-Nom. Jakbyś po prostu utknął czy co w jakimś głupim punkcie to spoko można jakoś przwinąć akcję do odpowiedniego punktu. Mnie się fajno gra tym Waltherem i fajna ekipa się trafiła i przygódka z moim ulubionym przeciwnikiem więc generalnie sympatycznie mi się giercowało. Więc jak mówię, chętnie bym to pociągnął dalej