Hym.
Jeśli masz podręcznik Psioniki – bierz psychowojownika. Jest świetny w walce wręcz, ale robi to... bardziej finezyjnie (czytaj: robi matrixy).
Ewentualnie, paladyn lub tropiciel – są bardziej uniwersalni od wojowników, trochę czarują, paladyn ma swoje moce, tropiciel atuty do walki dwiema broniami i więcej punktów umiejętności...
Możesz też spróbować z mistycznym łucznikiem – daj mu jeden poziom zaklinacza (i czar prawdziwe uderzenie
), parę poziomów tropiciela/wojownika/obu_tych_klas, a potem... Śmiertelność od strzał większa niż u wojownika w walce wręcz, do tego jeśli weźmiesz minimum jeden poziom tropiciela, możesz wymiatać dwoma mieczami... No i wychodzi teoretycznie wojownik/łucznik ale jaki... urozmaicony! (Uwaga: ta postać, odpowiednio zbudowana, to PP nie do pokonania
)
Eksperymentuj też z innymi wieloklasowcami, w 3ed można zbudować wiele ciekawych wojujących postaci...