sob sty 22, 2005 5:19 pm
Ekhm... Wiec tak:
krasnoludki: A wlasnie, ze pobounce'uje.
- na rocka/toga/reanimatora Boomerang na kijku w I turze = prawie gg - wiele razy mi sie zdarzalo.
- mozna wrocic konczacego sie Parallaxa z koncem tury jak sie nie ma Stifla = 2 dodatkowe tury na jego dociagniecie lub wrocic, zestiflowac i wystawic ponownie.
- Daze'y sluza do obrony kijka i Parallaxa po wytapowaniu.
Zabijam glownie kijkiem z Fire/Icem, wiec wystarczy, ze pozbawie go zasobow many.
Shrek:
- Boomerang > Hoodwink.
- jakbys nie zauwazyl, wole kombo Parallax + Stifle, niz Parallax + Ankh.
Ankh sluzy Ci tylko z Parallaxem, a Stiflem mozesz skontrowac fetcha, madness Arroganta, aktywacje Deeda, storm Desire'a, imprint, itp.
- Fire/Ice sa tu glownie ze wzgledu na kijek, niemilosiernie karca gobosy, reanimka i atoga.
- moje meta = duzo gobosow, ug i affi - decki, na ktore Propaganda wymiata. Parallax + Propaganda skutecznie blokuje ofensywe przeciwnika, a na kontrolne meta chyba to oczywiste, ze trafia do sideboardu, chociazby za wiecej mainowych kontr.
- Morphling/Masticore/whatever = karta "win more". Gdy mam kontrole, nie ma roznicy, czy przeciwnika zapukam w 10 tur czy 4.
- maly pirat - kwestia dyskusyjna; mi sie nie sprawdzal, bo przeciwnik po Parallaxie zwykle wystawial landa i musialem mu go zatapowac przed wystawieniem pirata. Jesli juz, to na wiecej Footpadow bym gral.
Deckiem tym gralem okolo roku, rozegralem setki, jesli nie tysiace gier i w lokalnych turniejach wygral mi sporo kasy. I absolutnie nie uwazam, ze jest niestabilny.