Witam. Pytanie zasadnicze. Jak wiemy, magia Lodu jest feministyczna w Kislevie, aczkolwiek wiadomym jest, że jest to spowodowane monopolizacją tej Tradycji przez płeć piękną i zabobonnością męskiej części populacji. Jednakże podręcznik Realm of The Ice Queen nie wyklucza istnienia mężczyzn Magów Lodu. Jest napisane, że wiedźmy tropią i zabijają takowych (podobnie Czarnych Magistrów w Imperium) oraz, że jest przepowiednia, że narodzi się Mag Lodu który zmieni oblicze Magii Lodu/Kislevu na zawsze.
Otóż moje rozważanie jest takie- zapewne jeżeli jakiś mag lodu się pojawia to albo się ukrywa, albo ucieka. W Kislevie czeka go pewna śmierć, a w Imperium ryzyko dopadnięcia przez łowców czarownic. Jednakże w Królestwie Magii na stronie 72 jest napisane w podrozdziale "Cudzoziemscy adepci magii": "Nieliczni cudzoziemscy magowie są w Imperium tolerowani, gdyż bywają błędnie uznawani za kapłanów, na przykład kislevscy magowie lodu (tak, jest napisane w formie męskiej) lub bretońskie czarodziejki Pani Jeziora.
Do czego zmierzam. Otóż planowałem stworzyć postać uciekiniera- maga Lodu, który jest owym "Przepowiedzianym" magiem (jest BG, więc ma prawo). MG widzi to ciekawie, tylko zastanawiamy się jakby mogła wyglądać jego sytuacja w Imperium (to, że jak gdzieś walnie czarem, a łowcy zauważą to wiadomo, że kłopoty) i status. Np. jak zareaguje na niego mag Kolegium, jaką ma szansę dostać pozwolenie na czarowanie (w KM jest napisane, że rzadko, bo rzadko, ale są wydawane obcokrajowcom, a, że to BG to wiadomo, on jest ten rzadki), jakie organizacje mogłyby się zainteresować renegatem-magiem Lodu (lub odmieniemanym kislevskim kapłanem) i próbować go wykorzystać. W kim mógłby znaleźć sojuszników (Ulrykanie może?) a w kim zawziętych wrogów? Jakiego kapłana mógłby udawać.
I pytanie ostatnie, ale równie ważne- co sądzicie o samej magii lodu. Wydaje mi się, że jest klimatyczna, ale niektóre zaklęcia wydają mi się przegięte, szczególnie, że ignorują pancerz (?!!), oraz zaklęcie "stożka" przy którym Ogniste Zionięcie wpada blado (Ignoruje zbroje siła 3, PM 20!) :/. No i Deathfrost, które de facto jest w 90% insta-killem (tyle trafień ile Magia, Siła 8, ignoruje pancerz. Sick.). Inny gracz chce grać magiem ognia i boję się, że poczuje się underpowered w stosunku do maga Lodu (nie oszukujmy się, trochę jest przegięta).