Zrodzony z fantastyki

 
Adieu11
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: wt lip 10, 2012 4:32 pm

[CAS/FD] Czarno czerwona talia vamp

wt lip 10, 2012 4:42 pm

Witam. W MTG gram w sumie od niedawna więc może to nieumiejętność mojej gry, ale skonstruowałem taką talię (w sumie moja pierwsza). Narazie gram nią for fun (testowanie) i towarzysko z kolegami. Jednak jakoś za szybko przegrywam. Mógłby ktoś mi coś doradzić co w niej zmienić? z góry Dziękuję :)

9x Mountain
13x Swamp
1x Shimmeriing Garotto
1x Haunted Fengraf

4x Stromkirk Capitan
4x Vampire Nighthawk
4x Blood Seeker
4x child of Night
3x Assassinate
4x Flame Slash
3x Brimstone Volley
1x Bloodline Keeper
1x Blood Artist
1x Sorin`s Thirst
2xGrasp of Darkness
2xunholy Strength
3x Vampire Interloper
Ostatnio zmieniony pt lip 13, 2012 7:39 pm przez Adieu11, łącznie zmieniany 3 razy.
Powód:
 
lost64
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 36
Rejestracja: wt mar 15, 2011 4:53 pm

[CAS/FD] Czarno czerwona talia vamp

śr lip 11, 2012 12:39 pm

Otaguj karty. :-) Czemu wszyscy składający pierwszą talię (tak, tak, wiem, też taki byłem) tego nie robią :p?
 
Awatar użytkownika
malarz1989
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 35
Rejestracja: sob paź 06, 2007 10:36 pm

[CAS/FD] Czarno czerwona talia vamp

czw sie 09, 2012 2:52 pm

O co chodzi z tagowaniem? Mam zamiar też zamieścić podobny temat, więc może mi się przydać.

A co do samej talii to gram bardzo podobną i wyszła całkiem mocna, przy czym gram tylko ze znajomymi, raczej rekreacyjnie.

Świetnie sprawdzają się takie karty jak:
Rakish Heir
Wzmacnia Twoje vampiry, gra nabiera tempa lawinowo.

Heirs of Stormkirk
Cieżko ją zatrzymać i szybko nabiera na sile.

Falkenrath Exterminator
Jest tani, a gdy nazbiera counterów może eliminować creaturey bez ryzyka, że sam zginie.

Do tego przydaje się wszystko utrudni blokowanie, czyli enchantmenty i artefakty dające Intimidate, Mountainwalk, lub Swampwalk, Flying.

Pozazdrościć kart tak nawiasem. Niektóre wampiry masz rewelacyjne.
Ostatnio zmieniony czw sie 09, 2012 2:57 pm przez malarz1989, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Specu
Moderator
Moderator
Posty: 3303
Rejestracja: sob maja 03, 2008 4:11 pm

Re: [CAS/FD] Czarno czerwona talia vamp

czw sie 09, 2012 3:30 pm

[mtg]Nazwa Karty[/mtg]


malarz1989 pisze:
Rakish HeirWzmacnia Twoje vampiry, gra nabiera tempa lawinowo.


Jest co najwyżej średnie, ponieważ nie daje kreaturom evasion (nie czyni ich trudniejszymi do zablokowania), oraz główny condition "to player" co wcale nie daje takiego dużego burstu jak by się miało wydawac.

malarz1989 pisze:
Heirs of StormkirkCieżko ją zatrzymać i szybko nabiera na sile.


Już lepiej bo ma intimidate, ale ma zabójczy koszt rzucenia, który całkowinie nie wpisuje się w styl gry wampirów. Coś za 4 mana musi niestety w tym decku robić frytki, a krita ta jest słaba...

lost64 pisze:
Falkenrath ExterminatorJest tani, a gdy nazbiera counterów może eliminować creaturey bez ryzyka, że sam zginie.


Kolejna kreatura która potrzebuje czasu i 3-4 tur na wygodne używanie. Cały czas jest w zasięgu destroy, brak evasion bardzo poważnie utrudnia zbieranie counterków i jest wolna względem efektów. 1/1 haste za 2 mana by uszło, ale tak jest zwyczajnie słaba.
 
Awatar użytkownika
malarz1989
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 35
Rejestracja: sob paź 06, 2007 10:36 pm

Re: [CAS/FD] Czarno czerwona talia vamp

ndz sie 12, 2012 12:37 pm

Nie żebym był specem, nie gram na turniejach, ale trochę się z Tobą Specu nie zgodzę.

Specu pisze:
Kolejna kreatura która potrzebuje czasu i 3-4 tur na wygodne używanie. Cały czas jest w zasięgu destroy, brak evasion bardzo poważnie utrudnia zbieranie counterków i jest wolna względem efektów. 1/1 haste za 2 mana by uszło, ale tak jest zwyczajnie słaba.


Nie kojarzę wampira który byłby 1/1 i haste za 2 many, ale mogłem to po prostu przegapić. Nie zmienia to jednak faktu, że taki koleżka zadaje mało obrażeń i to się specjalnie zmieniać nie musi. Exterminator natomiast od trzeciej rundy ataku będzie opłacał się już bardziej, a do tego będzie mógł zacząć "strzelać" do creature'ów zamiast walczyć z nimi bezpośrednio, czyli nie będziemy ryzykować utraty go oraz ułatwimy sobie dojście do do gracza. Z wampirów w tej cenie jest moim zdaniem najfajniejszy.

Specu pisze:
Już lepiej bo ma intimidate, ale ma zabójczy koszt rzucenia, który całkowinie nie wpisuje się w styl gry wampirów. Coś za 4 mana musi niestety w tym decku robić frytki, a krita ta jest słaba...

Heirs of Stormkirk kosztuje 4 many. Fakt sporo, bo dwie to koniecznie mana czerwona, co czasami może utrudnić trochę życie, ale nadal jest to raczej średni koszt wampira. Nie widziałem wszystkich wampirów na bank, ale mam ich całkiem sporo a jeszcze więcej mi się przewinęło przed oczami i średni koszt to właśnie 3-4 (z naciskiem na 3). Jest też sporo droższych wampirów. Jak sam zauważyłeś, ta parka ma też Intimidate, czyli ciężko będzie ją powstrzymać przed zbieraniem counterów i rośnięciem w siłę co turę.

Specu pisze:
Jest co najwyżej średnie, ponieważ nie daje kreaturom evasion (nie czyni ich trudniejszymi do zablokowania), oraz główny condition "to player" co wcale nie daje takiego dużego burstu jak by się miało wydawac.

No i tutaj się już totalnie nie zgodzę. Akurat wampiry mają całkiem sporo umiejętności, które sprawiają, że dostęp do "player'a" jest łatwy. Spora część ma flying (a z Vampire Nocturnus to nawet wszystkie - pragnę tej karty jak zdrowia), są takie co mają intimidate, są takie co mogą powstrzymać przed blokowaniem (Crossway Vampire, a te umiejętności sprawiają, że przy obecności Rakish Heir wszystkie szybko zdobywają kolejne countery. Jak już chyba pisałem nie gram na turniejach a tylko ze znajomymi, ale niemal zawsze to działa. A! no i jeszcze pięknie współgra z Lifelinkiem. Poważnie, wydaje mi się, że to jedna z ciekawszych kart jakie oferują wampiry (zwłaszcza, jeśli w talii masz same wampiry).

Gram od niedawna, więc zapytam przy okazji: jaki jest styl grania wampirów, o którym pisałeś? Wróciłem do grania po eonach przerwy i nie ogarniam jak się gra i jakie są strategie. Talię z wampirami złożyłem, bo ma świetny charakter, a gdy gra się z kumplami to wydaje mi się to ważniejsze niż aby się wpisywała w kanon obecnych taktyk. Co nie zmienia faktu, że z chęcią bym dowiedział się, jak przeważnie się wampirami gra.

Moja talia wygląda w sposób następujący:

11x Mountain
10x Swamp
4x Evolving Wilds - dwukolorowa talia, to takie zabezpieczenie jest przydatne tyle, że trochę drogie.
1x Ghost Quarter - to chyba wywale z talii.
1x Shimmering Grotto - jeszcze fajniesze niż Evolving wilds, bardzo przydatne.

2x Heirs of Stromkirk - ma klimat i ciężko ich zatrzymać, szybko staje się bardzo niebezpieczne.
3x Stromkirk Captain - wzmacnia niebywale wszystkie wampiry, szczególnie fajne z lifelink.
1x Stromkirk Patrol - nadają się do blokowania, a poza tym to rodzina Stromkirk (klimat).
1x Markov Patrician - Lifelink, no i z rodziny Markov.
1x Chosen of Markov - nadaje się do blokowania, a poza tym to rodzina Markov.
2x Duskmantle Prowler - exalted, świetnie wspiera lifelink.
2x Rakish Heir - pozwala zbierać countery +1/+1 wszystkim wampirom.
2x Crossway Vampire - ułatwia dojście do player'a pozostałym wampirom.
1x Erdwal Ripper - tego z chęcią wymienię na coś innego, gdy będę miał możliwość.
2x Vampire Nighthawk - Lifelink, flying, deathtouch - mam ich za mało.
2x Falkenrath Exterminator - tani wampir z dużym potencjałem.
1x Bloodcrazed Neonate - tani wampir, ale dosyć problematyczny.
1x Vampire Interloper - tani, a gdy ma się jeszcze Rakish Heir to może nabrać na znaczeniu.

1x Executioner's Hood - daje Intimidate.
1x Cobbled Wings - daje latanie.
1x Kite Shield - zwiększa wytrzymałość.
1x Greatsword - zwiększa siłę, co pięknie współgra z Lifelink.
1x Demon's Horn - zapewnia stały wzrost punktów życia.
1x Dragon's Claw - jak wyżej.
1x Chalice of Life - jak wyżej.
1x Rakdos Signet - uodparnia na braki many.

3x Vampiric Fury - wzmacnia wszystkie wampiry.
1x Talons of Falkenrath
1x Gruesome Deformity - Intimidate.
2x Torrent of Souls - przywraca z graveyardu i wzmacnia.
1x Gravepurge - przywraca z graveyardu.
2x Disentomb - jak wyżej.
1x Victim of Night - zabija.
1x Murder - jak wyżej.
1x Terminate - jak wyżej.
2x Sign in Blood - zwiększa rotację kart.

Wiem, strasznie dużo pojedynczych kart, ale jak się nie ma co się lubi, ...
Strategia opiera się na tym, że wampiry starają się atakować cały czas gracza, by zbierać countery i rosnąć w siłę. Ułatwiam im to jak tylko mogę enchantment'ami i artefaktami. Początki są trudne, ale koło 4-5 rundy jeśli jeszcze nie przegrałem to lawinowo zaczynam odzyskiwać życie, a moje creature'y stają się strasznie mocne i szybko kończą z przeciwnikiem.

Jak już pisałem, nie gram tym na turniejach, wolę grać w kameralnym gronie i w tych warunkach póki co ta talia się raczej sprawdza. Brakuje mi jeszcze paru kart, ale generalny koncept jest już chyba dosyć jasny.

Co o tym sądzisz Specu? Jak to się ma do powszechnie uprawianego stylu gry wampirami?

Edit:
doszedłem do wniosku, że 71 karto to trochę za dużo i zastanowiłem się których kart się pozbyć. Wyszło mi na to, że mógłbym się pozbyć Stromkirk Partol, Greatsword, i Ghost Quater. Szkoda mi tylko tego Partolu.
Ostatnio zmieniony ndz sie 12, 2012 1:20 pm przez malarz1989, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Specu
Moderator
Moderator
Posty: 3303
Rejestracja: sob maja 03, 2008 4:11 pm

[CAS/FD] Czarno czerwona talia vamp

ndz sie 12, 2012 1:43 pm

malarz1989 pisze:
Exterminator natomiast od trzeciej rundy ataku będzie opłacał się już bardziej, a do tego będzie mógł zacząć "strzelać"


Za duzo gdybania. Kreatura musi być dobra taka jaką ją wystawiasz, a nie za pare tur jak urosnie albo coś innego się z nią stanie. Dostanie removalem i po ptakach.

malarz1989 pisze:
Jak sam zauważyłeś, ta parka ma też Intimidate, czyli ciężko będzie ją powstrzymać przed zbieraniem counterów i rośnięciem w siłę co turę.


A nie lepiej w ten slot coś naprawdę mocnego? np. Bloodline Keeper, ktory już przed transformem robi frytki? Stwarzasz nim o wiele większe zagrożenie na stole, ponieważ wstawiasz fizycznie nowe kreatury. Nawet jeśli obernie za turę bądź dwie removalem - masz jeszcze coś. Po transformie to już rzeźnia totalna.

malarz1989 pisze:
Akurat wampiry mają całkiem sporo umiejętności, które sprawiają, że dostęp do "player'a" jest łatwy.


Ale zdecydowana większość wampirów jest w zasięgu paleń i removali ze strony oppa. Tylko i wyłącznie poprawiając board presence możesz tym deckiem coś ugrać

malarz1989 pisze:
A! no i jeszcze pięknie współgra z Lifelinkiem.


Lifelink nie jest win condition. pozwala tylko kupić czas z szybszymi deckami i czasem wygrać na bloku parę punktów hp.

Co do gry wampirów, to jest to deck który nie boi się removalu. To czym grasz jest pieruńsko na takowy podatny i wystarczy że opp zdejmie ci 1-2 kluczowe kreatury ze stołu i nie robisz totalnie nic.
Wygrywać powinieneś przede wszystkim kreaturami 2za1, czyli jedna kreatura - dwa efekty. Dzięki temu twój board presence rośnie i to przeciwnik musi się zastanawiać którą z kreatur ma ściągnąć, mając w głowie to co masz na ręce.
Stworki któr dopiero za 2-3 tury są użyteczne i potrafią rzeczywiście coś zrobić są po prostu słabe. Co z tego że za parę tur potrafią coś tam ugrać, skoro nie masz kart na to żeby je do tego czasu ochronić.

Jeśli już poszukujesz czegoś co rzeczywiście jest mocne do wampirów - Hero of Oxid Ridge. Nie ma silniejszego czwartoturowego dropa do wampirów. Nadaje tempo, zmusza do bloku, niesamowicie podnosi atack value.

PS. widzę że jesteś warszawy, więc przy jakimś weekendzie można sie spiknąć na testowanie.
 
Awatar użytkownika
malarz1989
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 35
Rejestracja: sob paź 06, 2007 10:36 pm

[CAS/FD] Czarno czerwona talia vamp

ndz sie 12, 2012 3:49 pm

Specu pisze:
Ale zdecydowana większość wampirów jest w zasięgu paleń i removali ze strony oppa. Tylko i wyłącznie poprawiając board presence możesz tym deckiem coś ugrać

Czasami nie rozumiem co do mnie piszesz (albo muszę zgadywać), ale to chyba mi przejdzie z czasem :P Co to borad presence?

Specu pisze:
A nie lepiej w ten slot coś naprawdę mocnego? np. Bloodline Keeper

Fatalnie się z Tobą dyskutuje. Jaki ja niby mam kontrargument na to znaleźć? No fakt, dużo lepiej, problem w tym, że go nie mam. No ale zacznę na niego polować w takim razie.

Specu pisze:
Stworki któr dopiero za 2-3 tury są użyteczne i potrafią rzeczywiście coś zrobić są po prostu słabe.

W ten sposób patrząc to każdy creature jest słaby, bo można go rozwalić przy użyciu na przykład Murder. Blood Keeper też rozkręca się od drugiej tury, gdy może wezwać swoje tokeny. Też jest w zasięgu takich czarów jak Searing Speer.

Specu pisze:
Co do gry wampirów, to jest to deck który nie boi się removalu. To czym grasz jest pieruńsko na takowy podatny i wystarczy że opp zdejmie ci 1-2 kluczowe kreatury ze stołu i nie robisz totalnie nic.
Wygrywać powinieneś przede wszystkim kreaturami 2za1, czyli jedna kreatura - dwa efekty. Dzięki temu twój board presence rośnie i to przeciwnik musi się zastanawiać którą z kreatur ma ściągnąć, mając w głowie to co masz na ręce.
Stworki któr dopiero za 2-3 tury są użyteczne i potrafią rzeczywiście coś zrobić są po prostu słabe. Co z tego że za parę tur potrafią coś tam ugrać, skoro nie masz kart na to żeby je do tego czasu ochronić.

Z tym, że wystarczy w tym decku zdjąć 1-2 kreatury i jest po nim to się trochę nie zgodzę. Jest tu kilka kombinacji wampirów które fajnie działają, czyli trzeba by ich zdjąć trochę więcej.
Prawie połowa tych wampirów posiada 2za1 więc chyba nie jest tak strasznie. Ciężko by było grać tylko na takich, bo ich nie ma przecież aż tak wiele. Ale jest to kolejny argument na obronę Executora (ma dwie umiejętności i jeśli go olać podczas blokowania to w następnej turze już jest silniejszy).
Coś w tym jednak jest. Zobaczę co da się z tym zrobić w przyszłości.

Specu pisze:
Jeśli już poszukujesz czegoś co rzeczywiście jest mocne do wampirów - Hero of Oxid Ridge. Nie ma silniejszego czwartoturowego dropa do wampirów. Nadaje tempo, zmusza do bloku, niesamowicie podnosi atack value.

Human Knight. Mocny, ale nie mieści w założeniach talii.

Co do testowania, to jestem za, chociaż zmieciesz mnie pewnie ze stołu. Można wyskoczyć do jakiegoś pubu i pograć.
 
Awatar użytkownika
Specu
Moderator
Moderator
Posty: 3303
Rejestracja: sob maja 03, 2008 4:11 pm

Re: [CAS/FD] Czarno czerwona talia vamp

pn sie 13, 2012 8:35 am

Spalenia - obrażenia ze spelli celowane w gracza/kreaturę
Removal - spell zabijający kreaturę
Board presence - jakościowy obraz Twojego stołu

Jeśli masz możliwość - inwerstuj w mocne karty. To że czegoś nie posiadasz - proksuj. Nie każdy gracz to pochwala, ale lepiej wydrukować proxa niż inwestować kasę w karty które mogą się nie przydać.

Są kreatury mocne, są kreatury słabe. Definicja kreatury mocnej, to nie tylko statystyki. To również sposób wpisywania sie w talię, evasion, odporność na removal oraz sposób w jaki zyskujemy przewagę.
Patrząc na te cechy, nalezy wybrać kreatury które robią maksymalnie duzo przy wykorzystaniu minimum czasu (tur). Jeśli takimi kreaturami masz zapełniony deck - masz wieksze szanse na wygranie. Jesli masz 3 dobre kreatury na stole, z których każda jest w stanie wygrac grę, przeciwnik ma problem z odpowiednim rzuceniem removalu. Musi już zacząć czytać grę, kminic, co możesz mieć na rączce i zakładać rzeczy które się nie wydarzyły. W Twojej rospisce jest pewna synergia, ale niestety bardzo wrażliwa na removal. Wyłączenie jednej/dwóch kreatur z gry reszta staje się tylko statystykami przy ataku czy bloku. Na takie granie nie można sobie pozwolić.

malarz1989 pisze:
Blood Keeper też rozkręca się od drugiej tury, gdy może wezwać swoje tokeny. Też jest w zasięgu takich czarów jak Searing Speer.


Jasne, ale stwarza realne zagrożenie przed i po transformie. Wstawianie tokenów jest wartością dodaną, co nie zmienia faktu, ze masz dzieki temu silniejszy atak/obronę. Poza tym - nie ma kreatury nie do zdjęcia - nawet Progenitusa mozna się pozbyć.

Co do testowania - pub średnie miejsce dla każdego kto ma na uwadze stan kart. Lepiej jakieś centrum handlowe - np. Blue City, gdzie są stoły specjalnie przygotowane do grania w karciochy :)
 
Adieu11
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: wt lip 10, 2012 4:32 pm

[CAS/FD] Czarno czerwona talia vamp

wt kwie 09, 2013 4:42 pm

Dziękuję wszystkim za pomoc. po setkach rozegranych gier i tonach proxów w testach ostatecznie zbudowałem taką talie vampirów.

8x Mountain
13x Swamp
1x Shimmering Garotto
1x Haunted Fengraf

3x Assassinate - zabija stapowanego stworka przeciwnika. genialne na tanie lecz mocne stwory którymi przeciwnik atakuje od razu.
2x Fireball - DD z multum zastosowań. Można zakończyć grę odpalając w przeciwnika. Można wykończyć jedna acz mocną kreaturę. Można także wyczyścić stół z wielu małych stworków. Wszystko zależny od many, ale wiele razy ratował tyłek.
4x Flame Slash - DD 4pkt w stworka za 1 czerwony mana. Też genialna karta zwłaszcza w pierwszych 2 turach gdy bywa że nie mam co wystawić a przeciwnik gra tanimi lecz słabymi stworkami. Daje mu to po hamulcach a mnie pozwala przetrwać początki bez obrażeń.

a tu generalnie creatury
4x Stromkirk Captain - 1/1 i frist strike dla reszy vampirów. Pięknie współgra z Nighthawkiem. Deadtouch+ Frist strike.... i mamy vampira którego się nie blokuje :P
4x Vampire Nighthawk lifelink, deadtouch, flaying. Klasa sama w sobie zwłaszcza jak na stole leży też stromkirk Captain. Robie się niezłe combo
4x Blood Seeker 1 obrażeń za każdego stwora przyzwanego przez przeciwnika. Jeden ie stanowi zagrożenia ale przy 2 i więcej na stole przeciwnik nieraz się musi zastopować z creaturam. Bo jeśli nie to dość w 5 i 6 turze można już kończyć przy pomocy fireballi ;)
4x Child of Night- 2/1 z lifelink. Taka z deczka zapchajdziura. Aczkolwiek miewa też momenty gdy błyszczy (np gdy mam 2 Stromkirki+ 3 trafnsformowane bloodline Keepery ;)
4x Rakish Heir +1/1 couter za damag zadany przeciwnikowi. Coutery daje każdemu kto dojdzie co moim zdaniem jest bardzo wartościowe. (ww wymieniony Nighthawk który z frist strike raczej nie bywa blokowany bo to pewna śmierć dla niemal każdego stworka... No a przynajmniej bardzo trudno go powstrzymać)
4x Bloodline Keeper - latające tokeny i 2/2 po transformacji. Kolejna karta która obecnie stanowi trzon talii :)
4x Blood Artist -1 damaga w przeciwnika i 1 leczenie własne za każdą śmierć stworka. Fajnie się sprawdza w późnych turach gdzie już jest kilka tokenów i armia generalnie sporsza.

Świetnie sprawdzają się takie karty jak:
Rakish Heir
Wzmacnia Twoje vampiry, gra nabiera tempa lawinowo.

Heirs of Stormkirk
Cieżko ją zatrzymać i szybko nabiera na sile.

Falkenrath Exterminator
Jest tani, a gdy nazbiera counterów może eliminować creaturey bez ryzyka, że sam zginie.


Sprawdzałem wszystkie w moim bulidzie i muszę przyznać że najlepiej sprawdził się Rakish Heir sprawdzał sie stosunkowo najlepiej bo i wspierał nie tylko siebie ale i pozostałe stworki. A taki Vamire Nighthawk dzięki lataniu po kilku turach był już niezłym potworem z 2 cyfrowym atakiem :) Tak czy inaczej Rakish sam nie stanowi dużej siły bojowej ale za to bardzo wartościowo wspiera

No to chyba tyle. Talia moim zdaniem sprawdza się w 99% przypadkach (wiadomo. Nie ma tali nie do pokonania, nie ma stwora nie do zdjęcia,...) Niemniej jakby ktoś miał jeszcze sugestie to zapraszam do wypowiedzi.

Dziękuję
 
Awatar użytkownika
Specu
Moderator
Moderator
Posty: 3303
Rejestracja: sob maja 03, 2008 4:11 pm

[CAS/FD] Czarno czerwona talia vamp

wt kwie 09, 2013 10:40 pm

Adieu11 pisze:
3x Assassinate - zabija stapowanego stworka przeciwnika. genialne na tanie lecz mocne stwory którymi przeciwnik atakuje od razu.


Drogie w manie i w tempie sorcery... lepszy jest już nawet Terror, albo Go for the throat

Jeśli jedziesz na Blood Artist to rewelacyjnym dodatkiem jest Gravecrawler. Mimo że nie wampir to bardzo fajnie koreluje się z Artystą - zawsze masz typa do potyrania i zawsze wbijasz jakieśtam obrażenia.
 
Adieu11
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: wt lip 10, 2012 4:32 pm

[CAS/FD] Czarno czerwona talia vamp

śr kwie 10, 2013 3:27 pm

No fakt. koszty swoje ma. Ale narazie tylko do tego na remova na większe stwory (Fireball wolę zachować na gracza) mam dostęp. Aczkolwiek spróbuję zaproxować Twoje propozycje i je przetestować.

a co do zombiaka... z Blood Artist chyba jednak lepiej zostawić Bloodline Keeper lub (jak już uzbieram finanse) dołączyć np Sorin, Lord of Innistrad. Poza tym artysta działa na śmierć każdej kreatury. Także tych przeciwnika (przynajmniej tak rozumiem jej opis).

Ale dziękuję. Sprawdzę :)
 
Awatar użytkownika
Specu
Moderator
Moderator
Posty: 3303
Rejestracja: sob maja 03, 2008 4:11 pm

[CAS/FD] Czarno czerwona talia vamp

śr kwie 10, 2013 4:34 pm

Sorin nie jest taki zły, ale w przypadku wampirów w porównaniu do kosztów daje emblema i koniec. Wstawianie wampirów jest mniej opłacalne, chyba że masz już lordów na stole i tokeny robią się 3/3 flying lifelink.
Natomiast tu pojawia się jedna opcja. splash białego wymaga w tym momencie zainwestowania w dobry manabase, więc shocklandy czy painlandy są już wymogiem. Nie stać cię w tej sytuacji na dodawanie plainsów czy korzystanie z landów wchodzących jako stapowane. co prawda Godless Shrine jest drogie, ale podobno w Dragon Maze shocklandy będą w slotach basic landów, więc jest szansa na kompletację dobrego manabase. Wracając jednak do tematu splashując biały kolor mamy możliwość dodania bardzo dobrego landa jakim jest Vault of the Archangel. Wygrywasz w tym momencie na blokach z opcją otrzymania dodatkowego zycia jest w aggro decku bardzo ważnym elementem, bo nie musisz się przejmować, że nie wygrasz wyścigu grając przeciw innemu aggro.
 
Adieu11
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: wt lip 10, 2012 4:32 pm

[CAS/FD] Czarno czerwona talia vamp

śr kwie 10, 2013 9:10 pm

Nad landami w przypadku Sorina się jeszcze nie zastanawiałem ale wstępnie zakładałem albo Gilded Lotus albo Shimmering Grotto (na proxach Sorina stosowałem własnie w/w b tylko to mam w multikolorze). To pierwsze wchodzi późno (5 mana...) ale ładnie dopakowałoby Manę (a co za tym idzie m.in Fireball) ale doświadczenia w tej kwestii nie mam więc z chęcią posłucham opinii lepszego, i spróbuję tego co mówisz.

Sorin nie jest taki zły, ale w przypadku wampirów w porównaniu do kosztów daje emblema i koniec. Wstawianie wampirów jest mniej opłacalne, chyba że masz już lordów na stole i tokeny robią się 3/3 flying lifelink.


Lordy dają tylko 2/2. Ale mając jednego Lord of Lineage i jednego Stromkirk Captain dostaje się 2/2 + 1/1 ale i frist strike. A biorąc pod uwagę że Sorin wszedłby raczej w 5-6 turze to w taki zestawieniu token miałby już w sumie 4/4 lifelink i Frist strike, co ładnie wygląda (pomijam sumę kosztów i niekiedy możliwości. Obecną talią często mi się zdarza kończyć przed 6 rundą. choć gram z graczami skoncentrowanymi na stworach więc Blood Seeker-y dają niesamowity dopał.) i ma sens w połaczeniu z Blood artist. Dużo tokenów można poświęcić (te z Sorina+ te z bloodline/lorda) i osłabiać przeciwnika i wzmacniać siebie. Albo wysyłać masowo na przeciwnika ( z Frist strike mają jednak spore szanse na przetrwanie) i po śmierci wrażych creatur również ciągnąc profity z zdolności Blood Artist-a.

no... Przynajmniej tak to wynika z moich dotychczasowych doświadczeń :)
Ostatnio zmieniony śr kwie 10, 2013 9:11 pm przez Adieu11, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość