Zastanawiałem się jaki mógłby być najszybszy sposób na zwycięstwo. Hipotetycznie załózmy że karty nam pięknie podchodzą:
Tura 1:
Kryształy: 20
Pierwsza ręka:
3x Wierni Poddani
3x Żyzne Pola
Po wyłożeniu kart mamy
Kryształy: 2
Tura 2:
Produkcja: 4+6*3=22
Kryształy: 24
Druga ręka:
1x Cernach Ó Mael Muire
1x Krążownik Ziemi
1x Rycerze Ziemi
1x Bohaterskie poświęcenie
2x Najemne Draby
Wykładamy na stół:
Cernach Ó Mael Muire -15
2x Najemne Draby -0
Trzecia tura:
Produkcja: 22
Koszt: -4 za najemnych drabów
Kryształy: 27
Trzecia ręka:
1x Bohaterskie poświęcenie
1x Rycerze Ziemi
1x Krążownik Ziemi
3x Żelazna dyscyplina (lub coś podobnego)
Wykładamy na stół:
Rycerze Ziemi -10
Krążownik Ziemi -14
W tym momencie dokonujemy inwazji na świat przeciwnika.
Nasze ciało:
+ 1 za świat Imperium
+10 za zniszczenie Krążownika
+ 6 Cernach Ó Mael Muire
+ 6 Rycerze Ziemi
+ 3 Najemne Draby
+ 3 Najemne Draby
+ 3 Żelazna Dyscyplina
+ 3 Żelazna Dyscyplina
+ 3 Żelazna Dyscyplina
--------------------------
38 punkty ciała
Krótko mówiąc tak właśnie przedstawia się moim zdaniem najszybszy sposób na rozgromienie przeciwnika w 3 turach - oczywiście zakładając nieprawdopodobnie podchodzące karty no i to że przeciwnik nie przebije naszych 8 punktów przewagi.
Jakieś uwagi?