Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Gerard Heime
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3299
Rejestracja: czw mar 20, 2003 9:02 am

Tajne organizacje...

pt lis 21, 2003 6:47 pm

...czyli to, co tygryski lubią najbardziej :)

Interesują mnie dobre strony internetowe, tytuły książek, itp materiały poświęcone Illuminati, Masonerii, Różokrzyżowcom, czy też innym tajnym, elitarnym organizacjom z całego świata.

Zależy mi szczególnie na informacji bardzo treściwej i skompresowanej, gdyż podanie bibliografii na kilka stron nic mi nie da :)
 
Awatar użytkownika
Farmer LO
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 33
Rejestracja: wt lis 04, 2003 10:57 pm

ndz lis 30, 2003 12:02 pm

Wybacz lecz chce coś zauważyć, mianowicie jak sam napisałeś są to organizacje tajne, i jedyne informacje jakie na ich temat możemy uzyskać to tylko i wyłącznie plotki, opowiastki i domysły... Na ten temat na pewno nie ma nic powszechnie udostępnionego.
 
Awatar użytkownika
Gerard Heime
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3299
Rejestracja: czw mar 20, 2003 9:02 am

ndz lis 30, 2003 7:32 pm

Na potrzeby RPG potrzebne mi są w szczególności różne domysły, sensacyjne teorie, ale podparte choćby minimalną dozą faktów (co mi po informacji, ze masoni współpracują z UFO? To moze każdy debil wymyśleć :)).
Np. ostatnio w Forum był artykuł o wolnomurarstwie. Całkiem interesujący, ale obdzierał ten ruch z prawie całej tajemniczości i przez to był dla mnie absolutnie niestrawny :)
 
Awatar użytkownika
Farmer LO
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 33
Rejestracja: wt lis 04, 2003 10:57 pm

pn gru 01, 2003 8:30 pm

Z tymi faktami jak najbardziej się zgadzam. To wpływa w ogromnym stopniu na rozgrywkę...

:wink: Życze powodzenia w poszukiwaniu takich info. Moze jak coś złapie to podrzuce linka...
 
Awatar użytkownika
Farmer LO
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 33
Rejestracja: wt lis 04, 2003 10:57 pm

pn gru 01, 2003 8:40 pm

W sumie to mam coś o Masonerii, na temat reszty nie udało mi się nic wygrzebać. Mam nadzieje że te dwa linki rzucą trochę światła na tą sprawę:
http://www.kki.krakow.pl/piojar/polemiki/novus/masoneria/masoneria.html
http://www.sekty.iq.pl/katalog/masoneri.htm
 
Awatar użytkownika
MidMad
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 133
Rejestracja: czw kwie 01, 2004 9:31 pm

Re: Tajne organizacje...

czw kwie 01, 2004 11:05 pm

Gerard Heime pisze:
Interesują mnie dobre strony internetowe, tytuły książek, itp materiały poświęcone Illuminati, Masonerii, Różokrzyżowcom, czy też innym tajnym, elitarnym organizacjom z całego świata.


Przede wszystkim wazna sprawa - Rozokrzyzowcy nie sa tajnym stowarzyszeniem. Wg tradycji jest to bractwo mistyczne zalozone ok XIV-XVw. przez niejakiego Christiana Rosenkreutza, a jego tekst "Die Chymische Hochzeit" (mocno alchemiczny) stanowi poniekad credo tej organizacji. Swoja droga ten tekst opublikowano dopiero w wieku XVII, twierdzac, ze jest on autorstwa p. C.R. ;)

Rozokrzyzowcy mowia o sobie 'mistyczne chrzescijanstwo przyszlosci'. Czy tak jest naprawde, mozna sie przekonac korzystajac np z ksiazek:
M. Heindel, Światopogląd Różokrzyżowców
R. Steiner, Teozofia Różokrzyżowców
M. Heindel, Misteria Różokrzyżowców.

A najciekawsze linki to:
http://www.rosycross.org/Rosicrucian_history.htm
http://www.levity.com/alchemy/rosicros.html

smacznego:)
 
Awatar użytkownika
Dox
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 675
Rejestracja: pt wrz 05, 2003 4:59 pm

pt kwie 02, 2004 10:28 am

Stowarzyszenia tajne to spadkobiercy hermetycznych najczesciej magow, w tym alchemikow. Nie mowie tutaj oczywiscie o magikach ze swiatow fantasy, ale o magach w europejskim, sredniowiecznym i renesansowym znaczeniu. Za przyklady niech posluza Agryppa, Paracelsus, Nostradamus czy wczesny Descartes (Kartezjusz). Ich czas dobiegl konca w momencie pojawienia sie nauki w wydaniu Kartezjanskim czyli rezygnacja z syntezy na rzecz analizy. Tak czy inaczej hermetyzm/alchemia leza u podstaw towarzystw tajnych. Zapewne oprocz masy mitow, sztuczek i pseudomistycyzmu w ich posiadaniu jest sporo wiedzy. Dziela ich poprzednikow nie przepadly przeciez bezpowrotnie, a raczej latwo dostepne nie sa. Nie jestem ekspertem w tych sprawach (ciezko powiedziec, ze w ogole ktos takowym jest), bo to w koncu organizacje tajne. Kilak faktow wydaje sie jednak byc pewnych. W hierarchi masonskiej wystepuja najczescie 33 stopnie wtajemniczenia. Pierwsze trzy to wlasciwie tylko i wylacznie badanie jak bardzo dany czlonek jest zdoktrynowany, jak powaznie traktuje przynaleznosc do lozy. Pozniej zaczynaja sie wtajemniczenia (najczescie silnie zrytualizowane) w sprawy lozy. Wszyscy masoni sa zobowiazani sobie pomagac nawet wbrew wlasnym przekonaniom pod kara gorsza niz smierc (co dokladnie to oznacza to mnie nie pytajcie). Do masononerii nalezy cala masa wielkich ludzi, zyjacych i niezyjacych. Masonem byl Franklin Delano Roosevelt, ksiaze Karol ma problemy z dziedzictwem tronu, bo do lozy masonskiej nie chce przystapic itd. Masoneria ma zdecydowanie duze wplywy w swiecie. W przeroznych dziedzinach. Problemem, dla ktorego ludzie sprowadzaja ich do satanistow i innych tego typu pierdul, jest niejasnos ich celu. Ciezko uwierzyc, ze grupa, ktora stworzyla tak olbrzymia organizacje, zadala tyle trudu aby wybudowac aure tajemniczosci (jak i sama tajnosc) robila to tylko po to aby zachowac nauki i tajemnice dawnych mistrzow. Sa tacy, ktorzy twierdza, ze celem organizacji jest zdobycie wladzy nad swiatem (nikt nie potrafi powiedziec czy faktycznie juz jej nie maja :), Nowy Porzadek Swiata, sa i tacy, ktorzy sprwadzaja masonerie do roli tzw. "gentelman's club", czyli stojacych na bardzo wysokim poziomie, zamknietych dla ogolu grup towarzyskich. Ogolnie tak jak to zwykle bywa ludzie na slowa mason zaczynaja sie bac, wedlug strej jak swiat reguly boimy sie tego czego nie znamy. W tym