Witam chciałbym mocno podciągnąć poniższego wojownika(tak mniej więcej na mocny 3 próg):

Wojownik(człowiek)-3 poziom.

Staty:
siła: 17
zręczność: 14
budowa: 17, albo 18(nie pamiętam)
inteligencja: 14
mądrość: 14
charyzma: 12

Atuty: Potężny atak, rozszczepienie, jazda konna, ulepszone trafienie krytyczne, broń egzotyczna-miecz półtora ręczny .
Umiejętności( wszystkie z możliwy do "taniego" rozwoju przez woja w miarę po równo(po ok. 5), brak rzemiosła + przeszukiwanie).

Ważna informacja: Gramy w D&D 3.0, MG nie uznaje klas fanowskich/nie opisanych w księgach.

Z tego co zdążyłem się zorientować to najciekawszymi klasami dla mnie będą: swordsage, warblade, psychowojownik.

Co polecacie ? Macie może jakieś rady wskazówki ? W jakich księgach znajdę opis powyższych klas(poza psychowojownikiem, którego znalazłem).

PS(dla moderatorów): Poprzedni post został uznany za SPAM, więc nowy jest znacząco zmodyfikowany, w razie ponownego odrzucenia proszę o informacje co konkretnie zmienić.

Pozdrawiam

Czajson pisze:

Atuty: Potężny atak, rozszczepienie, jazda konna, ulepszone trafienie krytyczne, broń egzotyczna-miecz półtora ręczny .
Umiejętności( wszystkie z możliwy do "taniego" rozwoju przez woja w miarę po równo(po ok. 5), brak rzemiosła + przeszukiwanie).

Zamieszane w tymi atutami masz, weź coś lepszego zamiast tego półtoraka, jak np chcesz inwestować w krytyki, walcz czymś co ma krytyk 18-20 (pod to atut weź), co z tego, że kostka mniejsza, jak później co drugi atak to krytyk. Pytanie też, czy wolisz robić woja na jazdę konną, czy na walkę wręcz (np na dwa rapierki).

Czajson pisze:

Ważna informacja: Gramy w D&D 3.0, MG nie uznaje klas fanowskich/nie opisanych w księgach.

Jak zobaczy, co w tych księgach jest opisane, to się przeprosi z klasami fanowskimi .

Hmm, takie rapierki to 1k6 i krytyk 18-20(po atucie 16-20, czyli 1/4 prawdopodobieństwa), a półtorak to 1k10 przy krytyku 19-20(po atucie 17-20, czyli 1/5 prawdopodobieństwa), dodatkowo wraz z mieczem półtora ręcznym używam tarczy dzięki czemu sam rzadziej obrywam. Troszkę się zgubiłem:

Czy można używać np. dwóch mieczy półtora ręcznych, lub też kombinacji półtorak + np. rapier ?

Może lepszy byłby tasak z 2k4 i 18-20 ? Uniknąłbym kar za oburęczność.

Myślałem o wojowniku do walki konno(mam jeździectwo chyba na +8 + jazdę konną), aczkolwiek walka z konia to będzie dla mnie jakieś 50% walk(w końcu nie powalczę na nim raczej w jaskini, w lochach, czy też w jakimś budynku).

Co do mojej drużyny: Pozostałe postacie to kapłan, zaklinacz i tropiciel.

Swordsage i warblade to klasy fanowskie(póki co nie znalazłem ich w podręcznikach) ?

Czajson pisze:

Swordsage i warblade to klasy fanowskie(póki co nie znalazłem ich w podręcznikach) ?

To klasy do D&D 3.5, pochodzą z jak najbardziej oficjalnego podręcznika Tome of Battle, z tym że nie został on wydany po polsku.

Czajson pisze:

Hmm, takie rapierki to 1k6 i krytyk 18-20(po atucie 16-20, czyli 1/4 prawdopodobieństwa)

15-20 A w 3.0 magiczna cecha ostrość, kumulowała się o ile pamiętam z poprawionym krytykiem, więc ostry rapier w rękach kogoś kto ma ten atut, ma zasięg krytyka 12-20.

Czajson pisze:

Czy można używać np. dwóch mieczy półtora ręcznych, lub też kombinacji półtorak + np. rapier ?

Można, ale oczywiście musisz liczyć się z większymi karami (broń półtoraręczny to nie jest broń lekka).

