Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Gieferg
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 524
Rejestracja: czw gru 02, 2004 1:43 am

Co sądzicie o Wiedźmin RPG i jak wypada na tle D&D

czw gru 02, 2004 9:50 am

Cześć , jestem starym RPG-owcem zaczynałem w 1995 roku z Okiem Yrrhedesa, potem były WFRP, Mechawojownik ,L5K, teraz jest WIedźmin. Ciekawi mnie jakie jest wasze zdanie o tym systemie, co macie mu do zarzucenia i jak wypada w porównaniu z D&D (pod względem mechaniki i świata) czekam na komentarze :)
 
Wizzzard
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 187
Rejestracja: sob lis 13, 2004 4:15 pm

czw gru 02, 2004 3:13 pm

pod względem fabuły, klimatu itp wiedźmin a dnd to niebo a ziemia. porady dla mg co do prowadzenia są boskie. w dnd zostało to potraktowane po macoszemu niestety. dodatkowo wiedźmin jest podobny do sagi więc klimat też jest o wiele lepszy niż w sztampowym dnd.
co do mechaniki to ta z dnd jest lepsza a to za sprawą doświadczenia twórców i wielu lat istnienia systemu.
 
Awatar użytkownika
Gieferg
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 524
Rejestracja: czw gru 02, 2004 1:43 am

czw gru 02, 2004 3:33 pm

cóż, grałem parę razy w D&D i mechanika sprawiała wrażenie niezbyt
realistycznej że tak się wyrażę . Doświadczenie twórców i lata istnienia systemu nie gwarantują, od razu lepszej mechaniki, może jakiś konkretny przykładzik? z klimatem masz rację :mrgreen: , moim zdaniem przewaga mechaniki wiedźmina wynika z braku ścisłych ram w postaci klas, poziomów itp. można sobie stworzyć postać tak jak się chce (albo prawie tak). Uważam też losowanie wysokości współczynników za dość przestarzałą metodę tworzenia postaci, choć czasem może to być zabawne. Poza tym mechanika w:gw jest prostsza, to plus.
 
Wizzzard
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 187
Rejestracja: sob lis 13, 2004 4:15 pm

czw gru 02, 2004 3:39 pm

Gieferg pisze:
cóż, grałem parę razy w D&D i mechanika sprawiała wrażenie niezbyt
realistycznej że tak się wyrażę

masz niewątpliwie racje, ale chodziło mi o to że dla gracza który pierwszy raz styla sie z systemem jest ona łatwa do przysfojenia i "mniej więcej" logiczne. do tego uwzględniają wieększość możliwości. że jest nierealistyczna to jest fakt, ale to jest problem nie tyl;ko dnd ale wielu innych systemów. Wiedźmin jest nastawiony na typowy story-telling i mechanika schodzi tu na drugi plan
 
Awatar użytkownika
Gieferg
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 524
Rejestracja: czw gru 02, 2004 1:43 am

czw gru 02, 2004 3:57 pm

Wiedźmin niby jest tak nastawiony, co wynika z samej księgi bajarza, ale tak naprawdę to nastawienie MG a nie systemu jest decydujące. Można nawet Wampira prowadzić w stylu Seek&Destroy. D&D rzeczywiście uwzglednia większość możliwości, może aż za dużo, ale jak ktoś lubi...

A co powiesz o rozwoju postaci? ( klasy / poziomy czy lepiej freestyle?)
 
Wizzzard
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 187
Rejestracja: sob lis 13, 2004 4:15 pm

czw gru 02, 2004 4:07 pm

dla mnie rozwój postaci powinien być taki jak w chociażby morrowindzie - podstawowa klasa, która daje począdkowe bonusy, ale potem zupełna dowolność (w granicach fabuły) w doborze (patrz kupowaniu za pd) cech, atrybutów i zdolności. nie wiem jak jest we wiedźminie bo podręcznik czytałem dość dawno, ale wydaje mi się że tam jest coś w tym stylu. w dnd levele i klasy są zbyt sztuczne. ale pozostaje fakt, ze d20 jako takie jest dość elastyczne i przy wysileniu się troche można zasady dość swobodnie konwertować.
 
