noże)
st. sier. Cristina "Lady Tina" Armstrong - rola: szturmowiec
- katana
- pistolet m1911
- strzelba półautomatyczna SPAS-12

wyposażenie oddziału:

-furgonetka
-motor

oddział: SOG;
kryptonim:
dowódca: por. Steve Jensen - rola: żołnierz kompletny (Tavor TAR-21 z cel. termowizyjnym (b. dobry karabinek maszynowy))
zastępca: st.sier ... - rola:

skład:

sier. Johan "Thorn" Thieme - rola: ciężkie wsparcie (M-249 - minimi)
kapr. Nick Weavill - rola: wsparcie inżynieryjno-techniczne
sier. "Halt" Tyson - rola: rozpoznanie (kusza!!!, obrzyn i noże)
st. sier. Cristina "Lady Tina" Armstrong - rola: szturmowiec
- katana
- pistolet m1911
- strzelba półautomatyczna SPAS-12

wyposażenie oddziału:

-furgonetka
-motor

oddział: SOG;
kryptonim:
dowódca: por. Steve Jensen - rola: żołnierz kompletny (Tavor TAR-21 z cel. termowizyjnym (b. dobry karabinek maszynowy))
zastępca: st. sier. Cristina "Lady Tina" Armstrong - rola: szturmowiec (katana, m1911, SPAS-12)

skład:

sier. Johan "Thorn" Thieme - rola: ciężkie wsparcie (M-249 - minimi)
kapr. Nick Weavill - rola: wsparcie inżynieryjno-techniczne
sier. "Halt" Tyson - rola: rozpoznanie (kusza!!!, obrzyn i noże)

wyposażenie oddziału:

-furgonetka
-motor

oddział: SOG;
kryptonim:
dowódca: por. Steve Jensen - rola: żołnierz kompletny (Tavor TAR-21 z cel. termowizyjnym (b. dobry karabinek maszynowy))
zastępca: st. sier. Cristina "Lady Tina" Armstrong - rola: szturmowiec (katana, m1911, SPAS-12)

skład:

sier. Johan "Thorn" Thieme - rola: ciężkie wsparcie (M-249 - minimi)
kapr. Nick Weavill - rola: wsparcie inżynieryjno-techniczne ( Barrett M82 A1 - najlepszy karabin snajperski na rynku)
sier. "Halt" Tyson - rola: rozpoznanie (kusza!!!, obrzyn i noże)

wyposażenie oddziału:

-furgonetka
-motor

Ja mam propozycję, by ze względów bezpieczeństwa zrobić wyjście ewakuacyjne z naszego pojazdu przez podłogę (klapa w podłodze jak w większości przyczep kempingowych)

Mozna byle nam ta podloga cos nie wlazlo.

Ps kiedy planujemy start?

No właśnie. Kiedy chcielibyscie zacząć?

Przed północą dziś byłoby miało to jeszcze zdążę odpisać przed pójściem spać.

AdiVeB pisze:

No właśnie. Kiedy chcielibyscie zacząć?

No chyba jak najszybciej...

Jak masz już cały prep to możemy startować.

No zgadzam się, nie za bardzo widzę potrzeby czekać na cokolwiek jeżeli wszystko jest gotowe.

No to jedziemy, Adi tylko odezwij się wcześniej i powiedz że wszystko ok (plus pomóż zatankować motorek)

-No dobra, ja w sumie jestem ridi od wt jak mi miciuniu zaklepał postać więc mogę zaczynać

-Dobra, a jak z łącznością w oddziale? Bo jak dla mnie by sie nie drzeć to oddział można sensownie podzielić na tyle podgrup ile jest środków łączności. Mój hiroł krótkofale ma. Widziałem, że chyba nasz szafu ma. Dalej nie pamiętam.

-Ponadto takie krótkofale to mają ino taktyczny zasięg a tak jak coś większego przydałoby nam się coś o większym zasięgu. Czyli albo coś plecakowego albo coś w bryce.



-Co do tego otworu w podłodze bryki to myślę, że to dobry pomysł. Mamy takiego speca w oddziale, że chyba jak już on by tego nie zrobił w szczwany sposób to nie wiem kto by to zrobił. Zwłaszcza, że brykę mamy ze startu i sprawną czyli ja to czytam, że mieliśmy czas ją przygotować pod swoje potrzeby.

-W bryce trzeba by ustalić jakie preferujemy nadwozie. Widzę, że mamy blaszaną budę po całości. Mnie to pasi. Pytanie czy kufer to sama blacha czy taka z oknami. Ja bym wolał taką z oknami. Zmechy to samo a więcej widać .

-Co do transportu motura można by go np. wozić na jakiś zaczepach albo z tyłu na drzwiach (w poprzek, tak jak czasem rowery) po jednej (chyba lewej) stronie burty. Miejsce na burcie jest dobre bo i tak jest "ślepe" (nie ma drzwi). Jest niedobre bo utrudnia kierowcy korzystanie z wstecznego lusterka i poszerza gabaryty bryki. Miejsce na drzwiach jest dobre bo minimalnie "powiększa" pojazd i nie blokuje pola widzenia. Jest niedobre bo w razie instalacji rkm (albo czegoś podobnego) w tylnej szybie drzwi ogranicza nieco jego ruchy (MG może złośliwie twierdić, że kaemista np. odstrzelił kierownicę moturowi ). Ale zdecydowanie nie uśmiecha mi się garażowanie motoru wewnątrz bryki. Bryka jest dla nas a nie dla pojazdów. Zwłaszcza jak mamy niby się bujać samodzielnie przez kilka tygodni, może m-cy. Liczy się też wygoda i miejsce na zapasy, rannych, chorych członków oddziału, zakładników, jeńców, zdobyczne gamble itd. Bo co innego jak byśmy byli zwykłą piechotą i jeździli na parogodzinne, może 2-3 dniowe patrole. Ale nie jesteśmy. Dlatego ogólnie postuluję by motur był na zewnątrz.

-Ponadto chyba transit to diesel a motur raczej nie (chyba, że się mylę). Musimy więc mieć miejse na 2 rodzaje paliwa. Jak dla mnie diesel w głównej bryce jest ok.

-I zdaje się nas jest 5 tak? No to mamy 2 miejsca w szofere i 3 na pace. Kto jakie zajmuje?

-A co do bryki samej w sobie... Właściwie to chodzi o to, że mamy transita czy po prostu nasza bryka ma staty transita?

-A co do gromadzenia i uzupełniania zapasów potrzebujemy prawie każdego rodzaju ammo. 9 Para, 0.45 ACP, 0.12 śr, 5.56x45, 12.7x99 i bełty Jest to o tyle niefajne, że możemy nie mieć możliwości uzupełnienia którejś. Ale jest fajne bo jak już coś zdobędziemy no to prawie zawsze komuś pasi.

-Dobra, a jak z łącznością w oddziale? Bo jak dla mnie by sie nie drzeć to oddział można sensownie podzielić na tyle podgrup ile jest środków łączności. Mój hiroł krótkofale ma. Widziałem, że chyba nasz szafu ma. Dalej nie pamiętam.
-Ponadto takie krótkofale to mają ino taktyczny zasięg a tak jak coś większego przydałoby nam się coś o większym zasięgu. Czyli albo coś plecakowego albo coś w bryce.

Ja też mam krótkofalówkę (w końcu będę prowadził zwiad), na dłuższe odległości moglibyśmy mieć jakieś radio w wozie, ale na plecach nikt go dźwigał nie będzie (no chyba że są chętni na wielbłąda - ja nie).

-Co do transportu motura można by go np. wozić na jakiś zaczepach albo z tyłu na drzwiach (w poprzek, tak jak czasem rowery) po jednej (chyba lewej) stronie burty. Miejsce na burcie jest dobre bo i tak jest "ślepe" (nie ma drzwi). Jest niedobre bo utrudnia kierowcy korzystanie z wstecznego lusterka i poszerza gabaryty bryki. Miejsce na drzwiach jest dobre bo minimalnie "powiększa" pojazd i nie blokuje pola widzenia. Jest niedobre bo w razie instalacji rkm (albo czegoś podobnego) w tylnej szybie drzwi ogranicza nieco jego ruchy (MG może złośliwie twierdić, że kaemista np. odstrzelił kierownicę moturowi ). Ale zdecydowanie nie uśmiecha mi się garażowanie motoru wewnątrz bryki. Bryka jest dla nas a nie dla pojazdów. Zwłaszcza jak mamy niby się bujać samodzielnie przez kilka tygodni, może m-cy. Liczy się też wygoda i miejsce na zapasy, rannych, chorych członków oddziału, zakładników, jeńców, zdobyczne gamble itd. Bo co innego jak byśmy byli zwykłą piechotą i jeździli na parogodzinne, może 2-3 dniowe patrole. Ale nie jesteśmy. Dlatego ogólnie postuluję by motur był na zewnątrz.

Mój motor więc ja bym go zamocował z tyłu. Szansa na zrobienie mu krzywdy z ckemu jest minimalna, szczególnie że za wyjątkiem długich tras bez niczego ciekawego będzie znajdował się nie na zaczepach tylko pod moim tyłkiem i jakieś 3 km do przodu

-Ponadto chyba transit to diesel a motur raczej nie (chyba, że się mylę). Musimy więc mieć miejse na 2 rodzaje paliwa. Jak dla mnie diesel w głównej bryce jest ok.

Prawdę mówiąc nie mam pojęcia na co jeździ (ale większość motorów jest na benzynkę), bo nie mogę się skontaktować z Adim. Tak więc nie wiem ile i jakiego tego paliwa mam.

-I zdaje się nas jest 5 tak? No to mamy 2 miejsca w szofere i 3 na pace. Kto jakie zajmuje?

Ja mogę na pace, i tak rzadko tam będę a jak już to będę kimał. Proponuję żeby w szoferce siedział kierowca i dowódca (nie rozróżniam jeszcze kto gra kim )

-A co do gromadzenia i uzupełniania zapasów potrzebujemy prawie każdego rodzaju ammo. 9 Para, 0.45 ACP, 0.12 śr, 5.56x45, 12.7x99 i bełty Jest to o tyle niefajne, że możemy nie mieć możliwości uzupełnienia którejś. Ale jest fajne bo jak już coś zdobędziemy no to prawie zawsze komuś pasi.

Bełty odlicz - są wielorazowego użytku (dlatego takie fajne), a jak któryś się złamie/zgubi/zepsuje to sam sobie dorobię własne. O tą popularną amunicję (9mm, 0.45, śrut) też bym się nie martwił bo to wszędzie powinni robić i łatwo będzie dokupić. Gorzej z tą rzadką do karabinów chaosu (szczególnie 0.5 cala to barretta) - tych lepiej weźmy całą skrzynkę na wszelki wypadek.

Nie większość a prawie wszystkie. Motocykl z silnikiem Diesela to ezgotyka. Jest ich tylko kilka modeli: http://en.wikipedia.org/wiki/Diesel_mot ... es_M1030M1