Dzień dobry
Ja z dwójką kolegów zrobiliśmy sobie ekipę "mroczniaków" wyznawców Slaanesha. Nurgle odpadał z wiadomych przyczyn;p zaraz byśmy dostali jakieś ropiejące wrzody itd, khorne tak samo odpadał bo nastawiony jest na niszczenie więc cięzko byłoby zagrać jakiś normalny scenariusz, tzeentch w sume mógłby być ciekawy(pan intryg itd) ale postawiliśmy na slaanesha bo to bardziej "lajtowa wersja" tzeencha, no i w sumie łatwiej się nimi gra, slaanesh jako pan przyjemności nagradza oportunistów więc to pasuje idealnie;p
jeden kolega zrobił krasnoluda chaosu(tu ktoś napisze że krasnoludy chaosu wyznają Hashuta - ale przecież różne rzeczy się dzieją, historia kolegi jest taka że umierającego krasnoluda znalazł wlasnie ten mroczny elf i dzięki błogoslawienstwu slaanesha uratował krasnoluda, wiec ten przysiagł wiernosc slaaneshowi) a drugi mrocznego elfa ,mrocznego elfa jak i krasnoluda chaosu łatwo zrobić, poprostu robi sie jak elfy i krasnoludy.(ale z tego co pamiętam kolega siedział na google trochę czasu wpisując coś w rodzaju "mroczne elfy warhammer fantasy" i mu wyskoczyły jakieś statystyki, polecam też wpisac wrathkeeper warhammer - bo to nowa klasa idealne pasująca do mrocznego elfa i tam chyba też coś było) Zresztą w bestiariuszu w podręczniku głownym jest opis mrocznych elfów jak i półorków(jednemu koledze zrobiłem półorka losując statystyki z człowieka modyfikując dodatkowe 2k4 do siły k4 do WT i żw i pomniejszając o k10 int.) Co do klas slaanesha ja zrobilem kobiete kusicielkę(templariusz slaanesha) wystarczy wpisać w google kusicielka templariusz slaanesha i Ci wyskoczy opis klasy.Gra się bardzo przyjemnie, na razie moja kobitka oraz mroczny elf nie mają żadnych mutacji, a kolega na krasnoludzie chaosu dostał skrzydła podobne jakie ma slaanesh, także może sobie fruwać;p (schowac je latwo pod płaszczem a mroczny elf ma maskę na ryju i kaptur żeby ludzie nie panikowali na widok mrocznego elfa(jak się NPC pytają o maskę to odpowiadamy ze tatuś ma poparzona twarz i po problemie;p) na koniec podsumowując wyznawcami nurgla nie polecam(bo śmierdzi na kilometr i zgnilizna toczy cialo, khorna też, bo po prostu sie nie da;p za to tzeencha i slaanesha można spróbować z tym że slaanesh jest o tyle lepszy iż to właściwie sam gracz decyduje o tym co gdzie i kiedy będzie robił(natomiast u tzeencha jako pana intryg należało by bez przerwy tworzyć jakieś intrygi itp żeby sie przypodobać bogu, a to może uniemożliwić drużynie dotarcie do celu)
co do gnomów to w griumarze na stronie 21 masz opisaną tę rasę i jak ją losować.
Szczerze myślałem też nad koboldem, ale takim jaszczurowatym, niestety w warhammerze z tego co wiem koboldy bardziej przypominają głębinowe skrzaty więc to odpada, jeżeli planujesz zrobić jakiegoś łuskowatego to będzie cięzko... reszta ras jak reptillioni itp są złe i tępe ;p ja myslałem jakby tu zrobić taką grywalną rasę jaszczuroludzi i nie widze możliwości:/ chyba że przyjmiesz iż koboldy są własnie jaszczuropodobne jak w świecie forgotten realms.wtedy mozna by sie pokusić, biorąc statsy z gnomów.
Się rozpisałem;p
Na koniec dodam że granie chaotami slaanesha jest bardzo przyjemne, juz 3 razy udało nam się mistrzowi gry rozwalić jego scenariusz;p tylko trzeba umieć to robić.Moja kobieta którą gram ma równe 100 ogłady, bez żadnych cheatów, do podstawowego losowania doszło rozwinięcie z kusicielki plus dwa błogosławieństwa slaanesha i wyszło równo sto
także wszelkie próby targowania się podrywu itp jeżeli npc jest heteroseksualnym ludzkim lub elfim mezczyzną mistrz gry przegrywa automatycznie, więc jest śmiesznie :3