wzgledzie dzialania masonerii sa wrecz genialne, nikt do konca nie wie czym, ani po co, sa a jednoczesnie czuja jakis respekt. Genialne. Przedostaja sie tez z wnetrza masonerii plotki jakoby byli oni spadkobiercami wiedzy atlantydow (jak ktos chce podrazyc ten watek to moge szerzej opisac). Atlantyda jenak, podobnie jak i masoneria jest na wpol mityczna (a moze i calkiem?). Ciezko wiec wyczuc czy, ktorys z masonow nie wytrzymal i zdradzil jakas prawde (ichniejsza tejemnice) czy tez jest to kolejna informacja majaca na celu dobudowanie otoczki mistycyzmu i tajemniczosci, celowa dezinformacja. Hmmm, poczekam na wypowiedzi innych, na temat masonerii, moze sie czegos ciekawego dowiem.
Jesli chodzi o Rosenkreutza, to jest to niewatpliwa postac historyczna, kolejny przyklad hermetycznego maga/alchemika. O ile kojarze to mistycyzm tego chrzescijanstwa polega na glownie na tym, ze czerpie nie tylko z oficjalnie uznanych zrodel (czyli stolicy apostolskiej), ale tez siega do dziel heretyckich, glownie gnozy. Stad tez organizacja ta zeszla do podziemia. Pamietajmy, ze czasy jej powstania to okres szerokich dzialan inkwizycji. Z ciekawostek, co jakis czas drukuja oni ulotki, manifesty rozokrzyzowe. Warto przyjrzec sie jednej czy dwoch, sa dosc ciekawe. ponownie widac olbrzymie wplywy hermetyzmu. Uklad, symbolika, tresc, wszystko to podporzadkowane prawom/regulom hermetycznym. Na temat Rozokrzyzowcow wiem znacznie mniej niz o masonerii, tutaj wiec zakoncze.
Jesli chodzi o Templariuszy. Coz, wiekla szkoda, ze w tak drastyczny, powodowany czysta chciwoscia. sposob przerwano im ich prace. Zdecydowanie byli mistykami (jak bardzo trzymali sie regul wyznaczonych przez oficjalna wykladnie kosciola pewnie sie nie dowiemy), jest tez kilka przeslanek, iz ich celem podstawowym bylo stworzenie jednolitej religii dla swiata. Prawdopodobnie byli w stalym kontakcie z przywodcami muzulmanskimi starajac sie wspolnie wypracowac kompromisowa religie i w ten sposb zakonczych ciagle walki. Zakon powstal w Jerozolimie, tam tez szybko docenil mozliwosci plynace ze wspolpracy z arabami, ktorzy stali wtedy na znacznie wyzszym stopniu rozwoju niz pograzona w mrokach sredniowiecza Europa. W czasach dzisiejszysz o ile wiem zakon nadal istnieje, najwiekszym osrodkiem ich dzialalnosci jest Szkocja. Chodza tez sluchy, ze posiadaja oni Arke Przymierza, ale tego to ja juz nie sprawdze.
I to tyle, jakby ktos chcial podyskutowac, to zmusilbym mnie moze do ponownego zainteresowania sie tematem. Teraz klepie tylko z pamieci, a w niej zostaja glownie ciekawostki.
Pozdrowka
Dox
P.S. Seji jest tutaj uznawany za autorytet od teorii spiskowych, jego trzeba przydusic :)
 
