Ja powiem tak:
1. Co do antyamerykaninów. Po prawdzie amerykanie są czolówką gospodarki Światowej, ale maja wiele wad. A dzięki takim "wspaniałym" McDonaldom [ furiath
] to stali się oni najgrubszym narodem na świecie. Myslicie, że w Ameryce to jest wszędzie floryda z filmów a'la "Bitch Patrol"
?? Że same laski itp? G.Prawda - co 5 osoba ma nadwage [ nie jestem pewny co do statystyk, ale coś około ]. gdybyście jedli w mcdonaldzie przez tydzień, non-stop to byście powiedzieli to co ja : "BUeeeeee". A taką sytuacje miałem [ wyjazdy JDJ do angli ]. Więc podsumowując Amerykanie dla jednych to wzór dla innych nie, obiektywnie mówiąc: Troche dobrego, ale oczywiście troche złego.
2. Do furiatha: nie wiem czy dobrze cie zrozumiałem, ale wydaje mi sie, że obwiniasz nas, że podczas gdy ameryka sie rozwijała to my [ polska! ] nic nie robiliśmy. A radze przypomnieć sobie jakie wtedy sytuacje mieliśmy. [ Sojusz Trzech Czarnych Orłów - rozbiory ] I my mieliśmy się rozwijać?? W polsce był wtedy większy syf niz teraz [ no, nie przesadzajmy
], nawet 20 tys. armii nie mogliśmy wystawić pod "opieką" katarzynki. '
3. Co do filmu:
pytanie 1: Dlaczego wprowadzono Arwenę?
BO JEST KOBIETĄ, A ILE ZNACIE FILMÓW BEZ KOBIET?? WŁAŚNIE, NIE ZNACIE, A DLACZEGO? BO FILMÓW BEZ KOBIET LUDZIE NIE CHCĄ OGLĄDAĆ [ JAKIŚ SZOWINIZM? ], A PO DRUGIE SAMI FACECI PRZEZ 2,5 GODZINY NA EKRANIE TO.... hm... NIE TYLE OBURZAJĄCE CO TROCHE ODMIENNE, i powiem szczerze - nie przepadałbym za filmem z samymi facetami.
pytanie 2: Dlaczego P.Jackson nie trzymał sie ściślej książki?
BO gdyby "przepisał" książke na ekran to co to byłaby za twórczość dla niego? Każdy reżyser chciałby sie wykazać swoimi pomysłami na filmie. Dlatego mało jest filmów w pełni odwzorowujących idealnie ksiażke? A poza tym, gdyby w kinie, połowa widzów znałaby te historię całą, to jak niby mieliby sie bać? jak możnaby było ich zaskoczyć? nie można bybyło. A to byłby minus.
ALE oczywiście, ja jako fan tolkiena [ choć nie przeczytałem ani "Hobbita" ani do końca Silmarillonu [ w trakcie czytania ] ] chętnie zobaczyłbym film calutki w stu procentach odtworzony. Ale gdyby pokazać każdy wątek filmu... to byłoby to [ musze to przyznać ] nudne.
pytanie 3: Czy Harry-Potter to świetny film?
BUAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAAAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAH ::::::>>>> Tak a już szczególnie dubbing rodem z "Kubuś i Przyjaciele".
.