Dokładnie tak, Ackbar we własnej płetwiastej osobie
Skoro już na niego zszedł temat, to co sądzicie o pierwszym strategu Rebelii i jej największym przywódcy wojskowym?
Jak dla mnie, to AA jest taki sobie, mało wyrazisty, mało charyzmatyczny. Działa z poczucia obowiązku, robi co musi, aby jego stronnicy pokonali Imperium, ale nie widac w nim woli do walki. Jakoś nigdy nie przypadł mi do gustu.