Rukasu pisze:@BubaCo więcej w naszym kraju więzienia są strasznie przepełnione, a zwykli podatnicy muszą opłacać więźniów. Ilu z tych ludzi to, bogu ducha winni, palacze?
A tak z ciekawości: ilu?"Skuteczność" policji od czasu wprowadzenia zakazu posiadania wzrosła o kilkaset procent więc o czymś to świadczy.
O tym, że teraz łatwiej jest "przycisnąć" posiadacza, i ustalić gdzie się zaopatruje?
* * *
...a o alkoholu już było. To że jeden przepis jest "głupi", nie oznacza jeszcze że możemy wprowadzać podobny.
Kiedyś czytałem, że nasze więzienia są przepełnione średnio jakieś 20 pkt. procentowych, a 60% osadzonych to posiadacze, nie dilerzy.
I Ty myślisz, że wszyscy którzy siedzą to dilerzy? Za dużo W11 i innego syfu jak dla mnie. Każdy chce Cie dobić, byle się jakoś wykazać.
Ale skoro jest jeden głupi przepis, to czemu nie wprowadzic takiego, który jest znacznie mniej głupi?
earl pisze:Buba pisze:Przyjmując "motyw holenderski" nasze państwo mogłoby w końcu zarabiać.
Nawet jakby zalegalizowano produkcję i dystrybucję tzw. miękkich narkotyków to i tak wiele przedsiębiorstw ukrywałaby zyski i wykazywała straty, byle nie płacić podatków dochodowych. Tak jest w różnych branżach obecnie legalnych, nie sądzę więc, by się to zmieniło po legalizacji maryśki itp. specyfików.
Wychodzi na to, że każda firma tak robi i każda wykazuje straty... Każdy coś odciąga na lewo i prawo ale pamiętaj, że za takie coś można siedzieć. Za jakieś nie wielkie sumy pewnie nikt się nie z orientuje, ale przy większych... nie ma sensu się w takie coś bawić, niezależnie od branży.