Zrodzony z fantastyki

  • 1
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8
 
Awatar użytkownika
Pipboy79
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2881
Rejestracja: śr sty 26, 2011 10:15 am

Re: Prawo Wojny - Neuroshima - Komentarze

pn lis 12, 2012 12:12 am

carloss pisze:
Chodziło mi o to, że jak już schowaliśmy się po prawej stronie, to teraz przebieganie do budynku po lewej jest troszeczkę ryzykowne


-W Waszych postach owszem... Ja bym pisał tak jak mam w zwyczaju od ostatniego swojego posta czyli spoko bym odbiegł gdzie trzeba bez latania tam i we wtę :)



carloss pisze:
Snejpera już niestety z nami nie ma, a zwiadowcy chyba podoba się towarzystwo pani sierżant


-Patrząc po Karcie Nick był kolesiem ze snajperką a nie snajperem. A ponadto mówię ogólnie o typie hirołsa a nie o jakimś konkretnym przykładzie.
 
Awatar użytkownika
carloss
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 400
Rejestracja: pn lip 23, 2012 7:57 pm

Prawo Wojny - Neuroshima - Komentarze

pn lis 12, 2012 12:17 am

Pipboy79 pisze:
A ponadto mówię ogólnie o typie hirołsa a nie o jakimś konkretnym przykładzie.

Wiem. To takie luźne spostrzeżenie tylko było..
 
Awatar użytkownika
AdiVeB
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 520
Rejestracja: wt cze 08, 2010 8:28 pm

Prawo Wojny - Neuroshima - Komentarze

pn lis 12, 2012 12:52 am

Moja propozycja : więcej w sesji, mniej w komentach panowie :)

Pchnijmy trochę akcją w przód... ;)
 
Awatar użytkownika
Pipboy79
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2881
Rejestracja: śr sty 26, 2011 10:15 am

Re: Prawo Wojny - Neuroshima - Komentarze

pn lis 12, 2012 1:04 am

AdiVeB pisze:
Moja propozycja : więcej w sesji, mniej w komentach panowie


-Takie dywagacje średnio się nadają na naszych hirołsach moim skromnym zdaniem :)


AdiVeB pisze:
Pchnijmy trochę akcją w przód...


-No właśnie! No to pchaj! Twój ruch. Jako drużyna w wystarczającym stopniu żeśmy sie podeklarowali tera kwestia co zrobią ci ze Szponu :)
 
Awatar użytkownika
carloss
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 400
Rejestracja: pn lip 23, 2012 7:57 pm

Prawo Wojny - Neuroshima - Komentarze

pn lis 12, 2012 2:17 am

Pipboy79 pisze:
-Takie dywagacje średnio się nadają na naszych hirołsach moim skromnym zdaniem

Po piwie można rozmawiać o wszystkim :)

AdiVeB pisze:
Pchnijmy trochę akcją w przód...

Jak chcesz, to możemy napisać też co robią ci bandyci, co chcą nas nabrać, że są ze Szpona, ale nie wiem, czy będziesz zadowolony z takiego obrotu sprawy :P
 
Awatar użytkownika
AdiVeB
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 520
Rejestracja: wt cze 08, 2010 8:28 pm

Prawo Wojny - Neuroshima - Komentarze

pn lis 12, 2012 2:45 am

Wybaczcie panowie :) - mimo wszystko widzę, że humorki wszystkim dopisują :P po prostu trochę mnie zbiło z tropu to że wszyscy piszą oprócz Pipa. Nie chciałem by mi zarzucono że kogoś olewam. Ale skoro tak to już zabieram się za pisanie posta. :P
 
Awatar użytkownika
carloss
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 400
Rejestracja: pn lip 23, 2012 7:57 pm

Prawo Wojny - Neuroshima - Komentarze

pn lis 12, 2012 9:45 am

1) To inni do nas strzelają, czy staliśmy na pustym placu bez ruchu przez kilkanaście sekund, aż oni zdążą się oddalić, wyjąć broń i zasypać nas kulkami? (nie pytam się o moją wiedzę, tylko jak to Steve widział czasowo)


2) Gdzie my jesteśmy, bo chyba się nie porozumieliśmy. Halt i Lady mieli obejść budynek naokoło, gdy przeciwnicy już miną jego przednią ścianę i wtedy zajść ich od tyłu. Budynek ma 10 metrów długości, a ty piszesz, że
AdiVeB pisze:
Byli już bardzo blisko budynku przy którym staliście. ( ok 15m )

To ja się pytam jak oni ich zaszli od tyłu wokół 10-metrowe go budynku jak wrogowie stali 15 metrów od niego?

Pip
Z jednej strony miałeś rację, z drugiej w tamtych budynkach chyba są ich sojusznicy, więc raczej została by z Twojego hiroła miazga gdybyś tam sam poszedł :)
 
Awatar użytkownika
Pipboy79
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2881
Rejestracja: śr sty 26, 2011 10:15 am

Re: Prawo Wojny - Neuroshima - Komentarze

pn lis 12, 2012 2:32 pm

carloss pisze:
Po piwie można rozmawiać o wszystkim


-A masz browce w ekwipunku swego hirołsa? :)



AdiVeB pisze:
Wybaczcie panowie - mimo wszystko widzę, że humorki wszystkim dopisują po prostu trochę mnie zbiło z tropu to że wszyscy piszą oprócz Pipa. Nie chciałem by mi zarzucono że kogoś olewam. Ale skoro tak to już zabieram się za pisanie posta.


-Skoro role zostały obsadzone min. mojego hiroła nie bardzo mam co pisać. Osłaniam Steve'a i tyle.

-Tamci mają jakąś broń się znaczy jaką? Nie jesteśmy cywilami, umiemy chyba rozpoznać czy mają pm-y, M-16, strzelby albo rkm-y co nie? :)




carloss pisze:
1) To inni do nas strzelają, czy staliśmy na pustym placu bez ruchu przez kilkanaście sekund, aż oni zdążą się oddalić, wyjąć broń i zasypać nas kulkami? (nie pytam się o moją wiedzę, tylko jak to Steve widział czasowo)


-No popieram pytanie. Jakim cudem komandosi z przygotowaną do strzału bronią i mających szmaciarzy na celowniku daje im sie rozbiec, pochować, rzucić granat, odnaleźć, namierzyć i ostrzelać? No jeszcze skumam akszyn Halta gdzie chłop jest bizi więc ma co innego do roboty niż strzelanie do palantów ale Steve i John?

-I co z mechą? Jest jakaś w tej scence? Na moje skromne oko ich akcja zajmuje coś jak 10 - 20 seg. To my przez ten czas podziwiamy ich sprawność bojową i przytomność umysłu czy jak?



carloss pisze:
Pip
Z jednej strony miałeś rację, z drugiej w tamtych budynkach chyba są ich sojusznicy, więc raczej została by z Twojego hiroła miazga gdybyś tam sam poszedł


-Mój hiroł jest z SOGu i nic i nikt tak łatwo miazgi z niego nie zrobi :) A juz na pewno nie bez walki gdy ma swe zabawki pod ręką i gotowe do użycia :)
 
Awatar użytkownika
AdiVeB
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 520
Rejestracja: wt cze 08, 2010 8:28 pm

Prawo Wojny - Neuroshima - Komentarze

pn lis 12, 2012 3:04 pm

Nie oni rzucili granat dymny... zrobił to ktoś inny... oni po prostu skorzystali z zamieszania i waszego zaskoczenia i spieprzyli. Nikt nie powiedział że to szmaciarze są... może są równie dobrze wyszkoleni jak wy?

Co do strzelania - nie napisałem że to oni strzelają. Wszystko dzieje się w tej samej chwili. Kiedy wy odskakujecie by się ukryć bo ktoś do was strzela - oni spieprzają by się chować. To jest jedna chwila... jeden moment.