Czajson pisze:

Może lepszy byłby tasak z 2k4 i 18-20 ? Uniknąłbym kar za oburęczność.

Tasak to broń dwuręczna. Był jakiś atut do tego, Żelazny chwyt chyba ale nie pamiętam czy w Miecz i Pięść czy gdzie.

Do tego uczulam że aby rozwijać walkę dwiema brońmi, potrzeba Zręczności. Nie pamiętam dokładnie wymagąń do 3.0, ale chyba na 6 poziomie aby wziąć dosk. walkę dwiema brońmi, trzeba było mieć już 15 Zręcznośći. A potem 17 w okolicach 11 lvl.

I dobrze by było gdybyś napisał z jakich konkretnie podręczników możesz korzystać. Bo samo to że gracie w 3.0, wiele nie mówi niestety - do 3.0 też zostało wydanych trochę dodatków.

Mogę korzystać(tj. ten mamy "na składzie"):

Plugawego mroku
Krainy wschodu
Miecz i Pięść
Obrońcy wiary
Władcy dziczy
Księga i krew
Magia Faerunu
Pieśń i cisza
Podręcznik psionki
Księga broni i ekwipunku
Podręcznik gracza

+ jeśli są jeszcze jakieś inne dostępne do 3.0 to myślę, że bez większych problemów mógłbym z nich korzystać.


"Magiczna cecha ostrość" mógłbyś rozwinąć o tym coś więcej ?

Co sądzicie o mieszance: 3/4 poziomy wojownika + psion(psychokineza) ?

Jeśli walka z konia będzie dla ciebie aż tak ważna (że 50%), to proponuję żebyś rozważył opcję konny - łucznik.
Wtedy nie potrzebujesz już tak dużej siły, możesz przypakować w zręczność. Lanca i bez krytyków po prostu miażdży i zawsze wiesz, że zadasz dużo obrażeń, na 100%, a dodatkowa mobilność zwiększa szanse na przeżycie. Do tego rumak bojowy to bardzo dobry wojownik , szczególnie na początku gry (już sam nie pamiętam ile to razy wygrywał walkę gdy moja postać już leżała). Co do walk w lochach itp, to wszystko jest do obejścia, potem sobie po prostu lepszego wierzchowca sprawisz (kto wie, może jakiego smoka nawet, choć najlepiej pegaza, bo na pegazy to laski lecą ).

Masz w drużynie kapłana i tropiciela, czyli nie musisz robić za typowego tanka, możesz pójść na mobilność.
Co do wieloklasowości, to wojownikowi zawsze ona trochę pomaga, choć nie wiem, czy psion dużo ci da w przypadku wojownika konnego. To już bardziej jeden poziom maga (dla czarów takich jak tarcza, czy prawdziwe uderzenie, które daje mega premię do trafienia, ale jest osobiste).

Cecha magiczna ostrość zwiększa dodatkowo zakres ktytyka o jeszcze jeden przedział (bazowy). Czyli taki ostry sejmitar w rękach kogoś z atutem ma zakres 3(18-20) bazowo + 3 za cechę (15-20) + 3 za atut (12-20)
Należy jednak pamiętać, że zagrożenie krytyczne to nie automatyczne trafienie. Jak masz +5 do trafienia, a cel 20 KP, to przy rzucie 13 (na k20), w sumie 18, choć osiągasz obszar zagrożenia krytycznego, to nie trafiasz, a więc nie rzucasz na potwierdzenie krytyka (ot, to po prostu zwykłe pudło).

Ale najlepsze krytyki w 3.0 to i tak te wykonywane lancą z konia, bo jak wejdą, to nie ma co zbierać.

A co gdyby wziąć jeszcze 1 poziom wojownika dla większego hp i atutu, a potem brać poziomy Psychowojownika ewentualnie z wejściem w Piromantę albo tego z umysłowym ostrzem?
Czysty Psychowojownik (od 1 levela) powinien być lepszy, ale ma mniejszą kostkę w 3.0 może więc taki dwuklasowiec to dobre rozwiązanie. A atuty - psioniczne.

3.0... dobre czasy
Jedna uwaga: nie możesz jeszcze wziąć poprawionego trafienia krytycznego, wymaga ono bowiem bazowej premii do ataku +8.

Co do postaci:
Jeżeli używacie podręcznika psioniki do 3.0, to daruj sobie poziomy w psionie/ psychowojowniku. Jest to (niestety) mechaniczny bałagan kiepsko zaprojektowanych klas, które wymagają godzin pracy, żeby w ogóle działały.
Doczłap się na 4 poziom wojownika, weź dwa poziomy w barbarzyńcy i zostań uczniem Dispatera.
Kup skórę nosorożca(PMP s.182) i halabardę susów(KBiE s.103)[najlepiej poproś MG o tasak susów lub lancę ]. Gdy będziesz miał wystarczająco dużo złota, kup migbłystalny tasak ostrości [przygotuj się na rzut podręcznikiem ze strony MG ] Maksymalizuj siłę i obrażenia, a znajdziesz się gdzieś w okolicach 4 progu. AFAIR więcej nie osiągniesz w 3.0 bez czarów.

To może całość w psychowojowniku(bez wojownika) ? Mam na to zgodę MG.

Najlepsza kombinacja dla Wojownika to WARBLADE z Tome of Battle - można dodać parę (nie więcej niż 6 ) poziomów "Fightera" (Wojownik) z Podręcznika Gracza. Do tego należy kończyć zawsze na parzystych poziomach - połowa innych klas dodaje się do poziomu "inicjatora" Manewrów z Tome of Batlle.

Mamy DWIE najlepsze drogi : maksymalizacja obrażeń : czyli kombo dwuręczna broń + Potęzny Atak oraz Walka Dwoma Brońmi. Majac odpowiednie Atuty kombo z Potężnym Atakiem staje sie straszne

Moja propozycja brzmi : 2 poziomy Wojownika a następnie poziomy Warblade :

Atuty - jakie warto mieć :
Power Attack - podstawa dla walki dwuręczną bronią, do tego można łatwo zwiększyć mnożnik, stanowi absolutną podstawę dla dostępnych na wyższych poziomach atutów. W połączeniu z atutem LEAP ATTACK POTRAJAMY obrażenia z Power Attack'u jak mamy broń dwuręczną.
Improved Sunder - podstawa dla Taktycznych Atutów jak COMBAT BRUTE - który jest absolutnie masakrującym atutem

Combat Reflexes - czyli większa liczba Ataków Okazyjnych. Połączmy to z atutem HOLD THE LINE oraz z atutem Taktycznym COMBAT BRUTE ktoś na nas szarżuje : wchcdząc w nasz "zasięg" mamy Atak Okazyjny - zamiast "walić w pacjenta" używamy Roztrzaskania i niszczymy mu broń/tarczę - z Imp. Sunderem i Dwurakiem mamy +8 do ataku z moich doświadczeń wynika, że nawet magiczne +5 mozna zniszczyć jednym ciosem ALE to nie koniec : atut Combat Brute mówi, że jak zniszczymy broń/tarczę to dostajemy kolejny atak co nam szkodzi "przywalić" w broń/tarczę którą przeciwnik ma w drugiej ręce? A jak nie ma? To "walimy" w niego jak mamy klasyczny układ broń + tarcza czy dwie bronie to kosztem jednego Ataku Okazyjnego niszczymy to co ma w rękach i "wsadzamy" mu obrażenia.
Combat Brute jeden z najlepszych atutów, jest to Atut Taktyczny dający nam dwi najlepsze opcje taktyczne : Momentum Swing oraz Sundering Cleawe. W połączeniu z Power Attack i Leap Attack staje się naprawdę zabójczy.
HOLD THE LINE - powiem TAK - mozna przestać bać się szarż, jeśli przeciwnik ma broń to można go "olać" - i tak mu zniszczymy broń/tarczę i zaatakujemy pierwsi

BROŃ : Ogólnie najlepsza jest Dwuręczna oraz Kukri dla tych, któzy chcą walczyć na Dwie Łapy - - Kukri z połączeniu z Walką na Dwie Łapy dyscypliną Tiger Claw i atutami zwiększającymi "krytyki" robimy maskrę - osławiony Derwisz wymięka

Dyscypliny z Tome of Battle :
Diamond Mind oraz Iron Heart - jedne z najlepszych dyscyplin, niezależnie od stylu gry.
Tiger Claw - dla Walki Dwoma Brońmi jest wprost NIEZBĘDNA, w połączeniu z Kukri prawdziwa masakra
Stone Dragon - raczej słaba, po za JEDNYM wyjątkiem : manewrami z cyklu Mountain Hammer - już na drugim poziomie* Warblade mamy Mountain Hammer, który POMIJA Redukcje Obrażeń po pierwsze kończa się po problemy z odpowiednią bronią nieumarły z RO vs Dobro ? Likantrop a my nie mamy Srebrnej Broni? Z Mountain Hammer nie ma problemów
White Raven - niezła, ale sa lepsze, można wybrać perełki i dopasować do konkretnego stylu gry.

*Mając wieloklasową postać połowę pozostałych klas dodajemy do poziomów Warblade - dla potrzeb oblicznia poziomu dostępnych manewrów - czyli 2 poziomy Wojownika "liczy" się jak 1 poziom Warblade na potrzeby "poziomów> manewrów. Stąd WAŻNE by mieć pażyste poziomy w innych klasach.

Oto podręczniki jakie tworząc Wojownika powinniśmy mieć :

Tome of Battle - ABSOLUTNA podstawa, bez niej wojownik traci 90% skuteczności.
Complete Adventurer -dwa słowa : Leap Attack - ten atut w połączeniu z Potęznym Atakiem to rzeź do kwadratu
Complete Warrior - COMBAT BRUTE i SHOCK TROOPER - dwa najlepsze atuty Taktyczne. Dla broni dwuręcznej Combat Brute to ABSOLUTNA PODSTAWA.
Player’s Handbook II - JEDEN atut jest warty jej posiadania Robilar’s Gambit - po prostu masakra

I na koniec : ja sam gram postacią : Wojownik 1 / Binder* 1 / reszta to Warblade 14 - obecnie mam 16 pozim.

Czemu Binder ? Cóż, już na pierwszym poziomie, można zawrzeć pakt z AYM - a w zamian dostajemy sporo fajnych "bajerów" jak : brak ograniczenia ruchu w średnich i ciężkich pancerzach. Atut Improwed Sunder Halo of Fire - na życzenie otaczamy się płomieniami - mały bajer, który zadaje dodatkowe k6 obrażen, PODWAJANIE obrażeń zadawanych przedmiotom w połączenu z Hold the Line masakrujemy - pukając w drzwi trzeba uważać

Oczywiście Binder to opcja - mi pasował do konceptu postaci - dodam, ze gram Antropomorficznym Zwierzęciem - kotowatym dodam - do znaleźienia w Savage Species jak by sie ktoś pytał.

* klasa z oficjalnego podręcznika Tome of Magic

Stary , wielkie dzięki za pomoc, ale... ja gram w 3.0 ;/.

Ze względu na biedność opcji w 3.0 podjąłem decyzję startu 4 poziomowym psychowojownikiem.

Atuty, które chciałbym wybrać na początku:

Prędkość myśli, mentalny skok, lepsza inicjatywa(tu akurat troszkę się waham nad wyspecjalizowaniem), potężny atak.

Dalej planuję iść w: tasak + atuty: wyspecjalizowanie: tasak, oraz poprawione trafienie krytyczne tasak, dalej rozszczepianie.

Moce psioniczne póki co to:

0: dryf, kontrola cienia, pęd
1: biosprzężenie, łyżwy, później kompresja
2: później lewitacja

Co o tym sądzicie ?

To znowu ja, jedno szybkie pytanie(w PG nie znalazłem, a zależy mi na czasie):

Jaką wielkość minimalną ma stworzenie WIELKIE(wysokie) ?
Jakie są modyfikatory do cech ?

3.0


Pozdrawiam

W 3.0 psychowojownik jest jeszcze gorszy niż zwykły Wojownik. Jeżeli narzekasz na brak opcji zawsze po 4 poz Woja możesz przejść na Barba, a nastepnie prestiżówka Frienzed Berserker.

Czajson pisze:

Jaką wielkość minimalną ma stworzenie WIELKIE(wysokie) ?

5m

Czajson pisze:

Jakie są modyfikatory do cech ?

KP/atak -2
Zwarcie +8
Ukrywanie się -8

To z 3.5, ale w 3.0 o ile pamiętam było tak samo, ale nie mogę tego znaleźć.