Dopiero udało mi się oglądnąć ten film... rewelacja! ... Mam tylko jedno pytanie, by rozwiać wątpliwości - SPOILER:

Czy dobrze zinterpretowałem ostatnie zdanie które wypowiedział Teddy, a mianowicie, że nie chciał żyć ze świadomością tego co się stało? Bo naprawdę takich finałów w dzisiejszych filmach mi brakuje =D

Film świetny!

Wydaje mi się, że masz rację co do zakończenia. Lepiej umrzeć, niż żyć ze świadomością zbrodni... Dobre i mocne zakończenie. Nareszcie coś bez typowego happy endu.

Przy okazji polecam książkę - warta uwagi.

Wow, no bardzo dobry film, bardzo późno zobaczyłeś, ale chyba Ci wybaczymy
Zakończenie jest oczywiste - główny bohater dobrowolnie i świadomie poszedł na śmierć. Póki wiedział co i jak, bo zaraz znowu prawdopodobnie jego umysł wrócił by do przeszłości wymazując tragedię rodzinną.

Naprawdę świetny film Scorsese to GENIUSZ! Każdy film, który zrobi trzeba obejrzeć, ten jest jednym z lepszych.

Najbardziej w nim podoba mi się to, że od lat zagłębia się w coraz to nowe gatunki, kiedyś kojarzony głównie z kina gangsterskiego, i filmów których akcja toczyła się na ulicach Nowego Yorku (jednym z niewielu wyjątków świetny - "Ostatnie kuszenie Chrystusa") teraz pokazuje cały czas coś innego. Wyspa to jego najlepszy od wielu lat i jeden z najlepszych w ogóle filmów.

mejoza_mitoza pisze:

Film świetny!

Wydaje mi się, że masz rację co do zakończenia. Lepiej umrzeć, niż żyć ze świadomością zbrodni... Dobre i mocne zakończenie. Nareszcie coś bez typowego happy endu.

Przy okazji polecam książkę - warta uwagi.

zgadzam się z kolegą, nienawidzę happy endow w filmach, no zalzey w jakich, ale najwazniejsze jest to przesłanei jak niesie film; Wyspa Tajemnic to dzieło legendarne

Haha Happy endy są ok, ale wolę zakończenia realistyczne

jeszcze nie oglądałam ale po takich dobrych recenzjach muszę się dorwać do tego filmu;) i obejrzeć

A ile trwa ten film?? Bo mam jutro chwile w pracy i może zdążę z całością

Martin Scorsese jest mistrzem nad mistrzami. Nie ważny jest tak naprawdę gatunek czy rodzaj filmu. Zawsze świetnie się sprawdza. No i oczywiści Leo ) Uważam, że Martin zawsze świetnie dobierał sobie swoich ulubieńców. Wystarczy wspomnień De Niro...

Umbra pisze:

Najbardziej w nim podoba mi się to, że od lat zagłębia się w coraz to nowe gatunki, kiedyś kojarzony głównie z kina gangsterskiego, i filmów których akcja toczyła się na ulicach Nowego Yorku (jednym z niewielu wyjątków świetny - "Ostatnie kuszenie Chrystusa") teraz pokazuje cały czas coś innego. Wyspa to jego najlepszy od wielu lat i jeden z najlepszych w ogóle filmów.

dokładnie się zgadzam Wyspa tajemnic, później Hugo, Martin ewidentnie odbija trochę w świat fantastyczny Co mnie niezmiernie cieszy.

Tak, to naprawdę dobry film, fajnie byłoby dorwać się do książki
podoba mi się tematyka wydarzeń z pogranicza jawy i snu, kiedy nie wiemy, co się dzieje naprawdę, a co jest fikcją. Ale to naprawdę nie jest aż tak oryginalne, musicie chyba sami jako fajni fantastyki przyznać mi rację - kupa filmów i książek oparta była na podobnym motywie

Musiałbym przeczytać książkę. Film świetny, zaskakujący. Jeszcze kiedyś wrócę do tego filmu.

rewelacyjny film, świetnie zmontowany obraz. Ogólnie cała atmosfera filmu jest bardzo surowa i mroczna. Zaskakujący zwrot akcji na końcu. Idealne kino!

A co jak co, ale ten film dla mnie jest średni po prostu.

Jeden z moich ulubionych filmów z ostatnich lat, zdecydowanie. Świetny klimat, bardzo dobra gra Leonardo DiCaprio, Bena Kingsleya i reszty, ciekawy scenariusz, fajne zdjęcia i ani sekundy znużenia. Polecam każdemu.