Awatar użytkownika
Seji
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 7523
Rejestracja: czw mar 20, 2003 1:43 am

pt kwie 02, 2004 10:50 am

Co do masonerii, to zwiazki z Atlantyda moga byc lekko przesadzone. Pomijajac aure tajemniczosci wokol masonerii, to tak na prawde XIX wieczne loze masonskie powstaly na wzor sredniowiecznych strzech/loz kamieniarskich (wolnomularzy).

W zimie, kiedy nie mozna bylo prowadzic prac budowlanych, kamieniarze zbierali sie w krytych sloma szopach (zwanych strzechami lub lozami) stawianych na placach budowy katedr i odkuwali detale rzezb i zdobien.

Kamieniarz byl zawodem wolnym, mistrz kameniarski nie byl niczyim poddanym i mogl swobodnie podrozowac (stad nazwa wolnomularze). I tylko kamieniarze mogli kuc w kamieniu - byl to ich wylaczny przywilej. Oczywiscie, do towarzystwa bylo sie dostac trudno, a sami kamieniarze laczyli sie celem lepszej wspolpracy i pilnowania rynku.

W XIX wieku, kiedy pojawilo sie zainteresowanie okultyzmem i sprawami tajemnymi oraz neogotyk i moda na wszystko, co sie z gotykiem wiazalo, nastala moda na tworzenie stowarzyszen wzorowanych na lozach wolnomularskich (nawet nazwe przejeto). Ot, i tyle powiazan z Atlantyda ;).

Oczywiscie jest to wersja oficjalna ;).

Zas co do autorytetow (thnx Dox, ale nie zasluzylem), to ja nigdy nie siedzialem wtajnych zwiazkach sprzed 1947 (katastrofa w Roswell) poza Templariuszami. Wiec tutaj nie pomoge, ale chetnie sie podszkole :)

A co do Templariuszy, to prawdopodobnie pomogli oni w ucieczce do Europy Jezusowi, jego zonie Marii Magdalenie i ich dzieciom. Stad opowiesc o Swietym Graalu, ktorego jednak nie powinno sie pisac San Graal (sw graal), ale sang raal (krolewska krew). Potomstwo Jezusa dalo poczatek kilku liniom dynastycznym w Europie. Polecam ksiazke "Swiety Graal, swieta krew". :)

Dodatkowo Templariusze mogli miec i arke (fajny komunikator z obcymi kopiacy pradem i zasilany nuklearnie najprawdopodobniej) jak i "przedwiecznego starca" - maszyne do rpodukcji manny, ktora Żydzi dostali od obcych na czas przejscia przez pustynie. Ale tu juz wchodze w UFO i Daenikena, a ne spiski, wiec sie przytkam ;)).
Ostatnio zmieniony pt kwie 02, 2004 1:23 pm przez Seji, łącznie zmieniany 1 raz.
 
Zolw
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: ndz maja 25, 2003 1:19 pm

pt kwie 02, 2004 1:14 pm

Seji pisze:
A co do Templariuszy, to prawdopodobnie pomogli oni w ucieczce do Europy Jezusowi, jego zonie Marii Magdalenie i ich dzieciom. Stad opowiesc o Sweitym Graalu, ktoego jednak nie powinno sie psiac San Graal (sw graal), ale sang raal (krolewska krew). Potomstwo jezysa dalo poczatek kilku liniom dynastycznym w Europie. Polecam skiazke "Swiety Graal, swieta krew". :)


Eeee... Jakiemu Jezusowi? Do Europy? Mógłbyś rozwinąć, bo nic nie zrozumiałem :)
 
Awatar użytkownika
Seji
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 7523
Rejestracja: czw mar 20, 2003 1:43 am

pt kwie 02, 2004 1:28 pm

Oki, sie ciut zagalopowalem. W roku ~33 templariusze nie istnieli ;).

Wedle paru teorii Jezus mial zone (slub w Kanie galiliejskiej to jego slub). Mial tez dzieci. Po ukrzyzowaniu - uratowany od smierci przez przyjaciol - zbiegl (wraz z rodzina, lub tylko jego zona i dzieci, zalezy od wersji) na tereny dzisiejszej Francji. Tam ukrywal sie z pomoca swych poplecznikow (bodaj dzisiejsi Merowingowie).

Strzegli oni tajemnicy krolewskiej krwi Jezusa. Jego potomkowie mieli dac poczatek kilku europejskim dynastiom. Zakon templariuszy powstal, by lepiej pilnowac tej tajemnicy oraz szukac innych ciekawych rzeczy (arka, maszyna do manny itp).

Jak pojade na swieta do domu, to sie dorwe do ksiazki i streszcze dokladniej. Bo moge cos mylic - chyba, ze mnie MidMad poprawi teraz.
Ostatnio zmieniony pt kwie 02, 2004 2:00 pm przez Seji, łącznie zmieniany 1 raz.
 
Awatar użytkownika
Joseppe
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2393
Rejestracja: śr maja 21, 2003 5:47 pm

pt kwie 02, 2004 1:56 pm

"Święty Graal, świeta krew" - fajna książka, polecam. Baaardzo zakrecona teoria :)

Mam w domu, ale czytalem dawno i nie bede teraz calej wertowal w poszukiwaniu dokladniejszych danych, niech kazdy sam przeczyta :P
Ostatnio zmieniony pt kwie 02, 2004 2:09 pm przez Joseppe, łącznie zmieniany 1 raz.
 
Zolw
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: ndz maja 25, 2003 1:19 pm

pt kwie 02, 2004 2:08 pm

:shock:

Czego to ludzie nie wymyślą... :)
 
Wizzzard
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 187
Rejestracja: sob lis 13, 2004 4:15 pm

wt gru 14, 2004 11:04 pm

http://www.conspiracyarchive.com/NWO/Illuminati.htm jak się pokona pierwszy napad śmiechu na wieść że "rządzą tobą ONI" można tutaj znaleść kilka ciekawych teorii. Ale słuchając o omnipotencji Iluminatów, nieuchronności Nowego Ładu jakoś mi się tak chce śmiać. Nie żebym w żadne konspiracje nie wierzył, ale niektóre sa idealne na komedie sceniczną. Najciekawszymi dla mnie tajnymi organizacjami byli (a według niektórych są) arabscy assasyni i Templariusze właśnie.
 
Awatar użytkownika
Gruszczy
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2775
Rejestracja: wt sty 20, 2004 10:25 pm

wt gru 14, 2004 11:29 pm

"Święty Graal, świeta krew" - fajna książka, polecam. Baaardzo zakrecona teoria Smile

Mam w domu, ale czytalem dawno i nie bede teraz calej wertowal w poszukiwaniu dokladniejszych danych, niech kazdy sam przeczyta Razz


O ile sie nie myle, to w Forum byl artykul o tym i Kodzie Leonarda da Vinci (takze o tym, o czym pisze Seji), w ktorym autor dowodzil, ze to bzdura wymyslona przez jakiegos popapranca, ktory podawal sie za ostatniego z rodu Merowingow i mial jeszcze inne szajby.

Motyw bezdennie glupi, ale calkiem przyjemny :-D
 
Awatar użytkownika
Seji
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 7523
Rejestracja: czw mar 20, 2003 1:43 am

wt gru 14, 2004 11:37 pm

Gruszczy pisze:
w ktorym autor dowodzil, ze to bzdura wymyslona przez jakiegos popapranca, ktory podawal sie za ostatniego z rodu Merowingow i mial jeszcze inne szajby.

Arty AFAIR byl sredni, ksiazke warto przeczytac. Plus do tego warto siegnac po ksiazke von Daenikena "Objawienia" - podchodzac od zupelnie innej strony, szukajac zupelnie czego innego von Daeniken tez wykazuje istnienie linii krwi "graala". Dwa niezalezne zrodla dochodza do tych samych wnioskow. Plus jeszcze jeden gosc sie tym zajmuje, nazwiska nie pomne - jego teksty drukowal Nexus.
 
Awatar użytkownika
dCollier
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 62
Rejestracja: śr gru 01, 2004 2:08 pm

śr gru 15, 2004 2:17 am

Ksiązki nie czytałem, wiec co do tresci się nie wypowiadam, ale
[quote="Seji"]Plus do tego warto siegnac po ksiazke von Daenikena "Objawienia" - podchodzac od zupelnie innej strony, szukajac zupelnie czego innego von Daeniken tez wykazuje istnienie linii krwi "graala"[/quote
Niezależne źródła to są wtedy, kiedy właśnie w żadnym miejscu się nie stykają. Tutaj tak nie ma bo kto nie zaręczy ze ów Dan Brown nie czytał Daenikena
 
Awatar użytkownika
Seji
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 7523
Rejestracja: czw mar 20, 2003 1:43 am

śr gru 15, 2004 7:58 am

Dan Brown? Dan Brown to akurat mnie nie interesuje, bo to pisarz, a my tu nie rozmawiamy o fikcji literackiej ;)

Swiety graal, swieta krew ani razu nie odwoluje sie do Objawien. W druga strone tez nie ma odwolania. Sgsk szuka linii krwi graala, Daeniken sladow kosmitow (tematem objawien sa anipulacje w systemach religijnych ktore maja ukryc/zacemnic [chocby przez bledne kopiowanie] odwolania do "obcych bogow". Zupelnie inne podejscia, inne cele, wnioski te same.
 
Awatar użytkownika
dCollier
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 62
Rejestracja: śr gru 01, 2004 2:08 pm

śr gru 15, 2004 9:46 am

Cóz moze jestem tępy, ale akutar chyba jednak o fikcji literackiej był twój poprzedni post :) .
Co do mojej pomyłki co do ksiązek przyznaję sie. Godzina późna chyba nie wiedziałem juz co piszę.
 
Awatar użytkownika
Seji
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 7523
Rejestracja: czw mar 20, 2003 1:43 am

śr gru 15, 2004 10:27 pm

dCollier pisze:
Cóz moze jestem tępy, ale akutar chyba jednak o fikcji literackiej był twój poprzedni post .

AAAAA juz wiem ;). Majac na mysli, ze ksiazke warto przeczytac mialem na mysli "Swiety graal...", nie "Kod Leonarda...". Tak to jest jak sie pozno pisze posty i porboje polemizowac zbyt rano ;).
 
Awatar użytkownika
dCollier
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 62
Rejestracja: śr gru 01, 2004 2:08 pm

czw gru 16, 2004 1:56 am

" Ech nieważne, napijmy się...", że zacytuję docenta z Alternatywy4 :)
 
Awatar użytkownika
gwain
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 125
Rejestracja: ndz gru 28, 2003 1:28 pm

czw gru 16, 2004 8:42 pm

Polecam ksiązke "Drugi Mesjasz" Knight Christopher & Lomas Robert
Autorzy przekonuja iz dzisiejszy Masoni to nic innego jak przeobrazeni Templariusze. Ciekawe informacje sa w tej ksiązce, godne polecemia kazdemu kto sie interesuje Templariuszami i ogólnie historia.
Co do Masonów fakt iz maja wielka władze?? Logiczne, przciez chocby fakt ze 23 prezydentów USA było Masonami, na najpopularnieszym banknocie swiat 1$ jest od groma symboli Masonskich Piramida z okiem, cyrkiel, łacińska dewiza Masonów itd. regularna przynaleznośc do Masonów królów Wlk. Brytani, to część faktów ale oczyms swiadczą.

A co do tych lubujach sie w poszukiwaniach Arki polecam:
"ZNAK I PIECZĘĆ Na tropie zaginionej Arki Przymierza" Graham Hancock
 
Awatar użytkownika
PSJ
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 52
Rejestracja: pt wrz 24, 2004 12:04 pm

pn gru 20, 2004 8:18 pm

Seji - "sang real", jak real Madryt (bądź co bądź królewski klub sportowy...), a nie "sang raal" - to tak gwoli ścisłości.

"Swięty Graal..." czytałem młodzieńcem będąc :) ale niestety okazało się po latach od jego publikacji (bo moda na "żonę Jezusa" wraca cyklicznie do opinii publicznej co parę - parenaście lat... :) ) że najważniejszy dokument, na którym się oparli, (ten, co go w jakimś archiwum czy bibliotece odszperali, nie pamiętam już dkoładnie, a "Świętego..." nie mam na półce) jest lekkuchną fałszywką, zdaniem historyków. I to ewidentnie fałszywką. Z 1-ej połowy XX w.

a z władzą masonerii mechanizm jest prosty:

(fama niesie) masoneria ma władzę --> ludzie zaczynający robić karierę idą do masonerii (bo ta ma władzę) --> część z tych ludzi się dorabia i zdobywa władzę --> masoneria ma władzę, bo należą do niej bogaci i wpływowi ludzie --> ludzie zaczynający robić... :) rozumiecie obraz, mam nadzieję :)

Ogólnie działa to jak każda tzw. "grupa wsparcia", której członkowie nawzajem świadczą sobie nieodpłatne usługi, popychając się nawzajem w górę. U nas masoneria jest słaba - z uwagi na zabór rosyjski - ale za to mamy Stowarzyszenie Ordynacka, które działa dokładnie na tej samej zasadzie
 
Awatar użytkownika
Baali
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:05 am

wt gru 21, 2004 11:25 am

dCollier pisze:
"Ech nieważne, napijmy się...", że zacytuję docenta z Alternatywy4


Zasada zdrowego rozsądku: nigdy nie przyjmuj drinka od urologa.
 
Awatar użytkownika
mirgem
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 63
Rejestracja: pt lip 23, 2004 7:27 pm

wt mar 29, 2005 2:31 pm

PSJ pisze:
najważniejszy dokument, na którym się oparli, (ten, co go w jakimś archiwum czy bibliotece odszperali, nie pamiętam już dkoładnie, a "Świętego..." nie mam na półce) jest lekkuchną fałszywką, zdaniem historyków. I to ewidentnie fałszywką.


Ten dokument to ewangelie gnostyckie, znaleziono je bodajże w XX w.na bliskim wschodzie. Ale fałszywkami są, bo powstały najwcześniej w III w. n. e.
 
Awatar użytkownika
PSJ
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 52
Rejestracja: pt wrz 24, 2004 12:04 pm

ndz kwie 03, 2005 10:27 am

Niee... nie miałem na myśli ew. gnostyckich (jak w przypadku większości gnostyckich tekstów można je interpretować baardzo szeroko), tylko jakiś-tam list potwierdzający istnienie owego Zakonu Syjonu (hu, hu - rymuje się. Przypadek?). Z punktu widzenia "Św. Graala..." ten dokument był podstawą ich dalszych dociekań.
 
Jurcys
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 0
Rejestracja: wt lut 22, 2005 3:58 pm

wt kwie 05, 2005 5:43 pm

Polecam KempeiTai Raymonda Lamonta-Browna...
O japońskiej (taa, wiem "wschodziaż" ze mnie) tajnej policji
Literatura ciekawa i dostępna w polsce. Książka opowiada o specjalnej organizacji ,której zadaniem była inwigilacja armii. Jej sposób działania był bardzo nietypowy, zapewne na podstawie tej organizacji powstał pomysł do świetnej , według mnie, Anime zwanej Jin-Roh(po polsku "Brygada Wilków"). Polecam jednocześnie film oraz książkę.
 
lordlikaon
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: pt maja 15, 2009 8:27 pm

pt maja 15, 2009 8:40 pm

ja serdecznie polecam książkę Jana Van Helsinga "Ręce precz od tej książki" tak tak, taki nosi tytuł i jest bardzo kontrowersyjna. Opisuje nie tylko początek templariuszy :razz: ale tez upadki pradawnych cywilizacji, i zawiera dużo ciekawych informacji na tematy: powstanie człowieka, kontakty z istotami pozaziemskimi, masoneria, nowy porządek świata itd. POZDRAWIAM :spoko:
 
Awatar użytkownika
earl
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 9047
Rejestracja: śr mar 21, 2007 4:10 pm

Re: Tajne organizacje...

wt lip 28, 2009 11:44 am

Trochę za późno zauważyłem ten temat, ale o masonerii polecam książkę R. Lomasa i Ch. Knighta "Klucz Hirama" - autorstwa dwóch wolnomularzy brytyjskich, którzy opowiadają o genezie sposobu myslenia i swiatopoglądu masonerii.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości