Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Dagenoth
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 47
Rejestracja: śr wrz 24, 2003 5:07 pm

Kim gracie?

sob sty 10, 2004 1:51 pm

Zastanawiam sie tak.. jakimi postaciami wolicie grać. Raczej takimi "standartowymi" typu czlowiek woj, czy raczej takimi wyrozniajacymi sie typu diablem, tiefling badz niebianin???
 
Awatar użytkownika
Estel
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 437
Rejestracja: sob lis 29, 2003 10:29 pm

sob sty 10, 2004 2:12 pm

Chyba był podobny temat...ale co tam.
Ja gram elfem. Na pierwszy rzut oka byłby zwyczajny...gdyby nie to, że ludzie spuszczaja psy i zamykaja okiennice.
Chodzi sobie taki w czarnym płaszczu, blady, białowłosy, u pasa dyndają mu dwa miecze. No i... kiedyś miał skrzydła. Teraz nie ma i się wścieka.
A jak się wścieka to się wyróżnia bo ludzie uciekaja w panice.
Poza tym jest lekki jak piórko, widzi na setki metrów i jest zręczny jak sam diabeł.
Nietypowa typowa postać.
 
Awatar użytkownika
Rebound
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 9343
Rejestracja: czw cze 05, 2003 2:32 pm

sob sty 10, 2004 2:20 pm

Granie maksymalnie nietypowymi posatciami zawsze kojarzyło mi się ze szczeniackimi sesjami z moich początków. Wszystkie te Thieflingi Paladyni, Aasimarzy zabójcy, Pół-smoki-pół-niziołki... no i drowy. Ostatnio wszyscy chcą grac drowami, bo to takie cool, podczas gdy nikt nie potrafi ich porządnie odgrywać. Wolę sięgnąć po typowe kombinacje, które jednak nietypowo się zachowują. Mnich człowiek, nad którym ciąży potworna klątwa; ponury człowiek, który walczy tylko za pomocą łańcuchów; zwykły Aasimarski paladyn, który podąża za przesłankami w kierunku twierdzy, którą według legendy założym jego bóg - Torm...
 
Awatar użytkownika
kuki
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 0
Rejestracja: śr gru 03, 2003 9:57 am

sob sty 10, 2004 2:52 pm

Ja w sumie zawsze gram elfim magiem :razz:
Teraz troszke zmienie postać i zagram człowiekiem (naekromantą) opentanego żadzą zdobycia potężnego, długowiecznego ciała... :wink:
 
Awatar użytkownika
Dagenoth
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 47
Rejestracja: śr wrz 24, 2003 5:07 pm

sob sty 10, 2004 3:04 pm

ja osobiscie preferuje typowe postacie. Zawsze gram elfem i zazwycaj lotrzykiem, choc tyz gram bardem :)
 
Awatar użytkownika
Marael
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1489
Rejestracja: sob lis 22, 2003 8:31 pm

sob sty 10, 2004 3:19 pm

Prawdę mówiąc, drowem dopiero przymierzam się grać... nigdy mnie do tego nie ciągnęło. Teraz dopiero przygotowałem trp/woj/spellfire channelera, wszystko razem 16 poziom...
Co do „udziwnionych” postaci.. Czemu nie? Taka postać DOBRZE opracowana (bardziej jeśli chodzi o odgrywanie/historię niż o staty) jest 100kroć bardziej wyrazista...

Aasimarowie.. Czemu nie? Aasimarowie i diabelstwa wcale nie są tacy straszni... i tak wyglądają normalnie przy pół-żywiołakach.
 
Awatar użytkownika
kuki
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 0
Rejestracja: śr gru 03, 2003 9:57 am

sob sty 10, 2004 4:07 pm

Marael, w takim razie moja nowa postać ci się podoba...
W zasadzie do tej pory nie grałem jeszcze szaloną postacią, mimo iż czasami tak to mogło wyglądać :razz: . Teraz podejme wyzwanie... :mrgreen:
 
Awatar użytkownika
Marael
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1489
Rejestracja: sob lis 22, 2003 8:31 pm

sob sty 10, 2004 4:14 pm

Oj, kuki, /świadomie mówię to publicznie/ najwyżej nie przeżyje jednej sesji jak wyszstkie inne.

A tak poza tym, uwielbiam grać magami. Po prostu kocham :D
 
Awatar użytkownika
Mosad
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 45
Rejestracja: czw gru 18, 2003 11:42 am

ndz sty 11, 2004 12:52 am

hej kumy!

Mam nie lada problem. Widzicie obecnie "gram" człowekiem-wojownikiem, ale ta postać przejadła mi się i wogóle jest cienka, a do tego nie umiem się w nią wczuć. Krótko mówiąc: chce zmienić sobie postać. Ale tu mam problem. Najchętniej wziąłbym sobie gnoma-kapłana o zacinkach złodzieja (bez premi klasowych, tylko mentalność łotrzyka), albo biczownika z kupą wynalazków w plecaku. Ale tu mam problem. Nie mogę wziąść postaci co nie będzie walczyła wręcz, bo jestem jedynym wojem w drużynie (oprócz mnicha, ale on odpada w następnej kampani). Bardzo chciałbym prowadzić postać która nie będzie tylko waliła mieczem na lewo i prawo. Poradźcie kogo wybrać... :help:
 
Awatar użytkownika
Marael
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1489
Rejestracja: sob lis 22, 2003 8:31 pm

ndz sty 11, 2004 3:50 pm

Hym.
Jeśli masz podręcznik Psioniki – bierz psychowojownika. Jest świetny w walce wręcz, ale robi to... bardziej finezyjnie (czytaj: robi matrixy).
Ewentualnie, paladyn lub tropiciel – są bardziej uniwersalni od wojowników, trochę czarują, paladyn ma swoje moce, tropiciel atuty do walki dwiema broniami i więcej punktów umiejętności...
Możesz też spróbować z mistycznym łucznikiem – daj mu jeden poziom zaklinacza (i czar prawdziwe uderzenie :P), parę poziomów tropiciela/wojownika/obu_tych_klas, a potem... Śmiertelność od strzał większa niż u wojownika w walce wręcz, do tego jeśli weźmiesz minimum jeden poziom tropiciela, możesz wymiatać dwoma mieczami... No i wychodzi teoretycznie wojownik/łucznik ale jaki... urozmaicony! (Uwaga: ta postać, odpowiednio zbudowana, to PP nie do pokonania ;-))
Eksperymentuj też z innymi wieloklasowcami, w 3ed można zbudować wiele ciekawych wojujących postaci...
 
Awatar użytkownika
Aodnight Overcloud
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: czw sty 08, 2004 4:57 pm

pn sty 12, 2004 5:18 pm

Niektorzy sadza ,ze wybor postaci jest trudny, ale to nieprawda. Zawsze jest postac, ktora idealnie oddaje charakter gracza, niewazne jak podchodzi do tej postaci. Czasami ludzi lubia grac takimi postaciami jakimi chcieliby byc w swiecie d&d, a niektorzy wola stawac do walki jako swoje calkowite przeciwienstwo. obydwa wyjscia sa dobre choc nie zawsze pasuja do sesjii.
 
Awatar użytkownika
Mosad
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 45
Rejestracja: czw gru 18, 2003 11:42 am

czw sty 15, 2004 8:05 pm

Ha, chyba już mam postać o jakiej marzyłem. Gnom-kapłan. Brzmi nieporadnie, ale myśląc o tej postaci kierowałem się tym, że gnomy mogą puszczać parę sztuczek, które czasami mogą uratować życie ("złudne dźwięki"). Chciałem wziąść złodzieja, ale skład drużyny raczej nie pozwala na to. Zresztą i tak potrzeba było nam lekarza. jako domenę wezmę sobie "oszustwo" i mam zapewnione klasowe przebieranie się, skradanie i blefowanie. I przede wszystkim to jest postać, którą naprawdę polubię. Co do tych psioników to fajnie, ale nie lubię power-playing, a taki morfeusz to nie dla mnie. Jednak dzięki za rady.
 
Awatar użytkownika
Marael
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1489
Rejestracja: sob lis 22, 2003 8:31 pm

czw sty 15, 2004 9:47 pm

Mosad, PP psychowojownikiem jest jak za rasę wybierzesz Githzerai :P
Moja drużyna bardziej się takiego bała niż największego czarnego smoka :P (czy ja już tego nie mówiłem? :P)
Ale wyłączając takie przypadki, klasa ta jest raczej zbalansowana, klimatyczna i bardzo... egzotyczna.
A co do gnomiego kapłana: ciekawa postać może być ;-) Swoją drogą zabawne: nie miałem w drużynie chyba ani jednego gnoma... z kapłanami też bywało ciężko :D...
 
Awatar użytkownika
Mosad
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 45
Rejestracja: czw gru 18, 2003 11:42 am

pt sty 16, 2004 5:00 pm

Pewnie masz rację co o tego psiowojownika. Niestety mój MG nie zgodzi się na gibla-coś tam. Na razie dokończymy (wykończymy : ) nasze obecne postacie, może potem zrobimy egzotyczną drużynę. A co do tego gnoma to wiem jakie będę psikusy robił kompanom. A to wsypię nieco magnezu do ogniska (efekt flary), może rozwieszę ich ubrania po całym lesie. Ostatecznie przebiorę się za jednego z bohaterów i będę go przedrzeźniał. Będzie nieźłe, ale pewnie będę musial zainwestować w atut "bieg" :wink:
 
Awatar użytkownika
neishin
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1856
Rejestracja: pn mar 17, 2003 11:56 pm

pt sty 16, 2004 11:39 pm

Marael pisze:
Prawdę mówiąc, drowem dopiero przymierzam się grać... nigdy mnie do tego nie ciągnęło. Teraz dopiero przygotowałem trp/woj/spellfire channelera, wszystko razem 16 poziom...


Żartujesz albo ja źle zrozumiałem. Proszę, niech tak będzie.
Chyba jednak powoli robi się ze mnie ten zły, stary fandom co narzeka na młodych. Może rzeczywiście tak jest. Niemniej za moich czasów (:P) to się zaczynało postaciami od pierwszego poziomu/profesji czy jakkolwiek by to nazwać. Bo inaczej zakrawa to na power-playing. Nie powie mi nikt, że potrzebuje 16levelową postać, bo tylko wtedy będzie ją dobrze odgrywał. Moim skromnym, starczym, niepotrzebnym zdaniem to właśnie te niedoświadczone postacie, które może zabić byle bumpkin, dla których przeżycie spotkania z gnollem to wyczyn i duma - to było granie.

Niektórzy stwierdzą, że narzekam na d20 czy turlactwo. Nie, d20 lubię (ale nie we wszystkim, niemniej mechanika jest niezła), turlać też turlam (co potwierdzić mogą moi gracze do DeDeków). Niemniej kurcze chyba coś się zmieniło w podejściu do eRPeGów przez te wszystkie lata, a ja tego nie zauważyłem.
 
Awatar użytkownika
Marael
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1489
Rejestracja: sob lis 22, 2003 8:31 pm

pt sty 16, 2004 11:48 pm

Neish, najwyżej nasze pstacie doszły do 12 poziomu, o ile dobrze pamiętam. Tak przeważnie to gramy od 1-2 poziomu, dochodzimy do ósmego, po czym zmieniamy postacie (z nudów, lub frustracji MG /czyli mnie/, który chce wprowadzić klimat)... Raz chcemy zagrać Epikami :P
 
Awatar użytkownika
neishin
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1856
Rejestracja: pn mar 17, 2003 11:56 pm

pt sty 16, 2004 11:52 pm

aaa, to przepraszam - w Wampirze tez kiedys chcielismy sobie pograc coc raz starszymi. To byl nasz blad i to sie wiecej nie powtorzy:P
 
Awatar użytkownika
Dagenoth
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 47
Rejestracja: śr wrz 24, 2003 5:07 pm

sob sty 17, 2004 1:15 pm

Popieram zdanie neishina ze granie 1-2 poziomowcami jest naciekawsze. Wtedy kazda walka jest prawdziwa przygoda!!!! Jaka jest przyjemnosc z tego ze jednym ciosem kladziesz postac z ktora moglbys walczyc o wiele dluzej i to z narazeniem zycia???
 
Awatar użytkownika
Aodnight Overcloud
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: czw sty 08, 2004 4:57 pm

pn sty 19, 2004 5:11 pm

No, i wlasnie o to chodzi! Power playing, tylko przeszkadza w grze. Choc z drugiej strony jeseli bohaterowie sa na wysokich poziomach to ich przeciwnicy takrze powinni zostac podcagnieci, tak aby mogli walczyc jak rowny z rownym...
 
Awatar użytkownika
Estel
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 437
Rejestracja: sob lis 29, 2003 10:29 pm

pn sty 19, 2004 5:16 pm

Ale jak długo mozna tłuc gobliny i orki? Ja swoją siedmiopoziomową postacią rzuciłem się sam na smoka. Wkurzył mnie. I co? I zginałem oczywiście. Zawsze jest silniejszy przeciwnik i trudniejsze wyzwania.
 
Widmo
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 115
Rejestracja: czw gru 04, 2003 5:36 pm

pn sty 19, 2004 5:21 pm

Ja mam pomysł na taką postać i napewno nią zagram:
Półczart-zaklinacz-Pan Szarosinych
Mieszanka niesamowita!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :spoko: :spoko:
 
Awatar użytkownika
spec
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 0
Rejestracja: sob sty 17, 2004 7:04 pm

pn sty 19, 2004 5:40 pm

a ja wam powiem, że ostatnio gram non-stop gnomem... raz to zaklinaczem, raz kapłanem...
jakos mi strasznie sie podoba ta rasa... przypadła mi do gustu... a tym bardziej mi się podoba to, że mogę udowodnić, iż taki koleś o połowe mniejszy od typowego twardego człeka uzbrojonego po zeby potrafi go powalić.. :)
 
Awatar użytkownika
Wizard
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 25
Rejestracja: pn sty 19, 2004 7:34 pm

pn sty 19, 2004 8:08 pm

Jestem elfem czarodziejem (jak każdy czarodziej :mrgreen: ) posiadam Księgę i Krew ale nie mam ochoty brać klasy prestiżowej ale jest to ciekawe dla tych którzy chcą być "inni" od swojej klasy. Fajnie było by być czartem lecz komu chciało by się robić nową rasę. :D


Acha i chcę coś dodać jeśli jest ktoś chętny do gry w DnD z BIELSKA -BIAŁEJ to niech pisze [email protected]
 
Awatar użytkownika
Marael
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1489
Rejestracja: sob lis 22, 2003 8:31 pm

pn sty 19, 2004 10:04 pm

[...]komu chciało by się robić nową rasę

Taka rasa istnieje... To szablon w MM. Jest jeszcze diabelstwo ale to już piąta woda po czarcie :P

A ja się właśnie dowiedziałem że nie gramy epikiami i nie wiem jaką postacią zagrać... buu... Na 100% czarującą... chyba zaklinacz... może Mistrz Żywiołu? :P
 
Awatar użytkownika
Faust
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 695
Rejestracja: czw gru 25, 2003 3:08 pm

wt sty 20, 2004 12:47 pm

A ja tam lubie raczej standardowe postacie... Np. taki bard półelf, z rapierem i lutnia lub harfa... A potem i tak awansuje go na szermierza z Miecza i Piesci :mrgreen:
 
Awatar użytkownika
Zygfryd
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 32
Rejestracja: śr kwie 02, 2003 9:53 am

wt sty 20, 2004 11:26 pm

Ja tez lubie postacie standardowe(zawsze i wszedzie standart wymiatac bedzie :P) sam gram człowiekiem bardem który lubi śpiewać gdy jest cicho lub jak potrzeba ciszy :P
 
Awatar użytkownika
Faust
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 695
Rejestracja: czw gru 25, 2003 3:08 pm

śr sty 21, 2004 11:22 am

A i zreszta standard ogolnie jest fajniejszy niz jakies "widzimisie"...
Co prawda kazdy ma swoje zdanie, a ja sam z checia zagralbym sobie takim akolita skory albo czarownikiem miecza, ale no ktoz sie oprze takiemu klasycznemu krasnoludowi wojownikowi czy tez elfiemu magowi :mrgreen: Zreszta juz o niziolku lotrzyku nie wspomne :D
Co jednak oczywiscie nie wyklucza ze czasami przyda sie jakies urozmaicenie... sam chce niedlugo moim gracza poprowadzic kampanie w ktorej drozyna bedzie sie skladala z polsmoka, wilkolaka (dobrego zeby nie bylo:D) i jakiejs innej, jeszcze bardziej odlotowej rasy :mrgreen:
 
Awatar użytkownika
NooZ
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: wt sty 13, 2004 7:21 pm

śr sty 21, 2004 12:26 pm

A ja tam nie lubie standardowych postaci.Pod bardziej skomplikowane można ułozyć ciekawsze przygody i.t.p.Jeśli zwykła postać nie ma skomplikowanej przeszłości i prosty charakter to odgrywanie jej też nie jest ciekawe przez co sesja robi się nudna...
 
Awatar użytkownika
Estel
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 437
Rejestracja: sob lis 29, 2003 10:29 pm

śr sty 21, 2004 12:34 pm

NooZ pisze:
A ja tam nie lubie standardowych postaci.Pod bardziej skomplikowane można ułozyć ciekawsze przygody i.t.p.Jeśli zwykła postać nie ma skomplikowanej przeszłości i prosty charakter to odgrywanie jej też nie jest ciekawe przez co sesja robi się nudna...

Eee tam... Wtedy takiej prostej postaci zapewnia się skomplikowaną przyszłość i dopiero jest fajnie. MG moze sobie pouzywać na dziewiczej jeszcze psychice bohatera i traumatycznymi przezyciami kaształtować to jakim się stanie (powien się stać)
 
Awatar użytkownika
Marael
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1489
Rejestracja: sob lis 22, 2003 8:31 pm

śr sty 21, 2004 5:13 pm

MG moze sobie pouzywać na dziewiczej jeszcze psychice bohatera i traumatycznymi przezyciami kaształtować to jakim się stanie (powien się stać)


Estel... Boję się o Ciebie :P

Ja sobie właśnie zaplanowałem przemiane bohatera która *powinna* w nim zajść podczas gry..

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości