Novack pisze:@Brilchan: Nie żebym się czepiał (może troszkę
), ale chyba faeruński bóg umarłych nazywa się Kelemvor (bez "n" na końcu). Przynajmniej tyle mojemu archiwiście-ateiście podpowiada jego wiedza religijna
.
Racja ale biedny paladyn jest ranny i mu się język kołaczę z emocji i utraty krwi
Zaraz przeprawie
Ja uważam że można by go stabilizować, to wróciłby sobie do miasta i zapisał się do straży uznając że jednak za mało umie aby ruszyć w taką wyprawę
Z pewnością lepsze byłoby to dla psychiki mojej postaci gdyby młodziak przeżył i dobrowolnie przekazał mojej swą zbroje i rolę w drużynie
A jak ma jednak umrzeć to mam już pomysł na odprawienie pogrzebu
Będę postował wieczorem bo teraz wychodzę, odezwę się do Prowadzącego bo nie chcę pisać posta nie będąc pewien co z postacią paladyna. Jak mi się nie uda go złapać to trudno ale planuje śledztwa za pomocą wykrywania zła