Awatar użytkownika
Gieferg
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 524
Rejestracja: czw gru 02, 2004 1:43 am

czw gru 02, 2004 4:31 pm

he , he trafiłeś z tym Morrowindem, właśnie w to gram, rzeczywiście jest pewne podobieństwo między W:GW a tą grą (umiejętności), ale w Morrowindzie są też poziomy (co nie zmienia faktu że jest świetny)

Możesz zawsze zajrzeć na forum W:GW , temat pt. D&D vs W:GW na forum inne RPG-i :papieros: tam mogę mówić to co myślę( jak dotąd) :mrgreen:
 
Awatar użytkownika
wiedzmak
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1226
Rejestracja: pn lis 24, 2003 3:55 pm

czw gru 02, 2004 4:52 pm

Mechanika WGw jest koszmarna, gralem na przerobce, ktora ja znacznie uproscila i dopiero dalo sie w miera dynamicznie prowadzic. Poza tym Kreczmar skopal cala ksiege regul, jako jedyna odstaje kliamtem i lekkoscia tekstu od ogolu. Przykladowo idiotycznie opisane zasady zdrowienia, kto kiedykolwiek z tego korzystal?
Z drugiej strony uwazam mechanike za bardzo smiertelna, swierza postac moze bez problemu pochlastac typowego kolesia przy pomocy dwoch atakow.
Innym dzialom nie mam nic wielkiego do zarzucenia.
 
Awatar użytkownika
Gieferg
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 524
Rejestracja: czw gru 02, 2004 1:43 am

czw gru 02, 2004 5:37 pm

całą to może nie.... najbardziej skaszanione są manewry,(moim zdaniem) , ja sam też zmieniłem mechanikę wiedźmina ale tylko troche (manewry, wprowadzenie obrony oddzielnej do uniku , parowania i tarczy, ale wywaliłem rzuty na unik),zasady zdrowienia są tak opisane że nigdy nie mogę zapamiętać, ale ogólnie nie jest tak znowu koszmarnie. Można by rzec że ogólnie mieli dobre pomysły ,z wykonaniem trochę gorzej ale dla dobrego MG to nie problem :papieros:
 
Awatar użytkownika
Kot
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2551
Rejestracja: wt lut 03, 2004 11:20 am

pt gru 03, 2004 11:05 am

No coz... Wiedzmin to niedopracowana porazka. Nie jest tak zly jak Zly Cien, ale malo mu brakuje... A DnD dziala.
 
Awatar użytkownika
Gieferg
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 524
Rejestracja: czw gru 02, 2004 1:43 am

pt gru 03, 2004 12:25 pm

Ok , że niedopracowany to się zgodzę (manewry itd.) ale mam pytanie : co oznacza "porażka" , czy chodzi o mechanikę , świat , może nie lubisz Sapkowskiego? Spotkałem się gdzieś ze stwierdzeniem że na konwentach patrzy się na grajacych w W:GW z politowaniem, ciekawe czemu? Zakładając ten temat oczekiwałem opinii uzasadnionych, na które można coś sensownego odpowiedzieć. A więc MacKotek, jeśli grałes w W:GW to powiedz co ci się nie podobało, nie mam zamiaru cię przekonywać do W:GW , po prostu mnie to ciekawi :neutral:
 
Awatar użytkownika
Mr.Ale
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1261
Rejestracja: pn lis 17, 2003 8:08 am

pt gru 03, 2004 1:14 pm

Ja nie znam Wiedźmina jako rpg, prócz artykułu w gwiezdnym piracie i kilku informacji ze starych MiMów nie wiem o tym systemie nic... Książka zaś mi sie nie podobała po prostu :p a jeżeli nie podoba sie podstawa, to jakiekolwiek adaptacje też mi raczej nie przejdą przez zdanie "podoba mi sie"...

Nie wiem zatem co o nim sądze, ale za to wiem, ze jest to nieproporcjonalnie mała liczba graczy w Wiedźmina niż w D&D... gdyby sie podobało to liczba tych graczy byłaby zbliżona... albo za mało marketingu, nie wiem....
 
Awatar użytkownika
Gieferg
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 524
Rejestracja: czw gru 02, 2004 1:43 am

pt gru 03, 2004 2:00 pm

Liczba graczy nieproporcjonalnie małą? D&D jest pierwszym RPG , i istnieje TROCHĘ :mrgreen: dłużej. W:GW ma coś koło 3 lat więc trudno żeby był na równi znany. Jeśli nie podoba ci się książka to faktycznie nie jest to system dla ciebie.
 
Awatar użytkownika
Mr.Ale
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1261
Rejestracja: pn lis 17, 2003 8:08 am

pt gru 03, 2004 2:11 pm

Hmm... Warhammer jest dobrym i nienajmłodszym systemem, a ma (niestety) mniej graczy niż w D&D, który systemem młodym aż tak też nie jest, ale wydaje mi sie jest młodszy... W takim razie jeżeli tak jest, to gdyby Wiedźmin był grą dobrą to by zebrał już niezłą ilość osób i odebrał graczy systemowi AD&D... A jednak tak nie jest. i nie jest to raczej uzależnione od czasu, choć to też jest ważne, ale od tego, kto komu poleca system i czy sie podobał. Bo jezeli nawet testowali go wszyscy gracze DeDe, to co z tego skoro 8/10 woli lochy i smoki i nie poda dalej informacji, że Wiedźmin to gra dobra?

EDIT: Małe sprostowanie, chodzi mi jedynie o rynek polski, gdyz jak słusznie na gg zauważył Gieferg D&D było wcześniej, ale nie w Polsce... Nie ma co omawiać innych krajów bo tam Wiedźmin raczej nie istnieje...
 
Awatar użytkownika
Kot
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2551
Rejestracja: wt lut 03, 2004 11:20 am

pt gru 03, 2004 2:37 pm

Gieferg pisze:
MacKotek, jeśli grałes w W:GW to powiedz co ci się nie podobało, nie mam zamiaru cię przekonywać do W:GW , po prostu mnie to ciekawi


Grac nie gralem, ale podrecznik przeczytalem... Dla mnie mechanika i sposob ulozenia systemu wogole jest strasznie kiepska. Mnostwo dziur i ogolnie system sukcesow na szostkach jest nierozsadny.
Notka: Gdyby to nie bylo dla ciebie oczywiste - to moja recenzja systemu i moja opinia. Mialem okazje przeczytac polskie porazki w tym stylu, jak Aphalon, czy Zly Cien. Na ich tle wiedzmin wypada calkiem niezle.
Dodatkowo: Sapkowskiego jako osoby nie znosze, jako pisarza, uwazam za przecietnegi, ktory sie dobrze wypromowal i jeszcze lepiej sprzedal, mimo, ze wszystko po opowiadaniach z tomow Ostatnie zyczenie i Miecz przeznaczenia to juz jazda z gorki i poziom lecacy na leb na szyje... I to tez moja opinia.

p.s. Jezeli cie urazilem naciskami na "moja opinia" to przepraszam, ale ostatnio mam zbyt czesto do czynienia z ludzmi, ktorzy uwazaja ze wszystko co mowie chce narzucic innym...
 
Awatar użytkownika
Gieferg
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 524
Rejestracja: czw gru 02, 2004 1:43 am

pt gru 03, 2004 4:11 pm

nope, nie uraziłeś mnie MacKotek :mrgreen: ja też nie lubię Sapkowskiego, lubię tylko jego książki, a co do ich poziomu to tylko "Pani jeziora" irytowała mnie wstawkami z Nimue, podróżami po światach , i nawiązaniami do króla Artura itp., poza tym jak dla mnie Saga rządzi!
Tylko jedno pytanie, co znaczy "nierozsądny"?
 
zamtuz
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 70
Rejestracja: pt lut 06, 2004 8:14 pm

sob gru 04, 2004 12:43 am

w sumie co do AS to rzeczywiscie jego opowiadaniom nic nie dorownuje!ani saga ani narrenturm. w pani jeziora przesadzil to fakt, ta czesc mnie zniesmaczyla wrazenie z calej sagi. A co do systemu miejmy nadzieje ze 2-ga edycja (jesli jednak kiedys ujrzy swiatlo dzienne) bedzie lepsza. w sumie w W;GW gralem niewiele ale orginalna mecha jest rzeczywiscie malo uzyteczna- trzeba robic poprawki.
Ale to niezmienia faktu, ze W:GW to najlepiej sprzedany system polski (ok 6000 egz)
 
Awatar użytkownika
wiedzmak
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1226
Rejestracja: pn lis 24, 2003 3:55 pm

sob gru 04, 2004 3:05 pm

zamtuz pisze:
w sumie co do AS to rzeczywiscie jego opowiadaniom nic nie dorownuje!

polemizowalbym i to zdecydowanie, choc to nie dzial ksiazki. jedyne opowiadanie, do ktorego nie mialbym uwag to 'w leju po bombie'. reszta jest rozna, choc nie zgodze sie z MacKotkiem, ze od pierwszego z nich poziom jest pochyla w dol, raczej sinusoida ;)

zamtuz pisze:
pani jeziora przesadzil to fakt, ta czesc mnie zniesmaczyla wrazenie z calej sagi

pani jeziora jest najlepsza czescia cyklu choc final ma badziewny. jesli ktos ma ochote na dyskusje o ksiazce, niech zalozy temat na forum ksiazki i rekawice podejme :)

zamtuz pisze:
co do systemu miejmy nadzieje ze 2-ga edycja (jesli jednak kiedys ujrzy swiatlo dzienne) bedzie lepsza

bylaby ale nie bedzie.

zamtuz pisze:
w sumie w W;GW gralem niewiele ale orginalna mecha jest rzeczywiscie malo uzyteczna- trzeba robic poprawki.

skoro grales niewiele to watpie by mechanika ci dokopala na tyle, bys musial ja poprawic, IMO powtarzasz tylko opnie wiekszasci. moze sie myle? wymien swoje poprawki...

zamtuz pisze:
Ale to niezmienia faktu, ze W:GW to najlepiej sprzedany system polski (ok 6000 egz)

skad masz takie info? a wlasciwie skad ta pewnosc? o nakladzie WGW krazy masa sprzecznych informacji
 
Awatar użytkownika
Seji
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 7523
Rejestracja: czw mar 20, 2003 1:43 am

sob gru 04, 2004 7:34 pm

bylaby ale nie bedzie.

troche OT, ale na forum WGW napisali, ze jednak ponoc bedzie, chyba na wiosne.


skad masz takie info? a wlasciwie skad ta pewnosc? o nakladzie WGW krazy masa sprzecznych informacji

Z moich zrodel zblizonych do MAGa - poszedl caly/prawie caly naklad, bodaj 7000 sztuk.
 
zamtuz
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 70
Rejestracja: pt lut 06, 2004 8:14 pm

sob gru 04, 2004 11:11 pm

skad masz takie info? a wlasciwie skad ta pewnosc? o nakladzie WGW krazy masa sprzecznych informacji

Z prelekcji Portala na Wizkonie 2004 ty Seji tez na niej byles i pewnie pamietasz. I Ignacy mowil chyba o 6000 tys sztuk
troche OT, ale na forum WGW napisali, ze jednak ponoc bedzie, chyba na wiosne.

to bedzie piekna wiosna :-) matura i drugie edycje gier: W:GW, Dzike pola, Neuroshima :razz:
 
Awatar użytkownika
Ausir
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 686
Rejestracja: ndz kwie 25, 2004 9:39 pm

śr gru 08, 2004 4:44 pm

Mr.Ale pisze:
Hmm... Warhammer jest dobrym i nienajmłodszym systemem, a ma (niestety) mniej graczy niż w D&D, który systemem młodym aż tak też nie jest, ale wydaje mi sie jest młodszy...

EDIT: Małe sprostowanie, chodzi mi jedynie o rynek polski, gdyz jak słusznie na gg zauważył Gieferg D&D było wcześniej, ale nie w Polsce... Nie ma co omawiać innych krajów bo tam Wiedźmin raczej nie istnieje...


D&D jest starsze od Warhammera choćby dlatego, że jest pierwszym systemem RPG w ogóle. Oczywiście w Polsce Warhammer był wydany jako pierwszy, ale gdyby nie to, że nie jest wznawiany i nie wychodzą do niego już żadne dodatki (w przeciwieństwie do D&D), nie wiem czy nie byłby obecnie popularniejszy w Polsce od D&D. Poza tym D&D bardzo mocno promują gry komputerowe, takie jak Baldur's Gate czy Neverwinter Nights. Niedługo w Polsce wyjdzie 2 edycja Warhammera, więc możliwe, że D&D jednak będzie miało mocnego rywala (przynajmniej u nas, bo światowej pozycji D&D nic raczej nie jest w stanie zagrozić).
 
Awatar użytkownika
TST
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 877
Rejestracja: wt gru 07, 2004 4:06 pm

śr gru 08, 2004 5:12 pm

Ja zaczynałem 3 lata temu właśnie od Wiedźmina i jako podręcznik dla poczatkującego MG sprawdził się znakomicie.Genialna księga bajarza ( PMP z Dungeonów jednak też jest znakomity) sprawia że dla niej samej warto kupić ten podręcznik.Mechanika, co prawda to prawda, zbytnio logiczna ani funkcjonalna nie jest, jednak nastawienie proponowane przez Puszkina sprawia że schodzi ona na boczny tor.Liczy się opowieść.
Dnd to mój drugi system i w porównaniu do Wiedźmina jest on systemem lepszym, dającym więcej możliwości choć na pewno trudniejszym w odbiorze.Zaletą jest mechanika która choć do najłatwiejszych nie należy to jednak daje odpowiedź na każde, nawet najgłupsze pytanie MG, a to dla początkujących bardzo ważne.
Co do rozwoju postaci -poziomy czy freestyle?.Mi jako MG zawsze wydawało sie ze lepszy jest freestyle jednak moi gracze wolą poziomy.Po prostu czują się lepsi, mocniejsi.Czują że doświadczenie daje im wymierne korzyści.
Cena przemawia na korzyść WGW :wink:
No i dostępne przygody-np. Kampania "Miecz przeznaczenia " Szaleńców , a taki "Powrót do świątyni złych żywiołów".Ciekawa opowieść z jednej strony, typowy dungeon crawler z drugiej.
Ideałem byłoby DnD z księgą bajarza i poradnikiem jak kompilować przygody z innych systemów.Ja tak właśnie sobie radzę.
 
Awatar użytkownika
Gieferg
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 524
Rejestracja: czw gru 02, 2004 1:43 am

pt gru 10, 2004 1:03 am

u mnie gracze ( 1 obecny i1 były) też lubią poziomy, klasy , featy i inne takie, no i maja pecha bo prowadzę WGW :mrgreen: i nie mam zamiaru tego zmieniać, takie rzeczy jak w/w toleruję natomiast w grach komputerowych, w RPG prawdziwym stawiam na opowieść (choć czasem i tak robię z sesji grę bitewną , moi gracze to lubią ) wychowałem się na WFRP i nawet wpadłem na pomysł jak zmienić mu mechanikę żeby zaczęła być realistyczna... ale było już za póżno, bo grałem już w WGW, a świat tego systemu idealnie mi pasuje.
WGW jest odpowiednie dla zwolenników light fantasy (więcej tam elementów średniowiecza niż świata fantastycznego jak w D&D), a ponieważ studiuję historię i sredniowiecze jest jedną z moich ulubionych epok to jasne który system jest dla mnie :)
 
Arganthe
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: wt paź 19, 2004 12:58 pm

pt gru 10, 2004 9:55 am

Prowadzę głównie Wiedźmina od około roku, w tym przez około pół zupełnie bez podręcznika: korzystając głównie z książek i tego, co dało się znaleźć w necie o samym uniwersum. A potem dorwałam podstawkę i powiem tak: tyle, ile oni mi tam podali o świecie, to można sobie samemu na podstawie książek skonstruować bez problemu (o ile komuś się chce), a to, czego w książce nie było, to zwyczajnie realia historyczne, które też chyba raczej każdy MG zna.
A w kwestii mechaniki: prosta jest... To jest to, co się rzuca w oczy najpierw. I na początku się podoba, szczególnie, jeśli już porównujemy do D&D - ale potem szybko zaczyna to wkurzać. Powiem tak: jeśli gracz jest sprytny, to za te 35 ustawowych punktów podanych w podręczniku może sobie zapewnić naprawdę spore właściwości postaci. Tworząc czarodziejkę możemy się spodziewać, że walczyć nam raczej nie każą (a kto testuje Po itd?), więc można sobie wrzucić In na 4 i Magię też wywindować na 4 - a wtedy praktycznie niemożliwe jest, żeby czar się nie udał, jeśli stopień trudności jest przeciętny (co, nie oszukujmy się, zdarza się najczęściej). Taka sytuacja nie powinna być dopuszczalna przy początkującej postaci, szczególnie, jeśli weźmiemy pod uwagę, że taka czarodziejka zna przecież dopiero kilka czarów. Więc jak to jest? Jeszcze się uczy, a już tak wymiata (i może jeszcze bardziej?). Ogólnie mechanika magii, nie tylko z tego powodu, najbardziej mi się nie podoba. Reszta ujdzie, jeśli używamy jej zgodnie z założeniami podręcznika - wtedy, kiedy coś nie pasuje.
Księga Bajarza jest rzeczywiście dobra i rzeczywiście chyba w D&D aspekt prowadzenia jest trochę pomijany, ale właściwie to i tak zawsze zależy od MG i żadne poradniki nic nie dadzą.
Ale Wiedźmin, jak dla mnie, naprawdę nadaje się do gry, tyle, że nie można opierać się tylko na podręczniku - pierwsza rzecz, że za mało informacji o świecie, a druga, że jednak nastrój nie ten... W W:GW MG ma decyujący wpływ na wszystko, sam musi ustalić konwencję, dodać kolorytu opowieści, zadbać o smaczki (genetyka :) ) - i wtedy system jest genialny. Ale nie dla każdego to zaleta.
 
Awatar użytkownika
Gieferg
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 524
Rejestracja: czw gru 02, 2004 1:43 am

pt gru 10, 2004 11:49 am

Zgadzam się z większością uwag Arganthe, a co do tego że początkujące postacie "wymiatają" (nie mylić z "wymiotują"), mogę powiedzieć tyle: w WGW założenia są całkowicie inne niż w D&D . Niby możesz mieć na początku wojownika z walką na 4 który jest naprawdę dobry, albo czrodzieja z magią na 4 któremu czary zwykle wychodzą, ale na 35 punktach te postacie będą kiepskie we wszystkim innym (albo prawie we wszystkim). np masz ZR4, SI4 , KO4, niby wymiatasz ale masz też PO1 (nigdy nie zdołasz przed nikim uciec) ZW1 (nie przeskoczysz żadnej przepaści, nie wdrapiesz się na żadną górkę), ja jako MG zawsze staram się udowadniać graczom że jest kiepskim pomysłem wywalić wszystkie punkty na jedną dziedzinę (zwykle walkę) bo ich postacie są bezradne w innych sytuacjach. Inna sprawa że daję graczom po 50 punktów, i o 10 więcej na umiejetności, i dopiero teraz można tworzyć naprawdę ciekawych bohaterów, którzy wcale nie są żadnymi superherosami, są jednak naprawdę dobrzy w tym co robią (jeśli gram jakieś 10-12 razy w roku to gdybym chciał by wszyscy zawsze zaczynali od zera to nigdy nie byłoby u mnie doświadczonych BG).
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

pt gru 10, 2004 2:00 pm

Na poczatku wakacji zagral z nami taki kolega. Wrosl trwale w druzyne i gra do dzis. Jes on niemal fanatykiem Sapkowskiego (tylko Narrenturm mu sie nie spodobal - woli lzejsze klimaty) i wiedzmina. Oczywiscie ma system, wieksosc dodatkow. Kiedys nam poprowadzil taka lzejsza sesyjke, jak ja wymyslalem w przerwie scenariusz.
Coz, gralo sie fajnie. IMHO Wiedzmin to taki system do lzejszego troche grania. Owszem, znajdzie sie i troche psychodeli, ale wedlug mnie nie jest to system stworzony do tego. Cos pomiedzy Poza czasem, a WFRP. To oczywiscie MHO.
Teraz, jesli chodzi o mechanike. Maksymalnie uproszczona. Wedlug mnie troszeczke za bardzo, ale na takiej przyjemnie sie gra. Mechaniki nie uznaje za wade, choc ze dwa rodzaje rzutow bardzo by ja urozmaicily. :wink:
Poza tym, to jest moj ulubiony system po D&D i warhammerze.
 
Awatar użytkownika
TST
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 877
Rejestracja: wt gru 07, 2004 4:06 pm

ndz gru 12, 2004 5:20 pm

Ja uważam że każdy system jest taki jacy są ludzie w niego grający.Można prowadzić DnD w sposób storytellingowy a z Wiedźmina zrobić horror.Dlatego nigdy nie mówię że WoDowcy to wymalowani cierpiętnicy (po co mówic-i tak wszyscy to wiedzą :D ) a DnD'owcy to turlacze.
 
Awatar użytkownika
Unknown
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 0
Rejestracja: wt gru 14, 2004 4:19 pm

wt gru 14, 2004 4:25 pm

Nie podoba mi się Wiedźmin, a dokładniej to, że wszystko sie dzieje na bieżąco. W D&D są tury które są dużo lepsze niż rozwiązanie Wiedźmina.
 
Awatar użytkownika
Gieferg
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 524
Rejestracja: czw gru 02, 2004 1:43 am

pn gru 20, 2004 10:45 am

:hahaha: tożeś dowalił... po pierwsze nie podoba się że wszystko się dzieje na bieżąco? A jak się ma dziać? Tury? a w wiedźminie to niby nie ma rund w walce??? Masz w ogóle pojęcie o tym systemie ? Bo z tej wypowiedzi wynika że niezbyt , co tu dużo mówić rozwaliłeś mnie unknown... :hahaha:
 
Awatar użytkownika
Ugamas
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 223
Rejestracja: pt paź 31, 2003 11:20 pm

czw gru 23, 2004 11:53 pm

Hmmm dla mnie W:GW to najlepszy system a DnD nie może sięz nim równać, może dlatego ze kocham opowiadania Sapkowskiego i od Wiedźmina zaczynałem. Wiedźmin wydaje mi się bardziej realistyczny cały te świat , pocześci mechanika twarto stoi na bogach a dnd to takie baśniowe niewiadomo co. Moze wiedźminowa mechanika nie jest doskonała i jak dla mnie byłaby gorsza od mechaniki DnD ale ten drugi sytem ma powazny minus jego mechanika jest nieralistyczna a jak dla mnie to jest najwaznieszym kryterium oceny mechaniki.

Najbardziej denerwującym aspektem DnD jest to nastawienie wydawcy na zarobienie naj największej ilości kasy, i jak czasem patrze w Empiku na niektóre dodatki to aż mi zal bo wiekszośc z nich to już prześciganie się w niestworzonych historiach byle by tylko coś sprzedać.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości