Beamhit pisze:Czy Mocna Głowa to jedyna wyjątkowa umiejętność? Bo normalnie jak się nie ma danej umiejętności, to cecha jest dzielona na dwa. Natomiast jak się nie posiada Mocnej głowy, to co?
Str. 118 - tam jest jak byk, że jeżeli ktoś nie posiada Mocnej Głowy, otrzymuje dodatkowy modyfikator -20. I jak to rozumieć?
a) Dzielimy Odporność na dwa i odejmujemy dwadzieścia ((Odp / 2) - 20).
b) Odejmujemy tylko dwadzieścia od Odporności (Odp - 20).
Która odpowiedź jest prawidłowa?
Doczytaj dokładniej na str. 118. Modyfikator -20 do Odporności, gdy postać nie ma
mocnej głowy stosuje się tylko po wypiciu każdej kolejki po "dozwolonej ilości" (która jest równa wartości Wytrzymałości).
Mocna głowa jest umiejętnością podstawową, czyli jeśli postać jej nie ma, testuje połowę Odporności. Natomiast tabelka
Efekty spożycia alkoholu jest raczej opcjonalnym rozszerzeniem zasady upijania się. Normalnie jest tak, że pijesz, wykonujesz test (Odporności lub jej połowy) i jest jasne, czy jesteś pijany czy nie. Jeśli jednak MG chce duży realizm, stosuje zasady z Efektów spożycia. Czyli "dozwolone" ilości kolejek są ok (można testować "mocną głowę" normalnie, albo w ogóle), ale każda następna to już obowiązkowy test
mocnej głowy, ew. modyfikator -20 Odp za brak tej umiejętności.
Czyli
mocną głowę można testować nawet po jednej kolejce, jeśli bardzo nam zależy na szybkiej ocenie stanu trzeźwości postaci (np. jeśli za chwilę ma skoczyć z dachu na dach). Albo gdy trunek jest wyjątkowo silny i MG uzna, że dozwolona ilość kolejek jest nierozsądnie wysoka w danym przypadku.
Aramis44 pisze:Trudno stwierdzić czy jest to wyjątkowa umiejętność.
Nie jest specjalnie wyjątkowa, tyle że można stosować specjalne zasady z tabelki
Efekty spożycia alkoholu. To jest zdolność podstawowa, więc i efekty tabelki dotyczą wszystkich.
1. Gdyby miało być Odp -20 bez umiejętności Mocna Głowa to uerzyłoby to bardziej w młode postacie (te mające poniżej 40 Odp
). Z kolei rozwinięte postacie (powyżej 40 Odp) na braku umiejętności traciłyby mniej niż w przypadku innych umiejętności (mając powiedzmy 48 Odp to test upicia robiłyby na 28% zamiast 24% według ogólnych zasad).
To prawda, ale jest jeszcze "dozwolona" liczba kolejek trunku, jakie można wypić bez specjalnych efektów (postać jest co najwyżej lekko podchmielona, a MG może to wziąć pod uwagę właśnie testem
mocnej głowy, jeśli ma to szczególne znaczenie (postać chce zrobić coś wymagającego koncentracji lub dużej zręczności). To oznacza, że postać mająca poniżej 40 Odp, wypije bez bólu maks 3 kolejki. A postać o Odp powyżej 40 pije co najmniej o jedną kolejkę więcej. I to właśnie podstawowa różnica, choć obie te postacie mogą wcale nie mieć "mocnej głowy". Aha i pamiętajcie, że piwo oraz inne trunki (zwłaszcza wino) w Warhammerze są raczej znacznie słabsze niż te w naszym świecie, do tego często "chszczone" lub celowo rozcieńczane wodą. Oczywiście, są wyjątki jak np. Bugman's, ale wtedy lepiej od razu testować
mocną głowę.
2. Gdyby potraktować zapis o -20 Odp jako bug to umiejętność działałaby na ogólnych zasadach.
To nie jest bug. -20 Odp wchodzi dopiero po "dozwolonych" kolejkach. Wcześniej jest najwyżej Odp/2.
3. Według mnie opcja Odp/2 -20 odpada, bo nieraz nie dałoby się wogóle zdać testu. Sądzę że to byłoby zbyt restrykcyjne dla graczy (szczególnie lubiących postacie typu pijanicy).
Oczywiście, nie ma takiej opcji. Gdy postać wypije kolejkę przekraczającą
"dozwoloną" ilość (Wt) i nie ma
mocnej głowy testuje WYŁĄCZNIE Odp -20. Tak nakazują zasady z Efektów spożycia alkoholu. Można powiedzieć, że
mocną głowę testuje się według normalnych zasad (tj. z dzieleniem Odp na pół przy braku tej cechy), dopóki postać nie "przegięła" zdecydowanie z ilością wypitego trunku, albo gdy MG nie chce bawić się w dodatkowe efekty...
Sądzę, że opcja 1. jest realniejsza (chucherko szybciej się schla niż nawet niewprawny w piciu byczek), ale wprowadza zbędne komplikacje. MG ma dość rzeczy do zapamiętania, nie należy go dodatkowo obciążać...
Ja raczej skłaniam się do potraktowania Mocnej Głowy jak każdej innej podstaawowej umiejętności.
I chucherko i byczek, jeśli nie są wprawni w piciu, mogą schlać się tak samo, tyle że byczek schleje się o tę jedną, dwie kolejki później, co nie wynika z jego umiejętności, tylko naturalnej masy ciała
Są zaś chucherka, które mimo swojej małej masy ciała potrafią wlać w siebie beczkę gorzały i nic...
Gregg
CopCorp