Heretyk pisze:Kontynuacja Inwazji, odchodzi sporo od Marvela Poza bohaterami teraz ma już mało wspólnego.
Ja od połowy maja liczę, że będę miał luźniej.
Świat Inwazji to zbyt dużo wynaturzeń
Heretyk pisze:Bardziej chodzi mi o świat Marvela.A czyja to wina Samiście sobie taki świat zbudowali waszymi działaniami
Heretyk pisze:Ja oglądałem właśnie wtedy20 lat temu nie oglądałem cartoon network Nie kojarzę o czym mówisz
Heretyk pisze:A czyja to wina Samiście sobie taki świat zbudowali waszymi działaniami
Suldarr'essalar pisze:Z jednej strony Wszechświat, z drugiej strony Mefisto, tony magii, mutacji itp.
Gniew nie planuje zagłady świata. Aktualnie to robi za sensei dla pewnych firebenderów
Suldarr'essalar pisze:Jest jeszcze opcja PlaneScape na M&M, Jeśli ktoś chciałby poprowadzić
Suldarr'essalar pisze:Szkoda czasu. Alleis w Sigil nie pożyłby długo.
slann pisze:Abstrachując od Childern of Gods, które leci na Lascie, mogę coś innego poprowadzić.
Brilchan pisze:Suldarr'essalar pisze:Szkoda czasu. Alleis w Sigil nie pożyłby długo.
Jakby go tak dobrze rozpisać na poziomie 10tym z kontrolowaniem pogody, wiatru i summonami to by sobie poradził. Szczególnie że nie kręcił by się raczej po slumsach. Myślałem o tym żeby miał jedną kropkę w fortunie za "odsprzedanie " tej mocy palenia zła z Kołyski po za tym mógłby zarabiać na uzdrawianiu :P
Suldarr'essalar pisze:
W Sygil lepiej nie ujawniać się z kapłaństwem. Pani Bólu nie lubi konkurencji
-Ale mówisz, ta Postinwazja i Royo ale się znaczy albo albo czy jakoś inaczej?
A twój opis brzmi jak klanrahia heretyk.
Brilchan pisze:W mieście Pani Bólu nie ma kapłanów, ani Bogów. Ci pierwsi są szybko eliminowani, ci drudzy nie mają wstępu. Jedynym znanym mi przypadkiem, któremu się udało to Vecna.A nie mówię że będzie kogokolwiek nawracać ale pocztą pantoflową na pewno zyskałby sporą klientelę szczególnie że Czuciowcy raczej często potrzebują uzdrawiania i składania wydaje mi się że dałby radę to logicznie odegrać, chociaż może po prostu mamy inne wizje Planescape wydaje mi się że tam właśnie takie kolorowe ptaki w typie z mitomanią najbardziej pasują ale ok nie chcę robić offtopica
Heretyk pisze:Brzmi nieźle, ale nie wiem na ile dałoby radę pociągnąć taką szuflandię.Mam jeszcze jeden pomysł, ale jest porypany
Fearie wars, wojna o władze między wróżkami Tak, chodzi o te małe skrzydlate istoty. W ich świecie dszło do przewrotu i gracze byli by oczywiście po tej przegrywającej stronie kto jest na tyle pokręcony by spróbować ?
Suldarr'essalar pisze:W mieście Pani Bólu nie ma kapłanów, ani Bogów. Ci pierwsi są szybko eliminowani, ci drudzy nie mają wstępu. Jedynym znanym mi przypadkiem, któremu się udało to Vecna.
Heretyk pisze:Mam jeszcze jeden pomysł, ale jest porypany
Fearie wars, wojna o władze między wróżkami Tak, chodzi o te małe skrzydlate istoty. W ich świecie dszło do przewrotu i gracze byli by oczywiście po tej przegrywającej stronie kto jest na tyle pokręcony by spróbować ?
Heretyk pisze:Mam jeszcze jeden pomysł, ale jest porypany
Fearie wars, wojna o władze między wróżkami Tak, chodzi o te małe skrzydlate istoty. W ich świecie dszło do przewrotu i gracze byli by oczywiście po tej przegrywającej stronie kto jest na tyle pokręcony by spróbować ?