Zrodzony z fantastyki

 
polskistalker
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 24
Rejestracja: sob cze 08, 2013 6:40 pm

STALKER w klimacie fantasy, czyli kusze zamiast kałachów

wt lip 09, 2013 7:46 pm

Witajcie!
Pisałem już o tym w temacie "Oko Yrrhedesa", ale tutaj chcę rozwinąć wątek. Otóż mam pewien pomysł: sesja "Oka..." w klimacie STALKERA, w skrócie fantasy - STALKER. Magiczne przedmioty zamiast artefaktów, kusze zamiast kałachów... Systemik nie ma opisanego świata, więc można pokombinować. Wiem, wiem, można zrobić to tak jak napisał Rukasu, ale tu właśnie chodzi o fantasy... Zagralibyście? Jak tak to skleję jako dodatek fanowski :D
 
Awatar użytkownika
gacoperz
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1397
Rejestracja: sob paź 01, 2011 8:44 am

STALKER w klimacie fantasy, czyli kusze zamiast kałachów

śr lip 10, 2013 9:47 am

Brzmi jak wczesne dedeki
 
Awatar użytkownika
Petros
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 242
Rejestracja: wt lis 01, 2011 6:21 pm

STALKER w klimacie fantasy, czyli kusze zamiast kałachów

śr lip 10, 2013 10:12 am

Jest Klanarchia. Wystarczy uwypuklić Technoklany i walnąć jakąś katastrofę chemiczną. Chyba, że jako fantasy rozumiesz jeszcze elfiki i krasnoludki. Tak czy siak wystarczy przerobić trochę Klanarchię.
 
Awatar użytkownika
Rukasu
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 737
Rejestracja: wt kwie 26, 2011 10:24 pm

STALKER w klimacie fantasy, czyli kusze zamiast kałachów

śr lip 10, 2013 1:17 pm

gacoperz ma rację: takie motywy pojawiały się w większości wczesnych systemów D&D. Historia świata Greyhawk (D&D), ale także np. Starego Świata (WFRP) zawierają bardzo czytelne odniesienia do "(pre)historycznych katastrof", w wyniku których powstały regiony objęte magicznymi anomaliami, pełne nietypowych potworów i magicznych przedmiotów. Nawet w bardziej popularnych settingach (takich jak Forgotten Realms / D&D - vide np. Myth Drannor) występują tego typu wątki. We wszystkich wymienionych systemach dostępne są moduły/przygody (a także książki i opowiadania) skupiające się na eksploatacji "zakazanych miejsc", które traktowane są zwyczajowo właśnie jako "niebezpieczne strefy", do których zapuszczają się jedynie najodważniejsi/najgłupsi bohaterowie. Z nowszych, dostępnych w Polsce gier RPG, stosunkowo "stalkerskie" jest "Siódme Morze", w którym występuje nawet stowarzyszenie "archeologów", zajmujących się badaniem pradawnych artefaktów, jaskiń, ruin, itp.

Jeżeli szukasz settingów *nieco* mniej epickich, to światem znakomicie nadającym się do prowadzenia tego typu rozgrywki jest także uniwersum stworzone przez Howarda (powszechnie utożsamiane z jego słynnymi bohaterami: Kullem, Bran Mak Mornem i Conanem), czy też inne settingi powiązane z Mitologią Cthulhu.
Ostatnio zmieniony śr lip 10, 2013 1:45 pm przez Rukasu, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
[Zombiak]
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 36
Rejestracja: ndz lip 07, 2013 3:10 am

STALKER w klimacie fantasy, czyli kusze zamiast kałachów

czw lip 11, 2013 1:21 am

Mnie tymczasem 'stalkerowsko' skojarzyło się Mordheim z WFRP i powiązanego bitewniaka. Miasto, na które spadło komete, artefakty Chaosu, mutujący spaczeń, bandy najemników przeczesujące ruiny samego miasta oraz otaczające bagna - Stalkier jak nic. Nawet gdzieś są mapki samego miasta, łatwe do zaadaptowania.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość