- Czyli lepiej, żebym ja miał go za plecami. No ale czego nie robi się w imię sprawiedliwości.
Wiesz, lepiej, żeby to elf był za złowieszczym nizioliem gdyby ten chciał dźgnąć paladyna to Yav bez skrupułów utnie mu łeb. A paladyn, musiał by wezwać go do zaprzestania czynienia zła, zadać trzy ciosy w powietrza i dopiero uciąć mu łeb Dostrzegasz różnice ?
Raczej nic, poza opisem jak mroczne sprawia to wrażenie nic nie dodam. Poza tym sorry za takie przerwy w odpisywaniu ale rozkręcanie swojej firmy pochłania mi trochę czasu