Cześć wszystkim,
Początkująca MG w tarapatach. Macie jakieś mało ostentacyjne metody przekazywania graczom informacji o ukrytych rzeczach/spiskach/działaniach?
Wymyśliłam sobie fajny spisek, który moi bohaterowie mają odkryć, wytropić i ostatecznie wyrżnąć (bojowa drużyna: kapłan Ulryka, rycerz Zakonu Kruka i elfi snajp... znaczy łucznik - zero śledczego zacięcia). Rzecz w tym, że jakoś muszą wpaść na jego trop... Utknęłam na tym JAK. Macie jakieś sprawdzone sposoby?
Zapraszam ich na ucztę u lokalnego barona, (którego żona swoją drogą jest właśnie werbowana przez kultystów Slaanesha, póki co na etapie 'koneserów dzieł sztuki' powoli przechodzącym w 'ekstrawagancki seks') i za nic nie mogę wymyślić jak doprowadzić ich do momentu, w którym odkryją jakieś miejsce spotkań/korespondencję, żeby przekazać im jakieś bardziej konkretne informacje i wysłać w dalszą drogę. Przecież nie potkną się o list w drodze do wychodka! Na donosicieli też nie ma co liczyć, oni przyjezdni a na miejscu są sigmaryci, jakby ktoś chciał donosić to raczej pobiegłby do sigmarytów nie do przyjezdnych. Na romans z baronową też nie ma co liczyć, to honorne chłopaki ;/
Liczę na pomoc, bo wszystko mam dalej wymyślone, gracze chcą kolejną sesję a ja siedzę zacięta na takiej pierdole... Hańba.