Mogliście zostać w miejscu i ładować do nich bo zapamiętaliście mniej więcej ich pozycje ale majac na uwadze ze brak wam medyka to niezbyt dobry pomysl :)

Co do wycieczki Halta aby ich zajść od tyłu to fakt macie rację. Już to zmieniam. Dostałem information overload przez te wszystkie wasze posty :)

Co do broni... napisałem - nie potrafiliście zidentyfikować dokładnie co to jest. Teraz wiecie już że skoro strzela serią to pewnie jakieś karabinki szturmowe :)

Teraz ide na uczelnie ale jak wróce to rozrysuje wam mapke. Póki co postarałem się naprawić to co spieprzyłem. Jest edit.
Ostatnio zmieniony pn lis 12, 2012 3:11 pm przez AdiVeB, łącznie zmieniany 3 razy.
Powód:
 
Awatar użytkownika
carloss
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 400
Rejestracja: pn lip 23, 2012 7:57 pm

Prawo Wojny - Neuroshima - Komentarze

pn lis 12, 2012 4:52 pm

AdiVeB pisze:
Nie oni rzucili granat dymny... zrobił to ktoś inny... oni po prostu skorzystali z zamieszania i waszego zaskoczenia i spieprzyli. [...]
Co do strzelania - nie napisałem że to oni strzelają. Wszystko dzieje się w tej samej chwili. Kiedy wy odskakujecie by się ukryć bo ktoś do was strzela - oni spieprzają by się chować. To jest jedna chwila... jeden moment.

Ok, już rozumiem.

1) Czy widzieliśmy co się stało z Haltem, czy teraz widzimy, że leży na glebie?

2) Mówiłeś coś o drzwiach, które znajdują się w tym budynku. Ile do nich mamy metrów?
Ostatnio zmieniony pn lis 12, 2012 5:18 pm przez carloss, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Azgoth
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 646
Rejestracja: sob sie 02, 2008 5:47 pm

Re: Prawo Wojny - Neuroshima - Komentarze

pn lis 12, 2012 5:18 pm

carloss pisze:
Czy widzieliśmy co się stało z Haltem, czy teraz widzimy, że leży na glebie?


Najpierw dodam się do pytania - czy jestem nieprzytomny i czy widzieli co z Tiną?

A teraz nadszedł czas na to co tygrysy lubią najbardziej :razz: Będę się kłócił o mechanikę:
1. Nie po to brałem Pitbulla żeby dać się zaskoczyć przez Tinę, bandę partaczy, kolegów żołnierzy, whatever... Poproszę normalny rzut na inicjatywę z wykorzystaniem 15 zr i 9 na kuszy (tej broni będę używał). No niech przebiją, proszę bardzo... Bo z opisu to wnioskuję że:
a) daliśmy się zajść jak dzieci
b) grupa uzbrojonych i wyszkolonych komandosów pozwala gościom których mieli na muszce i w zasięgu parunastu metrów biegać radośnie po placyku, obrzucać się granatami i kosić ogniem zaporowym. WTF?!

2. W mechanice neuroshimy istnieje mrożenie segmentów. Gdzie są nasze zamrożone segmenty w trakcie których panowie kimkolwiek by nie byli dostają po kuleczce w głowę od każdego kto do nich celował? (Ups! Wszyscy celowali! Ale mi przykro...) Nawet jeśli tego nie uznajesz to i tak ktoś skończy martwy (dostanie z kuszy z powodów wyżej wymienionych). Będę miły i pozwolę Ci wybrać czy to będzie ktoś ze Szpona czy Tina, choć po mojemu to właśnie jedynym powodem dla którego to Halt leży na glebie nieprzytomny, a nie Tina z bełtem w brzuchu jest to że ten bełt tkwi już w czapce pierwszego pana z karabinkiem z tyłu od prawej. I nie zdążył przeładować i jednocześnie się obrócić. Szczególnie że dziewczynie +/- ufał, więc nie trzymał jej paranoicznie na muszce...
 
Awatar użytkownika
carloss
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 400
Rejestracja: pn lip 23, 2012 7:57 pm

Prawo Wojny - Neuroshima - Komentarze

pn lis 12, 2012 5:27 pm

Azgoth pisze:
b) grupa uzbrojonych i wyszkolonych komandosów pozwala gościom których mieli na muszce i w zasięgu parunastu metrów biegać radośnie po placyku, obrzucać się granatami i kosić ogniem zaporowym. WTF?!

To nie oni rzucili granat i nie oni strzelają. Granat został rzucony gdzieś z lewej strony, wszystko w ułamku sekundy ( ;)) spowił dym i nie widzieliśmy jak nam zakładnicy uciekli... :(
A później Ci sami co rzucili granat, wyjęli broń i zaczęli nawalać w nas
 
Awatar użytkownika
Azgoth
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 646
Rejestracja: sob sie 02, 2008 5:47 pm

Re: Prawo Wojny - Neuroshima - Komentarze

pn lis 12, 2012 5:49 pm

Wiem, że Youtube nie jest super dokładym źródłem informacji ,ale 5 sekund z Google zajęło mi potwierdzenie moich przypuszczań. Ułamek sekundy to ten dym się chyba wytwarza z magii. Polecam filmik https://www.youtube.com/watch?v=vdxXXLIi2bw. Od odpalenia racy/granatu do całkowitego zadymienia mija 10-20 sekund.

Ale i lepiej dla mnie. Dogadałem się z Adim. Mam nadzieję że ktoś ma głośniej włączoną krótkofalówkę...
Ostatnio zmieniony pn lis 12, 2012 6:05 pm przez Azgoth, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
carloss
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 400
Rejestracja: pn lip 23, 2012 7:57 pm

Prawo Wojny - Neuroshima - Komentarze

pn lis 12, 2012 6:08 pm

Ja nie mam, ale jak tylko wejdę do budynku, to włączę
 
Awatar użytkownika
carloss
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 400
Rejestracja: pn lip 23, 2012 7:57 pm

Prawo Wojny - Neuroshima - Komentarze

pn lis 12, 2012 7:56 pm

Azgoth
Tylko żebym tobie nie posłał kulki i jej koleżanek :P
 
Awatar użytkownika
Pipboy79
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2881
Rejestracja: śr sty 26, 2011 10:15 am

Re: Prawo Wojny - Neuroshima - Komentarze

wt lis 13, 2012 12:58 am

AdiVeB pisze:
Nie oni rzucili granat dymny... zrobił to ktoś inny... oni po prostu skorzystali z zamieszania i waszego zaskoczenia i spieprzyli.


-Ok, to to wyjaśnione... Ale na przyszłość bym prosił o dokładniejszy opis by przynajmnie było jasne, że to nie oni rzucili granat a nie trzeba było się dopytywać. Zmienia to sytuację o tyle, że od razu widać, że nie jestesmy tylko my i oni ale jeszcze ktoś.



AdiVeB pisze:
Nikt nie powiedział że to szmaciarze są... może są równie dobrze wyszkoleni jak wy?


-Jak to nikt? Ja powiedziałem :)

-A na serio dla mojego hiroła to jak my jesteśmy takimi hiper-uber kozakami jak chłopaki z SOG czy Delta Froce no to mało kto nam może dorównać a przewyższeniu nas prawie nie ma mowy. Inaczej nie jesteśmy takim kozakami jak to było obmalowane w rekrucie i ustalane podczas ustalanie profilu oddziału. I dlatego dla mojego hiroła tamci to szmaciarze. Mogą być nieźle wyposażeni i wyszkoleni ale nadal ciężko im nam dorównać. Inaczej cała ta otoczka naszej wyjątkowości specgrypy to po prostu lipa skoro byle gamblożercy z Pustkowi moga nam dorównać i to jak widać bez większych problemów.



AdiVeB pisze:
Co do strzelania - nie napisałem że to oni strzelają. Wszystko dzieje się w tej samej chwili. Kiedy wy odskakujecie by się ukryć bo ktoś do was strzela - oni spieprzają by się chować. To jest jedna chwila... jeden moment.


-Serio? Ok. Jeden moment to jak dla mnie coś jak 1 segment. Ok, pójde na rękę i dam nawet całą turę czyli 3 seg. Oni dalej by byli na widelcu o obcy kolesie by się w nas dopiero wstrzeliwali. A jak widzę co oni zdążyli zrobić to to jest akszyn na kilkanaście sekund, może nawet minutę. A my co? Stoimy jak barany i czekamy jak nas ustrzelą?




AdiVeB pisze:
Mogliście zostać w miejscu i ładować do nich bo zapamiętaliście mniej więcej ich pozycje ale majac na uwadze ze brak wam medyka to niezbyt dobry pomysl


-Medyk jest potrzebny jak jest rana a rana jest jak się cos przebije przez pancerz.

-I by strzelać muszą nas widzieć, ci nowi, a jak oni nas widzą to my możemy zobaczyć ich, a jak ich widzimy to możemy ich przygwoździć ogniem a nie oni nas. Własnie dlatego se brałem rkm i w chuj amunicji by się przydawała na takie okazje a nie by stanowić ruchomy cel dla jakiś patafianów. Ogień ciągły z rkm-u jest dużo bardziej przygniatającym do gleby argumentem niż ze szturmówki moim skromnym zdaniem. Nawet jak z mechy wygląda tak samo.



AdiVeB pisze:
Co do broni... napisałem - nie potrafiliście zidentyfikować dokładnie co to jest. Teraz wiecie już że skoro strzela serią to pewnie jakieś karabinki szturmowe


-Adi... pierwotna wersja, że "są uzbrojeni i mają broń" dla mnie wygląda tak, że mają: nóż albo miecz albo topór albo łuk albo kuszę albo M 9 albo M 11albo MP 5 albo UZI albo Mossberga albo M-16 albo AK - 74 albo M 240 albo M 60 albo M 40 albo Barreta. Bo wszystko to stanowi broń i można być w to uzbrojonym.

-Opis, że mają karabinki szturmowe z powyższą przykładową listę ogranicza do M-16 i AK - 74.

-Ja nie mówię, że masz nam podawać konkretny tym i model skoro jest ograniczona widoczność ale skoro jednak widzimy broń to chyba raczej chociaż ogólną klasę broni rozpoznajemy.



Azgoth pisze:
Ale i lepiej dla mnie. Dogadałem się z Adim. Mam nadzieję że ktoś ma głośniej włączoną krótkofalówkę...


-U mojego hiroła działa normalnie wię nie ma problemów z łącznością.



A tera mam pytania co do tej scenki...



" w tym momencie grupka ludzi błyskawicznie rozbiegła się po ruinach."

-Aby było jasne to kto się tam rozbiegł? Ci którzy byli na drodze czy jacyś nowi z pobocza?

-Ilu do nas strzela? Jak nie widać to słychać. Myslę, że możemy dość sensownie określić czy jest ich jeden, dwóch, kilku czy kilkunastu. Tak samo czy mają broń długą czy krótką i czy strzelają pojedynczo, tripletami, serią czy ogniem ciagłym.

-Skąd i jak do nas strzelają? Bo nie kumam. Szliśmy wzdłuż drogi sprawdzając budynki po obu stronach i były one puste. Bo zakładam, że przynajmniej Halta ciężko byłoby wyrolować podczas przeszukania budynku. A więc przynajmniej John i Steve nie mają ognia w plecy i raczej z flanki też ciężko (John i Steve są przed tym dużym budynkiem a więc są od tej sprawdzonej części ulicy, w przeciwieństwie do Halta i Tiny którzy obeszli budynek więc są na dziewiczym dla nas terenie).

-A więc jak dla mnie Steve i John mogą dostać się od ogień tylko od czoła od strony budynków przed nimi albo tymi dwoma po obu stronach ulicy które właśnie mieli sprawdzać (a do którego własnie wbiegł Steve w swoim poście). Szykowaliśmy się na walkę z palantami przed nami więc zakładam, że wybraliśmy se stanowiska choć trochę osłonięte przed ewentualnym ogniem od czoła. W takiej sytuacji ogień do nich nawet z tych budynków (0 lewy i 0 prawy, te przed którymi własnie stoją) byłby dość utrudniony. A z budynków dalszych przed nami (powiedzmy +1 lewy, +1 prawy itd) byłby podobnie ciężki jak dla palantów z ulicy bo z myślą o nich szukaliśmy osłony.

-Tymczasem opis wygląda jakbyśmy byli w okrążeniu i strzelali do nas z każdej strony. Z powodu ograniczenia widoczności do realnie 30 - 40 m w walce ogniowej mogą się liczyć tylko te budynki które widzimy z które te które są za nami (-1 lewy, -1 prawy itd) sprawdziliśmy a ogień z dalszych budynków jest niemożliwy z powodu braku widoczności.

-Jak dla mnie przy tak słabej widoczności w naszej strzelaninie liczą sie tylko pary budynków za nami, obok nas i przed nami. Za nami są puste. Obok nas mają dość utrudniony ogień a przed nami bardzo utrudniony. Tak ja to widzę na podstawie wcześniejszych opisów i dlatego nie bardzo rozumiem ten naookolny ogień wokół nas.

-Sprawa Halta i Tiny jest trochę gorsza bo są od tej niesprawdzonej części więc mogą się dostać w krzyżowy ogień z par budynków 0 i +1.

-No i co z wypatrywaniem przeciwnika itd? Halt i Steve wstali i ujawnili swoje pozycje no to jeszcze rozumiem, że mogli ściagnąć na siebie uwagę i ogień. Póki stali. Potem to zwykłe wypatrywanie ich i nasze. John i Tina nie wstali jak mniemam bo mieli zapewne osłaniać ogniem gadaczy. Mieli więc czas na wypatrywanie czegoś podejrzanego. Tina wywinęła wredny numer się wyniosła. Można ją skasować z gry i ewidencji. Ale mój hiroł jest ridi od momentu zaczęcia akcji więc nawet jak wcześniej nie wylookał nic i nikogo to dalej jest skitrany niedaleko, ale nie tuż przy nogach Jensena, i dalej może lookać przeciwnika, zwłąszcza strzelającego i rzucającego granatami a więc może ich ostrzelać i przygwoździć ogniem. Niech se porzucają na CHA czy mają w ogóle jaja się wychylić w ten deszcz ołowiu. Tymczasem akcja jest opisana tak jakby kolesie byli niewidzialni, byli wszędzie i świetnie widzieli gdzie jestesmy i co robimy.

-Wię prosiłbym o wyjasnienie tej sytuacji bo bez tego chyba nie mam co pisać posta.
 
Awatar użytkownika
Azgoth
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 646
Rejestracja: sob sie 02, 2008 5:47 pm

Prawo Wojny - Neuroshima - Komentarze

wt lis 13, 2012 2:38 pm

Adi umiera... Znaczy się śpi, brzmiał jak po dluugiej nocy :razz: Poprosił mnie żebym wrzucił mapkę to wrzucam, na resztę pytań odpowie sam pewnie wieczorem albo jutro.

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
 
Awatar użytkownika
Pipboy79
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2881
Rejestracja: śr sty 26, 2011 10:15 am

Re: Prawo Wojny - Neuroshima - Komentarze

wt lis 13, 2012 4:27 pm

-No jak na samoróbkę to niezła mapka :)

-eeehhh... I na co mi przyszło na stare eRPGowe lata... zostałem niebieskim pikselem i bujam się z kwadratami... :)



-Hm... Z mapki wynika, że jesteśmy (Steve i John) pomiedzy budynkami 0 - 0 a nie przed.
 
Awatar użytkownika
Azgoth
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 646
Rejestracja: sob sie 02, 2008 5:47 pm

Prawo Wojny - Neuroshima - Komentarze

czw lis 15, 2012 11:25 pm

Czy my coś gramy? Co się dzieje?
 
Awatar użytkownika
carloss
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 400
Rejestracja: pn lip 23, 2012 7:57 pm

Prawo Wojny - Neuroshima - Komentarze

pt lis 16, 2012 1:55 am

Pip nie wyjaśnił sobie chyba jeszcze wszystkiego z Adim... Więc nie może zadeklarować akcji swojego hiroła.
 
Awatar użytkownika
AdiVeB
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 520
Rejestracja: wt cze 08, 2010 8:28 pm

Prawo Wojny - Neuroshima - Komentarze

pt lis 16, 2012 3:02 am

Chłopaki, wybaczcie mi ale ja po prostu potrzebuje jeszcze około dnia żeby uporządkować kilka spraw. Do niedzieli mam nadzieję że wszystko będzie załatwione.

Naprawde bardzo przepraszam! Mam nadzieję że się nie gniewacie. Pozdrowienia.
 
Awatar użytkownika
Pipboy79
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2881
Rejestracja: śr sty 26, 2011 10:15 am

Re: Prawo Wojny - Neuroshima - Komentarze

wt lis 20, 2012 12:42 am

-Ok, skoro Halt zdąrzył zabawić się z Tiną, pozbierać po tym, kopsnąć do budynku, wykończyć dwóch kolesi a potem wszystko wysadzić no to zakładam, że mój hiroł też ma trochę czasu dla siebie :)

-Więc strzelam ogniem ciągłym do tych 5 na drodze zanim się rozbiegną i dym zrobi swoje. Jest do 40 m max czyli nie mam kar za odległość a że mam sztuczkę jaką trzeba to za ruch też nie. Z moją spluwą daje to 18 pocisków w ciagu 3 seg (to daje teoretycznie ok. 3 poc na łebka :) ). Mam wiec rzuty na 14 + 4 chyba, że MG mi jakieś kary doliczy.

-A swoja drogą przynajmniej w początkowej fazie granat zasłania albo od nas (Steve i John) albo od Halta i Tiny. Dopiero potem ma szanse się rozproszyć.




-Potem przenoszę ogień na tych dwóch z budynku po lewej. I podobnie co do odległości i serii. A oni, w obu grupach niech se potestują Morale (Trudny test) bo jest to jednocześnie ogień zaporowy. Jak zdadzą to ok, jak nie to zalegają pod ogniem rkm-u.
 
Awatar użytkownika
AdiVeB
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 520
Rejestracja: wt cze 08, 2010 8:28 pm

Prawo Wojny - Neuroshima - Komentarze

czw lis 22, 2012 12:19 pm

Panowie wybaczcie mi tak długa przerwę. Naprawdę była mi potrzebna. Wracając jednak do gry.

Steve i John załatwili lewą flankę. Zero śladu z waszej perspektywy jeśli chodzi o resztę dowcipnisi. Halt za to ma nieco lepszy bilans - dwóch dowcipnisi i budynek. :P

Żaden z was póki co nie może namierzyć żadnego przeciwnika. Pierwsza myśl - przegrupowali się albo spieprzyli... albo coś knują ;)

Nikt nie jest ranny póki co - nie licząc Halta - mały serdeczny guz na łbie z pozdrowieniami od Tiny.
 
Awatar użytkownika
Pipboy79
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2881
Rejestracja: śr sty 26, 2011 10:15 am

Re: Prawo Wojny - Neuroshima - Komentarze

czw lis 22, 2012 2:47 pm

-Trzzza ich wykończzyć. Nie można dać im się urwać bo albo trzeba ich bedzie szukać albo znów nas zaatakują jak im będzie pasić.

-Więc jak dla mnie ruszajmy w pościg i wykończmy ich zanim się skryją.
 
Awatar użytkownika
carloss
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 400
Rejestracja: pn lip 23, 2012 7:57 pm

Prawo Wojny - Neuroshima - Komentarze

czw lis 22, 2012 4:40 pm

Pipboy79 pisze:
-Trzzza ich wykończzyć.

Zgadzam się. Steve paczy się przez lunetę i lokalizuje resztę przeciwników.
Następnie informuje kompanów o wynikach obserwacji
 
Awatar użytkownika
Pipboy79
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2881
Rejestracja: śr sty 26, 2011 10:15 am

Re: Prawo Wojny - Neuroshima - Komentarze

pn lis 26, 2012 7:11 pm

-Ok posłałem swego hiroła w pościg nim tamci się nam urwą.

-Johan przebiegł od tej prowiorycznej barykady do tego styku budynków po lewej stronie drogi. Na ten róg przy którym są drzwi od strony ulicy do których na mapie prowadzi jedna ze strzałek od tych uciekinierów z ulicy.

-Myślę, że pomimo dymu widać by było jakby któryś dostał z rkm-u z tych kolesi na ulicy a przynajmniej cos co ciagneli powinno zostać. Jakby ktoś zsotał Steve chyba powinien go widzieć ze swojego okna.

-Osłaniam całe półkole ale głównie te proste pomiedzy budynkami lewy 1 a lewy 2 oraz lewy 2 i lewy 3 oraz filuję na ten budynek lewy 3 z którego ktoś wcześniej strzelał.

-Myślę, że w razie czego Steve powinien mieć to wszystko w zasięgu wzroku i jakby ktoś się wychylał bu strzelac do Johna powinien móc go strzelić.

-W razie testów a wykrywaie wroga no to mam PER = 10 i umsy na 1.

-I lookam na te tropy jakie zwiali to zostawili. Niech ten snieg na coś się przyda :)
  • 1
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości